Wrześnióweczki 2012 | Forum o ciąży

też idę już spać. dobranoc 🙂

Dzień dobry... ja się pomału szykuję do wyjścia na busa, za godzinkę ruszam na biocenozę a później do pracy 🙂

Witam o poranku .Ale obudziłam się z ciężką głową 🥴
Popijam kawkę i myślę ,że przejdzie ,pogoda paskudna to i samopoczucie fatalne 😉
Miłego dnia .

Witam,my też się szykujemy do wyjścia,słonko świeci ale zimno niestety 🙂

Dzien dobry kurcze ja cos nie dosypiam do konca ostatnio w nocy ze 3 razy sie budze i zawsze musi byc siusiu dzisiaj sie przebudzilam jak juz widno bylo i moje dziecko tak kopalo chyba nie chcialo zebym spala dalej ze musilo troszke minac zanim znowu zasnela 😮 a ja dzisiaj chyba sie nie gdzie nie wychyle bo pogoda paskudna jedynie co sobie sprawie przyjemnosc na pozniej to kurczaka w sosie slodko-kwasnym od chiniola 🤪. Bebzolek na szczescie przestal mnie bolec ale wczorajsza zgaga doprowadzala mnie prawie ze do wymiotow 😞 . I za 4 dni gin 🤪

Witam po dwoch dniach nieobecnosci, nie mialam w ogole ochoty na nic, przeszlam niemilaa rozmowe z rodzicami 😞 ale na szczescie juz jest okej, wczoraj sobie spedzilam z mezem caly dzien w Londynie i dostalam prezent urodzinowy od meza, aparat do sluchania bicia serduszka malenstwa 🤪 wczoraj lezalam chyba z 30min i sie wsluchiwalam takie fajne cudenko 🙃

Emaleth napisał(a):

Witam,my też się szykujemy do wyjścia,słonko świeci ale zimno niestety 🙂

wazne ze deszcze sie skonczyly, chociaz wczoraj padalo :/ ale tylko poza londynem w londynie nicccccccccc ani kropli!! ale widze ze sloneczko u mnie wyskakuje tez malutkie ale jest, w sobote po pracy zaczelam juz tygodniowy urlop ahh jak fajnie sobie pospac dluzej 😁

Ja dzisiaj gotuję rosołek dla mojej rodzinki 🙂 a jutro zrobię sobie kwaśną pomidorówke 🤪
Wczoraj na zakupach kupiłam sobie butki na wesele za 19 zł , wieczorem obcinałam sobie paznokietki u stóp i pociągnęłam za skórkę i teraz nie mogę założyć butków bo boli ☺️

Witam was !
Ja właśnie wróciłam z badań... myślałam że zemdleje przy pobieraniu krwi, ale jakoś wytrzymałam 😉 Ostatnio moje maleństwo strasznie się wierci 😁 no i pierwsza czkawka za nami... już nie mogę się doczekać jak go przytulę i wycałuję! 🙂

witam Kochane- u nas zimno. Mój maluszek też szleje- szczegónie wieczorami. Właśnie pochłonełam kg truskawek 🙂

Witam Was,
ja też miałam ciężką noc, cały czas się budziłam a do tego mały mnie tak wieczorem kopał, że nie mogłam zasnąć. 🤢 Pierwszy raz tak mocno. O 4 znów się wiercił i mnie obudził ale już tak normalnie. 🙂 A teraz znowu. Bardzo aktywny się zrobił ostatnio 😁

Moje kochane ma to do siebie ze jeszcze chyba nie ma tyle sily zeby mnie obudzic sama sie budze(chyba) a jak zrobie siusiu i sie poloze to sie zaczynaja wariacje i musze dac sie malenstwu wyszalec zeby moc zasnac 😁 fajnie ze juz kazda z nas jest na tym etapie ze czuje ruchy ☺️
Isa ja tez juz bym chciala wycalowac 🤪

Dobrerk 🙂
w Poznaniu pogoda średnia, niby słoneczko, ale szału nie ma 😞
dzisiaj mam ochotę na kapuśniak taki kwaśny 🤪 i pewnie zrobie z mamcią 😁

Ja dzisiaj na obiad przyrządzam żur! 😉
A co do ruchów, to mój skarbek wieczorami jak ja chce iść spać to wtedy on urządza sobie potupankę 😁 ale kocham to uczucie.
U mnie od wczoraj cały czas się chmurzy, i zimny wiaterek wieje, a rano padał deszcz... aż nie chce się wychodzić z domu.

mój fikołajek też lubi sobie wieczorkiem poszaleć. Póki co uwielbiam to uczucie kopania, ale później jak będzie mnie boleć to może być z uwielbianiem różnie 😜 chociaż... Będzie mi tego brakować...

mnie na poczatku ruszania sie tez tylko wieczoram a teraz doszedl ranek i czasami w dzien da znac o sobie i to juz coraz mocniej mam wrazenie jak by kochane chcialo sie przez skore wydostac 😮

Mój mąż jak kładzie dłoń na brzuch i czuje te kopniaczki to strasznie to przeżywa, i nie może sobie wyobrazić jakie to uczucie... zawsze mi mówi że to takie dziwne, że bobas jest w środku i tam sobie urzęduje 😁 ja też czasami dziwnie się czuje, bo to takie pierwsze i nowe doświadczenie w życiu 🙂
zobaczymy co będzie później w miarę przyrostu wagi nasila się też moc kopniaków...

Jak mój dotyka moje brzucha pod czas kopniaków to cwaniaczek przestaje się ruszać 😁 haha

Oby mały/a tak samo działał/a jak będzie już na świecie... tatuś weźmie na rączki i dziecko spokojne 😉

Witam. Wczoraj właśnie pierwszy raz mój M poczuł dwa razy kopniaczki 🙂 i widział jak cały brzuch się wtedy rusza 🙂 Wczoraj też pierwszy raz widać było jak maluch umiejscowił się po lewej stronie brzucha i była górka twarda a po prawej miękki dołek 🙂 super to było 🙂 Brzusio mi rośnie teraz z dnia na dzień widać różnicę. Kiedyś w końcu musi

Hej dziewczyny 🙂 a ja siedze w pracy, ale nie jest zle - od rana urzedowalismy w straostwie, a w drodze do biura wjechalismy do maka na tortille z sosem musztardowo-miodowym oraz ciastko z owocami lesnymi pyyyychhhhaaaaa 😁 teraz siedze sobie i popijam kawke - presji nie ma, nie spieszy mi sie z robota 😉 jak wjechalam do biura to kazdy oczy robil z podziwu nad moim ogromnym brzucholem 😁 w koncu miesiac mnie nie widzieli 🙂 a jutro mam wolne bo ide do dentysty 🙂 jakos mi ten miesiac zleci 🙂

Kto da radę jak nie Ty Karola 🙂
u mnie też wybrał/a sobie miejsce po lewej stronie. Mam jeszcze małą gulkę jak wcześniej, ale jak mi wejdzie, to moja mama aż się wczoraj za głowę chwyciła jak to zobaczyła 😁

Tusia ja mam dokladnie taka sama gule jak Ty!

a moja po prawej 😁 karolka zazdroszcze Ci z tym makiem ja nie moge na niego patrzec 😮

Ja mam ostatnio problemy z jedzeniem. Jak byliśmy w Krakowie to nie wiedziałam co mam jeść,jedyne co to pieczywo czosnkowe z serem mi smakowało,najlepsze było w Siouxie,No i cały czas do dziś ochota na lody,ale nie ze względu na ich smak tylko temperaturę 🙂 Pozwalam sobie tylko na jednego dziennie, a zimne mleko,wodę i jogurty pitne piję non stop. W lodówce pełno a ja nic nie chcę, chodzę nieraz głodna ale nic mi nie pasuje. Kiedyś lubiłam właśnie tortille w maku albo mcchickena a teraz z obrzydzeniem patrzyłam jak M to wcina 🙂 Wy też macie takie kłopoty z apetytem? Wy chyba wręcz przeciwnie,wcinacie widzę mixy takie że szok.hehe