Skocz do zawartości

Wrześnióweczki 2012 | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Natalia, mieliśmy tylko cywilny. Ale nie wykluczam, że kościelny też będzie, ale później. Jesteśmy po tzw. "słowie" z zaprzyjaźnionym księdzem i powiedział, że nie widzi problemu, by połączyć chrzciny Małej z kościelnym ślubem. Zobaczymy, może tak zrobimy 🙂
I trzymam kciuki, by u Was też wszystko poszło ze ślubem tak fajnie jak u nas 🙂

A co do brzucha, to mi faktycznie twardnieje, ale boli bardziej chyba jednak z powodu rozciągania macicy a nie skurczy BH, bo to są bardziej bóle kłujące, a czasem przypominające zakwasy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 26,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • sandroos

    2758

  • Doti

    2120

  • Emilia1991r

    2246

  • karolka84

    3424

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Deira te skurcze są właśnie takim twardnieniem, napinaniem brzucha ale powinny być bezbolesne choć nieprzyjemne. Mnie jest już ciężko skurcze odróżnić od wypinania się Małej bo ona jest ułożona plecami w stronę mojego brzucha i jak sie wypcha to sama nie wiem czy to skurcz czy nie. Macam wtedy czy cały brzuch jest twardy czy tylko z przodu 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Doti, czyli pewnie to twardnienie to jednak u mnie BH, bo to rzeczywiście jest nieprzyjemne, ale pomaga położenie się na lewym boku albo nospa. A bóle to pewnie rozciąganie macicy i ta blizna.
A co do rozciągania się i wypychania Małej, to ostatnio miałam taką radochę, gdy poczułam najpierw pod dłonią jak obraca się pleckami a potem na mojej dłoni wyczułam prawie na pewno jej malutką piąstkę 🤪 🤪 Nieprawdopodobne uczucie 😁
Doti, teraz dopiero zauważyłam Twoje nowe zdjęcie 😁 Masz prześliczny brzuszek 🙂 🙂 🙂 Mój jest dużo niżej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Doti Ty tam w brzuszku chyba trojaczki masz 😁 😁 😁

Deira widocznie taki nasz urok z tymi niskimi brzuchami 🙂
Ja z moim M juz dwa lata po slubie cywilnym i jakos przeszla nam ochota na koscielny - przynajmniej na razie. Pomyslimy jak sie malutka urodzi 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Deira u mnie wiele zależy od położenia małej, bo jak nóg w żołądek nie wpycha to wyglądam jakbym miała brzuch niżej troszkę 😉 No-spy nie powinno sie chyba brać za dużo. Poza tym na BH powinna pomóc zmiana pozycji albo jeśli akurat leżysz to wstać i przejść się kilka kroków. Ja tam już przywykłam i przestają mi przeszkadzać. Najgorzej jest jak wstaję z łóżka albo krzesła i skurcz powoduje taki nacisk na pęcherz że mam wrażenie że będę lać po nogach zaraz 😁

Wczoraj M się chyba pierwszy raz przystawił z ręką do mojego brzucholka bo Mała boksowała mnie z lewej strony. Ona właściwie ma 3 miejsca stałych ruchów: mój lewy bok albo pęcherz bo tak ma rączki ułożone albo pod żebrami wciska nóżki 🙂 I takie kręcenie się było przez pół godziny a M się śmiał jak krzywiłam się jak bolało. Nawet synuś czuł te ruchy i to M go wołał 😁

Karolka trojaczków nie mam (na szczęście) ale z bliźniaki byłyby miłą niespodzianką 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Doti napatrzeć się nie mogę na Twój brzuszek! 🤪 i jaki duży... 🙂

własnie przymierzam się do lekarstw 🤨 jak widzę tyle tabletek to aż mnie cofie... no ale.
i muszę zaaplikować sobie tą nieszczęsną Luteinę ;/ koszmar!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja na pewno byłabym zaskoczona ale w sumie chyba szczęśliwa 🙂 Tyle że u nas nie ma raczej żadnych predyspozycji do ciąży mnogiej. I tak się cieszę, że udało się przy pierwszym cyklu starań i nie musieliśmy przechodzić stresów z tym czy się udało czy nie 🙂

Isa dziękuję 😉 Tak mi jakoś rośnie... niby obwód za wiele się nie zmienia bo mam teraz 106cm ale tak pokaźnie sobie wygląda 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Deira napisał(a):
Natalia, mieliśmy tylko cywilny. Ale nie wykluczam, że kościelny też będzie, ale później. Jesteśmy po tzw. "słowie" z zaprzyjaźnionym księdzem i powiedział, że nie widzi problemu, by połączyć chrzciny Małej z kościelnym ślubem. Zobaczymy, może tak zrobimy 🙂
I trzymam kciuki, by u Was też wszystko poszło ze ślubem tak fajnie jak u nas 🙂

A co do brzucha, to mi faktycznie twardnieje, ale boli bardziej chyba jednak z powodu rozciągania macicy a nie skurczy BH, bo to są bardziej bóle kłujące, a czasem przypominające zakwasy.


My napewno ze chrzcinami Małej też bedziemy mieli 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Sandra jak to na szafce? Chyba w szafce szukasz 😉 Chyba że chodzi ci o szafa.pl :P:P:P Jesteś przekonana do chustowania? Bo ja o tym myślałam ale sama nie wiem... niby mam nosidełko ale ono na pewno nie jest dobre dla bioderek maluszka 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
karolka84 napisał(a):
Emilia1991r napisał(a):
doti co za cukieras olbrzymi 🤪 ladnie rosniesz 😁
wiecie moze czy moge laczyc filomag z witaminami i omega3? czy lepiej rozlozc sobie to wszystko?

Magnezu nie mozna brac z zelazem, bo sie zwalczaja...

to to wiem wlasnie 😁 ale nie wiem co z witaminami i omega3 aa kit rozloze sobie na 3 pory dnia 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Emilia1991r napisał(a):
karolka84 napisał(a):
Emilia1991r napisał(a):
doti co za cukieras olbrzymi 🤪 ladnie rosniesz 😁
wiecie moze czy moge laczyc filomag z witaminami i omega3? czy lepiej rozlozc sobie to wszystko?

Magnezu nie mozna brac z zelazem, bo sie zwalczaja...

to to wiem wlasnie 😁 ale nie wiem co z witaminami i omega3 aa kit rozloze sobie na 3 pory dnia 😁

w witaminach tez chyba jest wlasnie zelazo. Ja bym brala w odstepach na wszwelki wypadek 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Doti, nie nie lubie tych chust i nie jestem do nich przekonana.. ale stw, ze zima to bedzie najwygodniejsze do noszenia mlodej podczas odprowadzania Nadii do przedszkola, zeby sie z ranca nie tarabanic i nie szykowac z wozkiem 😁

Wiec planuje uzywac ich jedynie 15 minut dwa razy dziennie.

Ja mam zawsze jakas dziwna wizje, ze mi dziecko z tego wypadnie...
a nosidelka to chyba nie sa od razu od urodzenia, bo one w pozycji pionowej...pozyczylam dla Nadii takie w gory jak miala 13 miesiecy i za cholere w tym nie chciala siedziec.. dobrze zenie kupilam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja właśnie was nadrobiłam, leże już w łóżeczku i zajadam lody strawberry cheescake mniam mniam
Doti mi najbardziej podoba się Laura i Lena 😉
Ciekawa właśnie jestem waszych opinii na temat chust. Nosidełko nie nadaje się dla niemowlaka, więc chusta jest super rozwiązaniem. Cały czas myślałam, żeby taką zakupić- ale co z przyzwyczajaniem dziecka do ciągłego bycia "na rękach"? Sama nie wiem czy się w nią zaopatrzyć i czy raczej używa się jej na wyjścia, czy w domu też?
dobranoc 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja w domu na pewno nie bede stosowac, chocby ze wzgledu na moj kregolsup... a dwa nie chce przyzywczaic do bycia na rekach.. wole lezaczek...

Mi tylko potrzebna zeby nadie odprowadzac do przedszkola i nie dzwigac wozka na 15 min odprowadzenia jej do przedszkola.. a wielkich spacerow od 8 rano nie zamierzam 🙂

Ale na pewno nie kupie tej do wiazania, tylko taka nazwijmy gotoea..,bo by mnie trafilo z tym wiazaniem 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...