Skocz do zawartości

Poronienia | Forum o ciąży


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 1,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Mamo, chciałbym już spać, jestem znużony, Przy twoim sercu dobrze zasnąć by, Obiecaj mi, że łez nie będziesz ronić, Tak mi policzki palą twoje łzy. Tutaj tak zimno, za oknem grzmi burza, A w snach powraca najcudowniejszy czas, Kiedy zmęczony już powieki mrużę, Dobre anioły widzę wokół nas. Czy widzisz tu przy mnie anioła, mamo? Słuchaj, muzykę cudną dla mnie grał, Ma biało piękne skrzydła, popatrz mamo, Pewnie Bóg wszechmogący mu je dał; W czerwień, róż, złoto oczy coś spowija, To tamten anioł sypie kwietny pył! Czy mnie też Bóg da skrzydła, póki żyję, Czy też gdy, mamo, już nie będę żył? Czemu tak mocno ściskasz moje dłonie, Policzek wtulasz wciąż w policzek mój, Choć mokry, przecież niby ogień płonie, Mamo, do końca świata będę twój! Tylko już nie płacz, żal mi serce toczy, Gdy będziesz płakać, usłyszysz mój płacz, Nie mam już siły, muszę zamknąć oczy – Patrz, mamo! Anioł mnie całuje, patrz"
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja się żegnam i już tutaj nie zaglądam...bo jak Lena była zaraz po tym samym co ja to wtedy była zawsze dla mnie-lecz teraz ma już inną tematyke forum. Z czego jest mi bardzo przykro a zarazm sie ciesze że udało sie jej...ale ja koleżakek nigdy nie zostawiam czy jest dobrze i źle. Zostawiłaś mnie!!!!!


Atka jutro ci napisze prywatną wiad i dam ci namiary na naszą klase 🙂 Atka może Ty poróbujesz też zajsc? Tylko gorzej jak i ty mnie opuscisz bo ci sie uda 😞 😞 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Oj Madzia, Madzia 🙂 dzieciaku 😉

Cały czas czytam to forum, ale odpowiadam jak mam coś do powiedzenia. Po to założyłam ten wątek, żeby mogły się tu wypowiadać kobiety o tych samych przejściach, uzyskały poradę itp.

Po co mam pisać bez sensu, co robiłam dziś na obiad, że o 16 wyszłam z psem, jutro jade z mężem do mamy, a w czwartek jadę do cioci. Nie taka idea jest tego wątku.
Po co zaśmiecać to forum i pisać bzdury, temat wydaje się być bardzo poważny a nasze posty to ostatnio same bzdury nie mające nic do czynienia z poronieniem.
Nie dziwię się więc, że nikt nowy tu nie zagląda.

O sprawach dnia codziennego mogę pogadać na gg, ale po co na forum, które przeznaczone jest do innych treści.

Na innym forum, na którym jestem również zarejestrowana ten sam wątek jest pięknie prowadzony zgodnie z przeznaczeniem. I wierz mi co chwila pojawia się nowa osoba szukająca wsparcia i odpowiedzi na wiele pytań. Wtedy taki temat ma sens, bo jest przydatny kobietom, które właśnie go szukały.

Sporadycznie zdarza mi się napisac na forum coś co nie jest związane bezpośrednio z tematem. Każde forum uważam, za cenne źródła informacji i sama staram się pisać takie posty. O reszcie moge pogadać na gg, skype itp. ponieważ nie każdego to interesuje.

Także nie stresuj się wariacie i nie unoś bo widzę, ze mamy inne podejście do forum. Chcesz to Ci podam gg i będziemy mogły gadać do bólu.

Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
buziaczkaa napisał:
Atka jutro ci napisze prywatną wiad i dam ci namiary na naszą klase 🙂 Atka może Ty poróbujesz też zajsc? Tylko gorzej jak i ty mnie opuscisz bo ci sie uda 😞 😞 😞


Czekam na wiadomość, chętnie pobuszuję na nk 🙂

a żadko zaglądam, bo mam tatę w ciężkim stanie i dlatego... 😞
a narazie nawet nie myślę o zachodzeniu, a dziewczyny z września już sie powoli rozpakowują...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Nie muszę zakłądać wątku gotowanie bo mnie to nie interesuje. To chyba wy powinnyście założyć.
Tak zgadzam się, że to o czym gadacie na tym wątku to pierdoły.
Po za nie którymi sprawami, które są poważne, ale powinny znaleźć się gdzie indziej.

Owszem fajnie jest mieć z kimś pogadać ale można to robić za pomoca komunikatorów. Po za tym nie wierzę, że masz znajomych tylko na forum.
Po to na Forum są Tematy, potem poszczególne grupy i wątki - żeby informacje były uporządkowane i żeby łatwo było znaleźć oczekiwaną treść.
Do nas jak wejdzie jakaś osoba i będzie chciała znaleźć jakąś informację o poronieniu to najpierw znajdzie przepisy kulinarne, potem info o sklepach, później plan dnia z życia forumowiczek itp. a na samym końcu parę postów, które dotycza tematów. Nie o to mi chodziło. Jak was to uraziło to przepraszam, ale jeśli chodzi o wątek "poronienia" wolę się udzielać na innym forum, gdzie rzeczywiście rozmawia się na temat i można komuś pomóc.

Ja nie chciałam zakładać wątku o tym co się robi na co dzień itp. - dlatego mnie tu nie ma. Jak już pisałam nie mam potrzeby pisania o robieniu zakupów, gotowaniu itp. jak mam taką potrzebę to sobie rozmawiam ze znajomymi gdzie indziej.

Jak napisałam wcześniej idea wątku była inna. Co mają knedle do czynienia z poronieniem.
Zauważ, ze nikt oprócz Dorunii do tego wątku nie dołączył. I wcale się nie dziwię, bo więcej konkretnych rzeczy wtym temacie jest na innych forach.

Czy hormony mi wariują, może i tak. Ale akurat nie znasz mnie na tyle, żeby to stwierdzić. To, że ktoś pisze wprost co myśli, nie świadczy o hormonach.

Miłych rozmów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczynki 🙂 też mi się wydaje,że ten wątek jet trochę o czymś innym i Małalena ma rację,od czasu do czasu tutaj zaglądam,z tego względu że też poroniłam i się tutaj udzielałam. Nam się udało i mam też taką nadzieję że i Wam się uda,czego życzę z całego serduszka.

Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
  • Mamusia
Małalena napisał:
Witam, od momentu kiedy zaszłam w ciążę non stop przeglądałam to forum. Niestety nie dane było mi cieszyć się stanem błogosławionym dłużej niż 10 tygodni. Poroniłam 😞 i moja propozycja jest taka aby stworzyć grupę dla takich kobiet jak ja, którym w jednej chwili zawala się świat. Można tutaj porozmawiać o tym co czujemy gdy jesteśmy w ciąży, jak dziecko sę rozwija itp. itd. Ale nie ma odpowiedniej grupy żeby porozmawiać o uczuciach, jakie nas ogarniają po stracie dziecka, co dalej robić, jak wszystko dalej się kształtuje?!. A w kwestii poronienia jest mnóstwo rzeczy, o które kobiety chciały by zapytać, porozmawiać z osobami, które przez to przeszły. Wiem to z własnego doświadczenia... i niestety takiego wsparcia musiałam szukać na innych forach, również "ciążowych".

Są tematy o poronieniach, ale trzeba ich szukać. Łatwiej by było, gdyby taka grupa powstała. I wszystko na ten temat byłoby w jednym miejscu.

Pozdrawiam


I TAK POWINNO POZOSTAĆ, GRUPA WSPARCIA, TO NIE TYLKO ESENCJA, WODA ZAWSZE DAJE ŻYCIE, TA KULINARNA KLUSZCZANA -RÓWNIEŻ. ONA DAJE NADZIEJĘ, ŻE Z CZASEM MOŻNA ŻYĆ "NORMALNIE", ŻE TEN CIĘŻAR PRZESTANIE BYĆ JEDYNYM I WSZECHOGARNIAJĄCYM, ŻE ZNÓW WPADNIEMY W ZŁOŚĆ, ŻE DOSTRZEŻEMY ODCIENIE SZAROŚCI, A NIE TYLKO DYCHOTOMICZNĄ KLAWIATURĘ FORTEPIANICZNEJ TRAUMY

DWA DNI TEMU STRACIŁAM DZIECKO 10TC

I TYLKO DLATEGO OŚMIELIŁAM SIĘ NAPISAĆ TO TUTAJ, GDYŻ ZAUWAŻYŁAM PROZĘ ZWYCZAJNEGO DNIA...SRATY-PIERDATY...BEZ CIENIA DRAMATU

SĄ INNE MIEJSCA NA SUCHE FAKTY I MOKRE AKTY
Z CAŁYM SZACUNKIEM DLA POMYSŁODAWCZYNI
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
buziaczkaa napisał:
Ja się żegnam i już tutaj nie zaglądam...bo jak Lena była zaraz po tym samym co ja to wtedy była zawsze dla mnie-lecz teraz ma już inną tematyke forum. Z czego jest mi bardzo przykro a zarazm sie ciesze że udało sie jej...ale ja koleżakek nigdy nie zostawiam czy jest dobrze i źle. Zostawiłaś mnie!!!!!


Atka jutro ci napisze prywatną wiad i dam ci namiary na naszą klase 🙂 Atka może Ty poróbujesz też zajsc? Tylko gorzej jak i ty mnie opuscisz bo ci sie uda 😞 😞 😞

Buziaczko!
Lena wcale Cię nie zostawiła,
mnie również niezręcznie pisać z moimi kwietniówkami,
niech się radują bez stresu, ale także przeglądam ich korespondencję i jeśli mogę podpowiedzieć coś istotnego to po prostu to robię.

Obydwie macie rację, swoje racje. A w praktyce trudno je pogodzić bez wzajemnego zrozumienia, jednak i tak to miejsce jest i potrzebne i przyjazne. Wczoraj przewertowałam całą Waszą korespondencję, śledziłam do momentu, gdy Buziaczka Rozwiązała Zagadkę. Uśmiechałam się czytając o bolących piersiakach Leny...wiedziałam, przecież jest w ciąży, ale właśnie ten moment dodał mi sił. Wzmocniły się moje PRZECZUCIA o moich cyckach, które zabolą...wkrótce.
Dziewczyny, WSZYSTKO jest ważne!!! Szczególnie ŻYCIE, SZCZĘŚLIWE, A ONO ZALEŻY WŁAŚNIE OD TEJ CHWILI. LENKO, PRZECIEŻ TY TO WIESZ LEPIEJ

pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...