MAMUSIE PAZDZIERNIKOWE!!! | Forum o ciąży

Karolka pytałam Cię o to wrzucanie zdjęć bo tym sposobem którym Ja wrzucam to zdjęcia mają jakiś mały format i nie są zbyt wyraźne.

Przepraszam za zamieszanie, ale pisałam, to co mi powiedziała moja siostrunia mądra :P a później sama zasięnęła języka i się wyjaśniło

Emma23 napisał(a):

Przepraszam za zamieszanie, ale pisałam, to co mi powiedziała moja siostrunia mądra :P a później sama zasięnęła języka i się wyjaśniło

Nic sie nie stalo Emma 🙂 najwazniejsze, ze juz wiem jak to ma byc 🙂

Karolka no mi tak mowila kadrowa- naprawde tak zrozumialam ze musi byc ciaglosc, tylko ze to byla rozmowa przez telefon wiec moglam cos zle zrozumiec.

Ja tez staram sie nie jesc gotowych dan-v sama chemia i nie ma takiej radosci gotowania 🙂

Ja przed ciążą bardzo często robiłam różne fixy i pomysły na ale odkąd jestem w ciąży jadłam tylko raz chińszczyznę z sosem z torebki (wtedy jeszcze nie wiedziałam ,że jestem w ciąży i jedząc co chwilę marudziłam mojemu mężowi ,że to jedzenie smakuje i pachnie jak płyn do mycia naczyń 😉).

Ja raz zjadlam jak bylam u kolezanki jakis schab ze sliwka to potem nie moglam w nocy spac tak mnie brzuch bolal

karolka tu masz link do poradnika z zusu http://www.zus.pl/pliki/poradniki/Swiadczenia%20pieniezne%20choroba%20macierzynstwo.pdf
okazuje się, że ciągłości być nie musi.

Nacudja napisał(a):

karolka tu masz link do poradnika z zusu http://www.zus.pl/pliki/poradniki/Swiadczenia%20pieniezne%20choroba%20macierzynstwo.pdf
okazuje się, że ciągłości być nie musi.

Dzięki Nacudja 😘

Nie ma sprawy, mnie też się ta wiedza przyda 🙂 Mam tylko nadzieję, że na stronie zusu podają prawdziwe informacje 🙂

No jesli tam mialyby byc bledne informacje, to ja juz nie wiem, gdzie szukac tych prawdziwych 🙂

Kurcze to ja juz sama nie wiem, powinna byc jasna zasada a nie ze co osoba to opinia

danusia jaki kraj takie zasady popaprane 😁

no niestety chory kraj, na ostatnim kwitku z wyplaty zauwazylam ze chyba za l4 nawet w ciazy pracodawca nie placi skladki emerytalnej, a potem chca zebby dzieci rodzic- to samo pewnie jest na macierzynskim

ja sie obawiam, ze zyjemy w takich realiach, ze my sie na drugie dziecko nie zdecydujemy 🤨

ja bym chciala chociaz dwojke, no ale tez nie wiem bo narazie operacja dziecko kosztowala nas 50 tys wiec jak bysmy chcieli nastepne to nawet jak by sie udalo za 1 razem to i tak 15 tysiecy. czlowiek pracuje tylko na leczenie i rachunki bo na przyjemnosci przy takich wydatkach juz nie starcza. to jest chore ze panstwo leczy sie za darmo narkomanow alkoholikow a ludzie ktorzy chca tylko miec dziecko musza ponosic takie koszty, a przeciez to dziecko bedzie kiedys pracowac i placic podatki! wiec to chyba lepsza inwestycja dla panstwa niz alkoholik albo narkoman

To jest bardzo niesprawiedliwe 🤨 no ale co w naszym kraju jest sprawiedliwe?

i paradoks finansuje sie leczenia zazwyczaj osobom ktore nie pracuja, nie placa skladek i nie wytwazaja PKB, w tym kraju wiecej sie nalezy ludziom ktorym sie nie chce pracowac niz tym ktorzy uczciwie pracuja

zmykam do domu. już czas najwyższy 🙂

Na razie Nacudja 🙂

Danusia jest mnostwo niesprawiedliwosci na swiecie, tak samo jak to, ze Ci co bardzo chca dziecko maja z tym czesto wiele problemów, a Ci, ktorzy nie chca maja ich garstke i kazde poniewieraja.

masz racje Karolka. jak sie zapisywalismy do osrodka adopcyjnego i chodzilismy na zajecia to mialam wrazenie ze oni by chcieli na kandydatow na rodzicow adopcyjnych najlepiej milionerow, oczywiscie gorna granica wieku to 40 lat, odpowiedni staz malzenski, chodza Ci po domu i ogladaja, wypytuja o Ciebie rodzine , sasiadow, trzeba zaswiadczenia od pracodawcy..., a jak dwojka bezrobotnych ma 10 dziecko nikt ich nie wypytuje o wyksztalcenie, mieszkanie czy maja z czego zyc.....

To już nawet na adopcje byliście zdecydowani? No widzisz jak to jest...

caly czas jestesmy zapisani, ale u nas sie czeka minimum 5 lat, a kwalifikacje mamy dopiero od wrzesnia.

Słyszałam, ze się bardzo długo czeka na decyzje i ze bezsensowne kryteria ustalają, kierujac sie glownie zasobnością portfela 😮

o tak to prawda, my juz kwalifikacje mamy i wszystkie te bezsensowne procedury i szkolenia. Nawet nie zdecydowalismy sie na zakup mieszkania bo mieszkanie 3 pokojowe ponizej 60 metrow i jeszcze kredyt mieszkaniowy nie sa mile widziane, w tym celu rodzice zapisali nam dom i mieszkamy z nimi, jest duzy i ladny wiec im spasowalo, no ale my bysmy woleli mieszkanie w bloku calkiem sami i nie mozemy na razie przez to

ja piernicze, to sie az w glowie nie miesci 🤪