Skocz do zawartości

MAMUSIE PAZDZIERNIKOWE!!! | Forum o ciąży


belen

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 5,6 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
A ja się teraz rozejrzałam dookoła siebie i na stoliczku leżyy tak: nadgryziony kawałek sernika-bo jednak był za słodki, napoczęty lód-niesmakował mi bo był z jakiegoś okropnego proszku, że miałam wrażenie jakbym piasek jadła, sałatka ze ślimakó (makaron) ale to jednak teżnie było to, butelka po frugo, woda, pomidory w plasterkach i kiwi...to wszystko tu od dziś rana zmagazynowałam...i samaa nie wiem czego chcę
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Emma23 napisał(a):
A ja się teraz rozejrzałam dookoła siebie i na stoliczku leżyy tak: nadgryziony kawałek sernika-bo jednak był za słodki, napoczęty lód-niesmakował mi bo był z jakiegoś okropnego proszku, że miałam wrażenie jakbym piasek jadła, sałatka ze ślimakó (makaron) ale to jednak teżnie było to, butelka po frugo, woda, pomidory w plasterkach i kiwi...to wszystko tu od dziś rana zmagazynowałam...i samaa nie wiem czego chcę

😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja miałam od początku problemy z apetytem w ciąży. Teraz uważam, że jest i tak nieźle, bo potrafię zaplanować coś na obiad, a jeszcze nie tak dawno każdy robił coś dla siebie czyli w moim przypadku kończyło się na kanapkach, bo wszystko co ciepłe było ble.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Pamiętam jak raz mąż kupił sobie na obiad chinola. Normalnie uwielbiam, ale wtedy przez cały czas jego konsumpcji siedziałam w toalecie, bo tylko tam nie dolatywał zapach tych przypraw i sosu. Mój pies też ma teraz ze mną kiepsko, bo na kolacje musi czekać aż pan wróci, bo nie jestem w stanie jej nic ugotować (nawet nie wiedziałam, że gotowany kurczak tak może śmierdzieć) 😉
Miałam też problemy z piciem, bo nic nie gasiło mojego pragnienia i wszystko było niedobre. Teraz piję lekko gazowaną wodę z lodówki, bo tylko taka mocno zimna jest dobra z cytryną. To jedyne co mi pomaga.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hahha ja mam odruchy wymiotne jak jjestem super głodna, to mnie aż normalnie ssie...nieraz się śmieję, ze muszę mojego tasiemca nakarmić 🙂 a zimno to jest mi ciągle i wciąż i chyba mam kiepskie krążenie w dłoniach i dłonie mam ciepłe do palcy- a palce mam LODOWATE!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Może napiszemy książkę, o "skutkach ubocznych" ciąży 🙂 ja mam jeszcze np. napady wilczego głodu, do tego stopnia, że muszę zjeść coś tu i teraz. Hahah w święta po kryjomu w kościele wcinałam cukierka, bo chyba bym tam padła z głodu, a poza tym efekty dźwiękowe z mojego brzucha zakłóciłyby modlitwę innych 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Emma23 napisał(a):
Może napiszemy książkę, o "skutkach ubocznych" ciąży 🙂 ja mam jeszcze np. napady wilczego głodu, do tego stopnia, że muszę zjeść coś tu i teraz. Hahah w święta po kryjomu w kościele wcinałam cukierka, bo chyba bym tam padła z głodu, a poza tym efekty dźwiękowe z mojego brzucha zakłóciłyby modlitwę innych 😁 😁

Wilczy glod?Znam to uczucie w swiateczna niedziele wlasnie to przerabialam-okropienstwo co 2 godziny musialam cos ciamkac bo jak zaraz czegos nie zjadlam to od razu mnie mdlilo.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Zapomniałam jeszcze dodać: sutki przewrażliwione, na punkcie zimna- jak tylko trochę zmarzną, to mnie tak bolą, że chcę się wściec-a dopiero od niedawna wiem, że to od zimna, więc teraz staram się temu zapobiegać, ale wcześniej bywało okropnie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
czyli że jak jutro idę na wizytę, to gin mi to powinien zrobić tak? bo to jest to, co choroby genetyczne pokazuje tak? cy ja coś kręcę? Karolka Ty to masz już za sobą , bądx tak łąskawa i mi to wytłumacz. Jeśli lekarz mi tego nie zrrobi to mam samaa o to poprosić? Czym różni się to od zwykłego usg?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Zapytaj, czy Ci zmierzy przeziernosc karkową. Ja u swojej nic nie mowilam, tylko sama mi oznajmila, ze teraz bedzie mierzyc, to mozna zrobic na normalnym usg 🙂 szczerze mowiac, to ja wtedy nie mialam pojecia, ze takie cos nalezy zrobic, dopiero pozniej na forum wrzesniowek sie dowiedzialam, ze te pomiary sa bardzo wazne i konieczne 😉Niektore laski pisaly, ze mialy to mierzone na badaniach prenatalnych, ktore w wiekszosci przypadkow sa platne 😞 ja na takich badaniach nie bylam, bo po co 🙂
Przeziernosc to w skrocie NT, zobacz jak to wyglada na tym zdjeciu:
http://pl.wikipedia.org/w/index.php?title=Plik:Nuchal_translucency_Dr._Wolfgang_Moroder.jpg&filetimestamp=20111220073037
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mój lekarz już na pierwszej wizycie poinformował mnie o możliwości wykonania badań prenatalnych. Wiedziałam na ich temat wtedy tyle, że sąpo 35 roku życia bezpłątne i pokazują jakieś choroby, ale właśnie w jakiś wskazanych przypadkach. I zapytałam lekarza czy mam to robić czy nie, a on że musi poiformować, bo potem żebby w razie czego nie mieć problemów i bla bla bla a ja do niego ale panie doktorze, tak szczerze, czy akkurat ja mam to robić cczy nie? A on, że nie widzie kompletnie wskazań do robienia takich badań u mnie, no ale oczywiście decyzja należy do mnie. I też postanowiliśmy nie robić, bo po co siać niepokój...Uważam, że co ma być to i tak będzie. Moja znajoma miała wzorową ciążę, świetne wyniki i wogóle wszystkie badania super, a w czasie porodu doszło do niedotlenienia mózgu z winy lekarzy. Dziewczynka nie widziała, nie słyszała, nie chodziła, nie mówiłą, nie jadła, była karmiona przez peg-a i do oddychania miała zalożoną rurkę tracheostomijną (czy jakoś tak). Była kompletnie niepełnosprawna, lekarze już obserwowali u niej początki malacji mózgu...Zmarłą 27 stycznia, a miała zaledwie 2 latka i 4 miesiące. I teraz wiem, że choćby chuchać i dmuchać, to co ma sięstać to i tak się stanie, nie wiem może gdzieś ktoś na góze to wszystko zaplanował...nie mam pojęcia, ale życiie toczy siętak, jak ono chce, a nie jak my byśmy chieli...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
powinni Ci zrobic naq standardowej wizycie, albo skieruje Cie na badania prenatalne,ktore sa o wiele dokladniejsze niz zwykle usg. Ja bede miec robione za tydzien, nie placi sie wcale duzo bo 200 zl a wcenie jest usg 3d, jakies badanie krwi, sprawdza sie narzady i na podstawie wywioadu- wiek matki , choroby w rodzinie okresla sie ryzyko ew. wad rozwojowych
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...