Skocz do zawartości

Czy są już tu jakieś Majóweczki 2010? | Forum o ciąży


Anite

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 16,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Pszczola24

    1700

  • Kasiaa

    2904

  • Radzia80

    1909

  • lajsoka

    2412

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Karolcia tak do 7 dni po terminie można chodzić bo przy ostatniej ciąży byłam tydzień po terminie, a teraz mi kazali przyjść 3-4 dni po terminie więc jutro idę do szpitala.To zależy właśnie od lekarza a i nie zawsze za pierwszym razem się uda wywołać skurcze Właśnie mnie brali 2 razy do kroplówki bo za 1 razem nic nie było skurczy dopiero na 2 dzień poskutkowało i za 2 godziny była Emilia już ze mną. Myślę że teraz za 1 razem się uda.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dorota bedziemy trzymac kciuki, a ty napisz do którejs z nas smska z informacja co u Ciebie

A to moj brzuchol troche słabo go widac zdjecie było robione jakies 3 dni temu. Jutro zrobie brzucha golaska bokiem i wam wysle w koncu wiem jak to zrobic 🙂
http://img571.imageshack.us/img571/1476/zdjcie0169.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Acha czyli rozumiem ze samo podłaczenie nic nie boli tylko te skurcze jak sie zaczną. To dobrze pocieszyłas mnie 🙂
A moj opiekun to moj piesio Mr. Apacz chodząca ślinka 😜
Uciekam juz spac bo rano musze jechac zrobic badania mocz i krew. Takze trzymaj sie Dorotko jutro i daj znac co u Ciebie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej hej ! 😉

jak się okazało musimy zmienić wątek i z czerwca przenieś się na maj ! 😉

tak więc witamy ! 😉

termin na 11.06, ale jak wróżą lekarza będziemy rodzić pod koneic maja, a może i za 2 tyg 😉
pozdrawiam !
dobranoc ! 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
witam dziewczynki, któraś urodziła? Bo dzisiaj 4 maja? Ja już nie śpię, chyba ze strachu 🤪
A tak poważnie to wyprawiłam Marcina w drogę i do piątku znowu sama jestem 😞 A dzidziulka chyba z tęsknoty za tatusiem obija swoją i tak już obolałą mamę 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej Laski 🙂
Karola - ale Ty masz fajny duży brzusio!! A ten Twój Apacz jest większy niż myślałam 😜 chodząca ślinka 🤪 no ta rasa tak ma, że wszystko mokre na około 😜
Ja też już od dłuższego czasu nie śpię, bo jak już wstałam po 6 na siku to już nie udało mi się zasnąć... zjedliśmy śniadanko, ja się już wykąpałam i teraz czekam jak Mężuś wyszykuje się do pracy..
Dzisiaj mi powiedział, że musi pojechać z autem do serwisu, bo coś mu nie pasuje i musi sprawdzić co tam jest nie tak... mam nadzieję, że długo nie będą trzymać nam autka 😮 dobrze, że zaklepałam sobie termin na 6go to jeszcze chwila czasu jest 😜 ale to chyba ta złośliwość rzeczy martwych, praktycznie każda z nas miała ostatnio problem z samochodem.. ja się cieszyłam że u nas wszystko ok, a on coś zaczyna szwankować tuż przed godziną zero 🤢

No ale jakby nie patrzeć dziś 4ty maja, a więc pierwsza partia idzie rodzić 😁 kto chętny?
Dorotka - Ty pewnie już na pewniaka, więc trzymamy kciuki i czekamy na wieści 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam !
Ja ciężką noc miałam. Budziłam się bo skurcze mnie męczyły, wydawały mi się dość częste i już zaczynałam się lekko stresować, o 3 wypiłam sobie meliskę zjadłam kawałek czekolady 😜 i jakoś zasnęłam, chociaż przed 6 znów mnie zaczęły łapać 🤢 już mam dość tych skurczy przepowiadających, mogłoby chwycić konkretnie a nie tak straszy 🤔 i nie wiadomo czy się zbierać czy co 😮
Kurcze jakaś plaga z tymi samochodami Mariusz wracał teraz z pracy, też coś mu tam zaczęło strzelać, stukać w aucie i po drodze zajechał do mechanika, dobrze że przyjął auto natychmiast, o dojazd się nie martwię bo do szpitala mam 500m i Mariusz kolegów wezwie jak coś ale samo to że znów jakieś pieniądze będzie trzeba wyrzucić na naprawę 😠 😠 😠 i już mi to popsuło humor 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mimo tych skurczy i wogule to pewnie mnie też będzie czekało wywoływanie. Zawsze tak jest jak się na coś tak niecierpliwie czeka to tym później się dostaje 😞..a jakoś na luz nie potrafię rzucić i ciągle dopatruję w swoim ciele jakiś objawów...prócz tych które mam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej:0 Dawno nie pisałam bo weekend spędzałam z rodzinką 🙂 ja już jestem 6 dni po terminie 😁Zaraz jadę na ktg zobaczymy co mi powiedzą. Ja wiem ze można po terminie chodzić 2 tygodnie a znajoma to nawet prznosiła 3 tygodnie 😜 Myślałam że na imieninki bede miała prezent a tu nic 🙂 chciałabym już urodzić do końca tygodnia ale boję się że w szpitalu mnie odeślą.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No mam nadzieję, że u nas z autem nie wyniknie nic poważnego bo do Skwierzyny to nasz jedyny transport.. w ostateczności można znajomego poprosić więc w razie czego to jakoś chyba damy rade, ale to dodatkowy stres 🤢 pocieszam się tylko tym, że w serwisie zawsze szybciutko nas obsługują więc jak Mąż jeszcze powie jaka sytuacja to od razu wezmą się za naszego Czesia 😁

A ja podobnie jak Łajsoka dopatruje się wszelkich objawów, ale oprócz długich i coraz bardziej bolesnych skurczy to u mnie nic się nie dzieje... jak ja bym chciała żeby jutro po ktg lekarz stwierdził że mam już się zgłosić do szpitala i rodzić 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej Wysa 🙂 no jak jesteś 6 dni po terminie to już raczej jestem pewna że Cię zatrzymają w szpitalu i wywołają poród.. Do 2 czy nawet 3 tyg. to już niebezpiecznie jest przenosić z tego co wiem..
Dlatego szykuj się kochana że już wrócisz z maleństwem na rękach 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja czuję jakbym miała jeszcze 2 miesiące chodzić w ciązy:P zero skurczy nic się nie dzieje 😜 dziś pojade na te ktg i zapytam tej poloznej co mam robic. I myślę że wody mi się sączą tylko a tak to nic. No zobaczymy 🤪 To ja jadę 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A u nas nieciekawie. Właśnie się dowiedziałam ze syn koleżanki u której byłam w środę ma ospę 🥴 i teraz czekam czy u mnie też się zacznie, Piotrek co najwyżej posiedzi sobie w domu, ale Szymek jeszcze nie szczepiony 😞 😞 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć Kochane!!!

Ja tylko na chwilkę. Właśnie wróciliśmy od położnej - ciśnienie mam w miarę, ale za to białko w moczu i właśnie już pakuję ostatnie rzeczy do torby - jedziemy do szpitala. Mam nadzieję że nas nie odeślą z powrotem - jeżeli tak to odezwę się wieczorem na brzuszku - jeżeli nie, na co liczę 🙂 to albo mąż albo siostra coś naskrobią 😉

Będę trzymać kciuki za pozostae które rodzą dzisiaj i jutro 😜 😁
Buziaki dla wszystkich 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
własnie wróciłam z ktg no i powiedziano mi że wynik prawidłowy i jeżeli nie urodzę do czwartku to przyjechać po skierowanie do szpitala. Tylko ze ja bym chciała już 😞 bardzo mnie zmartwiło bo czasem zaglądałam na ten monitor i widziałam jak tetno dziecka dwa razy spadło do 67 i coś około tego.... czy to jest normalne?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Tak to ja się na tym nie znam.. swojemu lekarzowi dałam moje wyniki z ktg i poprosiłam żeby mi wszystko wytłumaczył i swój wykres umiem zinterpretować. Wiem że tętno miałam między 120 - 160. Ale nie wiem jak interpretować pojedyncze spadki 😞 no ale skoro Ci powiedział że jest ok, to chyba nie ma się czym martwić... chociaż różnie też czasami bywa...
Ale pomyśl że skoro kazał Ci wrócić w czwartek to najprawdopodobniej na weekend już będziesz ze swoim maleństwem 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...