Skocz do zawartości

Czy są już tu jakieś Majóweczki 2010? | Forum o ciąży


Anite

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Ja też uważam że za mało dni ale tak mi wyszło w teście i tego będę się trzymać. Bo wyczytałam że te osoby co mają więcej do zrzucenie to waga będzie szybciej spadać. Ja po jednym dniu mam prawie kilo mniej 🙂 Czyli warzywa tylko np. raz dziennie tak? a resztę mogę robić posiłki tak jak w fazie I tak? Napisałabym do Ciebie ale nie mam gg 😁
Aftin właśnie powoduje jeszcze większe przekrwienie. Ale tak to nic mu nie jest. Tylko więcej płacze bo chce żeby ciągle koło niego być.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 16,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Pszczola24

    1700

  • Kasiaa

    2904

  • Radzia80

    1909

  • lajsoka

    2412

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Hej Majóweczki

Dawno do Was nie zaglądałam i napewno wiele się u Was dzieje 🙂
Postaram się co nie co poczytać.

U Nas wczoraj pojawił się pierwszy ząbek 🤪 Co wyjaśnia marudzenie w ostatnich dniach ( w nocy budził się i nie spał nawet po 2-3 godziny ), teraz nareszcie wszystko jest ok.

Oskar już siada, oczywiście jeszcze się chwieje ( śmiesznie wyciąga rączkę do tyłu , łapiąc równowagę ), pewnie jeszcze chwilka .....
Jak leży na brzuszku to prostuje rączki w łokciach i nawet parę razy podkulił kolanka, jakby już chciał raczkować, ale jak narazie wkurza się bo przesuwa się , ale do tyłu 🙂

Niestety nie specjalnie przekręca się na brzuszek i odwrotnie. Kręci się na boki (tak na bokach lubi spać ), ale z tym przekręcaniem to tylko czasami i raczej narazie przypadkowo.
Czekam ,może w końcu zacznie....

A tak ogólnie to wszystko dobrze. Uwielbia jak klaszczę , śmieje się głośno od razu. Sam wystawia rączkę żebym uderzała w jego dłoń swoją , ale ma wtedy radość.
Maly cwaniaczek rosnie 🙂 Uwielbia szalec , wszelkie samolociki, podnoszenia, bujania mile widziane 🙂 oglada bajki, siedzac w hustawce.
Nie znosi za to ubierac sie na spacer, juz rozne sposoby wymyslam zeby nie plakal jak zapinam go w spacerowce....

Zjada dwa słoiczki dziennie ( owoc i obiadek , wszystkie smaki ), już nawet sama mu zrobiłam filet z indyka z marchewką i ziemniakiem. I tez mu smakowalo.
Caly czas jest na piersi.a mleka z butelki nie chce nadal.

A ja schdam jeszcze 4 kg, choc jem wszystko, nawet slodycze.

pozdrawiamy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Nareszcie!!! od wczorajszego wieczora nie mogłam zalogować się na brzuchu 😠 teraz się udało 😆wczoraj byliśmy u Mariusza dziadka to mały zrobil taka awanturę że hej ledwo co przyszliśmy musieliśmy się zbierać bo nie dało rady ogarnąć urwisa 😞 strasznie mnie wkurzył dziadek bo się obraził i wygarnął nam że nawet nie posiedzieliśmy! no przepraszam dziecko miało płakać krzyczeć a ja zadowolona miałam siedzieć?? dziś na godzinkę poszliśmy to spał, obudził sie zorientował się że jest gdzieś indziej i znów ta sama awantura o wczoraj..
a wogule ważyliśmy Pzyiolka i wiecie co oczy mi wyszły jak zobaczyłam 10,5kg 🤪 🤪 🤪 3 razy ważyliśmy bo myślałam że może waga jakoś źle stoi, ale wynik był taki sam 😁
Wielkie brawa dla Blancisły za obroty 😁, dla Kacpercia buziaki żeby paskudztwo wypędzić 😘
aaa Kasia u nas tez jest walka ze zmiana pampersa, Oli też przewraca się na brzuch 😁 😁

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Udało sie.Od rana probuje sie zalogowac podobnie jak Łajsoka i ciagle jakis error :/
Od rana deszcz leje nawet na spacer nie poszłysmy dzisiaj mam nadzieje, ze jutro sie poprawi.
Wszystkiego Najlepszego dla wszystkich półroczniakow 🙂 Ale ten czas zleciał, az nie wierze 🙂 Oliwia codzienie sie zmienia, czegos nowego sie uczy ciagle sie smieje. Juz nawet powiem wam ze sie boje z nia bawic bo ostatnio dwa razy tak mi sie zakrztusiła własna ślinka, ze zrobiła sie sina i nie mogła złapac oddechu. Masakra dziewczyny co ja przezyłam nigdy tak sie nie wystraszyłam nogi zaczeły mi sie trześć. Az niedobrze mi sie zrobiło z nerwow i ze strachu. Ale obróciłam ja do gory nogami i wtedy zaczeła płakac i dopiero normalnie oddychac. Niewiem czy ona nie połyka slinki czy co, ale czesto jak sie smieje to slina wlatuje jej nie w ta dziurke i sie krztusi. Przy zmianie pieluchy tez wariuje obraca sie i nogami macha nie moge jej dobrze zapiąc pampersa.
Piszecie o diecie ja juz wrociłam do formy waze 58 kg przy wzroscie 172 cm czyli 3kg wiecej niz pzed ciaza, ale to dobrze bo przed ciaza to troche za chuda byłam. Jem wszystko bez ograniczen i nie tyje juz. Stanełam tak i mysle ze tak juz zostanie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej!!!
Ja też pól dnia nie mogłam się zalogować ale już odetchnęłam z ulgą... Brzuszek wrócił!!!!
Emilosławo najlepszego z okazji pół roczku!!!!
Jednoczesnie dziękujemy z Mateuszem za zyczenia 😉
Kasiu Mateusz też mi ucieka z przewijaka i co mu zakleje pampersa to on już z drugiej strony odklei... poza tym wije się jak żmijka... 😉 a co do wago to nie wiem czy cos ruszyło bo się zawzięłam i postanowiłam że wejde na wagę dopiero jak skończę 5 dni warzyw... bo jak się waże codziennie to sie dołuję że mało spada...
Wysa a co do II fazy dukana to możesz dodawac warzywa do wszystkich posiłków jak masz ochotę... ale też na wieczór dobrze jest zjeść czyste proteiny bo wtedy przez noc organizm się nimi "zajmuje" i to powoduje chudnięcie... ja najwięcej warzyw jem do obiadu a do sniadabia czasem zarzuce jakiegoś pomidorka albo czasem robię jakąś sałatkę i jem na sniadanie... no i starac sie jeść trochę tych warzyw bo dostarczają witamin i składników których nie dostarczają same białka... po to jest ta faza żeby zrównowazyć trochę i sie nie przebiałkowac :o)))
Łajsoka wow... 10,5 kilo to już niezły wynik... a Oliwuś wygląda szczuplutko... chyba długi jest co?
A u nas dzisiaj był teściu bo przyjechał do Polski na kilka dni, sypnął Mateuszowi kasiurką... fajnie bo planuje duzo mu teraz kupić i zastanawiałam się czy mi kasy starczy... no i tyle mi komplementów nastrzelał, że starsznie wyszczuplałam i w ogóle... jak mi było miło no bo w końcu sie odchudzam to takie słowa dodaja otuchy i wiary że warto sie pomęczyć 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej
Też nie umiałam wejść na brzucha wiec to napewno problem tej stronki.
Emila dziekuje za życzonka 😁

Agga fajnie, że u Was wszystko ok. Gratulujemy ząbka !! 🤪

Łajsoka 10,5?? 🤪 🤪 Przecież w ogóle po Małym tego nie widać! 🤪 Jestem w szoku.. no ale jak chłop to chłop nie 😉

Wysa co do tego testu Dukańskiego... to wszystim wychodzi, że pierwszą fazę powinni robić 2 dni... na prawdę ;> Myślę, że lekarz się tak asekuruje... albo po prostu zachęca. 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej 🙂
STO LAT kochane Półroczniaki!!!!!!! Dużo zdrówka, radości i uciechy!! 😁

Ja na szczęście nie miałam problemów z logowaniem się, ale tylko dlatego że wczesniej nie próbowałam 😜 hehe
dziś miałam zwariowany dzień... sporo pracy, mnostwo kryzysowych sytuacji i kadrowa ktora mnie doprowadzila do szalu! Wyobraźcie sobie, że... nie wysłała do zusu mojego wniosku o dodatkowe dwa tygodnie macierzyńskiego!!!!! Bo ona nie wiedziała że ma wysłać a poza tym ona tego nie ma, gdzieś wsiąkło i pewnie w ogóle go nie pisałam!!!! Paranoja! Wściekłam się jak mało kiedy! Rozmawiałam jeszcze z asystentką zarządu i ona pamięta że wypisywałam ten wniosek u niej na biurku trzymając Alę na kolanach, a kadrowa twierdzi ze gdybym pisala to by to bylo w aktach a jak nie ma to ona nie wie gdzie to jest! Cholera - przeciez nie bede za nia odwalac roboty, jak ma burdel w papierach!! 😠 Potem babka ktora z nia siedzi w pokoju powiedziala ze pamieta jak mi drukowala ten wniosek do wypelnienia i w koncu jednak stwierdzila ze moze rzeczywiscie cos takiego pisalam. Zadzwonila do zusu i powiedziala ze podanie bylo napisane w terminie ale ona go nie wyslala i teraz sie zapodzialo i powiedzieli jej zeby napisac nowe z data wstecz i wyslac. No ale kasa wiadomo - 30 dni od momentu dostarczenia dokumentow a ja 17go mam szcezpienie Ali na pneumokoki i kase chyba z dupy wytrzasne 🤢 mowie Wam - czeski film.
Potem od 14:30 bolal mnie prawy cycek bo byl juz pelen mleka i w koncu 15 min przed koncem pracy sie zebralam i pojechalam do domu bo sie balam ze zator mi sie jakis zrobi. A cycka ledwo wyciagnelam ze stanika bo taki twardy byl 😜 ale juz jest ok 🙂
Ale mało tego: jak nakarmiłam Alicję to pojechalam szybko po moje zdjecia kregoslupa ktore ostatnio robilam i co się okazalo? Że mam zwyrodnienie odcinka szyjnego i odcinka lędźwiowego 🥴 no po prostu dzisiaj mam dzien pod haslem "nie daj sie"!! Jutro Grześ jedzie z tymi wynikami do mojej lekarki bo pewnie wypisze mi skierowanie do specjalisty.. ciekawa jestem tylko co on mi powie.... nie wiem na ile to jest groźne.
No ale dosyć o mnie...
Agga - gratuluję sukcesów wagowych 😜 no i pierwszego ząbka Waszego Tygryska 😁
Łajsoka - no to nieźle Oli już waży!! 🙂 ale powiem Wam że Ala chyba też przybrała bo trochę papuśna się zaczęła robić 😜 chyba przez te kaszki 🙂 (ps. smoczek Aventa już się ładnie spisuje 🙂)
Karolcia - oj to nie zazdroszczę Ci tego stresu jak Oliwka się zachłysnęła 😞 mi się raz Ala też tak zatkała i byłam przerażona, ale na szczęście trwało to chwilę. Ale jak mówisz że Oliwka aż sina się zrobiła to nawet nie chcę sobie wyobrażać co czułaś 😞
A Wy chyba niedługo na tą wycieczkę jedziecie, co? To w listopadzie miało być? 🙂
OK - uciekam bo Mężowi muszę zwolnić kompa 🙂 śpijcie dobrze 🙂 do jutra!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Pszczółko to rzeczywiście ciężki dzień miałaś 😞 z kręgosłupem to też nie ciekawie ja mam dyskopatię lędźwiową po prawej stronie mam dwa dyski bardziej starte mówiąc takim prostym językiem chodziłam na fizykoterapię ćwiczyłam...potem ciąża i przestałam muszę znów ćwiczyć bo coraz bardziej boli 😞 a jak już pisałam Hałabałek dosyć sporo waży 🤔 właśnie Radzia mój krasnal jest taki nabity nie widać że jest taką kluską bo też jest dość długi, jak się go bierze np. z łóżeczka to masakra czuć te kilogramy i ile ja się jeszcze nadźwigam z nim zacznie chodzić 😮 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej Kochane!

Emilko i Mateuszku STO LAT! Zdrówka dużo Wam życzymy!!! 😘

Karolcia straszne co przeżylaś! Ja to masakrycznie boję się zachłyśnieć i zakrztuszeń! Oby żadnej z nas nie przydała się wiedza co robić kiedy dziecko się zachłyśnie i przestaje oddychać 🥴

Oli to musi być długi 🤪 😁

Wysa ja pierwszą fazę robiłam 5 dni a do zrzucenia mam dużo 😜 😉 w ogóle ja nie robiłam żadnego testu tylko wszystko robiłam zgodnie z tą książką Dukana. Radzia kiedyś mnie pytałaś czym zastepuje chleb więc mam już super przepis. Ten najbardziej mi smakuje. Na forum w przepisach fazy pierwszej jest chlebek 'Zakopiański" pycha 😁

Pszczółko naprawdę zwariowany ten dzień. Mam nadzieję że z kręgosłupem będzie ok. Ja to już się chyba przyzwycziałam do bólu kręgosłupa bo od lipca boli mnie codziennie. Powinnam pewnie pójść do lekarza moze zapisał by mnie na rehabilitację ale zawsze mam jakoś tak nie po drodze 😞

Agga gratulujemy ząbka 🙂 u Mai w też wczoraj wyszedł 😜
A propos mojego Majulka to wysypka chyba zaczyna jej już schodzić. Wyglada to nieciekawie muszę przyznać 🤢 tak się tylko zastanawiam od kogo się zaraziła tym wirusem 🤔 🤨 całe szczęscie że jak już dziecko przejdzie trzydniówkę to już drugi raz nie będzie miało 😉 a co do ząbków to drugi jednak postanowił trochę poczekać i na razie nie zamierza wychodzić 😮 🙃 pewnie zaraz będziemy mieć powrtórkę z rozrywki 😁 mam tylko nadzieję że skoro skończyła się trzydniówka to z drugim ząbkiem łatwiej pójdzie 😜
Zaraz szpilki na giewoncie więc zmykam i życzę wszystkim dobrej nocy 😘

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej
Jejku Pszczoła co za dzień 😮 😲
A kadrową chyba bym udusiła gołymi rękami 😠

Karolcia jakim cudem nie przeczytałam Twojego postu 😲 Kurcze nie widzę siebie w takiej sytuacji... Całe szczęście wszystko zakończyło się dobrze! Ostatnio w DDTvN pokazywali co robić w takich sytuacjach

U nas nocka ok. Oczywiście wstawanie żeby podać smoka standardowo było.

O akurat w ddtvn mówią o tym chlopczyku z Zabrza który miał przeszczep serca. Jejku jakie to jest wzruszajace, a ten chłopczyk taki fajniutki...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
🙂
ja tylko na chwilke, WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO KOCHANE DZIECIACZKI Z OKAZJI SKONCZONYCH 6 M-CY 🤪 BUZIAKOW MOC 😘
my lecimy do krakowa na 3 dni, zobaczymy jak Blancislawa sie bedzie zachowywac tyle czasu w obcym domu 😜 pogoda srednia, ale coz.... 😠 jak pech to pech!
pozdrowionka i buziaki
a i zabkow brak wciaz....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej!!!
Moje dziecko budzi sie jak noworodek... co 3 godziny i to na jedzenie... kiedyś jak zjadł po kąpieli to potrafił pospać te 6 godzin a teraz lipa... 3-4 godziny i pobudka... próbowałam oszukac woda albo herbatką - nie ma szans, wypije nawet 100 ml i dalej sie domaga... wypije troche mleka i odlatuje...
Jak mu wytłuamczyc że mamunia do pracy wraca i potrzebuje się wyspać?
Teraz poszedł na spacer z babciusią a ja spadam ogarnąć mieszkanko...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej laski
Ja teraz tylka szybko wam napisze bo weszłam na lovele bo wczesniej sie nie załapałam na gratisy. I rozdaja nowe przenty ktora nie skorzystała niech sie loguje 🙂 Ja za kare zlogowałam siebie, Tomka i mame takze czekam na 3 paczki ale jestem zachłanna ☺️ 🤪 😁
Teraz sniadanko, a pozniej zajrze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
U mnie Radziu też co 3-4 godz.pobudka 😠dałam mu dzis jogurt Nestle ale jadł tak średnio, kiedyś jak Kuba był mały to było nie do pomyślenia żeby podać jogurt takiemu smykowi.
Radzia jak przetłumaczysz Mateuszkowi to zapraszam do mnie na pogadanke z Jasiem bo ja też chcę się odespać. 😉
Nie wiem jak u Was ale u mnie Jasiek się oflagował i nie przekręca się , drze się jak go położę na matę chce tylko stać !!! Jestem w szoku , on potrafi stać przy kanapie i się bawic zabawkami które leżą przed nim ,jak jest pion jest ok 🤢 jak tu go dalej zabawiać bo nic ostatnio zrobic nie moge bo jak go odkładam to jest wrzask . Żaden leżaczek , mata nie wchodzi w grę .
Anetko miłego weekendu w Krakowie życzę ,tez bym chciała żeby chociaz mąż pobył w domu a co mówić o takim wspólnym wyjeżdzie 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No to Jas wchodzi w kolejny etap, bo Mateusz jak chce go posadzic to prostuje nogi i nie chce usiąść tylko stać ale sam by w zyciu jeszcze nie ustał... za to leżenie nie wchodzi w gre i najlepiej mu w pozycji siedzącej... czyli Jas jest o krok dalej i siedzenie go już nie interesuje hehe...
Ja bym cchiała żeby Mateusz już sam siedział bo czuję że gdyby tak było potrafiłby się dłużej sam zabawić... no ale nic na siłe, czekamy aż sam załapie siedzenie... 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
W 6. miesiącu maluszek powinien zjadać około 6 posiłków dziennie.

* rano, po obudzeniu: mleko modyfikowane następne (około 180 ml)
* przed południem: najlepszy jest soczek (około 60 ml) lub przecier owocowy, np. jabłkowo-malinowy (około 130 g)
* w południe: danie obiadowe np. potrawka z ziemniakami i królikiem lub zupka jarzynowa z mięsem (około 150 g)
* po południu: porcja modyfikowanego mleka (ok. 180 ml) i np. przecier owocowy sam lub z dodatkiem zboża (ok. 130 g)
* wieczorem: np. kaszka kukurydziana na mleku z owocami (około 130 ml)
* w nocy na żądanie: mleko modyfikowane następne (około 180 ml)

Uwaga!

Sok traktowany jest jak osobny posiłek. Do picia podawaj dziecku przegotowaną wodę (nie dosładzaj jej). tak powinny jadać nasze dzieci ale ni jak ma się to do rzeczywistości 😁
Też bym chciała żeby Jasiek juz siedział sam ,sądzę że miała bym lżej 😜 a tak to dzwigaj te 9kg,ręce mi opadają.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...