MAMUSIE LISTOPADOWE...O WSZYSTKIM... | Forum o ciąży

pranie zrobione, jedno zdjęte, zupa dyniowa gotowa 🙂 i wózek i fotelik naszykowany do prania..............mała ma czkawke ........... czas poleżeć i poodpoczywać 🙂

Hej
a ja jak nigdy dzisiaj wstałam 10.10 ....to sobie pofolgowałam ale stwierdziłam że zostało mi równo 8 tyg to trzeba korzystać z lenistwa bo później będzie wstawanie co 2 godziny 🙂 kolejna porcja ciuszków wyprana schnie na balkonie wieczorkiem wyprasuję wszystko...adapter do nosidełka domówiony tak więc już wszystko dla małego jest ...łóżeczko już w drodze 🙂 zostało tylko odliczanie dnia do rozpakowania 🙂 zupka - biały barszcz zrobiona...idę do siostry na herbatkę ...wieczorem wpada psiapsióła na pogaduch ...maż ma służbę to będziemy miały dużo czasu do poplotkowania 😉 życzę miłego dnia...u mnie słonko świeci z tym że jest chłodno ale ważne że nie pada 🙂

u nas dalej mega leje. ja odstawiłam K do kuzynki na półtorej h i wszystko pieknie na mieście załatwiłam. teraz zrobiłam roladki z indyka na obiad. zupę mamy od wczoraj - pomidorówke.
o 14tej przyjada karli friends pobawic sie (roznieść mi dom)
od 16.45-19 mam dzis 2 uczniów na lekcje.

Karusia bardzo ładny wózek 🙂 a co do śpioszków i pajaców to ja większość mam 62, bo przydadzą się na dłużej, a tych 56 mam dosłownie może 5.. i tak jak się Mała urodzi, to zejdzie się cała rodzina i każdy cos przyniesie więc już nie dokupuje nic 🙂
Tez dzis miałam straszną noc, skurcze mnie dopadły, nie były regularne ale bolese, dzwoniłam do gin i kazała liczyć, nie były w ogóle regularne więc to te przepowiadające, ale byłam bardzo wystraszona. Leże w tyłkiem do góry ....
Zamówiłam czapeczke i szalik, ciekawe kiedy przyjdą, pewnie już bedę w szpitalu

dzien dobry 🙂

Andziucha jak po wizycie?? 🙂

baiser88 napisał(a):

Andziucha jak po wizycie?? 🙂

nic interesujacego nie powiedzial 😁
tylko pomacal mi brzuch i sprawdzil czy nogi mi nie puchna
zapytal sie jak sie czuje i stwierdzil ze to by bylo na tyle 🙂
kolejna wizyta za 2 tygodnie i juz powiedzial ze beda tak wygladac te wizyty chodz dopowiedzial ze jak mam chec zobaczyc dzidzie lub strzelic fotke to mam mowic to zrobi na kolejnej wizycie 🙂

Juz jestem-wloski mamy pomalowalam jabluszka siedzialam i obieralam-czesc w sloiczki czesc do suszenia.Od siedzenia mnie krzyz boli wiec czas polezec.Zastanawiam sie jak wy pakujecie ciuszki dla dziecka do szpitala-i te 56 i 62 razem?Bo w sumie nie wiadomo jakiej dlugosci bedzie dziecko wiec albo mniejsze albo wieksze-kurcze to Lenka bedzie miala wieksza torbe od mojej 🙂

Andziucha napisał(a):

baiser88 napisał(a):

Andziucha jak po wizycie?? 🙂

nic interesujacego nie powiedzial 😁
tylko pomacal mi brzuch i sprawdzil czy nogi mi nie puchna
zapytal sie jak sie czuje i stwierdzil ze to by bylo na tyle 🙂
kolejna wizyta za 2 tygodnie i juz powiedzial ze beda tak wygladac te wizyty chodz dopowiedzial ze jak mam chec zobaczyc dzidzie lub strzelic fotke to mam mowic to zrobi na kolejnej wizycie 🙂

Ja swoja mam 24 wiec jeszcze troche czasu ale nastepne to juz mi zapowiedzial ze co 2 tygodnie tez bede smigac a ostatni miesiac to nawet co tydzien

ja nie pakowalam za duzo ubranek bo i tak zawsze maz moze dostarczyc 🙂
a co do rozmiarow to pakowalam same 62 cm i wieksze bo tych 56 nie mam za duzo bo [pierwszy syn jak sie urodzil mial 62 cm i gin po USG stwierdzil ze mniejszy nie bedzie wiec wole miec wiecej tych wiekszych bo przy pierwszym synku maz musial te male zabrac i wieksze dowiesc 🙂

anula4ever napisał(a):

Andziucha napisał(a):

baiser88 napisał(a):

Andziucha jak po wizycie?? 🙂

nic interesujacego nie powiedzial 😁
tylko pomacal mi brzuch i sprawdzil czy nogi mi nie puchna
zapytal sie jak sie czuje i stwierdzil ze to by bylo na tyle 🙂
kolejna wizyta za 2 tygodnie i juz powiedzial ze beda tak wygladac te wizyty chodz dopowiedzial ze jak mam chec zobaczyc dzidzie lub strzelic fotke to mam mowic to zrobi na kolejnej wizycie 🙂

Ja swoja mam 24 wiec jeszcze troche czasu ale nastepne to juz mi zapowiedzial ze co 2 tygodnie tez bede smigac a ostatni miesiac to nawet co tydzien

mi tez powiedzial ze w 8 miesiacu to wiyty sa co 2 tygodnie a juz w 9 miesiacu co tydzien 🤪

ja nie licze na to ze mala bedzie taka duza...wiec dzis na zakupach szukalam raczej 56 a kupilam tez 2 rzeczy w rozmiarze 50! zobaczymy co mi lekarka powie za tydzien na wizycie...ja az tyle rzeczy nie dostane bo cala moja rodzina jest daleko a tu nie mamy jej od strony meza az tak duzo.....
znalazlam dzis super mate taka zeby polozyc dzidzie za 8 euro....uzywana ale jak nowa....kupilam pieluchy tetrowe kocyk , i troche ciuszkow ...a jeszcze duzo potrzebuje....chyba dokupie czesc na allegro bo taniej wychodzi!
u mnie tylko 11 stopni brrrrrrrrr.............

Ja już od 2 wizyt mam co dwa tygodnie i mówiła, że jeżeli dotrwamy to w 9 co tydzień i to na KTG. W pon w szpitalu będą mi robić KTG pewnie i zobaczymy jak z tymi skurczami, plus sterydy na płuca i jeszcze krew będą podawać, bo u nas występuje konflikt serologiczny, więc pewnie chca wzmocnić Małą przed jakimiś nieoczekiwanymi wydarzeniami. Mój maż dziś w nocy cały czas nie spał i tylko mówił do brzuszka, żeby Malutka tam sobie grzecznie siedziała jeszcze min. 3 tygodnie, jak mnie tak bolało, i w końcu posluchała bo ból ustał 🙂
Ja już spakowałam Nam torby, tyle że u mnie w szpitalu też obowiązują ubranka szpitalne i mają też pampersy i all, więc o nic nie trzeba się martwić, wiem też że jest pani od laktacji, która pomaga w karmieniu. Dlatego ja spakowałam Sofii ciuszki na wyjście, a do szpitala to jedynie takie rzeczy jak pieluszkę czy butelkę, smok i inne drobiazgi bo kosmetyków też nie trzeba.
Dla siebie pełne wyposażenie 🙂

baiser-no My tak widze blizej juz tego konca 🙂
juz zaczynam sie bac 🥴

Andziucha napisał(a):

baiser-no My tak widze blizej juz tego konca 🙂
juz zaczynam sie bac 🥴

Oj tak.. bardzo bym chciała urodzić w terminie, ale nic tego nie zapowiada... więc już raczej mniej nam pozostało :P też mnie to przeraża, ale staram się myśleć pozytywnie 🙂

Dziewczyny wiecej wiary dotrwacie na zewnatrz zimno chlodno i ponuro wierzycie ze dzieciaczkom w taka pogode z cieplego milutkiego domku mamusi bedzie chcialo sie wyjsc? 😉

U mnie tez zimno 13 stopni wieje wiaterek ale mi sie to podoba bo lepsze to niz wielkie upaly.W sobote mamy to wesele u naszych swiadkow 130 km od nas mam nadzieje ze bede sie jak najdluzej dobrze czuc i chociaz z ludzi poprzebywam na te ostatnie chwile-kiecka jeszcze na mnie ta czerwona wchodzi wiec to mnie cieszy 😉 no ja wiem ze mezusiowie dowiezc ciuszki dla malenstwa moga zawsze ale ja lubie miec spakowane wszystko i tylko jak cos to jakis drogiazg bo jakos mi sie nie widzi tlumaczenie wez przywiez mi taki pajacyk lezy na 3 polce od gory po lewej stronie hihih bo po poworcie ze szpitala maialbym co robic w szafkach Lenki na nowo sprzatac prasowac itp bo wiadomo dla chlopa powiesz turkusowe body przywiezie niebieskie albo zielone bordowe to czerwone hihihi a moj jakos ma problem odroznic body od spiochow i pajaca 😉

anula4ever napisał(a):

U mnie tez zimno 13 stopni wieje wiaterek ale mi sie to podoba bo lepsze to niz wielkie upaly.W sobote mamy to wesele u naszych swiadkow 130 km od nas mam nadzieje ze bede sie jak najdluzej dobrze czuc i chociaz z ludzi poprzebywam na te ostatnie chwile-kiecka jeszcze na mnie ta czerwona wchodzi wiec to mnie cieszy 😉 no ja wiem ze mezusiowie dowiezc ciuszki dla malenstwa moga zawsze ale ja lubie miec spakowane wszystko i tylko jak cos to jakis drogiazg bo jakos mi sie nie widzi tlumaczenie wez przywiez mi taki pajacyk lezy na 3 polce od gory po lewej stronie hihih bo po poworcie ze szpitala maialbym co robic w szafkach Lenki na nowo sprzatac prasowac itp bo wiadomo dla chlopa powiesz turkusowe body przywiezie niebieskie albo zielone bordowe to czerwone hihihi a moj jakos ma problem odroznic body od spiochow i pajaca 😉

haha Anula z tym, to masz rację 🙂) mój mąż jak wyciąga jedną rzecz z szafy to tak jakby huragan przeszedł , wszystkie rzeczy obok pomieszane i zawsze jeszcze zdziwiony, że tak źle się wyciąga ubrania z szafy 🙂!
W sb jedzie kupić wózek i kilka brakujących drobiazgów, a dziś dostał kartkę co ma kupić w aptece, zobaczymy co z tego wyjdziee, ale pewnie bez telefonów się nie obędzie

anula4ever napisał(a):

U mnie tez zimno 13 stopni wieje wiaterek ale mi sie to podoba bo lepsze to niz wielkie upaly.W sobote mamy to wesele u naszych swiadkow 130 km od nas mam nadzieje ze bede sie jak najdluzej dobrze czuc i chociaz z ludzi poprzebywam na te ostatnie chwile-kiecka jeszcze na mnie ta czerwona wchodzi wiec to mnie cieszy 😉 no ja wiem ze mezusiowie dowiezc ciuszki dla malenstwa moga zawsze ale ja lubie miec spakowane wszystko i tylko jak cos to jakis drogiazg bo jakos mi sie nie widzi tlumaczenie wez przywiez mi taki pajacyk lezy na 3 polce od gory po lewej stronie hihih bo po poworcie ze szpitala maialbym co robic w szafkach Lenki na nowo sprzatac prasowac itp bo wiadomo dla chlopa powiesz turkusowe body przywiezie niebieskie albo zielone bordowe to czerwone hihihi a moj jakos ma problem odroznic body od spiochow i pajaca 😉

ja mam naszykowane komplety w woreczkach śniadaniowych z karteczką co w środku i nie wkłądała tego do szafy młodej tylko w osobnym koszyku w innej szufladzie co by mi chłop masakry nie zrobiła w szafie 🙂 spakuje z 5 komlpecików a naszykowane mam chyba z 12 wieć mam nadzieje że starczy 🙂

Mi na ostatniej wizycie lekarz powiedział że Ola nie bedzie duza jak sie urodzi wiec bede brała 56 do szpitala. Moze awaryjnie ze 2 spiochy 62. ale tez wydaje mi sie ze nie urodzi sie olbrzym 🙂 Na kazdym usg wychodzilo raczej w srednich normach albo nieco ponizej wiec 56 powinno starczyc 🙂 Kurcze dziewczyny ja to jeszcze nie mam nic poprane ani poprasowane 🙂 mam tylko posegregowane kolorami do prania . Ale narazie nie mam mebli dla małej do pokoju wiec i nie mam w co pakowac wypranych ciuszków wiec leza narazie w naszej szafie i czekaja ...Jutro jedziemy po łózeczko, wanienke do hurtowni, w niedziele mamy odbiór przewijaka z półkami maty tiny love i leżaka bright starts. Uzywane udało mi sie kupić bardzo tanio i w super stanie. Wiec zostana nam tylko drobiazgi do zamówienia na allegro i kosmetyki ale to juz na koncu w rossmanie dokupie.

Gosiaczek spokojnie bez nerwow ja wiem ze my tu co niektore tempo narzucilysmy ale i ty zdarzysz mnie gotuje ze na lozeczko z wyposazeniem musze czekac bo troche sie wypompowalismy z funduszami i trzeba "zakitrac" troche kaski ale w pazdzierniku juz kupimy.Dzis sie smialam ze moge sie spakowac i rodzic bo wszystko mam a ze lozeczka nie ma jakos cos by sie wykombinowalo no ale lepiej niech sobie mala jeszcze siedzi w brzuszku.Czasami juz sie lapie na tym ze bedzie mi teskno do tego pukania z brzuszka ale bedzie na zewnatrz i bedzie inaczej ale podobno na poczatku czasami jest teskno za brzusiem 😉

Mamuski-a macie juz ta tzw siare w cycusiach?bo ja sie dzis kapie pozniej sie wycieram i o cholera a to co a mi lekko z sutkow takie cos plynie nie intensywnie ale jak nacisne to wyplywa zglupialam bo nigdy w ciazy nie bylam i ze wszystkim sie spotykam teraz i wszystkiego doswiadczam na wlasnej skorze

anula4ever napisał(a):

Mamuski-a macie juz ta tzw siare w cycusiach?bo ja sie dzis kapie pozniej sie wycieram i o cholera a to co a mi lekko z sutkow takie cos plynie nie intensywnie ale jak nacisne to wyplywa zglupialam bo nigdy w ciazy nie bylam i ze wszystkim sie spotykam teraz i wszystkiego doswiadczam na wlasnej skorze

ja mam już od 6 m-ąca.....czasem mam mokrą koszulke jak bez stanika chodze więc nie masz sie co martiwć a cieszyć 🙂

a jak ktos nie ma ? tzn ze nie bedzie mial pokarmu? jak to jest? wie ktos?

Karusia83 napisał(a):

a jak ktos nie ma ? tzn ze nie bedzie mial pokarmu? jak to jest? wie ktos?

bedzie miał pokarm i nawał pokarmu też go nie ominie w 3-4 dobie 🙂 więc nie ma co sie stresować 🙂