Grudnioweczki 2012 :) | Forum o ciąży

Biologia oj PRZEGIECIE!!! gdybym mi M. powiedzial ze mam karmic piersia to bym go wysmiala!!! pamietaj jedno : to jest Twoja decyzja i Ty musisz sie w 100% z tym zgadzac!!! duzo kobiet karmi tez pod presja otoczenia bo tak trzeba i tak jest zdrowo a pozniej biedne przechodza depresje traume i wogole bo nie chca i sie zmuszaja! dla mnie chore!
Biologia bo to chyba Ty wklejalas to porownanie co facet powinien zrobic aby sie czuc jak kobieta w ciazy 🙂 masz to jeszcze gdzies?

Anitek to nie ja to wkleilam, ale mam to na komputerze wiec prosze :
Co ma zrobić mężczyzna, aby zrozumieć ciężarną kobietę? Instrukcja - krok po kroku:

1-3 miesiąc

1. Każdego wieczora organizuj sobie zatrucie - na przykład zjedz przeterminowaną rybę i popij mlekiem. Później dowiesz się, po co.
2. Następnego ranka wstań, weź pigułkę nasenną i idź do pracy. Jeśli rzeczywiście bardzo źle się czujesz - zostań w domu, ale nie zapomnij posprzątać i ugotuj obiad.
3. Do kostek u nóg przywiąż woreczki z piaskiem - po półtora kilograma na każdą nogę.
4. Przed wyjściem włóż do kieszeni koszuli zdechłą mysz i nie wyjmuj jej!
5. Tego nie jedz, nie wolno ci. Tego też. I tego. Najlepiej zjedz jabłko.
6. Powaliło cię? Rzuć te papierosy! Coca-colę, piwo i inne napoje gazowane też!
7. Usiądź wygodnie i zjedz jogurt. Jeśli nie masz ochoty - to chociaż trochę.
8. Zwymiotowałeś? Posprzątaj po sobie. Nie wołaj żony - jest zajęta.
9. Idź do szpitala na pobranie krwi. Muszą zrobić niezbędne badania.
10. Trzy razy w miesiącu chodź na badania do proktologa.

3-6 miesiąc

1.Do brzucha przywiąż materac z wodą.
2. Gdy się ubierasz - nie odwiązuj go, nawet, gdy próbujesz wciągnąć buty.
3. Śpij również z materacem. Jak to, JAK? Na boku!
4. Nie zapomnij rano zażyć pigułki nasennej.
5. A przed wyjściem do pracy - wypij litr wody.
6. Przed pójściem spać również wypij litr wody i weź tabletkę moczopędną.
7. Do nosa włóż wacik, tak, aby powietrze przechodziło, ale odczuwało się lekką duszność. Wacik noś stale.
8. Masz duszności? Otwórz okno - niektórym pomaga.
9. Idź do szpitala na pobranie krwi. Jak to, PO CO? Zrobić niezbędne badania. Co z tego, że już robiłeś?
10. Trzy razy w miesiącu chodź na badania do proktologa. Materaca nie odwiązuj!

6-9 miesiąc

1. Każdego ranka siadaj na fotel obrotowy i kręć się przez 10 minut. Gdy już organizm odmówi Ci całkowicie współpracy - wstań i szykuj się do pracy. No co ty, kręci ci się w głowie? Współczuję, to na pewno minie.
2. Dolej wody do materaca.
3. Wypij coś moczopędnego, a w pracy wypijaj szklankę wody co godzinę.
4. Postaraj się nie opuszczać miejsca pracy zbyt często. Bądź czujny i dyspozycyjny przez cały dzień. Jeśli przychodzi ci to z łatwością - weź dodatkową pigułkę nasenną.
5. Zwiększ również wagę woreczków z piaskiem, które masz przywiązane do nóg - do 2 kilogramów każdy.
6. Wieczorem, nie odwiązując materaca, połóż się do łóżka i bądź perfekcyjnym, namiętnym kochankiem!
7. Jeśli wydaje ci się, że twoja żona interesuje się innymi mężczyznami - pozostań wspaniałomyślny i wybaczający.
8. Poświęcaj żonie więcej czasu i uwagi. Wyobraź sobie, że jej też jest ciężko!
9. Idź do szpitala na pobranie krwi. Jak to, po co? Po to samo, co zawsze - niezbędne badania.
10. Trzy razy w miesiącu chodź na badania do proktologa. Oczywiście, że z materacem, co za pytanie?

The end

No, dobra, żartowaliśmy, wiemy, że jest to niemożliwe do wykonania. Po prostu odwiedź po raz dwudziesty znajomego proktologa, niech włoży Ci pomarańczę... już on wie, gdzie. Teraz oddychaj głęboko i mocno przyj. Udało się uwolnić od pomarańczy? Wyśmienicie! Możesz już pozbyć się zdechłej myszy i odwiązać materac.

Wikarynka fajnie ze wpadlas 🙂 no i super ze wszystkie badania robicie i wszystko jest w porzadku 🙂
jak Jasminka? 🙂
Co do rotawirusow to sie dowiedz co i jak bo z tego co wiem to pierwsza dawke trzeba podac do 12tyg zycia.
A no i tak wogole odnosnie tych szczepionek to one chronia tylko przez 3lata od zaszczepienia.
Biologia dzieki heh przeczytam to dzis Mojemu 😁

biologia zajebiaszcza ta instrukcja 😁 😁 😁 dzis ja mojemu przeczytam moze to go przekona ze Nam naprawde jest ciezko z takim brzuchem 😁 😁

Dziewczynyyyyyyyyyy rodze 😁 🤪 🤪



( 🙃 🙃 🙃 🤪żartuje 🤪 🤪 )
a raczej urodze ale nie wiem kiedy hahahahahaha Polozna sprawdzila dzidzi nisko nisko u mnie stad \"uplawy\" i bóle wiec juz niedługo. To prawdopodobnie wody ..bo sluz mam traoche biało-przeźroczysty w sumie taki mieszany z nitkami w srodku.
cisnienie 140/90 czyli bez zmian.. nadcisnienie jak tralala.. a tak to ok, zarty sie mnie trzymaja i mam dobry humor 😁

Emilka Ty wariatko jedna 😜 a tak na serio to nas informuj co sie dzieje 😁 ale by bylo fajnie miec kolejnego bejbika na zakonczenie listopada 😁

nie tak szybko 😁 damy rade... pewnie jak sie zaczne drzec na porodówce to uslyszycie tu na forum hahaha narazie poki co dzis sie tam nie wybieram i mam nadzieje ze nic mi nie chlupnie tak do tyg. 😁 😁

e_miilka napisał(a):

nie tak szybko 😁 damy rade... pewnie jak sie zaczne drzec na porodówce to uslyszycie tu na forum hahaha narazie poki co dzis sie tam nie wybieram i mam nadzieje ze nic mi nie chlupnie tak do tyg. 😁 😁

No ale jak Ci sie wody sacza to przeciez musza cos z tym zrobic. Bo chyba jest tak ze do 24h jest ok a pozniej musza antybiotyk podac zeby sie infekcja nie wdala bo wtedy dziecko juz nie jest chronione jak jest pecherz przebity no nie? Hmmm
Dobra lece karmic kaczki i mozg przewietrzyc a zas do spania bo ledwo siedze 😜

Dobry 🙂
Dopiero 13 a ja już nie mam na nic siły ....byłam z rana na zakupach bo lodówa pusta,popłacić rachunki i oczywiście rutynowe badania kontrolne 🙂 ostatnie morfo mocz i powtórzenie oznaczenia grupy plus antygen rh....

Skwara ja to tez myślę że do grudnia nie doczekasz 🙂
Biologia....no powiem Ci że delikatnie przegina Twój mąż strunę....ja bym mu zafundowała parę cichych dni...bez obiadku i całej reszty to by może docenił Twój wysiłek...u mnie to jak u JustynyKreft na spokojnie fakt ma czasem jakieś odpały jak każdy ale ogólnie to mi dużo pomaga i nie robi scen jak go o coś proszę no i nie muszę prosić go za każdym razem o wszystko bo ma ręce i wie do czego służą...u ciebie to ten typ chyba co mu się wydaje że jak nosi portki chodzi do pracy to poza tym już nic nie musi....odzwyczajaj póki nie jest za późno...

Emiilka...wody płodowe mają podobno słodkawy zapach nie czuć ich amoniakiem takk jak moczu no i są bezbarwne albo mlecznobiałe.A z czopem to tak jak pisałam możesz go zgubić nawet w kibelku i nie zauważyć tego więc możesz już go dawno nie mieć 🙂
Ciekawa jestem co to było.... ja ostatnio jak zakładałam sobie skarpetkę to siknełam w majty bez kontroli.... całe szczescie juz mi sie to nie zdaża.....
No i ten ból okresowy .....dobrze że też to macie bo sie własnie zastanawiałam czy to normalne żeby tak nyło non stop bez skurczy........

Ja czytałam że nie trzeba....że wody mogą się sączyć i nic tam się nie dzieje wielkiego poziom się sam uzupełnia co 3h. Właśnie to jest najgorsze że wszedzie piszą co innego...

A no z tymi chłopami to juz taak jest. Mój gada ciągle żebym leżała nie chodziła i cały czas w chałupie siedziała ale zakupów to nie zrobi, nawet sam rachunków przez internet nie opłaci bo nie wiem czemu 😮 ale za to jak chodzi o kasę to teraz każe mi leżęc żebym za wcześnie nie urodziłą i nawet zakupy mi zrobił!!!!! 😠 brak słów...
Biologia, bo to nasza wina wszystko. Trzaba się za nich brac i po dupie lac to może cos się zmieni. Bo jak wiedzą że wszystko zrobimy nieważne czy nas boli czy umieramy to będa mieć wszystko w dupie. Fakt, że mój całymi dniami pracuje, no ale trochę współczucia chociaż. A nie, sory jak wraca to odkurza 🤪 hahah xD
Dorotex, biedna popuściłas w gacie 😉 dobrze że to w domu a nie gdzie indziej 🙂 ja tez czasami czuje jak mi leci kropelka ale nie chce mi sie chodzić co 5 min do kibla żeby te 5 kropelek spuścić ☺️
Anitek, no mi chodziło o rotawirusy lol coś mi sie powaliło....
Emilka, to dobrze ze wszystko w porządku 🙂 oby z tych sączących się wód nie zrobił się wodospad nagle 😁 a z tym czopem to anitek pisała że może byc jak białko kurze a mi wczoraj tak do kibla chlupnęło coś hahaha może i u ciebie tak było?;>

A mi przeszły skurcze...czujecie. Chyba nigdy nie urodzę:P juz wolałam nie miec skurczy to przynajmniej cały czas o tym nie myślałam a tak to nie mogę przestać...teraz jak mnie złapia takie co pół godziny przez cały dzień to idę do szpitala i najwyżej mnie wyślą do omu albo dadza jakąs oksytocyne i będę wiedziała a nie siedze jak ta głupia na dupie i czekam na cud 🤢

pociekło i przestało 😮 nawet sluzu teraz nie mam tylko bol zostal, polożna stwierdzila ze jest w porzadku wiec chyba nie ma powodów do obaw. Z tym czopem to tak jak mowilam sliska sprawa..jak sie ślizglo w toalecie to juz przepadło 😁 i nie wiem czy byl czy nie.To samo tyczy sie ciebie skwarkunio 🤪 ale ja mam akcje.. poszło w las.
Dziewczyny jakby sie cos u mnie dzialo to dam wam znac..smieszne jest to ze ciągle cos, ja zwariuje chyba .. ale ja mam dzis humor..non stop sie smieje z czegoś 😁 😁 😁 😁

Zaraz przyjdzie do nas gość zakladać satelite.. nie pamietam juz jak to jest włączyć sobie telewizje..od maja telewizor nie włączany. Non stop ogladam na necie tvn..juz mi sie zygać chce Ukryta prawda, W11 i innymi.. bo tylko tvn znalazlam za free 😁 chociaz ostatnio ktos polsat udostępnił wiec tez trche poogladałam . U nas w naziemnej az 1 kanał i to malo tego kanał czynny dopiero od 15tej. wiec ..uj mi z taka telewizją hahaha teraz zastanawiamy sie jak skombinować dekoder z polski 😁 przeciez tak sie nie da zyc. 😁

Widzialam ze Biologia znów masz akcje z Twoim.. współczuje..mam nadzieje ze dorosnie zanim ty stracisz do niego całkowitą cierpliwosc.. ja to juz bym pewnie dawno mojego postraszyła. moj i tak sie mnie boi 😁 😁 😁 bo jak ja zaczne sie drzeć to wie co to znaczy. 😁 albo jak dom wysprzątany to wie ze wkur..na jestem na calego to siedzi cicho i sie nawet nie odzywa 😁

Anitek - szczepienia sobie zorganizuję tak, by wszystko grało. U tej nowej lekarki rodzinnej jest dobry punkt szczepień z super pielęgniarką. Jaśmina sobie radzi super, tylko męczy ją refluks. Jutro porozmawiam o tym z lekarką i dowiem się ile mała przybrała. 🙂
Biologiaa - ciekawe czy Twój zmieni się po porodzie. Może, gdy w końcu zobaczy małą istotkę...
Skwara - ma być grudzień, więc jeszcze czekaj. W szpitalu jeden starszy ginekolog powiedział mi, gdy skakały mi ciśnienia - niech Pani ze sobą porozmawia. Pewnie uważał, że to coś da. 😁 No więc porozmawiaj ze swoją macicą. Hihihi. 😉

No... byłam u lekarza i powiedzial mi to co poczytalam w necie heh bez nowosci ze 4 godziny rzed porodem podaje sie antybiotyk zeyb przy porodzie dziecko nie zalapalo bakteri a jak sie spytalam a jak nie zdarzy sie podac to sie pyta ktora ciaza a ja ze pierwsza a on mowi ooo to zlapie cie pierwszy skurcz,bol przyjedziesz rodzic i jeszcze z 20 godzin polezysz hehehehe to mnie pocieszyl skubany no... dal mi globulki i masc na te swedzenie i wszystko 😉

nie wiem co tu robic przez reszte dnia albo skoncze ozdoby swiateczne ktore robie sama takie do zawieszenia choineczki babeczki itd albo nie wiem pojde gdzies na budy heh na kawusie 😁

ja przelezalam godzine...taki bol zoladka mnie dopadl i rozwolnienie znowu ze opadlam z sil 😉 Nie wiem co mnie ostatnio tak czesto lapie. Moj znowu gdzies polazl, juz nawet nie chce mi sie wkurzac...Ide sobie ogarnac szafki w lazience, wczoraj posprzatalam w kuchni, to dzisiaj sie wezme za kolejne pomieszczenie, bynajmniej dzien szybciej zleci.
Czy wy macie juz naszykowane lozeczka dla waszych maluchow?W sensie poscielone itd?
Bo u mnie mnie materac jeszcze zapakowany, nawet nie wiem jak wyglada i ogolnie wszystko w jakis workach...i codziennie mam taka ochote zeby juz zrobic z tym porzadek,m ale potem sobie mowie ze to jeszcze za wczesnie 🙂
I dzieki za dobre slowa co do mojego nieogarnietego meza....ale ja jednak mysle ze on juz sie nie zmieni...taki typ chyba
Znowu czuje zoladek kurcze.....nawet nie jadlam nic takiego co mogloby mi zaszkodzic.....dziwne :/

Basia, widzisz, mowiłam że tak będzie:P więc się nie stresuj głupotami:P
Emilka, bo ty jesteś rozrywkowa baba hahah 😁 i bardzo dobrze, przynjamniej na nude nie idzie narzekać 😁 a z tv to siedz ja mam a i tak nie włączam bo nic nie ma. No się płaci tylko kasy a same gówna że rzygać się chce....
Wikarynka, może to dobry pomysł hahahah pogadam z moją macicą jutro 😁 aż jej się odechce lol na pewno wiadomo że u Jaśminki to refluks? Laura wymiotowała się zdaje do 6 miesiąca i potem przestała i spokój do tej pory 🙂 a tez mówili że to refluks i leki dawali i nic to nie pomagało...co zjadła to haft..no ale na wadze przybierała jak trzeba więc nic strasznego 🙂 z tym że no pilnowac trzeba żeby sie nie udusiła!
Biologia, mnie tez ostatnio żołądek bolał i to tak fest że oddychac nie mogłam...myślisz że to od jakiegoś jedzenia? Bo ja to prawie cały dzień nic nie jadłam więc dziwne by to było...

Ja sie polozylam na godzine bo nie dalam rady. Wlasnie robie kolacje. Warzywa na parze :marchew,brukselka i swiezy groszek a do tego piersi kurczaka zapiekane ze swieza bazylia pomidorkami w szynce parmenskiej i oliwie w oliwek. Mmmmmmm pycha az sie doczekac nie moge... i zrobilam sernik na zimno z brzoskwiniami bo jutro kumpele wpadna na kawke 🙂 brzuch znow boli jak na okres z tym ze bardziej w krzyzu czuje i brzuch sie stawia co ok 25min... i znow sie tak bede bujac az minie heh... oby do 1grudnia i zabieram sie za ostrzejszy sex 😉 jak sil starczy. Nadrobilam ale pisze z tel wiec krotoo 😉

Skwara - Jaśminka ma na pewno refluks, bo dostałam nawet zalecenia od lekarki jak z nią postępować. Jednak zmiany pozycji ułożenia, karmienie na pionowo, układanie nic nie dają. Dlatego pogadam jutro o innych opcjach. Waga wagą (mam nadzieję, że mała przybiera), ale boję się zapalenia przełyku. Moja koleżanka urodziła w 35 tygodniu i jej córa też miała refluks, ktory skończył się zapaleniem. Chcę tego uniknąć.
Rozmowa ze sobą i częściami swojego ciała to dopiero coś. Hahahahaha. Ja jak tylko wyszłam ze szpitala, to od razu mi ciśnienia spadły. Może, gdy przestaniesz myśleć o porodzie, to on się po prostu zadzieje i już. 🙂

Cześć dziewczyny,
melduję się 2 w 1. Ostatnio w nocy mnie skurcze złapały, myślałam że urodzę. Do tego byłam bardzo zmęczona i spałam, a przez sen się budziłam na kibelek. (myślałam że to organizm się oczyszcza) teraz mam skurcze w dzień ale nie są one regularne więc nadal czekam. Chciałam dzisiaj isc do lekarza, ( bo już miał przyjmować po urlopie) dzwonie do niego i okazało się że jest chory i będzie dopiero przyjmował w przyszłym tygodniu, tak więc stwierdziłam, że sobie go daruję i już pójdę do niego po porodzie po zaświadczenie. Z tego wszystkiego wybrałam się dzisiaj do szpitala, żeby zobaczyć w razie czego gdzie mam isc i co ze sobą zabrać. Zestresowałam się wizytą, na poczekalni siedziała taka napuchnięta dziewczyna i z mężem i czekała nie wiem na co. Pytam się tej położnej o jakieś tam rzeczy które mnie interesowały to mi z niechęcią odpowiedziała. Pytałam się czy mogę wejść i oddział zobaczyć, to mi powiedziała ze przed chwilą przyjęli dziewczynę na cięcie i teraz nie ma zabardzo kto mnie oprowadzić. Pytałam się jak to jest z tym KTG to mi powiedziała, że u nich je się wykonuje jak są jakieś dolegliwości a tak to w terminie porodu - bez zapisu. Tak więc stwierdziłam, że nic tu po mnie i wróciłam. Wkurzyłam się tylko i stwierdziłam do męża, że wolę urodzić w domu bez niczyjej łaski. Ale mi powiedział, że pani położna była bardzo miła i że przesadzam. Tak więc wkurzona jestem i na ten szpital i na niego i w ogóle mam wszystkiego dość. No i jutro się nie wyśpię bo z rańca przychodzi znowu jakiś majster, tym razem zająć się prądem bo popaliły nam się przewody.
Jak będe rodzić to dam znać 🙂

Anitek, ty to zawsze coś dobrego upichcisz 😁 powinnam brac z ciebie przykład 😁 ale jest leniwa jędza 🤢 mój mąz byłby w 7 niebie z taka kolacją! To ty masz takie same skurcze jak ja....położna mi powiedziała że z tydzień przed porodem moga tak trwać i straszyć 🙂 to jesli za tydzień masz urodzić to całkiem nieźle by było 🙂
WIkarynka, niestety z wcześniaczkami to zawsze coś jest 🙂 ale na pewno przejdzie, jakiś czas przebolejecie i potem będzie wszystko dobrze. Pochwal się w końcu tą córą bo aż nie mogę z ciekawości!!:P
Sylwia, powinnaś sobie odpuścić takie wizyty w szpitalach...to serio nic nie daje, tylko się człowiek wkurza bo personel miły że aż się rzzygac chce i się w stresie potem idzie rodzić. A tak to na luziku jak się nic nie wie 🙂 i ja ci proponuje jednak umówic się do lekarza bo po ostatnich wydarzeniach na forum to uważam że lepiej dmuchac na zimne. Tez chciałam swojego olać ale zdecydowałam że nie warto ryzykować zdrowia i zycia dziecka.

Wiecie, że naprawde mi te skurcze się zrzedziły...a juz miałam taką nadzieję że to już. Wikarynka masz rację że zdałoby się odpuścić. Już nawet mi się udało ale przysżły te skurcze i znowu nie moge przestać o tym myslec;/

o Sylwia sie znalazla 🙂
Zamiast isc spac to postanowilam ze jeszcze was odwiedze, choc nie wiem czy to byl dobry pomysl bo z tego wszystkiego obzeram sie waniliowym ptasim mleczkiem z Milki 🙂
Ja znowu po seksiku, ale jak na razie zadnej reakcji mojego organizmu 🙂 Magnez tez dzisiaj odstawilam wiec zobaczymy
Anitek : ty to masz wene do tego gotowania, ja to na kolacje zawsze tylko kanapki robie. Wystarczy mi ze przy robieniu obiady przy piecu stoje 🙂
Jutro Andrzejki.....robicie cos? Bo u mnie chyba dzien jak kazdy inny, moze uda mi sie mojego namowic zeby wieczorem gdzies wyjsc cos zjesc chociaz. I moze sobie powoze kiedy w koncu urodze 😁 😁
Wikarynka : Skwara ma racje, pochwal sie w koncu ta corcia 🙂
Sylwia : u mnie jest to dobre, ze zwiedze oddzial dzieki szkole rodzenia i bede wiedziala gdzie i co, tak sama od siebie chyba bym nie poszla,bo tez pewnie by mnie "odeslali z kwitkiem"
Skwara : Zaciskaj jeszcze jutro nogi i grudzien 🙂 🙂
Nic spadam....nie wiem kiedy sie jutro pojawie, z samego rana na pewno nie, bo mama ma przyjechac, musimy cos pozalatwiac, wiec moze kolo poludnia bede 🙂 Chyba ze cos sie zacznie dziac to mnie informowac 🙂
Dobrej nocki 🙂

Pierwsza 🤪 melduje sie w 2paku..później do was napisze narazie poki co..padam po nieprzespanej nocy....

Nie myślałam że będe pierwsza o tej porze 😁
Ucichłyście cos 🙂
Byłam na rynaczu i myślałam że do domu nie dojde tak mnie jakoś kłuło w brzuchu że komedia....
kupiłam se już karpia na święta. Mama przyjdzie wieczorem i mi go wypatroszy i se zamroże i z bańki będzie bo potem albo będę musiała o łaske prosić (a nienawidze) albo mężą wysyłać, który się nie nadaje do takich rzeczy. I tak se pokupuje wszystko co się da żeby potem w tych głupich kilometrowych kolejach nie stać...
Dzisiaj to chyba się położę i już nie wstanę az do wieczora! Jakoś mi się leżeć chce.
Biologia, ty siągle seksik i seksik hahaha jak ja bym była wkurzona na mojego to chyba bym mu w łeb dała jak by się dobierał....lol

O nie:p Emilka, jak mogłaś! Ja pierwsza zaczęłam posta pisać:p hahahahaha 😁 🤪