Skocz do zawartości

Grudnioweczki 2012 :) | Forum o ciąży


anitek

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 5,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Ja mialam zzo i niestety nie pomoglo na skurcze jedyny plus to taki ze po urodzeniu lozyska resztki zostaly w macicy i dostalam krwotoku ze musieli mnie wywiezc na opercyjny i gdyby nie ZZO to bylabym pod pelna narkoza. A mialam taki krwotok ze juz zaczelam tracic przytomnosc z ubytku krwi stad tez wiem ze rzeczywiscie czlowiekowi robi sie zimno i dostaje drgawek przy duzej utracie krwi. A przy tym porodzie nie chce za bardzo ZZO oczywiecie nie mowie nie. Z Olafem krzyczalam o ZZO po 33godz porodu bo juz nie szlo dluzej i w sumie dupa bo skurcze i tak bolaly... ech cos bylo nie tak. Chyba dawka za mala choc przy ostatniej wizycie i planie porodu jak powiedzialam czego sie obawiam to polozna powiedziala ze czasem ZZO nie dziala na skurcze...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wiesz jeśli sie boisz bólu..i ma ci to pomóc to zastosuj..jesli masz sie niepotrzebnie stresować...

ja tez sie boje bólu..ale.bede miala męża przy sobie i licze na niego i cała technike..i nie wiem co zrobie jak juz nie bede mogla wytrzymać..poprostu bedzie ciekawie. 🤪 trzyma mnie jedna myśl przy siłach - nie wiem kogo bede rodzić wiec to ma mi pomóc zobacze po czy bedzie to mala księżniczka czy mały rozrabiaka 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Miałam ZZO do CC. Ogólnie jest świetne, bo naprawdę nie czuć bólu. Jedynym minusem u mnie był fakt, że anestezjolog wkuwała się 2 razy, aż poprosiła starszą koleżankę i za 3 razem się udało. Zrobiła to jednak tak profesjonalnie, że momentalnie zadziałało. Mój kręgosłup jest już trochę zjechany to po pierwsze, a po drugie - jest trochę tłuszczyku na grzbiecie. Nie miałam żadnych objawów ubocznych po znieczuleniu. Żadnych wymiotów, bólu głowy czy czegokolwiek. Jest naprawdę fajne. 🙂
Acha, polecam też majtki poporodowe z siatki. Tylko takie pozwalały położne nosić i miały rację. W majtkach wygodniej z wkładką, a jednocześnie jest przewiew. 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Daguza : moj maly urwis ma ok 3500g, czyli sporo....ja znieczulenia tez nie chce jak e_miilka.
A porodu na razie sie nie boje, tez licze na wsparcie meza i mysle ze jak bede wiedziala ze jest ze mna to bedzie mi duzo latwiej 🙂
A jednak mi teraz uciekl....ach te pojazdy....wiecznie wazniejsze 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hehe nie no daguza.. dzidzius ułozony prawidlowo od miesiąca główka w doł ..tylko ze ja nie chce wiedziec 🙂 chcemy wlasnie ten sekret zostawić na sam koniec. Ważne ze dziecko zdrowo sie rozwija a kim jest to słodka tajemnica 🙃..mam tylko przeczucia ze to chłopczyk ale pewna nie jestem 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
michasia na początku z czasem zżera cie ciekawosc ... ale jak na tym etapie myśle ze to nasze dziecko a nie nasza płeć 😁 😁 ale gdybyśmy nie wytrzymali dostaliśmy od lekarza karteczkę w kopercie z wiadomością kogo mam pod sercem..do dnia dzisiejszego jest zamknięta w słoiczku. 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
e_miilka napisał(a):
michasia na początku z czasem zżera cie ciekawosc ... ale jak na tym etapie myśle ze to nasze dziecko a nie nasza płeć 😁 😁 ale gdybyśmy nie wytrzymali dostaliśmy od lekarza karteczkę w kopercie z wiadomością kogo mam pod sercem..do dnia dzisiejszego jest zamknięta w słoiczku. 😜
e to naprawde wytrzymali jestescie 😁 😁 😁 ja juz bym przeczytala 😁 😁 ale za miesiac lub krocej sie dowiesz 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hello 😉

nie bede sie odnosic do wszystkich po kolei bo słaba pamiec wiec napisze ogolnikowo poza tym taki ruch dzis ze łooohooo 🤪 🤪

wiec ja to bije nas wszystkie w sprawie paniki heh mi to sie wydaje ze nie zobacze tego całego czopa ze nie skapne sie ze mi wody odejda i urodze w domu o tak odrazu no masakra jakas jakie ja mysli mam heh az sama sie sobie dziwie ale taka juz panikara ze mnie...

co do cc to tez nie chcialam bo bardzo chce urodzic naturalnie ale ze wzgledu na ta bakterie wolalabym cc bo wtedy nie ma zadnych szans ze dziecko urodzi sie chore bo se wbijam w banie ze nie zdarza podac tego leku i dzidzi urodzi sie chore 😞 czytalam ze w stanach jesli wystepuje u ciezarnej ta bakteria to robia cesarke wlasnie dla pewnosci zeby dziecko nie zalapalo tego swinstwa...

do dziewczyn ktore maja juz dzieci pytanie jak ten czop wyglada ehh ? moze głupie ale naprawde boje sie ze nie zauwaze tego poza tym znowu chyba jakas infekcja mi sie wdala bo plamie na bialo i przezroczysto tak jak wtedy co mi lekarz przed szpitalem zapisal clotrimazolum bo mialam poczatki grzybicy czy czegos tam ... :/

panika mnie zrzera i jeszcze to ze moj szpital to pic na wode w razie jak sie cos dzieje z dzieckiem czy matka wysylaja do oddalonego o ponad 40km szpitala i tez sie boje ze nie zdarze w razie czego :/

masakra jakas 😞 😞 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...