Skocz do zawartości

Mamy Styczniowe witajcie:) | Forum o ciąży


Abby

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Niedawno robił praktycznie zawsze przy karmieniu, teraz już coraz rzadziej ale tak z 5 razy na dobę strzeli kupę. Jak ma taki atak kolki to brzuch jak kamień a jak próbuje mu masowac to jeszcze bardziej się drze 😞 nóżki mu zawsze wtedy podkurczam, podaje kropelki, herbatke koperkowa żeby mu przepłukała tam te flaczki, robię ciepłe okłady a w krytycznych sytuacjach suszarke włączam bo to go bardzo uspokaja. W środę mamy wizytę u lekarza rodzinnego to może coś poradzi, może to mleko mu nie służy. Teraz zasnął mi na kolanach, biedactwo taki zmęczony 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 6,9 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Wiesz co, moj np nie robi z 3 dni, ale tez o to pytalam ,to mi powiedziala, ze jesli jest karmiony glownie butla, to nie bedzie robil kupki tak czesto jak przy piersi, i generalnie bedzie robil rzadziej, co nie bedzie od razu znaczylo, ze np jest zatwardzony, jesli pare dni nie zrobi, ze to sprawa bardzo indywidualna i zalezy od dziecka 🤨Baczki go czasem mecza, ale raczej nie ma kolki, bo przy kolce chyba bardzo duzo dziecie placze, co? 😞
No jestem bardzo ciekawa, co Ci lekarz doradzi - daj znac!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Oj przy kolce płacze i to bardzo, wręcz krzyczy z bólu 😞 w zasadzie to mój tylko płacze jak głodny albo jak go boli albo jak się go w dzień odkłada do lozeczka. A tak to jest spokojny, rozgląda się i gada po swojemu. Co za dzień, jeden z gorszych, dość mam 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
agucha napisał(a):
Oj przy kolce płacze i to bardzo, wręcz krzyczy z bólu 😞 w zasadzie to mój tylko płacze jak głodny albo jak go boli albo jak się go w dzień odkłada do lozeczka. A tak to jest spokojny, rozgląda się i gada po swojemu. Co za dzień, jeden z gorszych, dość mam 😞

ojej 😞 😘 Mam nadzieje, ze lekarz naprawde Wam cos poradzi, bo sie malenstwo meczy tylko a Ty przy nim i serce sie karaja, jak sie patrzy jak sie meczy a niewiele mozna zrobic 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
MadziaW napisał(a):
Aaa, ja poki co mam szczescie, ze maly do placzkow nie nalezy, ale jak go slysze, to sprawdzam co jest grane, sprawdzam czy np jak mu dam znac, ze jestem obok czy sie nie uspokoi, jak nozki ugina i unosi to pomasuje brzuszek, czasem wystarczy, ze mu dlon na glowce poloze albo chwyce za raczke i sie uspokaja. No, ale jak nic nie pomaga, to wtedy biore go na rece, bo np placze, bo chce mu sie odbic, wiec mu niewygodnie.
Byc moze zle sie wczesniej wyrazilam, bo ja nie biore go na rece tylko dlatego, ze jest slodki 😜 😉, ale jak np po jedzeniu mi na rekach zasnie, czy to po butli, czy na piersi, to daje nam tez czas na ta bliskosc i nie odkladam go zawsze od razu do lozeczka czy kosza, albo jak widze, ze nie spi (i nie jest spiacy), to wezne go kolo siebie bo on sie twarzom przyglada zaciekawiony, poznaje je i uczy sie 🙂 No, o to mi np chodzilo 😜 😉


spoko spoko, ja tylko użyłam Twego stwierdzenia, by opisać to jak ci doradzający myślą, że noszę ją tylko dlatego, że mam takie widzimisię 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
MadziaW napisał(a):
Aaa, ja poki co mam szczescie, ze maly do placzkow nie nalezy, ale jak go slysze, to sprawdzam co jest grane, sprawdzam czy np jak mu dam znac, ze jestem obok czy sie nie uspokoi, jak nozki ugina i unosi to pomasuje brzuszek, czasem wystarczy, ze mu dlon na glowce poloze albo chwyce za raczke i sie uspokaja. No, ale jak nic nie pomaga, to wtedy biore go na rece, bo np placze, bo chce mu sie odbic, wiec mu niewygodnie.
Byc moze zle sie wczesniej wyrazilam, bo ja nie biore go na rece tylko dlatego, ze jest slodki 😜 😉, ale jak np po jedzeniu mi na rekach zasnie, czy to po butli, czy na piersi, to daje nam tez czas na ta bliskosc i nie odkladam go zawsze od razu do lozeczka czy kosza, albo jak widze, ze nie spi (i nie jest spiacy), to wezne go kolo siebie bo on sie twarzom przyglada zaciekawiony, poznaje je i uczy sie 🙂 No, o to mi np chodzilo 😜 😉


spoko spoko, ja tylko użyłam Twego stwierdzenia, by opisać to jak ci doradzający myślą, że noszę ją tylko dlatego, że mam takie widzimisię 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wiem, wiem, jedna ciotka dobrze powiedziała, oni już mieli okazję się wykazać, teraz czas na nas 😉
Dziś pierwszy dzień jesteśmy same, mąż wrócił do pracy po urlopie (od mojego porodu był w domu)... I radzimy sobie świetnie 🙂
Tosia kolek na razie nie ma, myślałam, że to dopiero później i jeszcze przed nami, a Wy piszecie, że to już?? 😮 strach się bać 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No i ma ciotka racje 😉
Super, ze sobie dobrze dajecie rade 🙂
Moj mezus wrocil do pracy juz w zeszlym tygodniu, starszy synus jeszcze 2 dni od 9-15 w przedszkolu (bo normalnie jeszcze w srody chodzi na 2,5h), soboty i wtorki ja sama z chlopcami pelne dni, niedziela i poniedzialki rodzinka w komplecie 🙂 A za tydzien czy dwa mezus ma jeszcze tydzien wolnego, wiec tez sie nie moge doczekac 🙂 A tak, tez sobie nawet jakos radzimy, tylko starszy czasem zaczyna wariowac 😉 No i tylko jeszcze czas mi strasznie szybko leci, mam wrazenie ,ze z uplywem czasu ten proces ulega jakiemus przyspieszeniu 😞 Za szybko 🥴
No, Fruzia, tylko trzymac kciuki, zeby nasze dzieciaczki kolki nie dostaly, bo faktycznie mecza sie te malenstwa 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
czesc dziewczyny!
no ja wlasnie popelnilam blad bo maly zaczął przyzwyczajac sie spania z nami w lozku 😮 probowalam tego uniknac na poczatku ale ostatnio tak mi dawal w kosc ze nie mialam sil wstawac do niego do lozeczka i juz zostal w lozku u tesciow jak bylismy tam tez nie chcial spac w lozeczku moze i by spal ale corka siostry mojego lapala go za raczki i on sie rozbudzal 😠 😞 a wczoraj zasna i go odlozylam do lozeczka pospal z 1,5 h i obudzil sie z takim przerazliwym placzem myslalam ze glodny ja go polozylam na poduszce i tatus sie do niego przytulil a on zasna sobie i spal z 2 h jeszcze 😮 ciesze sie ze spal ale powinien w lozeczku... 😞 dzis juz nie podaruje i bede go odkladac do lozeczka 😉

ja dzis nie wyspana.. norma 🙂 nie chce mi sie nawet domu ogarnac...
madzia nie mam kontaktu z peg.. moge na priv jedynie do niej napisac 🙂
ciekawe co tam u ani 😉 pozniej sms do niej napisze 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
napisalam do peg bo mialam jej nr i pisze ze jest jeszcze z malym w szpitalu maly juz nie ma zapalenia pluc ze jest zdrowy ae ona ma powiklania po cc (stan zapalny) i jeszcze nie wie kiedy do domu wychodzi, ma dosc szpitala i odezwie sie jak wroci do domciu i kazala was pozdrowic 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hejka

Ja dziś w nocy 2 godziny siedziałam z Domiśkiem. Wczoraj pierwszy raz wyszłam z nim sama na dwór z wózkiem (wcześniej byl mąż i samochodem jeździliśmy po lekarzach) bo na USG musieliśmy pójść. Mały w wózku i samochodzie śpi jak aniołek, za to w nocy jak się przebudził to musiałam z nim siedzieć, oczy na zapałki bo padnięta po całym dniu byłam (nadal nie potrafie spać w dzień ). Ja kładę go w łóżeczku i czekam aż zaśnie, daje smoka, pogłaskam włącze miśka z bijącym sercem i czekam, jak nie pomaga to wezmę chwilę na ręce i jak się uspokoi znów do łóżeczka. W końcu jak zasnął o 4 nad ranem to wstaliśmy dopiero o 7.20.

Dominik ma się dobrze. Chodzimy na rehabilitację 1x tyg na VOJTE, 1x tyg na BOBATHa i rehabilitujemy się w domu jak akurat nam się uda że nie spieszymy się nigdzie. Wszystkie badania ma dobre, ale i tak co chwilę je powtarzamy: słuch co miesiąc, okulista co 2 tyg, neurolog, neonatolog i różne USG - mamy trochę ganiania, ale ważne że jest pod opieką lekarzy. Dobrze że mamy "wypasiony" pakiet medyczny w prywatnej przychodni bo bez tego fortune bym wydała na lekarzy bo na nfz to tylko badanie słuchu udało nam sie załatwić.

My mate edukacyjną rozłożyliśmy na kanapie w salonie bo on w sypialni nie lubi za dnia leżeć. Gorzej jak akurat jacyś goście nas nawiedzą bo musimy kanapę złożyć i mały się wkurza wtedy rączki idą w ruch. Wieczorem jak już musimy światło na górze włączyć a on zaczyna przysypiać to gładę na pałąki kocyk żeby mu zaciemnić i śpi sobie spokojnie, a po ostatnim karmieni i kąpieli kładziemy go juz do łóżeczka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć mamusie.
Nie mam nigdy kiedy do Was zajrzeć.. teraz mam egzaminy więc już zupełnie czasu brak 🙂
Mój malutki jak je cysia to strasznie łyka powietrze, jak kolwiek go nie przyłoże do cysia to tak czy siak mleczko pije z powietrzem a później się denerwuje bo takie mu gazy dokuczają 😞
Ok muszę juz z formum znikać bo czas się ogarnąć i wszystko w koło 😉
3majcie się 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej! 🙂

Powiem Wam,ze pierwszy raz jestem wyspana.Malutka o dziwo spala 5h!!! pozniej godzinke na cycu i spanie co 3h 🙂 tak to moglo by byc zawsze 😉
a co do spania ...to spimy razem od poczatku.Blizej cycusia zawsze lepiej 😉Nauczyla sie juz spac z nami wiec nie daje jej nawet do lozeczka bo placze 😉
Kolek brak i to mnie cieszy 😉
Piszcie o u Was:*

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej dziewczynki!
moj maluch dzis prawie caly dzien nie spi 😞 caly czas by na cycu wisial a mi az mleka braklo bo zaczal sie denerwowac jak mu dalam takie modyfikowane to zasna i spi juz z godzinke 🙂 🙂zastanawiam sie nad przejsciem tylko na butle 😞 bo z dnia na dzien coraz gorzej z tym karmieniem coraz bardziej moj maluch sie denerwuje 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Michasia - moj w wiekszosci dostaje butle, ale jeszcze go przystawiam (najpierw dam cyca a pozniej butla uzupelniam) albo miedzy karmieniami cos odciagne laktatorem i przed butla podam. Niestety, jestem niesystematyczna jesli chodzi o przystawianie (fizyczne predyspozycje) i moja dieta nie nalezy do najlepszych (tzn mam na mysli moj apetyt - strasznie spadl, powinnam jesc bardziej regualrnie i wiecej pic) no i sila rzeczy mleka jest zdecydowanie mniej niz na poczatku. Ale poki cos tam jeszcze mam, to mu daje, bo najesc sie naje butla, a korzysci odnosnie odpornosci tez ode mnie dostanie. Malo, bo malo, ale kazda kropla sie liczy. A najwazniejsze bez watpienia sa pierwsze doby po urodzeniu i te pierwsze krople mleka matki. To na pewno od Ciebie maly michasiu juz dostal. A w ogole wczoraj odciagnelam naprawde malo, ale tez dluzej posiedzial (udalo sie!), no i dzisiaj odciagnelam wiecej, hehe. Wiecej, ale i tak za malo, zeby sie najadl, ale mi takie rozwiazanie jak teraz odpowiada, wiec poki co bede ta laktacje podtrzymywac a butla sila rzeczy 😉 Na szczescie moj babel nie ma zadnych problemow z przystawianiem sie zarowno do piersi, jak i do butli i dopasowywuje sie w zaleznosci od sytuacji i porzeby 😉
Teoretycznie moglabym sobie juz darowac, ale jeszcze powalcze 😉 No, ale znacznie latwiej sie walczy, jak nie ma stresu zwiazanego z tym czy sie dziecie najada czy nie 🤨
Co komu odpowiada...
Michasia - a ladnie Ci na wadze przybiera? Czytalam gdzies o kryzysie laktacyjnym, ktory srednio sie wlasnie kolo 3-4 tyg pojawia, ale pisalo, ze to nie dlatego, ze piersi mniej produkuja, ale dlatego, ze dziecko zaczyna mniej wiecej w tym czasie miec wieksze zapotrzebowanie na mleczko.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
aga - mowilas, ze dajesz mu kropelki. Czy to sa kropelki takie, ktore sie podaje przed kazdym jedzeniem?

ttinka - to raczej nie z polykania powietrza mecza go kolki, bo gazy produkowane sa w jelitkach 🤨 Wiec jak mu sie nie polepszy, moze tez zapytaj lekarza o rade 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Madzia - podaje mu kropelki 3 - 4 razy na dobę, tak kazała położna ale od wczoraj to wogóle już nie działają i jest masakracja... Mleko od soboty pije anty kolkowe i też do d***... Może jakieś specjalne nam przepisze jutro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...