Mamy Styczniowe witajcie:) | Forum o ciąży

no ja wczoraj na ktg też beż żadnego skurczu :/
Ale to co mnie męczy od tygodnia jest przynajmniej efektywne - mam już 4 cm rozwarcia 🙂
Co z tego jak Mikiemu w brzuchu tak dobrze, że chyba nigdzie się nie wybiera... jedyne pocieszenie, że jak się zacznie to już trochę bliżej do końca będzie :P

arnulka napisał(a):

no ja wczoraj na ktg też beż żadnego skurczu :/
Ale to co mnie męczy od tygodnia jest przynajmniej efektywne - mam już 4 cm rozwarcia 🙂
Co z tego jak Mikiemu w brzuchu tak dobrze, że chyba nigdzie się nie wybiera... jedyne pocieszenie, że jak się zacznie to już trochę bliżej do końca będzie :P

4cm rozwarcia 🤪 no już pięknie 😉
zaszalej z mężem i maluszek będzie na świecie 😉 😁

a ja się dziś coś strasznie nie wyspałam 🤔
przekręcałam się z boku na bok i co rusz do kibelka siusiu 😠

dobra - zbieram się do gin 🙂 jak wrócę to napiszę co tam słychać 😉

Melduję się. U mnie bez zmian.
Dzisiaj też mam wizytę u lekarza, ale pod wieczór. Ciekawe czy w ogóle choć raz wyśle mnie na KTG? I czy cokolwiek się "ruszyło" u mnie. Mój mąż powiedział, że od lekarza będziemy jechać na porodówkę, ale ja w ogóle w to nie wierzę...

Witam was ciągle 2w1... 😉 😠
Jak bym chciała już mieć maleństwo przy sobie.. 😁
U mnie wszystko wpożądku...bez żadnych zmian, dziś znów się bedziemy z moim przytulać żeby przyśpieszyć całą akcję.. 😁 😉

A teraz wiadomości:
1 lutówka urodziła !
Michasia jest w szpitalu z skurczami co 7-10 min... 🤪
Daga oczekuje już w szpitalu na cc... 🙂

To ciekawe, która będzie pierwsza 😁

Ciekawe, ciekawe.... 🙂

Dziewczyny podeśle mi któraś na priv numer kom? Bo mam tylko do Daguzy i Michasi, a jakby coś zaczęło się dziać, to nie będę do nich przecież pisać:P

Margaritaee napisał(a):

Witam was ciągle 2w1... 😉 😠
Jak bym chciała już mieć maleństwo przy sobie.. 😁
U mnie wszystko wpożądku...bez żadnych zmian, dziś znów się bedziemy z moim przytulać żeby przyśpieszyć całą akcję.. 😁 😉

A teraz wiadomości:
1 lutówka urodziła !
Michasia jest w szpitalu z skurczami co 7-10 min... 🤪
Daga oczekuje już w szpitalu na cc... 🙂

🤪

A ja mam na dzisiaj termin i poki co cisza 😞

Tak bym nie chciala dlugo na niego czekac 😞

A jeszcze do tego przczytalam wiadomosc, ze jeden facet z ktorym kiedys pracowalam w nocy wlasnie tez zostal 2-gi raz tatusiem...

Bym sie nie zdziwila, jakby porody sie posypaly a ja zas bede czekac... 😞

Ania_ust napisał(a):

arnulka napisał(a):

no ja wczoraj na ktg też beż żadnego skurczu :/
Ale to co mnie męczy od tygodnia jest przynajmniej efektywne - mam już 4 cm rozwarcia 🙂
Co z tego jak Mikiemu w brzuchu tak dobrze, że chyba nigdzie się nie wybiera... jedyne pocieszenie, że jak się zacznie to już trochę bliżej do końca będzie :P

4cm rozwarcia 🤪 no już pięknie 😉
zaszalej z mężem i maluszek będzie na świecie 😉 😁

Fajnie sie masz. Od 4cm do 10cm to znacznie krocej niz od 0cm do 10cm. Moze bedzie szybko?? Oby!

Przekazuje dalsze wiadomości:
Agniesia20 urodziła dziś Synka przez CC 🙂 Kamilek ma 3050 🙂
Michasia leży już na porodówce 🙂

Madzia, Peg wysłałam wam wiadomość na priv 🙂

Margaritaee napisał(a):

Przekazuje dalsze wiadomości:
Agniesia20 urodziła dziś Synka przez CC 🙂 Kamilek ma 3050 🙂
Michasia leży już na porodówce 🙂

Gratulacje dla Agniesi!! Mam nadzieje, ze Kamilek ma sie dobrze!!!!

Ach, jak ja juz tez bym chciala isc rodzic... Moze od jutra sie cos zacznie, bo moj mezus zaczyna tygodniowy urlop. Poza tym, nie musialabym isc na wizyte do poloznej we wtorek :P

p.s. zaraz sobie zobacze na kiedy Agniesia miala termin, bo nawet nie pamietam 🤨

A Ty margaritka jak sie czujesz??

Margaritaee - zakładaj wątek gratulacyjny dla Agniesi 😆 (i dzięki na nr)

Miejmy nadzieję, że z jej Kamilkiem wszystko dobrze. A ta operacja serduszka to aktualna jest?

Ej, parzcie w ogole jaki zbieg okolicznosci. Zarowno Daga jak i Michasia mialy termin na 7go stycznia (bo wlasnie sobie sprawdzilam tabele 😜) i obie w szpitalu na porodowkach w tych samych dniach - ale numer nie? Domyslam sie, ze Daga wczesniej mamusia zostanie (jesli jeszcze nie zostala), bo z cc szybciej no i jesli Michasia bedzie rodzic naturalnie, ale i tak..., ze w tym samym dniu 🙂 Ale sie dogadaly hehe 🙂

Ja się czuje dobrze...u mnie nic się nie rusza....cisza.. 😞 😠 😉

Jak bede wiedziała coś więcej o dziewczynach to bede was informować na bierząco 🙂

Ja bym sie nie zdziwila, jakby moj sie urodzil 11go - tak jak pierwszy (tylko innego m-ca) - tylko do 11go to kurka jeszcze caly tydzien, chyba oszaleje... 😮

A któraś z Was wczoraj czy przedwczoraj pisała, czy ułoży się tak, ze dwójka dzieciaczków urodzi się w tym samym dniu. A tu trójka się szykuje! 😁

No Daga jużtuli córcię 🙂 Teraz kolej na Michasię 🙂
Ja mam termin na 12-go...ale jak ja bym chciała już... 😉

Margaritaee napisał(a):

Ja się czuje dobrze...u mnie nic się nie rusza....cisza.. 😞 😠 😉

Jak bede wiedziała coś więcej o dziewczynach to bede was informować na bierząco 🙂

jasne, dzieki !

Teraz, jak zesmy sie zaczely 'sypac', to to wszystko zaczelo sie robic w koncu i wreszcie takie realne, co nie? 🙂 😆

Margaritaee napisał(a):

No Daga jużtuli córcię 🙂 Teraz kolej na Michasię 🙂
Ja mam termin na 12-go...ale jak ja bym chciała już... 😉

Wow - gratulacje Dagusia!! 🙂

Wątki już po zakładane..a jak się dziewczyny u was coś ruszy to koniecznie piszcie 🙂

Margaritaee napisał(a):

Madzia, Peg wysłałam wam wiadomość na priv 🙂

ja też poproszę 🙂