Skocz do zawartości

Mamy Styczniowe witajcie:) | Forum o ciąży


Abby

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
MadziaW napisał(a):
Margaritaee napisał(a):
Ja się czuje dobrze...u mnie nic się nie rusza....cisza.. 😞 😠 😉

Jak bede wiedziała coś więcej o dziewczynach to bede was informować na bierząco 🙂


jasne, dzieki !

Teraz, jak zesmy sie zaczely 'sypac', to to wszystko zaczelo sie robic w koncu i wreszcie takie realne, co nie? 🙂 😆


Do mnie do tej pory nie dociera to że może się to już zacząć w każdej chwili...normalnie siedze jak na szpilkach i tak się wsłuchuje w swoje ciało że jak w żołądku mi zaburczy czy coś to już myślę A MOŻE SIĘ JUŻ ZACZYNA? 😁 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 6,9 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Ania_ust napisał(a):
peg81 napisał(a):
A któraś z Was wczoraj czy przedwczoraj pisała, czy ułoży się tak, ze dwójka dzieciaczków urodzi się w tym samym dniu. A tu trójka się szykuje! 😁

czyli wykrakałam 😉 😁 ale dziś dziewczyny szaleją 😁 😁


Wszystko się zapowiada nie na bliźniaków tylko na trojaczki.. 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
a ja wróciłam od gin, w sumie mnie nie badał , przepisał tylko globulki , ale miałam ktg 🙂
serduszko biło mniej więcej po 160 u/m i pojawiły się skurcze 🤪 🙂
ostatnio były tak 10-15 max 20 , a dziś zaczęło się od 20 , potem stale 30 i dobiło do 45 🤪 🙂
ciekawe czy coś się ruszy 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ania, a juz myslalam, ze nam tez napiszesz, ze sie cos ruszylo.

Ktora to wczoraj jeszcze mowila o rozwarciu 4cm? Arnulka, nie? Moze ona? 🙂

Fruzia cos od paru dni ciuchutko siedzi, Ais2 tez cisza, hmm...

Margritka - a mam pytanie jeszcze odnosnie Michasi - kiedy pojechala w ogole do szpitala, tzn kiedy sie u niej zaczelo? W nocy czy dzis rano jakos??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ania_ust napisał(a):
a ja wróciłam od gin, w sumie mnie nie badał , przepisał tylko globulki , ale miałam ktg 🙂
serduszko biło mniej więcej po 160 u/m i pojawiły się skurcze 🤪 🙂
ostatnio były tak 10-15 max 20 , a dziś zaczęło się od 20 , potem stale 30 i dobiło do 45 🤪 🙂
ciekawe czy coś się ruszy 😁


...Jeszcze się skończy że będziemy miały dziś czworaczki 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
MadziaW napisał(a):
Ania, a juz myslalam, ze nam tez napiszesz, ze sie cos ruszylo.

Ktora to wczoraj jeszcze mowila o rozwarciu 4cm? Arnulka, nie? Moze ona? 🙂

Fruzia cos od paru dni ciuchutko siedzi, Ais2 tez cisza, hmm...

Margritka - a mam pytanie jeszcze odnosnie Michasi - kiedy pojechala w ogole do szpitala, tzn kiedy sie u niej zaczelo? W nocy czy dzis rano jakos??


O 11:40 pisała mi w drodze do szpitala...A dziś jeszcze pisała na forum o 7 rano jak się do lekarza szykowała 🙂 bez żadnych skurczy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Aniu, ani mi nie mow, bo u mnie cisza jak makiem zasial. Tzn twardnieje mi brzuch, ale to nic nadzwyczajnego u mnie, bo ja tak mam juz od dluuuuuugo. Czasem czuje jak mnie wiezadla pobolewaja, ale to takie jednostronne, wiec wiem, ze to nic z porodem zwiazane. Tak mnie nic nie boli, a tez sie wsluchuje w cialo, tak jak Margaritka, i wysluchuje czy cos moze zaczynam odczuwac. No, ale poki co nic 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
MadziaW napisał(a):
Ania, a juz myslalam, ze nam tez napiszesz, ze sie cos ruszylo.

Ktora to wczoraj jeszcze mowila o rozwarciu 4cm? Arnulka, nie? Moze ona? 🙂

Fruzia cos od paru dni ciuchutko siedzi, Ais2 tez cisza, hmm...

Margritka - a mam pytanie jeszcze odnosnie Michasi - kiedy pojechala w ogole do szpitala, tzn kiedy sie u niej zaczelo? W nocy czy dzis rano jakos??


O 11:40 pisała mi w drodze do szpitala...A dziś jeszcze pisała na forum o 7 rano jak się do lekarza szykowała 🙂 bez żadnych skurczy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Margaritaee napisał(a):
MadziaW napisał(a):
Ania, a juz myslalam, ze nam tez napiszesz, ze sie cos ruszylo.

Ktora to wczoraj jeszcze mowila o rozwarciu 4cm? Arnulka, nie? Moze ona? 🙂

Fruzia cos od paru dni ciuchutko siedzi, Ais2 tez cisza, hmm...

Margritka - a mam pytanie jeszcze odnosnie Michasi - kiedy pojechala w ogole do szpitala, tzn kiedy sie u niej zaczelo? W nocy czy dzis rano jakos??


O 11:40 pisała mi w drodze do szpitala...A dziś jeszcze pisała na forum o 7 rano jak się do lekarza szykowała 🙂 bez żadnych skurczy 🙂


Acha, czyli znaczy albo posta przegapilam, albo nie doczytalam 🤔
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
MadziaW napisał(a):
Margaritaee napisał(a):
MadziaW napisał(a):
Ania, a juz myslalam, ze nam tez napiszesz, ze sie cos ruszylo.

Ktora to wczoraj jeszcze mowila o rozwarciu 4cm? Arnulka, nie? Moze ona? 🙂

Fruzia cos od paru dni ciuchutko siedzi, Ais2 tez cisza, hmm...

Margritka - a mam pytanie jeszcze odnosnie Michasi - kiedy pojechala w ogole do szpitala, tzn kiedy sie u niej zaczelo? W nocy czy dzis rano jakos??


O 11:40 pisała mi w drodze do szpitala...A dziś jeszcze pisała na forum o 7 rano jak się do lekarza szykowała 🙂 bez żadnych skurczy 🙂


Acha, czyli znaczy albo posta przegapilam, albo nie doczytalam 🤔


Na 855 str pisała 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
MadziaW napisał(a):
Aniu, ani mi nie mow, bo u mnie cisza jak makiem zasial. Tzn twardnieje mi brzuch, ale to nic nadzwyczajnego u mnie, bo ja tak mam juz od dluuuuuugo. Czasem czuje jak mnie wiezadla pobolewaja, ale to takie jednostronne, wiec wiem, ze to nic z porodem zwiazane. Tak mnie nic nie boli, a tez sie wsluchuje w cialo, tak jak Margaritka, i wysluchuje czy cos moze zaczynam odczuwac. No, ale poki co nic 😞


najlepsze Madziu jest to , że te skurcze ledwo co czułam a na ktg były 😁
ale jak chodzę to mnie bolesne skurcze łapią 🙂
ale jeszcze mam troszkę czasu 🙂
jeszcze chociaż parę dni , żeby m ój mężuś remont skończył 😉 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ania - a ja mam cicha i dosc naiwna nadzieje, ze ten moj twardniejacy brzuch to tak potajemnie dziala i jednak w jakis sposob mi szyjke otwiera, ze bede w tej pierwszej fazie, nawet zbytnio o tym nie wiedzac (bo tak tez bywa) 😉 Zwlaszcza, ze mowila mi polozna, ze po pierwszym porodzie, szyjka sie nigdy calkowicie nie zamyka, wiec nie wiem....moze 1cm mam 😁
Ale wyobraz sobie jakby to fajnie bylo isc do porodu z bolami, pierwsze badanie a ci mowia, ze masz 4 czy 5 jak nie wiecej rozwarcia... Rany, jakie czlowiek ma dzis zyczenia i marzenia 😁 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ania_ust napisał(a):
MadziaW napisał(a):
Aniu, ani mi nie mow, bo u mnie cisza jak makiem zasial. Tzn twardnieje mi brzuch, ale to nic nadzwyczajnego u mnie, bo ja tak mam juz od dluuuuuugo. Czasem czuje jak mnie wiezadla pobolewaja, ale to takie jednostronne, wiec wiem, ze to nic z porodem zwiazane. Tak mnie nic nie boli, a tez sie wsluchuje w cialo, tak jak Margaritka, i wysluchuje czy cos moze zaczynam odczuwac. No, ale poki co nic 😞


najlepsze Madziu jest to , że te skurcze ledwo co czułam a na ktg były 😁
ale jak chodzę to mnie bolesne skurcze łapią 🙂
ale jeszcze mam troszkę czasu 🙂
jeszcze chociaż parę dni , żeby m ój mężuś remont skończył 😉 😁


A u mnie cisza cisza i cisza....nic się nie zapowiada żeby to było dziś... 😞 Aniu To akurat jak się zacznie i za nim w szpitalu odleżysz swoje to już remoncik bedzie skończony.. 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A tak w ogole to moj mi wczoraj kupil swiezego ananasa 😁 i podpompowal mi pilke do cwiczen, wiec moze zaczne cos zrobic z tymi rekwizytami 😁 Choc nie wiem ile takich ananasow bym musiala zjesc tylko po tym na bank bym miala sraczke 😁
Z pilka musze uwazac, bo moj syncio sie robi zazdrosny o nia 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
michasia24 napisał(a):
hej a tak a propo 😁
ja juz wstalam 😉 ide zaraz sie wykapac i szykowac do lekarza... a tak mi sie nie chce... najgorszy problem w co sie ubrac 😠 wiem ze dzis i tak skurczy nie bedzie to az nie chce mi sie isc 😠 ehh... brak slow normalnie 😞
dajcie znac jak ktoras urodzi 😁 moze dzis sie uda 😁 😁 😁
😘


no to faktycznie 😁 Znaczy, jak widac, nie znamy ani dnia, ani godziny i wszystko sie moze zdarzyc 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
MadziaW napisał(a):
Ania - a ja mam cicha i dosc naiwna nadzieje, ze ten moj twardniejacy brzuch to tak potajemnie dziala i jednak w jakis sposob mi szyjke otwiera, ze bede w tej pierwszej fazie, nawet zbytnio o tym nie wiedzac (bo tak tez bywa) 😉 Zwlaszcza, ze mowila mi polozna, ze po pierwszym porodzie, szyjka sie nigdy calkowicie nie zamyka, wiec nie wiem....moze 1cm mam 😁
Ale wyobraz sobie jakby to fajnie bylo isc do porodu z bolami, pierwsze badanie a ci mowia, ze masz 4 czy 5 jak nie wiecej rozwarcia... Rany, jakie czlowiek ma dzis zyczenia i marzenia 😁 😉


było by cudnie 🙂ale ten twardniejący brzuch , to mogą być już te skurcze macicy i kto wie o jakiej sile 😉więc Kochana uszy do góry a nóż widelec coś już się zaczyna dziać 😉
też bym chciała iść do szpitala już z porodem zaawansowanym 😁 z rozwarciem i bólami ,
przynajmniej szybciej by poszło 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
MadziaW napisał(a):
Ania - a ja mam cicha i dosc naiwna nadzieje, ze ten moj twardniejacy brzuch to tak potajemnie dziala i jednak w jakis sposob mi szyjke otwiera, ze bede w tej pierwszej fazie, nawet zbytnio o tym nie wiedzac (bo tak tez bywa) 😉 Zwlaszcza, ze mowila mi polozna, ze po pierwszym porodzie, szyjka sie nigdy calkowicie nie zamyka, wiec nie wiem....moze 1cm mam 😁
Ale wyobraz sobie jakby to fajnie bylo isc do porodu z bolami, pierwsze badanie a ci mowia, ze masz 4 czy 5 jak nie wiecej rozwarcia... Rany, jakie czlowiek ma dzis zyczenia i marzenia 😁 😉


było by cudnie 🙂ale ten twardniejący brzuch , to mogą być już te skurcze macicy i kto wie o jakiej sile 😉więc Kochana uszy do góry a nóż widelec coś już się zaczyna dziać 😉
też bym chciała iść do szpitala już z porodem zaawansowanym 😁 z rozwarciem i bólami ,
przynajmniej szybciej by poszło 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Madziu to musisz po cichu albo chować się w kąt... 😁 Ja to może namówię dziś mojego na jazde wyczynową po lesie terenówka........bedzie podobnie jak piłka 😁 Może to coś da.... 🙂

A Tak właściwie to czekam na mojego bo dziś ma łóżeczko rozkładać..a zwlaka z tym jużod świąt.. 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Margaritaee napisał(a):
Ania_ust napisał(a):
MadziaW napisał(a):
Aniu, ani mi nie mow, bo u mnie cisza jak makiem zasial. Tzn twardnieje mi brzuch, ale to nic nadzwyczajnego u mnie, bo ja tak mam juz od dluuuuuugo. Czasem czuje jak mnie wiezadla pobolewaja, ale to takie jednostronne, wiec wiem, ze to nic z porodem zwiazane. Tak mnie nic nie boli, a tez sie wsluchuje w cialo, tak jak Margaritka, i wysluchuje czy cos moze zaczynam odczuwac. No, ale poki co nic 😞


najlepsze Madziu jest to , że te skurcze ledwo co czułam a na ktg były 😁
ale jak chodzę to mnie bolesne skurcze łapią 🙂
ale jeszcze mam troszkę czasu 🙂
jeszcze chociaż parę dni , żeby m ój mężuś remont skończył 😉 😁


A u mnie cisza cisza i cisza....nic się nie zapowiada żeby to było dziś... 😞 Aniu To akurat jak się zacznie i za nim w szpitalu odleżysz swoje to już remoncik bedzie skończony.. 😁

oj mój robi remont po pracy więc niestety troszkę trwa , a raczej w 3 dni byłoby ciężko mu się uwinąć 🙂 choć kusząca propozycja , nie powiem 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...