Mamy Styczniowe witajcie:) | Forum o ciąży

ja to juz bym z checia wszystko kupila i poprala i poprasowala ustawila lozeczko naprawde tak mam na to ochote ale po pierwsze jeszcze jest za wczesnie troche a po drugie trzeba sporo kasy zeby podokupowac duperelki a one zawsze wychodza najdrozej.. mi sie marzy obok lozeczka miec fotel bujany ale niestety kasa... a poza tym chyba bym go nie miala gdzie ustawic... oj porod coraz blizej a kasy brak, a tu tyle potrzeba... 😞 😞 😞 alez to doluje 😞 😞 😞 jak tak zaczne o tym myslec to juz koniec 😞 😞

szkoda doncia ze porodu nie da sie tak ustawic.. 🙂 bylo by o wiele latwiej 😁

dobranoc

daguza przecież Twoja córa energiczna, kopie Cię porządnie i się wierci, na badaniach lekarz powiedział, że wszystko ok, czemu ma być źle, hej!! Głowa do góry!! Ais Jasiek to też zdrowy chłopak, nie zadręczaj się złymi myślami, bo też odbiera Twoje emocje... Zrób coś tylko dla siebie na poprawę humorku 🙂
doncia ja wieeeem, że to na papierze tak ładnie wygląda, nawet w rozporządzeniu Ministra Zdrowia są te wytyczne, a szpitale i zwyczaje i procedury w nich panujące od lat, to druga sprawa... Ale może komuś uda się coś wyegzekwować i warto wiedzieć jak być powinno 😉 Ja chyba będę próbować, przynajmniej chronić krocze :P I ten kontakt zaraz po porodzie bym chciała bardzo... Niby w moim szpitalu to jest realizowane, ale na szkole rodzenia dowiem się od położnej czy jest tak rzeczywiście 🙂 Acha, nawet powinnyśmy mieć plan porodu przed porodem ustalony, co chcemy, czego nie i jak to wszystko będzie wyglądać, ale to póki co chyba mrzonka...

Dobranoc i ja zmykam, dziś samotny wieczór przede mną 😞 Czyli herbata i tv póki Mąż nie wróci 😉

Fruzia napisał(a):

doncia ja wieeeem, że to na papierze tak ładnie wygląda, nawet w rozporządzeniu Ministra Zdrowia są te wytyczne, a szpitale i zwyczaje i procedury w nich panujące od lat, to druga sprawa... Ale może komuś uda się coś wyegzekwować i warto wiedzieć jak być powinno 😉 Ja chyba będę próbować, przynajmniej chronić krocze :P I ten kontakt zaraz po porodzie bym chciała bardzo... Niby w moim szpitalu to jest realizowane, ale na szkole rodzenia dowiem się od położnej czy jest tak rzeczywiście 🙂 Acha, nawet powinnyśmy mieć plan porodu przed porodem ustalony, co chcemy, czego nie i jak to wszystko będzie wyglądać, ale to póki co chyba mrzonka...

Niektóre szpitale respektują plan porodu, ale jak idzie o masówkę i mają nawał klientek czyli nas to już się nie cyrkolą tylko każą przeć i tyle 😞 Mi najbardziej zależy na porodzie wertykalnym, krocze też, ale przy PW szybciej wszystko idzie i się tak nie męczysz, grawitacja robi swoje 🙂

dzien dobry w piatek!
mnie chyba angina lapie... boli gardlo cholernie i nie moge nic przelykac lzy leca jak robie to sila, juz herbatke i zestaw husteczek mam kolo lozka 😞 😞 bo nos rowniez zatkany. mam nadzieje ze herbata pomoze bo chcialam dzis na grzybki isc.. 🤨 🤨 😞 milego dzionka zycze

Hej dziewczynki w piatek !

Dzieki Fruzia za pocieszenie 😉:*

Dzis pogoda za oknem wydaje sie byc ladna... 😉 zaraz wyjde z pieskami na ogrodek to sie okaze 😉
CZeka mnie dzis wyrywanie zeba...ojc...jak ja tego nie lubie...
ale jak mus to mus....

z humorkiem juz troszke lepiej...zajrze do was pozniej 😉 milego dnia!

Cześć. Ja już od rana na nogach. Dużo spraw pozałatwiałam. Więc teraz mam luzik.
Synek chyba w brzusiu śpi, bo grzeczny jest bardzo hihi 😆
Miłego dnia życzę. Zajrzę do Was później. Paaaaaa

Dzieńdoberek 🙂
Kuruj się Michasia bo grzybków ponoć w lasach masa... ja się jutro wybiorę z moim jak znajdzie chwilę wolnego :P
Miłego dzionka Wam życzę 🙂

Hej dziewczynki witam w ta słoneczny piątkowy dzionek 🙂
Kamilek w brzuszku się rozpycha także wszystko jest okey 🙂
Odezwę się pózniej bo idę robić obiadek 🙂
Miłego Piątku Dziewuszki 🙂

i ja się melduję na forum 😉 Synuś się rozpycha w brzusiu , zwłaszcza z lewej strony na dole 🙂 kopie jak szalony 😁 ma jeszcze sporo miejsca do wojaży , ale najczęściej jednak układa się poprzecznie 🙂 i rozciąga tak , że czuje Go po obu stronach brzuszka 🙂
zbieram się po córcię do przedszkola 🙂 zajrzę tu wieczorkiem a tymczasem miłego dnia 😉

taka piekna pogoda a mi zimno... 😞 😞 troche postoje w sloneczku to fajnie az nie chce sie do domu wracac 🙂 mi sie wlasnie kapusta gotuje i tak jak wczoraj naszla mnie ochota na pierogi wiec je zrobie, moj do 19 w pracy wiec zdaze i chyba wyciagne jeszcze mame do lasu tu blisko domu 🙂 lubie chodzic na grzyby bo przy tym sie w jakis sposob odstresowuje.. i sie powdycha swiezego powietrza odrazu 🙂 zobaczymy jak wyjdzie bo jak narazie czekam za kapucha 😁 milego dnia 🙂

Dzień dobry 🙂
Znowu piękny słoneczny dzień przed nami 🙂
Ania_ust mój łobuz też jakby lekko w poprzek leży, bo często czuję go w prawym górnym i lewym dolnym "rogu" brzucha 😉 I jak leżę na boczku to wtedy też z góry i z dołu skacze i się odbija 😁
doncia na porodzie wertykalnym też mi zależy, niby w tym "moim" szpitalu też go umożliwiają... no i kusi poród w wodzie, jedna sala ma podobno wannę do immersji, ale jak to w praktyce wygląda, to mam nadzieję dowiem się dziś lub w najbliższych dniach 😁 Liczę, że Mężuś będzie mógł być, wydaje mi się niezbędny w tym momencie, czuję się przy nim spokojniej i bezpieczniej zawsze... No i zazwyczaj wszystko, co dla nas ważne robimy razem, więc jak tylko praca mu pozwoli, to będzie ze mną 🙂 (Już planuje urlop w okolicach terminu porodu 🙂) Nie wyobrażam sobie inaczej, bardzo mi pomogła jego obecność, np gdy poprzednio trafiłam do szpitala z poronieniem...
michasia kuruj się, wygrzej pod kocem, skoro Ci zimno, grzyby nie zając, nie uciekną 😉

Hej dziewczynki!

Wlasnie wrocilam z usowania zeba...
jakos sie przezylo...

malutka dawala o sobie znac wiec skupilam sie na jej kopiaczkach zamiast na tym wyrywaniu 😉))

pogoda dzis sliczna,wiec spedzam duzo czasu na dworku 😉

do potem 😜

hejka 🙂
Zrobiłam dziś większe zakupy składające się z masy drobiazgów: czapeczki, niedrapki, prześcieradła, pieluchy newborn i tetrowe, majtki i podkłady poporodowe itd. Znalazłam sprzedawce który ma na allegro bardzo dobre ceny na takie duperele... może się wam przyda:
http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=4222926

Ja dopiero po wypłacie zacznę kupować akcesoria poporodowe, na razie wydajemy kasiure na grubsze rzeczy. I w piżamkę muszę zainwestować ale chyba w lumpach kupie jakieś koszule nocne ciemniejsze takie na jeden raz jak sie w szpitalu zaleją to nie będzie szkoda wywalić.

ja akcesoria takiego typu mam zamiar kupi w nastepny weekend.
Akurat mamy wolny wiec sie pewnie wybierzemy na zakupy 🙂
a wozeczek ide zamawiac moj sliczny tez w nastepny week 😉

Mój wózeczek już od lipca na strychu czeka, materacyk wietrzy się cały czas w sypialni oparty o ścianę, a łóżeczko mamy używane wiec wietrzyć nie trzeba.

Ale się objadłam, majgot ledwo oddycham. Gości miałam od dawna nie widzianych i pojedliśmy sobie.

hej ja tylko na chwile, goraczke mam i brak sil na myslenie, wiec dobranoc

hej ja tylko na chwile, goraczke mam i brak sil na myslenie, wiec dobranoc

hej ja tylko na chwile, goraczke mam i brak sil na myslenie, wiec dobranoc

Michasia kuruj się i odpoczywaj dużo 🙂 Zdrówka życzę 🙂
Mój Kamilek dzisiaj spokojny, ale co jakiś czas daje o sobie znać także wszystko okey 🙂
Mnie coś boli głowa więc idę się położyć 🙂
Dobranoc 🙂

Oj Michasia widać, że gorączka dokucza :P Kuruj się na ile się da tymi domowymi sposobami, a w razie czego- do lekarza po leki!
doncia u mnie też materac się wietrzy, łóżeczko nowe to musi się wietrzyć, stoją też oparte o ścianę w pokoju 🙂 Ach już chętnie bym to złożyła i rozstawiła, ale jeszcze poczekamy...
Do kupowania "duperelków" przymierzam się pod koniec miesiąca, co się da to na miejscu kupię...

Ale się objadłam, teraz ciężko mi siedzieć, leżeć, brzuch uwiera w żebra :P Nie mogę sobie miejsca znaleźć...
Na szkole rodzenia trochę nudnawo... Do tego okazało się, że płaci się 80 zł od osoby, więc jak Mąż chciałby chodzić, to w sumie by to było 160 zł, teraz gdy każdy grosz się liczy, to wolałabym wydać tą kasę na Dzidziołka to chyba zrobimy tak, że będę sama chodzić i edukować Mężusia w domu :P Zwłaszcza, ze jego praca taka, że czasem będzie mógł być na zajęciach, a czasem nie, to po co płacić?... Acha no i z tego co położna mówiła, to plan porodu uwzględniają (na tyle na ile się da), ochrona krocza jest, kontakt "skin to skin" po porodzie jak chcemy to jest jak długo chcemy, poród wertykalny w pozycji dogodnej dla rodzącej- jak najbardziej, wolą zostawić parę samą by była w momencie tych pierwszych skurczów ze sobą, ale są do dyspozycji... No znieczulenie to tylko jak ból jest naprawdę nie do zniesienia, to wzywają anestezjologa (jak jest akurat dostępny 😉), ale ja i tak chciałam bez znieczulenia...Ewentualnie podają gaz rozweselający! Później ma być wycieczka po oddziale, także fajnie 🙂 W styczniu zobaczymy na ile to tylko słowa, a na ile rzeczywistość 😉

hej dziewczyny! w sobotni bardzo wczesny poranek.. nie moge spac bo katar nie daje spokoju, do tego boli wszystko jakby cos mnie rozjechalo, nie wiem czym mam goraczke bo niestety za daleko do termometra, dzis juz mojego poinformowalam ze nie ruszam sie na krok poza obremb lozka. 🥴 moj malutki wyczul sprawe co jakis czas tylko sie przekreci i idzie spac... musze sie kurowac zeby moj malutki po mamie nie mial tego ze czesto bedzie chorowac 🤨 milego dzionka zycze