Skocz do zawartości

czerwiec 2010 :) czy ktoś dołączy ?? | Forum o ciąży


szalona

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Hej 🙂

W nocy 1 pobudka, więc ok, ale ciekawa jestem kiedy doczekam się całych przespanych nocy.

Kwaśku, wyrwać te zęby jak taka potrzeba, bo jak robi się stan ropny to już nie fajnie. Z zębami nie miałam specjalnych problemów, ale miałam stan zapalny z ropniem ucha i wiadomo tej mojej piersi i ból jest masakryczny - można chodzić po ścianach. I też trzymam kciuki za zmianę pracy u Twojego męża, jak będzie miała lepsze warunki, przede wszystkim finansowe to dobrze jakby udało się.

Laaf, to wózeczek retro w niezłym stanie jak na 22 lata, nie skapnęłam się wogle myślałam, że to Wasz z teraźniejszych czasów 😉

Sylwia! Wszystkiego najlepszego w dniu urodzin - spełnienia marzeń i szybkiego zakończenia budowy domu!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 24,9 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • zuziek

    2811

  • laaf

    3647

  • Anulka81

    2446

  • kwasiek_

    2548

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
HEJ 🙂

Wlasnie w dzien dobry tvn rozmawiali o tym czy fajnie jest pojechac na urlop z tesciami.I tak sobie mysle, ze to zalezy jacy sa tesciowie, ja z moimi raczej bym jechac nie chciala.Sa spoko na ogol, ale jakos nie za bardzo ich widze na urlopie z nami.A Wy ze swoimi bysie spedzily urlop?

Julka odlozyla sie na poleczke, wiec mam troche czasu.
Roczek robimy w domu, zapraszamy dziadkow, chrzestnych, nasze rodzenstwa, prababcie i jeszcze moja ciocie i kuzynke z mezem.Mysle, ze bedzie tylko tort moze jakies ciasta, kawa herbata i chyba to wszystko.

Madalena kurcze to troche nie ciekawie z tymi zebami Piotrusia, nawet nie wiem co Ci poradzic, bo Julce tylko lekko puchna dziaselka, nawet nie sa zaczerwienione.

Laaf, Ann super chlopaki 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
I już po. Wysłałam męża po prochy przeciwbólowe, bo zaraz zacznę chodzić po ścianach i krzyczeć z bólu. Mam 5 szwów i rozbabraną szczękę, bo ząb głęboko siedział. Mam unikać wysiłku fizycznego i jakichkolwiek urazów szczęki, bo może się złamać. Sweet. No i ogólnie siedzę i ryczę 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziewczyny, dostałam smsa od Angeli:
Kubuś zachorował i jedziemy z nim do lekarza. wymiotuje ciągle od rana i biegunka się zaczęła. Może nas skieruje do szpitala. Mąż wczoraj zachorował a dzisiaj Kubuś.

Dużo zdrówka dla Kubusia!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kwasiek, też współczuję, oby tabletki uśmierzyły ból. Trzymaj się dzielnie!!!

Waja, moi teściowie już od lat nie jeźdżą na wakacje, teściowa to może jeszcze pojechałaby, ale teściu leniwy, a poza tym ciężko mu chodzić, więc we 3 (może później we 4 🙂) będziemy spędzać urlop, no może prędzej jakieś wakacje z moim rodzicami. Póki co plany urlopowe skierowane mamy na Norwegię w czerwcu i może w lipcu lub sierpniu pojedziemy ze znajomymi i ich córeczką nad jezioro na domek na kilka dni.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Nawet przełykać nie mogę bo mnie wszystko boli 😞 😞 kurde, chyba wolałam ból po cc. Przynajmniej miałam świadomość, że coś dobrego z tego wynikło. A tutaj? Bolało, a teraz boli jeszcze bardziej. Ja dziękuję za takie atrakcje. Kolejną ósemkę chyba będą mi na siłę wyrywać, bo dobrowolnie się w ręce chirurga nie oddam.
Mam nadzieję, że z Kubusiem to nic poważnego. Trzymam kciuki.
A co do urlopów, to mnie by wkurzali i moi teściowie, i rodzice chyba jednakowo. Ale pewnie parę razy z jednymi i z drugimi trzeba będzie gdzieś pojechać albo posiedzieć.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej,
Rzadko się ostatnio odzywam, bo Stasiek daje popalić i nie mam czasu. Dziś byliśmy na zaległej kontroli u ortopedy, wszystko ok, potwierdził żeby nie dawać siadać na piętach bo to wypacza stawy biodrowe (Stasiek ciągle tak siada). W czasie kiedy mama rozmawiała z panem doktorem, Stasiek przeprowadził demontaż okrycia na kozetce, kawałek nawet zabraliśmy ze sobą z gabinetu 😉

Kwasiek, współczuję, to rzeczywiście paskudny ból. Mam nadzieję że prochy szybko zadziałają i że w ogóle szybko Ci przejdzie. Rozumiem, że nie mogli dać Ci antybiotyku który byś mogła brać przy karmieniu?

Mam też nadzieję że z Kubusiem będzie wszystko ok.

Coś jeszcze chciałam napisać ale nie pamiętam...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej 🙂

oj same zle wiesci...z opisu u Kubusia jelitówka...oby si bidulek nie odwodnił!!! buziakczki dla niego 😘 😘 😘 😘

Kwasku współczuję, nigdy nie miałam takiej ciężkiej resekcji ale z opowieści wiem że to ból masakryczny..

Dawid po wizycie u lekarza i stwierdzono że jest najprawdopodobniej uczulony na jakiś składnik pokarmowy...szczerze?- nic nowego nie zapodawali.śmy no ale maść mamy i mam nadzięję ze pomoze...

a moja Kamiśka siedzi z znajomymi w otmuchowie do niedzieli bo matury sa w szkole 😉 oczywiscie pod okiem mamy kolegi (ona jest wolascicielka domków)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
laaf, mam rodzinę w Otmuchowie 🙂 podobno piękne miasteczko 🙂 muszę kiedyś się tam wybrać 🙂
Ann, miałam do wyboru albo wziąć słabszy antybiotyk i nadal karmić Agę (ale nie mogłabym brać przeciwbólowych i po znieczuleniu do jutra nie mogłabym karmić) albo wziąć mocniejszy i przestać karmić. Wybrałam tą drugą opcję, bo już i tak kawał czasu Agę karmiłam, a ostatnio 1-2 razy na dobę tylko, więc Aga raczej różnicy nie odczuje. Natomiast mi ciężko... 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kwasiek mam nadzieje, ze bol troche odpuscil.A co do karmienia piersia to moge sobie wyobrazic co czujesz...:*

Biedny Kubus i Angela pobyt w szpitalu to nic przyjemnego zarowno dla dziecka jak i dla matki.

Ann dobrze, ze ze z bioderkami Stasia wszystko okej 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
lojeju sie porobilo, zdrowia dla wszystkich. Kwasku wspolczuje mi sie szykuje pewniew niedalekiej przyszlosci podobna akcja, ale nie chce oj nie chce...

🙂 A Maxymek to normalnie rozbraja mnie, polozylam do lozeczka po nakarmieniu, a ten zamiast spac to na brzuch i rak w drugi koniec lozka. Potem padal juz na pyszcze ale nie dupa w gorze glowa w piluszce no ale nie jest to wygodna pozycja wiec maruder... i musialam ululac, ululalam wlozylam do lozeczka spi, za chwile krzyk na brzuchu juz... wiec akcja od nowa i spi. Ann jak Ty Staska wkladasz do lozeczka to on od pocztku na brzuchuy lezy? kladziesz na brzuch czy sam sie przekreca, pytam bo nie wiem w razie w jak to ogarnac...

Mielgo wieczoru i zdrowka, Sylwia Najlepszego!! Juz na fb napisalam ale jeszcze raz Wszystkiego Najlepsiejszego!! 😘 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Tak na szybko: od razu wkładam Stasia na brzuch tzn. najpierw kładę go delikatnie na boku, wkładam swoją rękę na jego klatę i delikatnie przekręcam już na dole w łóżeczku. Czasami mi pzry tym wierzga ale zwykle spokojnie jest. Teraz dopiero powoli czasami zaczyna spać na boku ale generalnie brzuch rządzi.

A Laaf - może to woda? Może czego nowego dodają do uzdatniania albo w innych proporcjach (bo o ile pamiętam dajesz kranówę)? Może spróbuj przez jakieś 2 tygodnie dawać mu mineralkę i zobaczysz czy to coś zmieni? Ale na mój gust to podejrzane z tą alergią - nie wyglądał mi ten parch na alergiczny.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No to tym razem ja pierwsza i ostatnia 🙂

Muszę się Wam aż pochwalić jakie śniadanie dziś zjadł mój niejadek 🙂 Ponieważ ostatnio słabo mu wchodzi poranna kaszka, postanowiłam spróbować inaczej. Wbiłam do miseczki żółtko i trochę białka (zaczynam już po troszeczku dodawać bo do 10 miesięcy brakuje nam niedużo), dodałam drobno posiekane 2 średniej grubości plasterki schabu, dosypałam mąki gruboziarnistej (tak ze 2 płaskie łyżki), dołożyłam 1/2 łyżeczki masła, wszystko wymieszałam i z takiego ciasta łyżeczką kładłam kluski na wrzątek. Te kluski po ostygnięciu kładłam po kolei Staśkowi na jego blacik a on sam własnymi łapami zjadł tak ze 3/4 tego wszystkiego (straty na rozsmarowanie bardzo małe: może 10% bo nie kładę mu wszystkiego na raz tylko po trochu). Po tym prosto do dzioba dałam po kęsku kawałek miąższu pomidora bez skórki i nasion (a właściwie sobie w większości odgryzał sam z większego kawałka), potem jeszcze nieduży słupek razowego chleba ze skórką (zjadł z połowę). Jestem dumna z mojego dziecka bo wydaje mi się że uzbierało się z tego zupełnie porządne śniadanie Potem jeszcze dopchnął mleczkiem cycowym i teraz śpi 🙂 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej 🙂

Ola ostatnio często zasypia na brzuchu, czasami jeszcze z kuperkiem podniseionym do góry. Usypia w trakcie czytania książki - układam ją na boczku, bo tak na początku przekręca się, ale później jak zaglądam do niej to uż śpi na brzuchu, jak ułożę ją ponownie na bok lub na wznak to odrazu przewraca się na bok albo i tak robi to później, Choć zdarza się też przespać noc na jednym lub drugim boczku. Jak dobrze jej śpi się na brzuszku to niech śpi, tylko nim położę się spać to upewniam się czy ma buźkę ułożoną na boku, żeby przypadkiem nie spała w ciśniętą w podusie.

Co do alergii - to smarowanie maścią Protopic + kropelki Fenistil pomagają, Olcia ma już gładką buźkę bez zaczerwienia, z brzuszka też poznikało, jedynie zostało jeszcze trochę na rączkach i nóżkach, ale może niebawem zniknie - mam taką nadzieję. Z diety ani Oli ani swojej nic nie wyeliminowałam, nawet ostatnio podjadałam czekoladę i codziennie znowu do inki dodaję mleko, jedynie pozbyliśmy się puzzli podłogowych.

Kąpiemy małą od jakiegoś czasu w naszej wannie i mała wiercipięta rzadko usiedzi spokojnie to siedzi to wstaje, ale powiem Wam, że wczoraj nas zaskoczyła, bo spłukuję je główkę prysznicem i zawsze mąż przytrzymywał ją tak, żeby miała udchyloną główkę, a ona wstała (myślałam że zwiewa przed zmoczeniem główki) tyłem do nas i odchyliła główkę do tyłu, potem usiadła, umyłam szmaponem, biorę prysznic Olcia znowu wstała i główka do tyłu, jak już spłukłam to usiadła - zdolne te moje dziewczę. A jak już chwalę sie to dzisiaj skojarzyła machanie rączki z mówieniem papa, do tej pory zdarzało się jej mówić papa, ale bez tego machania 🙂

Tak piszę doskoku - Ola już po kaszce i herbatce wypitej ze zwykłego plastikowego kubeczka, teraz bawi się w kojcu, a ja zaraz zmontuję jej zupkę brokułową.

Miłego dzionka 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hejka 🙂

Ann może to i woda...nie pomyslalam o tym ale rzeczywisicie kupie mu mineralke i zobaczymy...
No i znalazłaś sposob na Stasia-niedojadasia 🙂 musisz byc matka z pomyslem co by chlopak wicej zjadal 🙂 a jak jego przeziebienia?
Anulka rzeczywisicie Olcia zdolniacha, hmmm glowke odchyla do splukiwania 😮szok, Dawid robi w wannie wszystko tylko nie to co nalezy czyli umycie go wymaga sprytu i siodmych potow 😁 😁 😁
co do spania Dawid zasypia w roznych pozycjach a nad ranem jak do niego zagladam to w 99% spi na bruchu 🙂

ale dziewczyny czemu boicie sie tego spania na brzuchu?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej 🙂
ja dziś mam pomoc w domu - moją mamę. Krew mi strasznie z paszczy leci, idę zaraz do chirurga koło mnie. Wybłagam go, żeby zajrzał do paszczy i powiedział, czy to normalne, czy e tam :/

Ann, dobry pomysł tymi kluchami, muszę pomałpować 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej 🙂

Kwasiek kurcze to chyba nie za fajnie:/, dobrze, ze bedziesz miala mame do pomocy dzisiaj to troche latwiej bedzie wszystko ogarnac.Trzymaj sie cieplo 🙂
Ann tez mi sie spodobal pomysl z kluseczkami 🙂

Moje dziecko ma coraz wiecej siniakow i pamiatek po zachwianiach rownowagi, a cos mi mowi, ze to dopiero poczatek.
Ciekawe co z Kubusiem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Anulka, po maści ze sterydem raczej buzia będzie gładka nawet jeśli alergen wciąż działa. Tak naprawdę to istotna jest obserwacja, czy wypryski wrócą jak już maść odstawicie.

Kwasiek, to kiepawo 😞 Mam nadzieję że szybko przejdzie jednak.

Co do tych kluchów to mi się w tym pomyśle podoba to że można w nich przemycić mnóstwo różnych rzeczy których dziecko by nie tknęło samych. Następnym razem spróbuję z jakąś zieleniną.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...