Skocz do zawartości

czerwiec 2010 :) czy ktoś dołączy ?? | Forum o ciąży


szalona

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 24,9 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • zuziek

    2811

  • laaf

    3647

  • Anulka81

    2446

  • kwasiek_

    2548

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Agulka, cieszę się , że jest ok. No i malutka jak ładnie nadgoniła, a tak martwiłaś się.

Kwasiek, ja nadal obstawiam synusia i zdania nie zmieniam 🙂

Sylwia, dziewczyny mają rację odpoczywaj ile możesz, na pewno nikt nie będzie miał za złe, że trochę o sobie pomyślisz.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Laaf w ciągu ostatniego miesiąca...bo tak w ogóle to już 11kg na plusie. Pupcia, udka, biust i oczywiście brzusio znacznie się powiększyły 😉 Ale też lekarka była zadowolona bo łożysko całkiem się podniosło i odstawiła mi luteinę 🙃

Dobrej nocki mamusie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
zuziaku, jasne, że byłoby lepiej, jakbym się od razu umawiała i zwykle tak robiłam, ale moja ginka poszła na urlop (od drugiej połowy lutego aż do teraz) a nie chciałam iść do jakiegoś 'zastępczego' lekarza. Poza tym mam ostatnio uraz do badania ginekologicznego - odkąd jestem w ciąży sprawia mi ono potworny ból. Więc też unikam tego jak ognia - może niezbyt mądrze, ale nie mogę się przemóc...

tak nawiasem pisząc, to mam jakieś dziwne wrażenie, że nie doczekam do terminu... 🤨 jakoś mnie to specjalnie nie martwi, ale ciężko mi się tego wrażenia pozbyć. Raz, że mała jestem i dziecko ma już teraz bardzo mało miejsca. Dwa, że teraz zacznie się jazda na maksa z mieszkaniem, więc trzeba będzie rękawy zakasać i wkroczyć do akcji (o ile akcja 'malowanie' mnie może ominąć, o tyle na ominięcie akcji 'sprzątanie' nie mam najmniejszych szans). No i w ogóle jakoś tak... 🤨 ciekawa jestem jak to będzie.

O, młode się przeciąga. Ból w podbrzuszu + wypychanie żeber na zewnątrz. Prostuję się, jakbym kołek połknęła, a i tak niewiele to pomaga. A jeszcze 2,5 miesiąca... oj, ciężko będzie.

Zasłabłam dziś kilka razy (3 razy w banku i raz po kąpieli) więc teraz grzecznie kładę się spać, bo czuję, że znów coś jest nie tak, jak być powinno. Duszno, gorąco, serce zapiernicza i jakoś mi tak "ble" jest.

Dobrej nocy, dwupaki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień dobry Brzucholki 🙂

Ale kwietniówki sypią się, kilka przez cc i kilka SN, a jeszcze chyba z 2 marcówki w 2paku.

Agulka, no to same rewelacyjne wiadomości po wczorajszej wizycie 🙂 mała przybrała i łożysko się podniosło 🙂

Kwasiek, wiem że sprawy same się nie załatwią, a jeszcze wizja sprzątania i urządzania mieszkania, ale dziewczyno odrobinę wyhamuj i odpocznij, koniecznie przez święta, o ile się da. Takie zasłabnięcia i złe samopoczucie to nie jest dobre.

A ja kaszle i kaszle, jeszcze jakiś katarek przyplątał się 😞 chyba dzisiaj pierwszy raz zrobię sobie syrop z cebuli, podbno jako dziecko lubiłam, zobaczę jak będzie teraz. Najważniejsze żeby tych paskudztw się pozbyć.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Agulka to ja mam tez podobnie na plusie...2 tyg. temu bylo +10 to teraz napewno wiecej...powiem Wam ze mi wszedzie te kilogramy poszly a najwiecej w uda 😞

Kwasiek a moze Ty powinnas serducho zbadac, moja kolezanka jak byla w ciazy to zalozyli jej holter...

a tak wogole to dzisiaj wstalam o 4.30, okolo 6 zaczelam przysypiac ale cholerne golebie zaczely gruchac - glupie poduszkowce je dokarmiaja a one siedza na dachu i parapetach od rańca 🥴, i oczywiscie jak zwykle jakis facet maluchem nie mogl odpalic i myslalam ze wyskocze przez okno i sama go popcham...tak wiec chumorek z rana raczej niekonieczny 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Laaf, no to nie fajną pobudkę miałaś. My mieszkamy na 10 piętrze, więc przy zamkniętym oknie jest w miarę cicho, gorzej jaki jest ciepło i śpimy przy otwartym oknie - to wtedy wszystko może obudzić. Dzisiaj kopniaczki małej obudziły mnie na kilka minut przed budzikiem 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień dobry mamusie 🙂

Laaf przy takiej pobudce chyba wyszłabym z siebie... 😉 Ja zamiast gołębi słysze koguta sąsiadów i szwarga wracającego z pracy o 5 nad ranem... i czasem mam humor zepsuty do końca dnia przez taką pobudkę.

Anulka kuruj się kuruj żeby się coś poważniejszego nie przyplątało. Ja za chwilę idę zrobić sobie herbatę z dużą ilością cytryny i odrobiną imbiru. A propo imbiru- kiedyś wyczytałam w m jak mama, że taka herbatka z nim jest dobra na przeziębienie. Teściowa miała jakiś imbir w szafce więc go użyłam- wyszło pysznie. Ale wczoraj chciałam dobrze i kupiłam nowy imbir i zrobiłam mojemu taki napój bo jest chory. Oczy nam obojgu wyszły na wierzch bo nowo otwarty imbir jest cholernie ostry a ja wsypałam go dość sporo. Śmiałam się, że mam sposób na mojego męża żeby zaczął normalnie pić bo po łyku herbaty robił 4 łyki wody mineralnej 😉
Ech moje eksperymenty... 😉 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja mieszakam na 4 pietrze ( w czteropietrowcu) a okno musze miec otwarte bo chyba bym sie udusila 🥴

Anulka to troszke Cie trzyma to przeziebienie...najwazniejsze zeby sie nie przerodzilo w jakies powazniejsze choróbsko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Imbir kiedyś do herbaty dodawałam, oczywiście odrobinę 😉 ale wyczytałam że na mokry kaszel jest dobrze zrobić syrop z czosnku lub z cebuli, dodawanie imbiru do herbatki jest lepsze na suchy kaszel, a poza tym super rozgrzewa, jak wróci się zziębniętym z dworu.
No też mam nadzieję, że nie przyplącze się nic dodatkowego i szybko wyleczę się, bo jutrzejsze imieniny mamy sobie odpuściłam, ale w 2 dzień świąt chciałabym pojechać - ok. 20 min. jazdy samochodem, ale nie chciałabym non stop kaszleć przy stole i nie chce przekładać wizyty u gina, bo czekam na nią z niecierpliwością 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej dwupaki 😉 my mieszakmy z teściami ale mamy swoją góre i poddasze, wiec miejsca jest duzo, ale mieszkamy przy ulicy i słychac jak dudni jak tir przejezdza ale sie juz przyzwyczailam do hałasu 😜
No kwasek uważaj na malenstwo bo one jest najwazniejsze.




[URL=http://www.naobcasach.pl]





Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej dziewuszki 😉

laaf ty się zapytałaś Agulki (jak dobrze pamietam) że chyba nie w całej ciaży 4 kg ja w całej przytyłam tylko 4 kg O_o niby to normalne niby nie bo w 9 miesiącu można najwiecej przytyć ale moja teściowa mi mówiła że ona to tylko 5 kg w obydwóch ciążach przytyła...

co do pobudek to ja ostatnio nie spie napewno do 12 w nocy bo musze wziąść tabletke i wstaje o 6 żeby kolejną wziąść ale potem kłade się spać i spie tak jak wczoraj do 12 w południe O_o hehe :P

wczoraj wtranżoliłam całą Milke Mleczną i mała mnie tak skopała że szok chyba za dużo energii jej dostarczyłam 😁 😎 hihi...
za oknem tak szaro buro ale dość ciepło... 😉

miłego dnia brzuchatki ;*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
laaf, holter to i mnie czeka, miałam się kłaść do szpitala w 30 tygodniu (ekhm :side 🙂 no ale nie mogę się do tej doktorzycy dodzwonić 🤨 mój mąż powiedział, że spoko, mogę się kłaść do szpitala, byle po czwartku, bo we czwartek mam zanieść książeczkę mieszkaniową do banku 😁 materialista jeden 😉 więc pewnie po świętach się położę.

Kurcze, ojczym upiekł babkę piaskową - pachnie cudnie, a jeść nie można :/ istne tortury...

Za 5,5 godziny usg 🤪 młode mnie kopie cały czas. W ogóle zauważyłam dość dziwną rzecz - jak mój mąż wstaje w nocy, to dziecko też się budzi, jakby byli idealnie ze sobą zsynchronizowani. Podobnie jak jadę z mężem samochodem, to młode się wierci strasznie. A gdy jadę z kimś innym, to jest spokojne. Małe na aktywność tatusia reaguje wyjątkowo entuzjastycznie 😉 i dobrze, po porodzie może też będą się budzić razem 😁 więc nocne karmienie będę miała z głowy :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kwasiek, niecierpliwie czekamy razem z Tobą na usg i wieści po nim 🙂
Ta doktor ma dać Tobie skierowanie do szpitala, czy nie? Kurcze a daleko ona przyjmuje, może lepiej osobiście zarejestrować się do niej, jeżeli nie można się dodzwonić-wysłać rodziców lub męża, gorzej jeżeli nadal jej nie ma.

Moja mała też szaleje, jak zjem coś słodkiego - ostatnio mam jazdę na Snikersa, nie codziennie na szczęście, ale jak mam ochotę to muszę go kupić 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam mamuśki 🙂
Wiosenno-świąteczne porządki zrobione 🙂 tzn gdy tylko mąż wróci z pracy to umyje podłogi i koniec 🙂
Ale zaraz po świętach kolejne sprzątanie i porządkowanie bo w końcu wyprowadzka na swoje 🙂 ale się cieszę, normalnie jak dziecko 🙂 hmm a swoją drogą ciekawe jaką minę będą mieli teście jak się dowiedzą hehe.
Idę oczko podmalować i zmykam na zakupy z siostrą 🙂
Trzymajcie się cieplutko kobietki 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kwasiek czekamy 🙂 🙂 🙂 🙂

Kicia to tesiowie nie wiedza ze sie wyprowadzacie???

Zuziaczku, kurna nie dosc ze mlodka z CIebie i najlepiej bys z nas poradzila sobie z powrptem do figury to jeszcze tak malo przytylas....czy Ty kobieto litosci nie masz? 😁 😁 😁

U mnie spokojnie peknie 15 kg jak nie wiecej, teraz to zaczneimy tyc 😠
Przy Kamili utylam 16 ale wtedy mialam 18 lat!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Czesc dziewczynki 🙂

Anulka, Zuziek ale mi narobilyscie smaka tymi czekoladowymi slodkosciami zaraz zoorganizuje sobie wyprawe do sklepu.
Kwasiek co do remontu to szczerze wspolczuje.Na kwiecien zaplanowalismy remont naszego pokoju i juz sama aranzacja nas zmeczyla a co dopiero robota:/

Jak zwykle mialam napisac wiecej, ale juz nie pamietam co 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej brzucholki

ja właśnie wróciłam z poczty

a takiego mam doła dzisiaj całą droge płakałam... spotkałam dziś mają mamę i powiedziała mi że pare dni temu jak tir się u nas przewrócił (to wiedziałam) ale przed tym tirem szedł mąż mojej siostry z 2 dziewczynkami 1,5 roku i 8 lat i o mało ich nie zabił dosłownie centymetry przed nimi się zatrzymał ale na szczęście nic się im nie stało...
ale mogło i jakoś tak się nie mogę pozbierać teraz... 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Waja w ten deszcz poszłaś? 😆

Sylwia hormonki robia z nami co chca...zwlaszcza jesli to dotyczny znanych nam osob...

Byl taki okres ze jadlam tabliczke czekolady dziennie i to nie tak na raty ale w kilka minut...teraz troszke stopuje z tymi slodyczami bo bedzie kiepsko 😉

Acha Anulka (nie wiem czy pisalam) ale bylismy na tej wyspie tajemnic, rzeczywiscie film fajny, pochwale sie ze tak po 1/4 filmu juz domyslalam sie mniej wiecej zakonczenia 🙂 Troszke dziwnie dzwieki byly zrobione i jedna scene zrobili beznadziejnie: w tym obozie jenieckim jak wpadli żołnierze i zaczeli rozstrzeliwac niemcow pod tym plotem to zaczeli strzelac rownoczesnie a kamera tak pokazala jakby to robili tak jak ona jechala wzdłuż płotu...hmmm ciezko to opisac...ale wlasnie ja tak mam zawsze zwracam uwage na szczegoly 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ano Sylwia całe szczęście że się nic nie stało... ale kobiety w ciaży przez hormony trudniej przeżywają takie rzeczy ja w szpitalu płakałam dużo razy mimo że nieszczęście mnie nie dotyczyło... musisz wypłakac swoje...

laaf no wiesz ja tego specjalnie nie robie :P chociaż siostra już mnie "grubaskiem" nazywa to mało przybrałam w zasadzie tylko brzuch wyszedł a wszyscy mi mówią że na twarzy schudłam nogi też wcale nie za grube... taka dziwna jakaś jestem... no i co do powrotu do wagi z przed ciąży to już wszystkim powiedziałam że jak mi się pipka wygoi (po nacieciu jeśli bede mieć) to wsiadam na rower i robimy wycieczki po Zabrzu zawsze w lato tak robimy oczywiście już mamie powiedziałąm że na te 3/4 h zostawiam jej Zuzie pod opieke :P (a tak po za tematem uwielbiam jeździć na rowerze) 😉

a dzisiaj stałam z 15 min w kolejce żeby kupić czekolade bo miałam tak cholernego smaka a dwie dewotki rozgadały się o psich kupach przed balkonami O_o masakra
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Laaf na szczescie okazalo sie, ze mam ukryta czekolade w szafce 🙂A deszcz pada i to koszmarnie, sprawdzalam wlasnie temp i u mnie sa 4 st 😞

Sylwia na szczescie nic sie nie stalo.A powiedz jak Twoje nogi?
Anulka Ty wracaja kobieto do zdrowia!! 🙂

Ja tez bede dzisiaj robila syrop z cebulia dla meza, bo nabawil sie zapalenia oskrzeli i biedaczek sie meczy 😞Wlasciwie wszyscy do okoloa sie skraza ze jakies przeziebienie im sie przyplatalo, ale na wiosne tak juz bywa, ze trzeba odchorowac swoje.

Chyba ide troche pospac, bo jakas nie do zycia jestem/
Buziaki Kochane:*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Sylwia, doskonale rozumiem, tez mam doła jak tylko usłyszę o sytuacjach w stylu "tak niewiele brakowało". Dziś się poryczałam jak serial oglądałam. Cóż - bywa 🙂 taki nasz urok teraz, że wszystko bierzemy do siebie 🙂

Ja dziś jakoś apetytu nie mam, zaraz zjem serek wiejski z miodem, może mi trochę zgagę załagodzi.

I uciekam z psem na spacer, niedługo mąż wróci i będziemy lecieć na to usg.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja tez tak mam ze o byle co bym płakała, no ale hormony z nami tak robia 😉 zycie... Nikt nie mówił że bedzie lekko.
Ja tez ograniczam sie juz ze słodyczami, a ostatnio mam smaka na lody 😉 codziennie ostatnio jadłam, dzisiaj jeszcze nie i raczej sobie odpuszcze, chociaż i tak czekają w lodówce;D he he
Ja po urodzeniu bede z małym spacerowac aż schudne;Dno ale nie bez przesady chociaż jak pogoda bedzie fajna to nawet codziennie i bede mogła sie napatrzec na mojego dzidziusia;D to juz niedługo;D


[URL=http://www.naobcasach.pl]







Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...