Skocz do zawartości

czerwiec 2010 :) czy ktoś dołączy ?? | Forum o ciąży


szalona

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
ania233 a mi mięsko odjęło nie wiem co to maja dzidzia wegetarianinem chce być czy co bo przed ciążą to kurczaki to mogłam jeść w każdej ilości a najlepiej z rożna he he a teraz skubne troche i tyle

ale za to gruszki i papryke to pochłaniam w każdej ilości a do tego monte i nim2 żujki he he :laugh:







Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 24,9 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • zuziek

    2811

  • laaf

    3647

  • Anulka81

    2446

  • kwasiek_

    2548

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
hej, hej pszczółki moje kochane 🙂 🙂 🙂
Na chwilke wpadłam i wracam do pracki...
Kahla moje podwójne gratulacje, super!!!!!!!!chociaż nie wiem czy ja bym nie byla przerazona. Wiem co to jedno szczescie a co dopiero dwa rozwrzeszane szczescia 😁 😁
Ada jak się ciesze ze w koncu ktos ode mnie starszy 😆
Wiejska Babo moje maleństwo zaczyna sie ruszac jak tylko sie obudze, w nocy wstaje na kibelek a on/ona juz zaczyna sie dobijac, calkowiscie zsynchronizowane z mamuska swoja 🙂 🙂
Zuziaczku ja tez mam problem z lekarzem, ostatnia wizyte mialam 12.01 nastepna poniewaz zmieniam lekarza na 22.02 i jak pamietasz tez nie chciala ostatnio sluchac serduszka bo ponac za wczesnie 🥴 poniwaz malenstwo jest aktywne nie martwie sie tak bardzo:laugh:
No baw sie ile wlwzie babo!!!!!!!!!
Ja chce facecika, moj maz chce facecika, moja mam chce faceciak (ma juz dwie wnuczki), moj tesciu chce facecika, reszta jest neutralna:P ale bedzie jazda jak sie okaze babeczka

wracam do pracki
odezwe sie z domku
super ze jest nas coraz wiecej
🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej dziewczynki podpatrzyłam u majóweczek porady ze szkoły rodzenia ja sobie skopiowałam i tak pomyślałam że może i wam sie przyda bo chyba nie wszystkie chodzicie do szkoły rodzenia

Pszczoła24 napisał:
Hej 🙂
Tak jak obiecałam wczoraj spiszę Wam to co się dowiedziałam wczoraj w szkole rodzenia. Mam nadzieję, że coś się Wam przyda 🙂

1. Do higieny intymnej po porodzie najlepiej uzywac Tantum Rose (saszetkę rozpuścić na ½ l wody). Działa kojąco na rany i przyspiesza gojenie. Dozwolony jest tylko prysznic – nie można brać kąpieli ze względu na możliwy krwotok.
2. Jak już będziemy w domu i kiedy się da to „wietrzyć się” śmiesznie brzmi, ale każda rana goi się szybciej jak ma dostęp powietrza więc trzeba będzie
3. Przy karmieniu piersią opróżniać najpierw jedną, potem dopiero przystawiać dziecko do drugiej, ponieważ na początku leci inne mleko niż to, co jest głębiej w piersi i przystawiając dziecko po trochu do każdej nie damy mu możliwości dostania się do tego najsmaczniejszego mleczka Ale to Wam na pewno jeszcze będzie tłumaczyć położna więc tu się rozpisywać nie będę
4. Jeżeli obudzimy się rano z gorączką (nawet do 40 st) to prawdopodobnie będzie to oznaczało że mamy problem z piersiami – trzeba koniecznie do lekarza bo całkiem prawdopodobne, że trzeba będzie podać antybiotyki.
5. Jeżeli będziemy mieć stan podgorączkowy (spowodowany lekkim przeziębieniem) to skonsultować się z lekarzem, ale karmić można nadal, chyba że lekarz stwierdzi inaczej.
6. Aby nie dopuścić do stanu zapalnego w piersiach trzeba regularnie masować piersi i jeżeli dzieciątko nie pije tyle mleka, ile my mamy to ściągać i nawet wylewać jeżeli jest go nadmiar. Unikniemy zatorów w kanalikach mlecznych i tym samym stanów zapalnych.
7. Jeżeli będziemy czuły że piersi są pełne, a mleko nie chce lecieć, to delikatnie masować całe piersi, pójść pod prysznic i ciepłą wodą je rozluźnić.
8. Przy problemach z piersiami pomagają też okłady z liści kapusty. Trzeba je lekko rozbić jak kotlecika :P i włożyć do lodówki i takie schłodzone kłaść na piersi.
9. Po porodzie powoli wprowadzać do diety zróżnicowane pokarmy. Teoretycznie można jeść wszystko ale dziecko może mieć wtedy problemy z brzuszkiem, dlatego lepiej robić to stopniowo i powoli je przyzwyczajać.
10. W pierwszych dniach najlepiej mieć bardzo podstawową dietę: pić 2 litry płynu dziennie (w tym dużo wody, zup, jak soku to jabłkowego rozcieńczonego z wodą) ok. 2-3 jabłek i bananów. Jak będzie problem z wypróżnianiem to jabłko można zjeść na czczo to powinno pomóc. Owoce leśne można, ale na początek pasteryzowane (soki, herbatki, dżemy).
11. bardzo niewiele nabiału, pieczywo najlepiej na początek pszenne (zwykły chleb i ewentualnie pszenna zwykła bułka). Razowy wprowadzać później i też stopniowo.
12. Lepiej chleb smarować masłem niż margaryną.
13. Można też pić soki przecierowe (marchewka, banan, jabłko) ale nie za dużo bo karoten z marchwi barwi skórę i jeżeli dziecko będzie miało żółtaczkę, to nie będzie widać kiedy ona mija, bo dzieciątko będzie nadal żółtawe przez marchewkę.
14. Całkowicie odstawić patelnię.
15. gdzieś po tygodniu powolutku wprowadzać nowe rzeczy – najlepiej jedna na dzień i obserwować dziecko jak reaguje. I tak np. po jednym plasterku pomidora, ogórka. Wędlin na początku unikać bo jak wiemy nigdy nie mamy gwarancji czy są dobre. Mięso najlepiej wprowadzać powoli, najpierw takie gotowane z zupy, potem można próbować z piekarnika, ale zawsze trzeba brać to ze środka i odcinać przypieczone i ściągać skórę.
16. Trzeba jeść dużo ryb – najlepiej gotowane albo na parze.
17. Jeżeli czekolada, kakao czy orzeszki – to po jednej sztuce/kostce. Jeżeli przesadzimy z ilością to może u dziecka wystąpić reakcja alergiczna.
18. Jak będziemy jeść zupy to najlepiej tylko rosół z indyka (bo kury są niestety sztucznie tuczone to lepiej unikać), krupnik, warzywna – ale tylko z podstawowych warzyw.
19. Ryż i kaszę jak najbardziej można jeść.
20. Trzeba unikać: kalafiora, brokuł, cebuli, zielonego groszku, kapusty pekińskiej, wszelkiego wędzonego, puszek i konserw, rzodkiewki, szczypiorku, truskawek – to wszystko trzeba wprowadzać bardzo ostrożnie i stopniowo do naszej diety bo te produkty powodują wzdęcia i naszego bobaska w nadmiarze wszystkiego może potem mocno boleć brzuszek.
21. Jak surówki to najlepiej z marchwi świeżej (ale nie za dużo), buraczki z jabłkiem, sałata.
22. Z przypraw najlepiej tylko sól i pieprz – unikać mocnego przyprawiania.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Na szkołę rodzenia, to jeszcze mamy za wcześnie. Na następnej wizycie dostanę skierowanie. Z tego co wiem do szkoły rodzenia można chodzić od 28 tc, tak jest przynajmniej w Gdańsku.

Wskazówki na pewno przydatne. Najgorsze jest, że pysznych warzywek i truskawek trzeba będzie sobie odmówić, ale mówi się trudno-dla dzieciaczka wszystko się zrobi 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
sylwia85 napisał:
hej dziewczynki podpatrzyłam u majóweczek porady ze szkoły rodzenia ja sobie skopiowałam i tak pomyślałam że może i wam sie przyda bo chyba nie wszystkie chodzicie do szkoły rodzenia

Pszczoła24 napisał:
Hej 🙂
Tak jak obiecałam wczoraj spiszę Wam to co się dowiedziałam wczoraj w szkole rodzenia. Mam nadzieję, że coś się Wam przyda 🙂

1. (...)
3. Przy karmieniu piersią opróżniać najpierw jedną, potem dopiero przystawiać dziecko do drugiej, ponieważ na początku leci inne mleko niż to, co jest głębiej w piersi i przystawiając dziecko po trochu do każdej nie damy mu możliwości dostania się do tego najsmaczniejszego mleczka Ale to Wam na pewno jeszcze będzie tłumaczyć położna więc tu się rozpisywać nie będę (..)
😲 😲
POZWOLE sobie ostro zareagować, położna która przekazała tego typu inforamcję popełniłą powazny błąd.

Mleko kobiety składa się z trzech faz: na początku leci lekkie (tak jak dla nas picie) potem bogatsze jedzenie (właściwe danie) a potem tzw. deserek.

Odebranie dziecku picia, zwłaszcza ze będziemy pewnie karmic w upałty to przerpaszam za określenie IDIOTYZM. Dlategto kobiety które karmią piersią w upały nie muszą dopajać malucha. Wazne jest aby dopilnowac amy maluch ssał co najmniej 20 minut, bo wtedy wiadomo ze dostanie tzw deserek. Zasada podstawowa: nie próbujmy być mądrzejsi od natury 😎
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
nakręciłam się tym mlekiem, poniżej ważny cyctat

,,Zmienność pokarmu kobiecego.

Nie ma pokarmu złego, zbyt chudego, czy też zbyt tłustego. Pokarm jest substancją żywą, zmienną, dostosowującą się do warunków.

- siara - pokarm pierwszych 4 - 5 dni. Gęsta żółtawa ciecz bogata w białko i przeciwciała. Daje dziecku doskonałą ochronę w momencie jego wejścia w świat pełen drobnoustrojów. Największe stężenie przeciwciał jest w dwóch pierwszych dobach. Dlatego tak ważne jest przystawianie malucha do piersi już w pierwszych godzinach po porodzie.

- mleko przejściowe - 6 - 15 dzień po porodzie. Zwiększa się jego kaloryczność, ilość, zawartość tłuszczu, laktozy. Obniża się zawartość białka i przeciwciał.

- mleko dojrzałe - około trzeciego tygodnia po porodzie. Jest ono mniej gęste, o zabarwieniu niebieskawym, zawiera więcej laktozy i tłuszczu.

Całkowicie mleko kobiece stabilizuje się około 6 tygodnia po porodzie.



Pokarm zmienia się też podczas jednego aktu karmienia.

Na początku jest wodniste (dziecko zaspakaja swoje pragnienie). Dalsze jego partie zawierają więcej tłuszczu i białka (dziecko się najada).



Pokarm zmienia się również podczas całej doby.

W ciągu dnia zawiera więcej białka i laktozy, w nocy trzy razy więcej tłuszczu. Warto również karmić swoje dziecko również w nocy. Zgromadzisz mu wtedy energię na następny dzień.



Pokarm zmienia się również wraz z wiekiem dziecka.

W pierwszych tygodniach zawiera dużą ilość białych komórek krwi, które chronią noworodka przed infekcjami. Dlatego Twoje mleko też jest często nazywane białą krwią.

Po kilku tygodniach zawiera większą ilość tzw. lizozym - enzymu o działaniu antybakteryjnym (ilość jego szczególnie zwiększa się około 6 m. życia dziecka), stanowiąc ochronę przed nowymi infekcjami - coraz bardziej ruchliwego niemowlaka.

W drugim półroczu życia dziecka w pokarmie spada ilość mikroelementów, gdyż ich zwiększona ilość już nie jest potrzebna, (niemowlę szuka już innych pokarmów). W dalszym ciągu jednak ilość przeciwciał jest wysoka, zapewniając dziecku dużą odporność."

NO I PO CO TU KOMBINOWAĆ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hey dziewczynki dziękuję za miłe słówka ;* 😘

teraz szykuję się na studniówkę... :P odezwę się dopiero jutro popołudniu :P nie rozpisujcie się za bardzo :P ciężko potem nadążyć hehe 🙃 idę się bawić oczywiście z rozsądkiem 🙂 😆

buziaki dla was ;* jutro wrzucę zdjęcie w sukience przed wyjściem 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mi (jestem z Warszawy) położna powiedziała, że szkołę rodzenia najlepiej zaczynać między 22 a 28 tc. Zapisałam się (mimo, że ciążę prowadzę prywatnie) bez żadnego skierowania i zaczynamy 24 lutego, czyli w czasie 25 tc więc idealnie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wiejska babo, dobrze, że o tym napisałaś - masz oczywiście 100% rację. Teraz nie bardzo mam jak przeczytać te wszystkie zasady, zrobię to pewnie jakoś w nocy i w razie co też będę krzyczeć 🙂 a od siebie dodam tylko tyle, że noworodek wcale taki głupi nie jest i gdy będzie głodny, to będzie krzyczał. Więc zamiast się przyglądać na dziecko i zastanawiać się, w którym cycku co się dzieje, przystawiajmy dziecko do piersi (na zmianę - jedno pełne karmienie z lewego, jedno pełne z prawego) i odstawiajmy, gdy przestanie ssać - co będzie znaczyło, że się i napiło i najadło - i może iść spać 🙂

Zuziek, baw(cie) się dobrze! 🙂) zdjęć dużo róbcie!

A tak w ogóle, to chciałam Wam powiedzieć, że - czy tego chcemy, czy nie - wszystkie urodzimy bliźnięta 😉 zodiakalne, ale bliźnięta :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kahha bez skierowania nie powinni przyjąć Cię do szkoły rodzenia, chodzi o to czy masz przeciwwskazania i to ocenia lekarz 🙂 Ja już jestem zapisana od 01.03. Głównie zależy mi na ćwiczeniach a teorie raczej sobie daruję z braku czasu..
Co do zróżnicowania mleka to nigdy się bliżej temu nie przyglądałam, ciekawe...ja i tak im więcej sobie przypominam ile to walki bylo jak to bolalo jak mala nie dojadala itp...to skalniam sie do kupienia laktatora i podawania z buteli. Jeszcze na pewno popróbuje moze wczesniej nie mialam cierpliwości 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Zapytaj sie w szkole rodzenia czy wymagają ja słyszałam że to standard 🙂
Powiem Wam dziewczynki że minęła mi już bezsenność (mam nadzieje że na stałe. A propo swędzącej skóry to mnie najbardziej swędzi na plecach:laugh: ale jak dobrze nasmaruje balsamem to jest oki 🙂 po za bólami krzyża w nocy czuję się super 🙂
Wiecie może ile kosztują laktakory? Może już któaś zrobiłą rekonansik?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej dzieqwczynki 🙂
A Wy już o karmieniu... Nadążyć nie można...

Ale z Tego co czytam to wszystkie do szkoły rodzenia się zapisują 🙂
Ja też będę chodzić od 1 marca.
A właśnie Laaf gdzie się zapisałaś bo ja do prywatnej na Maksa Borna.
tu jest link: http://www.centrum.mamydziecko.org.pl/index.php?option=com_contact&task=view&contact_id=4&Itemid=53

15 godzin zajęć będzie mnie kosztowało 350zł.
A jak to u Was wygląda??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej 🙂
Dziś na USG wyszło wszystko ok no i bedziemy mieli dziewczynkę!! 🙃 ale sie ciesze 🙂 Ale było leniwe bo nawet nie chciało sie obrócić i ziewało-no cóż to nie była jej pora 😉Ale USG 3D zaliczone, jeszcze troszke zamazane było jak na 20 tc ale i tak jest śliczna:P
A do szkoły rodzenia nie wiem czy bede chodziła, bo prawdopodobnie u mnie ją zamknęli z powodu braku środków 😞 Bo szpital też likwidują ale jeszcze zdąże w nim urodzić.Więc stwierdzili że jak szpital idzie do likwidacji to szkoły rodzenia też sie nie opłaca trzymać..ale mam nadzieje że to tylko plotka...Bo mam zamiar chodzić.
Miłego wieczorku 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marcuś gratulacje dziewczynki 🙂

Teraz kwestia imienia.
Ja idę na 3D dopiero 8 lutego i już nie mogę się doczekać kiedy zobaczę małego. Chciałoby się mieć USG w domku 🙂

Dobrej Nocki dziewczyny....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja się chyba do szkoły rodzenia zapisywać nie będę, bo teorię mam w sumie opanowaną, a na samą naukę oddychania szkoda mi tyle kasy wydawać. Tym bardziej, że pewnie i tak cesarkę będę mieć (choć póki co wszyscy twierdzą, że mogę rodzić naturalnie).

A jak sprawa z porodem wygląda u Was?

Marcyś - gratulacje 🙂
Laaf - z tego, co widzę na Allegro, już za 75 zł można kupić laktator ręczny niezłej jakości 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Marcyś gratuluję córeczki 🙂

Moja szkoła rodzenia jest przy szpitalu, jest bezpłatna i potrzeba tylko skierowania od lekarza, że nie ma przeciwskazań. Kurs trwa 20 godz.
Muszę wreszcie zadzwonić,sprawdzić jak zapisami, bo jeszcze okaże się, że może mają już komplet 🤢

Rozeznawałam się trochę w laktatorach, ale na stronach internetowych sklepów. Ceny są różne, zależy od firmy, od tego czy jest ręczny czy elektryczny, no są i jeszcze zestawy z butelkami. Ogólny koszt tak od 50 zł do ponad 300 zł. Jeżeli zdecyduje się na kupno laktatora to kupię chyba jednak ręczny i za niewygórowaną ceną w sklepie albo może zastanowię się nad zamówieniem na allegro.

Zmykam dalej spać 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziękuje bardzo dziewczynki :* 🙂 No i dziendoberek!! Widze ze jestem pierwsza dziś:P Ale to nie z powodu bezsenności tylko pracy... 🤨 Jeśli chodzi o imię to raczej zostane przy Wiktorii, chociaż podoba mi sie kilka imion, Angelika, Julia, Roksana... Jak myślicie?
Mi wczoraj lekarz na USG powiedział że łożysko mam przodujące, bardzo nisko, ale powinno sie jeszcze przesunąć bo jesli nie to czeka mnie cesarka.. Ma ktoś tak może?? Miłego dzionka Wam życze 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Marcyś gratulacje córy 🙂 u mnie jedna z dziewczynek tez będzie Wiktoria (druga Oliwia)...

W przypadku Warszawy realizowany jest Program edukacji przedporodowej „Szkoła Rodzenia” (nie wiem jak inne miasta, ale chyba w Krakowie coś takiego jest). Program jest bezpłatny i działa przy większości stołecznych szpitali. Ja będę rodziła w Instytuacie Matki i Dziecka i tam jestem zapisana do szkoły rodzenia. Ze względu na bliźniaki mam tylko 20% szans na urodzenie naturalne (zależy jak się dzieci ułożą), a ten szpital jest placówką specjalistyczną.

Szukałam laktatora na allegro właśnie, ceny takie jak Kwasiek podałaś, tyle, że ja chyba się zdecyduję na elektryczny (tak mi radziły mamy bliźniąt)... przy mojej dwójce mogę nie nadążyć z ręcznym odciąganiem.

Dziewczyny a jak u Was z zakupami? Szalejecie już? Moja teściowa (super babka) już kupuje ciuszki, buciki itp. i tak mnie wciągnęła, że sama już kupiłam ogromny komplet fatałaszków (ok. 80 sztuk) + 2 kocyki (czekam na dostawę) 🙂 Na początku bałam się, że to może za wcześnie, żeby nie zapeszyć, ale na Boga zakupy dla maluchów to taka przyjemność!!! Powstrzymać się nie mogę... Projekt pokoiku dla dziewczynek już mamy zrobiony - teraz tylko kupować i meblować, ale to dopiero pewnie za 2 m-ce 🙃

Miłego poranka Mamuski 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzięki Kahha 🙂 U nas w rodzinie Oliwia już jest, ale też mi sie właśnie to imie podoba. Bardzo ładne wybrałaś imionka 🙂 No i ja też Ci gratuluje podwójnego szczęścia 🙂
Ja wczoraj jak sie dowiedziałam to juz tez nie mogłam wytrzymać i kupiłam jeden komplecik (jak narazie) taki słodziutki różowo-fioletowy 🙃 bo wczesniej tez juz kupiłam tylko w kolorach żółty, kremowy i pomarańczowy 😉 w poniedziałek napewno jeszcze coś tam dokupie bo nie bede mogła sie powstrzymać żeby nie wejść:P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
DZieńDobry kochane czerwóweczki 🙂

Koniecznka, ponieważ ja chce rodzić na Klinikach na Chałbińskiego (tam rodziłam Kamilke), Waja też mi doradzała ponoc tam jest super porodówka (a propo coś jej dawno nie ma z nami...), zapisłam się tam do szkoły o nazwie bocianek. Poznam już tam pracujące położne na którąś na pewno się natknę podaczas porodu 🙂 KOszt do 250 zło za 14h. A Ty gdzie postanowiłaś rodzić? Może się przyłączysz do mnie? 🙂 😉

Kawsiek tak jak pisałam mi zależy przede wszystkim praktyce. Oddychanie w brew pozorom jest szalenie ważne, nie lekceważyłabym tego...pamiętam poród wczesniej i to był koszmar, niesamowity ból i kompletna bezradność, o nie tym razem zamierzam się przygotować. Po za tym poznam położne i to już mi wiele da 🙂

Marcyś ogromniaste gratulki dziewczynki 🙂 🙂 🙂 Powiem Ci że mimo iż bardzo chce chłopczyka to córeczki sa dużo łatwiejsze w wychowaniu i takie słodziutkie 🙂 Fakt że jak juz jest w domu taka kobitka prawie 16-letnia to słodycz ona ma jak potrzebuje kaske na ciuch albo kosmetyk ale i tak jest moim największym sukcesem w życiu 🙂 🙂

Koniecznka a gdzie idziesz na 3d? Ile to kosztuje u nas?

A opowiem Wam, dzwonię ostatnio w sprawie USG babeczka mówi że jest oczywiście, pytam się a czy 2d, czy 3d? ona noooo my mamy bardzo dobry sprzet 😁 ja nadal ale czy 2d czy 3d ona na to, jak pani chce 3d to ja pani dam specjalne okulary (i tu ogromny wybuch smiechu) z mojej strony równiez. Pomyslalam omg ona nawet nie wie ze takie jest 🙃

Anulka masz super ze za darmoche no i przy szpitalu tez 🙂

Kahha w sumie widziałam porody bliźniąt ale to nigdy nie wiadomo jak będzie w danym wypadku. Po za tym akurat podwójnego porodu to nie zazdoszczę:P

Co do jakichkolwiek zakupów czy meblowania to moj maz patrzy na mnie z politowaniem...ostatnio jak zaczęłam jedną szafkę opróżniać to mówił gdzie się spiesze jeszcze tyle czasu bla bla bla...faceci to chyba stworzenia nie z tej planety 🙃

Koniecznka jako moja ziomalka dodaje Ci pierwszego oklaska 😆
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień dobry Dziewczyny 🙂

Marcyś, moim zdaniem imiona Wiktoria i Julia są bardzo ładne. Roksana również i te jest rzadko spotykane (przynajmniej tak mi się wydaje).

Kahha, zaciekawiłaś mnie tym Programem edukacji przedporodowej "Szkoła Rodzenia" aż muszę poszukać czy jest w Gdańsku, ale szpital i szkołę rodzenia już wybrałam i nie zmienię, szczególnie, że w tym szpitalu pracuje też mój gin.

U mnie z zakupami jeszcze nie szalejemy, wszyscy jeszcze trochę wstrzymują się, ale coś tam już mam: sama kupiłam 2 myjki frotte do mycia dla maluszka i 1 pieluszkę flanelową (zielona w misie 🙂), a jak ostatnio byłam z moją mamą oglądać wózki to kupiła mi ręczniczek kąpielowy z kapturkiem 🙂 No i dostaliśmy siatkę ubranek od znajomej z pracy mojego męża, stwierdziliśmy, że małe szybko wyrośnie, więc jeżeli chodzi o ciuszki to trochę przyjmiemy od rodziny i znajomych i trochę kupimy. Z ewentualnym meblowaniem pokoiku, zakupem wózka i łożeczka to wzstrzymamy się do końca kwietnia/ początku maja.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...