Skocz do zawartości

czerwiec 2010 :) czy ktoś dołączy ?? | Forum o ciąży


szalona

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Angela mój mąż też wyjechał, tyle że dopiero wczoraj i go nie bedzie 3 tygodnie bo pojechał na poligon (zawodowy żołnierz-niestety) no ale to nic bo w marcu mnie zostawia na pół roku!! Bo wyjezdza na misje do Afganistanu 😞 i zostaniemy same... Najgorsze jest to że zobaczy małą jak bedzie miała 3 m-ce dopiero i bede musiała radzic sobie sama 🥴 jestem zrozpaczona 😞 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 24,9 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • zuziek

    2811

  • laaf

    3647

  • Anulka81

    2446

  • kwasiek_

    2548

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Maryś dasz radę, przy małym dziecku będzie Ci jeszcze czasu brakować i szybko zleci 🙂 Myslę że Twojemu mężowi też będzie ciężko was zostawić i wyjechać, a on jeszcze będzie tam sam.
Z resztą głowa do góry pózniej będziesz się martwić teraz ciszcie się wspaniałym okresem jakim jest ciąża 🙂 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No tak, masz racje jak juz sie urodzi to czas bedzie leciał szybko, tylko szkoda że nie bedzie go przy mnie 😞 No i najbardziej boje sie o niego żyby wrócił cały i zdrowy ale on zapewnił że tak bedzie i tez nie ma ochoty nas zostawiać, ale zbytnio juz nie ma wyboru...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Marcyś- wiem co czujesz kochanie moj maz był 9 miesiecy w iraku 😞
to przykre ze bedziesz musiala sama rodzic itd ...
ale wiedz kochanie ze jak urodzisz wszystko bedzie inaczej 🙂
cały twój swiat wypełni maly człowiek i bedziesz szczesliwa a mezus wroci raz dwa zobaczysz
Moze to marne pocieszenie ale nawet w ciagu tych 2 pierwszych miesiecy życia dziecka mama i tak nie mialaby czasu dla tatusia 🙂
ehh dasz rade kochanie ja tez myslalam ze 9 miesiecy to bedzie dramat a okazalo sie ze zlecialo raz dwa!

Moj tez wojskowy niestety ma co rusz jakies cwiczenia i poligony a najgorsze to ze w tym wojsku nigdy nic niewiadomo :/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja uwielbiam konie niestety moja przygoda z nimi skonczyła sie w 3miesiacu pierwszej ciazy lekarz stwierdził ze mam rozwarcie na 1,5cm i Damiana tata mi zabronił jezdzic (pozatym on sie bał koni) wiec przestałam jezdzic teraz juz jeste mama i zona pełna para i niemam czasu niestety....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No tak Aniu to prawda-w wojsku nigdy nic nie wiadomo.. Mój mąż juz raz był na misji w Bośni-tez pół roku, wrócił rok temu... Jakos przeleciało, tyle że tam było w miare bezpiecznie... Boje sie o niego, bo tam jednak jest ryzyko... Już nawet o ten czas tak nie chodzi, ja jakoś wytrzymam... Szkoda jeszcze że go przy mnie nie bedzie i nie bedzie mógł potrzymac swojej dzidzi...troche mi bedzie przykro jak do szpitala będą przychodzić tatusiowe do swoich żon i dzieci a do mnie nie 😞 Ale jakoś dam rade, nie bede sie załamywać 😉
Ciesze sie że sie znalazła jeszcze jakaś żona wojskowego 😉 przynajmniej nie jestem sama 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hey dziewczynki... nie było mnie 3h godziny a tu chyba z 5 stron masakra wiem że trafiłam z tym NK 🙂

wiecie dziewczyny że ja chyba też bede sama rodzić ale to akurat przez mojego już wtedy męża 🤢 powiedział że on nie chce na to patrzeć i wymyśla że tam krew będzie że go to brzydzi itp. 😞 nie chce być tam sama dlatego chyba poproszę moją mamę żeby przy mnie była...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Zuziek ja to swojemu mężowi powiedziałam, że jak nie bedzie przy porodzie to tak sie wkurze, że....itp itd i takie podejśćie miałam dojść długo. On chciałby być, ale nie wie czy da radę, bo nawet jak sam się czymś ostro skaleczy to mu słabo a co dopiero poród:laugh: Słyszałam od swojego kolegi, że ma znajomego, którego żona zmusiła do bycia przy porodzie i chłopak tak się na to wszystko napatrzył, że go żona przez pół roku seksualnie nie pociągała bo miał cały czas poród przed oczami.... Po tym jak to usłyszałam chociażby miało byc w tym tylko troszkę prawdy to zmienilam zdanie: wiadomo,że bardzo bym chciął zeby był lae jak bedzie to super jak nie da rady to i tak będe skupiona na czym innym:laugh:

Ej to chyba dobre podejśćie???
A wy jakie porody wybrałyście?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
okej, kryzys minął i jestem już w miarę normalnej formie. Chyba brakowało mi słodkości 🙂

Pamiętam jak miałam praktyki w punkcie pobrań w szpitalu wojskowym i przychodzili młodzi faceci, wysyłani na misje. Szlag mnie trafiał, że pobierając im krew przyczyniałam się w pewnym sensie do ich wyjazdu. Mimo, że nic takiego się w sumie nie działo, każdą taką wizytę okropnie przeżywałam 🥴

Co do porodów, to cholera wie, co u mnie będzie. Bo niby kilka chorób mam, ale żadna z nich nie jest aż tak zaawansowana, żeby była wskazaniem do cięcia cesarskiego. Aczkolwiek wszystko może się w każdej chwili zmienić, więc na poród naturalny (do którego ni cholery przygotowana nie jestem) się na 100% nie nastawiam. Nie wiem, który bym wolała. Naturalny jest bezpieczniejszy dla dziecka - więc to dla mnie duży plus. Z drugiej strony zdrową osobą nie jestem i boję się, że astma, wada serca albo zapalenie stawów biodrowych w ostatniej chwili pokrzyżują plany i tak czy inaczej będą mnie kroić 🥴

Wiecie, że jeszcze nie mam żadnego ubranka dla dziecka? Nie czuję potrzeby kupowania czegokolwiek. Poza tym, boję się, że jak już zacznę, to ciężko mi będzie skończyć 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja slyszlam taka historie, ze ojciec byl przy porodzie i tak sie zaangazowal w caly jego przebieg ze jak polozna kazala kobiecie przec to on tez parl, efekt byl taki, ze faceta trzeba bylo przetransportowac na chirurgie bo tak parł, ze mu hemoroidy popekaly 🙂

ja jestem nastawiona na porod silami natury,ale zobaczymy czy nie bedzie przeciwskazan, bo czeka mnie jeszcze wizyta u okulisty.A co do obecności osob trzecich to ja bym bardzo chciala zeby moj maz byl ze mna bo ogolnie jest dla mnie duzym wsparciem i z nim bedzie razniej.A wykonuje zawod medyczny wiec nie powinien mdlec, zieleniec i w ogole 🙂

laafto Ty chyba pytałas czy po tym co naogladam sie w pracy to sie boje.Samej opieki nad malenstwem sie nie boje, ale tego co na ogladam sie przy porodzie i co pamietam z praktyk na studiach to same patologie mi przychodza do glowy.Ale nie mysle o tym i wierze ze bedzie wszystko okej 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
no ja mam błogą nadzieję że , tak jak poprzednio uda mi się urodzić siłami natury... poród był co prawda wywoływany , bo sie dzidzi nie spieszyło , ale potem było już krótko i zwięzle... cc,boję się jak ognia i mam nadzieję że nie trzeba będzie 🥴 🤢 . Narazie nic mi nie dolega , więc jestem dobrej myśli... Z resztą doskonale znam szpital i oddział na którym będę rodzić , to jakoś mi tak w perspektywie bezpiecznie ... hmmm ... póki co 😉
a... i mój małżuś wybiera się rodzić ze mną , chociaż to jest taki nerwus że ja nie wiem czy to jest dobry pomysł 😲 :laugh:





Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witajcie 🙂
Rano, jak wstałam to wreszcie na nk obejrzałam sobie Wasze fotki-super 🙂

Mojemu mężowi powiedziałam, że wybór należy do niego czy chce być przy porodzie czy woli czekać przed salą porodową.
Na razie utrzymuje, że chce być ze mną przy narodzinach 🙂 Raczej jest osobą wytrzymałą i odporną, więc chyba traumy na całe życie nie dostanie.
A Wasi mężowie mają Was wspierać podczas porodu, a nie go odbierać 😉 No chyba, że może wystraszyć ich wysiłek porodu i maleństwo w tej mazi, więc wtedy nie ma co na siłę zmuszać.

Co do porodu to całyczas chce rodzić w pozycji półsiedzącej, chociaż ostatnio po obejrzeniu programu o ciąży, zaczęłam myśleć też o porodzie w wodzie, ale tu zobaczymy czy lekarz nie będzie widział przeciwskazań i jaki to jest koszt (?)
Nastawiam się całyczas na poród siłami natury, mam nadzieję, że nic w tym kierunku nie zmieni się.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hejka dziewuszki 🙂

Ja też słyszałam o tym że jak facet się na patrzy to mu się anty seks na długo okres włączy:P

Ale popatrzcie na to z innej strony:
Przecież on może być cały czas przy Tobie , masować Ci plecy, wspierać CIę duchowo, oddychać z Tobą a kto mu karze tam zagladąć???? Wogóle nie musi być po tamtej stronie łożka!!! Ja bardzo chce żeby Mirek był ze mną a niekoniecznie żeby konkretnie patrzył na wychodzenie malucha. Nie musi nawet pępowiny przecinać jeśli mu się niedobrze zrobi. A po za tym patrząc trochę egoistycznie niech zobaczy jaki to wysiłek wydac na świat jego potomka 😆
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Waja piszesz, że czeka Ciebie wizyta u okulisty-dużą masz wadę wzroku?

Ja noszę soczewki i w nich mam: -4 LO i -3,5 PO. W okularach jest to mniejsza wada, ale soczewka jest przy oku, więc chyba to bardziej się liczy, co? Czytałam, że przy bardzo dużych wadach wskazane jest cc, liczę na to, źe okulistka nie będzie widziała przeciwksazań do naturalnego porodu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
witajcie dziewczyny ;*

wiecie co tez słyszałam że potem facet świruje że ma anty seks itp. raz słyszałam że laska zmusiła faceta do porodu to po kilki miesiącach się rozwodzili :/ ja nie chce mojego zmuszać ale jak mu mówię że on wcale nie musi tam zaglądać tylko być przy mojej głowie maskować mnie itp. ;/ ale on i tak swoje :/ w sumie jak tak pomyśle to wole doświadczoną osobę przy porodzie która wie jaki to ból dlatego wolałabym moja mamę... a nie chce być tam sama zawsze się bałam szpitali, ale nie same leżenie tylko opieka jaką otrzymałam po przeżyciu operacji kolana :/ ale to długa historia... a tak mama może przywołać do porządku jeśli by było coś nie tak...

a dziewczyny ja też mam wadę wzroku :/ na jedno oko tyle że nie leczoną i nie wiem czy może mi to zagrażać przy porodzie ;/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...