Skocz do zawartości

Witam | Forum o ciąży


Agateczka

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
zelazna napisał(a):
Hej 🙂
Wczoraj potwierdzone 9 tygodni 2 dni ciąży - młode ma 25,6 mm bijące serduszko i widoczne w usg rączki i nóżki! 🙂 Jestem na Duphastonie bo w zeszłą niedzielę miałam ślad krwi, ale okazało się, że to z nadżerki, która w ciąży zareagowała na hormony dając plamkę krwi.
Termin USG genetycznego na 28 sierpnia 🙂
Wydaje mi się, że trochę świruję, bo to nasze pierwsze, ale wszystko idzie dobrze, wiec staram się trochę wyluzować.
Pozdrawiam wszystkie oczekujące swoich pociech 🙂


widzę zelazna ze jestesmy na tym samymm etapie ! super ja mam genetyczne 29 i to moje tez pierwsze dzidzi, witam i pozdrawiam!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Ja również witam Cię zelazna 🙂
Ja mam usg genetyczne na 3.09. a na razie zbieram się, żeby zrobić badania krwi. Jakoś nie chce mi się ruszyć do przychodni mimo że mam już skierowania 😁 W poprzedniej ciąży tak mnie wkurzały te badania co miesiąc, że chyba teraz mi się poprzestawiało wszystko 😉 i najchętniej w ogóle bym ich nie robiła 😉
Od wczoraj mój Starszak zaczął żłobkowanie 🙂 Jest dzielny na maxa. I w ogóle nie chce wychodzić ze żłobka 🙂 Mam nadzieję, że dalej będzie równie dobrze 🙂 Jestem cała z niego taka dumna 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
donatella - no to super dzielny jest!! byle jakiegos chorobska nie zlapal. ja z moim to chyba posiedze w domu zanim nie pojdzie do przedszkola... ☺️
justyna - bedze dobrze, ja tez poronilam w pierwszej ciazy a druga na duphastonie i mam zdrowoego bobaska, a w trzeciej ciazy tak mysle ze moze za pozno ten duphaston zaczelam dostawac i tez poronilam ale bardzo wczesnie...
wanilia - musimy sobie porozmawiac, o co chodzi w ogole 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Justynka55, gratulacje, z nami na pewno wszystko bedzie w porządku, grunt to pozytywne nastawienie 🙂 Ale mam dzisiaj dzień, nie mogę nic zjeść, wszystko ląduje w kibelku, tak źle jeszcze nie było, ale im gorzyj,tym lepiej, więc nastawienie pozytywne. Akurat dzisiaj mnie musiało dorwać, jak szykuję sie do wyjazdu... Jak ktoś zobaczy wymiotującą osobę na za okno na autostradzie, to znaczy, że ja 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Justynka55 - także trzymam kciuki i witam w gronie marcóweczek 🙂 Super, że nas coraz więcej 🙂
Ja dziś wrzuciłam do żołądka istne bomby, mając nadzieję, że coś mi pomoże na niekończące się mdłości. Całe szczęście u mnie bez wymiotkowa, ale mdli na potęgę. Tuńczyk popity mlekiem i zagryziony sernikiem to mój dzisiejszy pomysł na życie 😉 niestety nie pomogło, ale chyba też (o dziwo) nie zaszkodziło 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Armiatka, podziwiam Cię. Ja bym nie dała rady całą noc śpiewać. Dziś poszłam na angielski 3 godz i myślałam, że zejdę po zajęciach tak mnie mdliło. A od września wracam do pracy. Nie wiem jak dam radę pracować na full-time.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zelazna, współczuję doznań 😉 ale byle do 12 tygodnia, wtedy te dolegliwości powinny zmaleć. U mnie jakby powoli znikają, choć nadal mi niedobrze właściwie cały czas i po wszystkim. Byle do przodu.
Karolcia - niestety ja nie za bardzo będę mogła pójść na L4 bo wracam na zastępstwo koleżanki, która jest w 8 miesiącu ciąży i poszła na zwolnienie. A podpisałam papiery o powrocie zanim się dowiedziałam o nowym Lokatorze. Kilka miesięcy będę musiała popracować, a potem inna babeczka wraca z macierzyńskiego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja niestety też wracam do pracy.. Ginekolog jeszcze chciała mnie przetrzymać, ale nie chcę żeby później krzywo na mnie patrzyli, bo pracuje dopiero od stycznia, a juz byłam 2 tygodnie na zwolnieniu, bo zaszłam w ciąże i przy ciągłych wymiotach a później jeszcze plamieniu nie mogłam pracować., i to w sezonie urlopowym.. Mam nadzieję, że niedługo przejdzie, albo się poprawi chociaż 🙂 Mamie mojej przeszło szybko, więc liczę na to samo 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
I cisza się na naszym wątku zrobiła. Ja dziś miałam pierwszą jazdę L"ką". Instruktor zdaje się być fajny i spokojny. Zrobiłam sobie po powrocie spagetti. Ach jaka szczęśliwa jestem gdy je teraz właśnie jem. A jutro z rana USG. Mam nadzieje że lekarz tym razem zobaczy dzidziulka.
😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To chciałam się pochwalić, że ruszyłam swe cielsko 😉 na pobranie krwi 😁
Wszystko wyszło w normie 🙂 Kolejne robię za 2 miesiące chyba, bo to wkłuwanie się mnie dobija. Nigdy nie mogą trafić, pokłuły mnie dziś po obu rękach wrrrrr. No nic, trzeba być dzielnym. Najważniejsze, że odfajkowane i że można iść na kontrolę 🙂 Macie już założoną kartę ciąży?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...