Witajcie | Forum o ciąży

Hej mamusie i przyszle mamusie. Mam pytania czy widac Wam juz brzuszek ? I jak z Wasza waga ? Ja bylam wczoraj u gin i wszysktko jest dobrze na szczescie ! A dzidzia ma 6,2 cm 🙂)) i jest zdrowa ! Jeszcze nie wiem co bedziemy miec. Pozdrawiamy 🙂))

o matko co sie dzieje z tym brzuszkiem!!!
teraz mnie przeziebienie dopadlo, chodze i kaszle,dusi mnie normalnie.
Mada ja podejrzewam, ze waze 56kg czyli mialabym 2 kg na plusie ale wszystko okaze sie na wizycie 19.10. z brzuskiem roznie, zalezy co zaloze.W tuknikach i sukienkach widac bardziej, w spodniach wygladam normalnie jak przed ciaza...
Dziewczyny, duzo z Was jeszcze pracuje?

Jakieś modernizacje znowu są....

Adriana ja znowu pracuje z racji ciężkiej sytuacji musiałam przerwać wychowawczy i wrócić do pracy, ale mam dobrego szefa i w biurze bywam 2 razy w tygodniu a tak to do domu zabieram pracę więc jest dobrze. Jednym słowem poszedł mi na rękę.
Ja na wagę nawet nie staję bo się boje normalnie spojrzeć na wyświetlacz 😞
Jutro mam wizytę u Gina i podglądanie lokatora, dzisiaj byłam rano na krwi to się załamałam babka jakaś niedoświadczona bo żyły nie mogła wyczuć a żyła jak wół na wierzchu jest i tak sie męczyła męczyła aż odpuściła sobie i inna mnie musiała kłuć.

Dziewczyny kiedy wy macie teraz lekarza?

dubel

Ja wizyte mam 9 listopada. A to widze ze nie mam sie czym przejmowac tez prztylam 2 kg. Brzuszek maly okragly jak na razie 🙂 Pozdrawiam 😁

Hej Wam 🙂
U mnie wszystko ok, czasem mnie sutki pobolewaja, jakby klucie czy skurcz w brodawce nie mam pojecia o co chodzi :O No i macica czasem twardnieje, jest taka kuleczka ale nic nie boli wiec nie wiem, moze po prostu sie rozciag czy cos? Bo zadnych niepokojacych objawow poza tym nie ma..
A poza tym to wracamy do Polski, mamy bilet na 24.10 🙂wiec moja nastepna wizyta u gina bedzie juz tam.
Brzuszek rosnie jak szalony ale tylko brzuszek, wazylam sie, to waze ciagle tyle samo: 55-56 kg 😉 Ale teraz moze sie to znacznie zmienic, bo mdlosci przeszly (hurra!!) wiec jestem malym odkurzaczem jak sie dorwe do lodowki czy szafki to koniec, kaplica 😉
Noooo i ciagle czekam na wyniki badan genetycznych, nic nie alarmuja i nie wzywaja do szpitala na dodatkowe badania, wiec mam nadzieje, ze to dobry znak, ale 2 tyg juz minely i mogliby wykazac troche zrozumienia dla kobiety, ktora badz co badz sie denerwuje.. Najwyzej jak nic nie przyjdzie to pod koniec tygodnia musze pojechac i tak sprobowac zabrac ze szpitala wszystkie wyniki karte itp wiec wtedy sie dopytam jak i co..
Do uslyszenia dziewczynki, dbajcie o siebie 🙂
P.s. Witam nowe kwietnioweczki, rosnijmy w sile 😉)
No i wciaz czekam na wy

Dorcia jeśli dobrze kojarzę to jesteś z Białego?? Jeśli tak będziemy miały do siebie tylko 120km więc może się kiedyś spotkamy?? 🙂

Ja z waga stoję w miejscu, mdłości minęły ale jest piekielna nieustająca zgaga 😞 i najgorsze że nic na to nie pomaga 😞

Hej ciężarówki,

widzę że tyjemy podobnie 😁 Ja też mam 2 kg do przodu, trochę poszło w talię, bioderka i biust, reszta brzusio ( jestem drobnej budowy, ważę 52 kg). Przy tak szczupłej sylwetce już widac że jestem w ciąży, nie da się tego ukryć 🙂

Wizyty u gina mam raz w miesiącu. Chyba nawet USG nie jest częściej wskazane?
No wiadomo co innego gdyby się coś niedobrego działo, ale poza bakteriami w moczu wszystko jest okej. Za tydzień zrobię sobie na osrodku wyniki kontrolne, tak dla siebie, żeby mieć święty spokój.
Jakoś tę drugą ciażę znoszę z większym spokojem...

Do pracy normalnie chodzę, choć nie jest mi lekko szczególnie jak mam zajęcia z maluszkami, a te potrzebują dużo ruchu ( przypominam że pracuję w szkole). Moja gina namawia mnie na zwolnienie, ale ja nie chcę, mam nadzieję dociągnąć do końca tego roku. Jeszcze zależy jaka będzie zima, może jak spadnie śnieg zmienię decyzję 😎

Pozdrawiam Wszystkie mamusie, dbajcie o siebie i nie dajcie się przeziębieniom.

siehankowa napisał(a):

Hancia napisał(a):

Gunia fajnie byś miała była by parka i idealna różnica wieku do tego normalni czego wiecej chcieć 🙂

Ja wizytę mam w wtorek w poniedziałek idę na krew, aż przeraża mnie wizja stania w kolejce.....

Przeziębienie minęło więc jestem zadowolona i mogę wkońcu wychodzić z małym na spacery, pogoda wmiarę nam sprzyja więc jest dobrze.

z tego co się orientuję, to ciężarne mają pierwszeństwo...

To chyba tylko w teorii tak działa albo przy nielicznych pielęgniarkach. Będąc w poprzedniej ciąży 33tc z wielkim brzucholem o mało nie zostałam wyciągnięta z gabinetu przez jakąś babkę która była gdzieś w połowie kolejki i wielce się oburzyła że pielęgniarka wpuściła ciężarną......

Byliśmy wczoraj na wizycie wyniki mam idealne więc odetchnęłam z ulgą, maleństwo sobie pływa ciężko było złapać serduszko w dodatku jest nierówne tętno więc w piątek muszę się stawić na oddziale na dodatkowe badania i wszystko się wyjaśni.
Przede mną badania coombsa i toksoplazmoza.

siehankowa napisał(a):

Hancia napisał(a):

Byliśmy wczoraj na wizycie wyniki mam idealne więc odetchnęłam z ulgą, maleństwo sobie pływa ciężko było złapać serduszko w dodatku jest nierówne tętno więc w piątek muszę się stawić na oddziale na dodatkowe badania i wszystko się wyjaśni.
Przede mną badania coombsa i toksoplazmoza.

na pewno będzie ok 🙂
a co to za badanie coombsa? bo ja nie kojarzę? a toxo musisz powtarzać czy chcesz? bo ja nie musze robic, ale może dlatego że w pierwszej ciązy wyszły mi antyciała

Coombs to na przeciwciała czy jakoś tak bo ja mam 0Rh- a mąż 0Rh+. a toxo chce bo mamy kota w domu

Też teraz robiłam toxoplazmoze bo mam małego kotka, ale nie jest to badanie wymagane.

Grzebię teraz w necie i szukam jakiegoś odpowiedniego przepisu na kolację urodzinową, w niedzielę czeka mnie duża impreza, 35 urodziny mojego męża 😎 Jakoś mam marne nastawienie myśląc o tym ile zaprosił gości i oczywiście wszystko zostało na mojej głowie 😠

Gunia proponuje skrzydełka na ciepło, półmisek wędlin, faszerowane jajka, faszerowany pomidor, jakieś 2 sałatki, szaszłyki, faszerowana pierś kurczaka lub zrazy 🙂 Ja ostatnio tak zrobiłam na drugą rocznice ślubu....

witajcie
dolanczal do grona kwietniowek 😉
termin porodu mam na -jak sie wczoraj dowiedzialam-19 kwietnia i to wiecznie sie zmienia gdyz u nas jest brany wynik z usg a nie z ostatniej miesiaczki;/

Hej można powiedzieć że też jestem drobnej postury ponieważ przed ciążą ważyłam ok 47 kg i 158cm. Mi najbardziej poszło w brzuszek, piersi i pupę 😁 Nie mogę się nadziwić jak maleństwo rośnie 😁

Mam pytanie dotyczące toxoplazmozy. Czy płacicie za to badanie ? I czy chodzicie na kasę chorych czy może prywatnie ? też mam kotka więc muszę zrobić to badanie :/ A wiecie może jak to badanie wygląda ? 🙃

Mada2409 napisał(a):

Mam pytanie dotyczące toxoplazmozy. Czy płacicie za to badanie ? I czy chodzicie na kasę chorych czy może prywatnie ? też mam kotka więc muszę zrobić to badanie :/ A wiecie może jak to badanie wygląda ? 🙃

Mada ja chodzę prywatnie więc za wszelkie badania typu krew mocz płacę. A toksoplazmoza nie jest chyba teraz obowiązkowa ale dobrze jest zrobić. To zwykłe popranie krwi jest więc nie masz się czego bać.

Moja pani doktor mòwila ze nie jest obowiazkowe i ze glownie tym zarazic sie mozna z ziemi i surowego miesa. Sama chce zrobic badanie bo w domu nie mam zycia, kazdy tylko wyzuc kota i tak w kolko. Ja jak narazie na kase chorych ale mysle chodzic od listopada prywatnie.

Magda2409 wydaje mi się że toxo musisz zrobić przywatnie, bo na kasę chorych robią tylko badania te obowiązkowe, a toxo do takich nie należy. Polega to na zwykłym pobraniu krwi, a jeśli chodzi o koszt to ja płaciłam cos koło 30 zl. Dokładnie Ci nie powiem, ale do tego miałam jeszcze mocz i glukozę i skasowali za to 70 zł.

Magda witaj wśród kwietniówek i rozgosć się na naszym forum 🙂

Tak się dzisiaj fatalnie czuję że wzięłam z pracy dzień wolnego. Zimno mi, głowa pobolewa i jakos tak mdli przy żołądku.

Chyba mam kryzys przed niedzielną imprezą urodzinową mojego męża 😉 Ale zmieniałam opcję z kawy i kolacji na obiad i kawę. Szybciej się uwinę i wieczór jeszcze będzie wolny na odpoczynek. Trzeba zadbać o siebie, goście są tu podrzędni 😁

Jak tam dziewczyny samopoczucie, powinien teraz być przełom i przypływ energii ale ja jakoś tego nie czuję 😞