Witajcie majóweczki | Forum o ciąży

Mnie rowniez podoba sie Lilly 🙂
Dlatego jesli bede miala dziewczynke bedzie Lelo czyt.Lilu 🙂
Jutro umawiam sie na usg polowkowe, tez nie moge sie doczekac poznania plci 🙂

Marta 😁 Ja tez obstawiam Lilly ...Sliczne 🙃 🙃 🙃

Cześć Dziewczyny 🙂
Proszę poczytajcie o tej petycji i podpisujcie się jeśli jesteście za 🙂

Dotyczy rocznego macierzyńskiego dla nas 🙂

http://www...glad.php?petycjeid=9080

a w pon 17.12 mam USG, nie połówkowe bo dopiero 17 tydzień ale wyproszę lekarza żeby rozpoznał płeć bo już się nie moge doczekać wiadomości cz będzie wymażona córcia czy ukochany synuś 🤪 🤪 🤪 mam wszystko upatrzone tylko nie wiem czy dla chłopczyka czy dziewczynki 😁
choć najbardziej podobą mi się takie neutralne kolory np pościeli: żółte, zielone 🙂

juz podpisałam ..ciekawe czy ta ustawa wejdzie w zycie..

martam83 napisał(a):

Joasia1988 napisał(a):

ja już się nie mogę doczekać poznania płci 🙂 marzy mi się córcia ale zobaczymy jak to wyjdzie. Dziewczynkę nazwiemy Lidia, chłopca Emil. Nazwisko nasze też do tych imion pasuje

ja też się tak doczekać nie mogłam 🙂 a kiedy masz usg?

planowałam się wybrać 2 stycznia. Po pierwszym USG na fundusz gdzie lekarz nawet monitora nie przekręcił, postanowiłam że na to pójdę sobie prywatnie.

hej dziewczyny.widzę,że znowu temat płci i imion...my mamy już julia albo szymon.

dziś wzięłam się za porządki.ciocia mi pomogła umyła mi okna i powiesiła firanki,a mam 5 okien...
więc pomoc się przydała 🙂.zrobiłby mi to mąż,ale nie ma to jak kobieca ręka 🙂

ja wyczyściłam sobie meble,lustra,szyby w meblach,pomyłam kieliszki,wymyłam kuchnię...no i padam.chyba przesadziłam tak na raz 🥴

trochę się martwię,bo dzidzia była taka aktywna...a teraz coś jej nie czuję i już panikuję 😞

A ja jutro na wizytę, chyba nie zasnę. Chciałabym już wiedzieć jaka płeć, mam nadzieję, że moje maleństwo jutro pokaże co nieco 😉 Byłam wczoraj na badaniu glukozy po obciążeniu i tragicznie się czułam po wypiciu tego świństwa, mam nadzieję, że nie będzie cukrzycy...

Hejka
Ja właśnie wróciłam od ginekologa. Miałam usg ale nie wiem czy synek czy corcia bo usg trwalo chwilke tylko tyle zeby okreslic ze serducho wali i jest ok. Okazalo sie ze od stycznia moj ginekolog odchodzi i wyjezdza..jestem zalamana musze szukac szybko ginekologa i zrobic polowkowe.. 😞 Najwazniejsze ze malenstwo jest ok
3majcie kciuki zebym znalazla kogos dobrego kto doprowadzi nas do szczesliwego konca..

Udało mi się umówić do innego lekarza na jutro na 15.20 na połówkowe! Ma najlepsze opinie u mnie w mieście także jestem dobrej nadziei! Dam znać jak będę po 🙂

3majcie za nas kciuki!

Hej brzusie!
Ja padam...leże już w łóżeczku i zaraz laptop mi chyba spadnie.
Dzisiaj byliśmy w ambasadzie wyrobić paszport dla córci, a później ganiałam po centrum handlowym. Wydałam mnóstwo kasy i jak zwykle córcię obkupiłam najbardziej!!! To piżamki, podkoszulki, rekawiczki, spodenki jeansowe, to koszula elegancka, a to do niej sweterek, jeszcze trzeba było spineczki i gumeczki dopasować itd! Sobie kozaki na płaskim(musiałam odstawić obcasy, bo nogi mnie bolą, chyba trochę za ciężko z tym brzuszkiem),, torebkę, piżamkę i 3 koszulki, a i czapkę i rękawiczki- nie mogłam się oprzeć. Poszalałam, bo mężulek mnie trochę wkurza ostatnio, to sobie odbiłam. Przy kasie wręczyłam mu wszystkie rzeczy, to nawet słówka nie pisnął, tylko grzecznie zapłacił...haha teraz wiem kiedy na zakupy mam go zabierać 😉

Ciekawe ile ostatecznie będzie u nas dziewczynek a ilu chłopców 🙂

Jak tam podekscytowanie przed usg?

Hej brzuszki. Ja juz po wizycie i..... Nic maleństwo nie pokazalo 😞 takze do 14 stycznia pozyjemy jeszcze w nieswiadomosci... A poza tym wszystko ok, rosnie a ja razem z nim, znow 2 kg przybylo. Buziaki

Hej
Siedze jak na szpilkach i czekam na wizyte! 🙂 Mąż mnie dzisiaj wkurzył bo cały czas chodzi i gada, że musi być syn on chce syna itd..przykro mi i sie zdenerwowalam bo jak bedzie cora to co zle? 😞 Głupie meskie myslenie!

Czesc Brzuszki
Ja po kolejnej wizycie, jutro isg wew a 17 grudnia ide do szpitala na zalozenie szwu szyjkowego. W tej ciazy wszystko jest ok, ale z uwagi na problemy w pierwszej ciazy, profilaktycznie mi go zakladaja.
W pierwszej ciazy ok 5 mies podczas jednego z wielu usg stwierdzono uu mnie dwuroznosc macicy. Zalozono szew + leki + zastrzyki. Wowczas od poczatku ciazy plamilam, teraz nic takiego sie nie dzieje.
Polowkowe 3 stycznia 🙂
Ufffff.....dziewczyny trzymajcie kciuki, moze przezyje!
W szpitalu tylko 2 dni, potem w domu 2 tyg lezenie

ewell, najważniejsze, że dzidzia zdrowa i tak sobie właśnie pomyślałam, że najwyższy czas wejść na wagę, bo od początku ciąży tylko raz byłam zważona u położnej.

Nihasa nic się nie martw, jak będzie córeczka, to na pewno mężuś będzie szczęśliwy... a pogadać to oni zawsze sobie muszą...czasem właśnie nie pomyślą, tylko palną coś od rzeczy i nie potrzebnie tylko nas denerwują.

Agusia, no to trzymam kciuki!!! Nawet nie wiedziałam, że coś takiego może być.

Tez nie wiedzialam, a w rodzinie nikt tego nie ma. Ta macica dwurozna ma tendecje do szybszego kurczenia sie. Porod musi odbyc sie przez CC, bo skurcze nie pochodza z jednego ogniska i nie daja oczekiwanwgo rozwiazania....no i jest niewydolnosc szyjki, ktora grozi przedwczesnym porodem i dlatego konieczny jest ten szew szyjkowy.
Czy moze jest na forum ktos z tym samym?

Nihasa Ty sie nie denerwuj i powiedz mu ze nic nie musi, wazne by dzieciak byl zdrowy.
A on chyba ma jakis problem.
Coreczki sa oczkiem w glowie tatusia, wiec niech nie bedzie taki hop siup 🙂

Nihasa napisał(a):

Hej
Siedze jak na szpilkach i czekam na wizyte! 🙂 Mąż mnie dzisiaj wkurzył bo cały czas chodzi i gada, że musi być syn on chce syna itd..przykro mi i sie zdenerwowalam bo jak bedzie cora to co zle? 😞 Głupie meskie myslenie!

Asiu nie martw sie moj tez tak mowil 😜 a to swieta racja ze coreczki sa oczkiem w głowie tatusia 🙂

agus34 napisał(a):

Czesc Brzuszki
Ja po kolejnej wizycie, jutro isg wew a 17 grudnia ide do szpitala na zalozenie szwu szyjkowego. W tej ciazy wszystko jest ok, ale z uwagi na problemy w pierwszej ciazy, profilaktycznie mi go zakladaja.
W pierwszej ciazy ok 5 mies podczas jednego z wielu usg stwierdzono uu mnie dwuroznosc macicy. Zalozono szew + leki + zastrzyki. Wowczas od poczatku ciazy plamilam, teraz nic takiego sie nie dzieje.
Polowkowe 3 stycznia 🙂
Ufffff.....dziewczyny trzymajcie kciuki, moze przezyje!
W szpitalu tylko 2 dni, potem w domu 2 tyg lezenie

Agus badz dzielna 😉 najwazniejsze ze dzidziusiowi nic nie grozi .. 🙂 trzymam kciuki 🙃

Agusia, to dobrze w sumie że "dmuchają na zimne". Chyba nie masz co narzekać na opiekę tam? Bo tu z kolei, to różnie. Np nie potrafię zrozumieć, dlaczego w drugiej ciąży jest o wiele mniej spotkań z położną niż w pierwszej. Jakieś głupie założenie, że jeśli w pierwszej było ok, to w tej też będzie. A przecież każda ciąża jest inna. Ja póki co nie mogę narzekać. A i przy porodzie miałam super opiekę. Nikt mnie nie męczył na siłę i nie wymagał cudów. Więc uważam, że miałam dużo szczęścia, bo jak nasłucham się moich koleżanek, to aż się "włosy na głowie jeżą".

A ja mam za tydzien w piatek usg i sie strasznie denerwuje i martwie..wogole maz twierdzi ze mam cos z glowa ..bo gdy posprzatam np.łazienke mam wyrzuty sumienia ..naczytalam sie o tych wszystkich oparach co sie wdycha i wogole no coz nie wyobrazam sobie zeby mogla sprzatac np.tylko soda czy octem...ale mimo wszystko staram sie zawsze miec cos na twarzy zeby nie wdychac ale z drugiej strony czy umycie wanny Cifem raz na jakis czas moze byc az tak bardzo szkodliwe?? ( fakt ze łazienki nie wietrze bo nie ma okna 😉) ale faza mi sie załacza jak nigdy ☺️

w pierwszej ciąży miałam dosyć mało wód płodowych, zawsze w dolnej granicy normy. Muszę się zapytać lekarza, czy może się to powtórzyć, dla własnego spokoju

Joasia1988 napisał(a):

w pierwszej ciąży miałam dosyć mało wód płodowych, zawsze w dolnej granicy normy. Muszę się zapytać lekarza, czy może się to powtórzyć, dla własnego spokoju

A podobno na usg polowkowym lekarz moze chciec zbadac jeszcze sonda przezpochwowa zeby ocenic wody płodowe ...czy lepiej byc przygotowanym??