Witajcie majóweczki | Forum o ciąży

paula_pp napisał(a):

Dziewczyny, a nie próbowałyście na te bakterie w moczu brać żurawiny? Ja się właśnie w ten sposób ich pozbyłam 🙂

ja też tak pozbyłam się bakterii z moczu dzięki żurawinie.tylko martwi mnie to,że te erytrocyty mi podskoczyły do 20 w polu widzenia,pojawiły się śladowe ilości cukru...

pati1659 napisał(a):

hej dziewczyny. troszkę wchodze z butami wątek ale mam "mega " problem i nikt mi nie potrafi doradzic. mianowicie rodze za kilka tygodni i wybieram wlasnie wozek ale nie potrafię się zdecydowac. moze ktoras z Was miała doczynienia z którymś z tych co zaraz pokaze albo chociaz napisze co sadzi o nim od siebie i ułatwi mi podjecie decyzji za co z góry dziekuję
wozek nr 1
matpol enio kolekcja z eko skóry
wozek nr 2(moj faworyt)
espiro vector pro
wozek nr 3
tutek grander
linków niestety nie moge wkleic

NR 1

A powiedzcie mi dziewczyny...macie kupione już laktatory?
a jeśli tak to jakiej firmy?

ja mam kupiony z firmy avent

marcysia86 napisał(a):

A powiedzcie mi dziewczyny...macie kupione już laktatory?
a jeśli tak to jakiej firmy?

A ja nie mam 😜 pozniej kupie jak juz wszystko bede miala ...nie wykluczam ze juz po porodzie 🙂

pati1659 napisał(a):

hej dziewczyny. troszkę wchodze z butami wątek ale mam "mega " problem i nikt mi nie potrafi doradzic. mianowicie rodze za kilka tygodni i wybieram wlasnie wozek ale nie potrafię się zdecydowac. moze ktoras z Was miała doczynienia z którymś z tych co zaraz pokaze albo chociaz napisze co sadzi o nim od siebie i ułatwi mi podjecie decyzji za co z góry dziekuję
wozek nr 1
matpol enio kolekcja z eko skóry
wozek nr 2(moj faworyt)
espiro vector pro
wozek nr 3
tutek grander
linków niestety nie moge wkleic

z tych wszystkich wozkow widzialam tylko Tutka na zywo wiec ciezko powiedziec niech bedzie 3 🙂

marcysia86 napisał(a):

A powiedzcie mi dziewczyny...macie kupione już laktatory?
a jeśli tak to jakiej firmy?

ja już mam, bo już mi pociekuje mleko i boje się, że mnie zaleje po porodzie 😉 kupiłam aventa laktator ręczny z butelką natural. Czytałam i słyszałam dużo dobrych opinii na jego temat, a jak się sprawdzi, to zobaczymy.

Ja mam aventa manual, ale jak będę miała dużo mleka to kupuję elektryczny tomme tippee. Aventa dostałam w prezencie i byłam z niego zadowolona, jedynie denerwowało mnie to przelewanie mleczka do butelek tomme, których używałam. A że trochę czasu schodzi z tym pompowaniem i ręka boli, to teraz stawiam na elektryczny 🙂

Kochana ale ja tez mam roztepy tyle ze porobily mi sie tylko na piersiach i mam nadzieje,ze wiecej nie bedzle 🙂 a ten kolagen mozna w aptece normalnie dostac?to jutro podjade 🙂u mnie są mniejsze niz na poczatku no ale są.
Laktatora jeszcze nie mam.
Co do ubranek to ja z moim uzaleznieniem od kupowania ciuchow dla malego jestem przygotowana nawet na susze/potop/epoke lodowcową 😁
Co do kopania-kopie ale nie tak,zeby bolalo 🙂 kochany synek mamusi:* wypycha sie czesto i przechodzi to na lewo to na prawo,cudne uczucie 🙂

BettyPe a czemu na basen przestalas chodzic?przez ta infekcje?bo ja caly czas smigam nawet dzis bylam,moja gin mowla ze nie ma przeciwwskazan ale teraz to juz nie wiem 😞

Usmiechnieta napisał(a):

marcysia86 napisał(a):

A powiedzcie mi dziewczyny...macie kupione już laktatory?
a jeśli tak to jakiej firmy?

ja już mam, bo już mi pociekuje mleko i boje się, że mnie zaleje po porodzie 😉 kupiłam aventa laktator ręczny z butelką natural. Czytałam i słyszałam dużo dobrych opinii na jego temat, a jak się sprawdzi, to zobaczymy.

Ja za pierwszym razem kupiłam tommee tippie (czy jak to sie pisze 😜 ) ręczny i straszny był jak dla mnie....Słabo ciągnął, ręce bolały a rozkładanie do mycia to jakas masakra. Po którymś myciu nie udało mi się go złożyć jak trzeba i kupiłam medelę mini electric która moim zdaniem jest rewelacyjna. Dobrze ciągnie, jest prosta więc łatwa w myciu i wszystkie części ma wymienne - jak się cokolwiek w niej zużyje to można wymieniać. No i działa tez na bateriach co się wbrew pozorom przydało kilka razy 😉

Rudzielec moja kolezanka miala chyba identyczną sytuację z ta kością, do tego doszła wąska miednica.... Rodziła tydzien temu i skończyło się CC ale dzidziuś cały i zdrowy 🙂

Cześć Brzusie 🙂
Ja mam używany laktator ręczny Aventa, który dostałam od szwagierki. Mam jednak nadzieję, że będzie mi potrzebny bardzo rzadko i będziemy sobie radzić sami - ja, Jasiulek i cyc 😉
A wczoraj okazało się, że moja znajoma ze szkoły rodzenia, która miała termin tak jak ja na 16 maja urodziła Synka 26 marca... 23 marca zaczęły jej się sączyć wody i trzy dni później Maluszek przyszedł na świat... Są jeszcze w szpitalu, ale wracają do zdrówka i sił. Jeszcze nie mogę w to uwierzyć! Oby mój Łobuz siedział sobie przynajmniej do 38 tygodnia.
Miłego dnia Brzusie 😆

KarolinaMotyl napisał(a):

BettyPe a czemu na basen przestalas chodzic?przez ta infekcje?bo ja caly czas smigam nawet dzis bylam,moja gin mowla ze nie ma przeciwwskazan ale teraz to juz nie wiem 😞

Karola bo juz 2 raz złapałam bakterie i 2 raz antybiotyk brałam... nie wiedziałam z kąd to się może brać więc wyeliminowałam najbardziej prawdopodobne, mi gin powiedział ze w ciąży jest obniżona flora bakteryjna i można szybciej zlapac na basenie bakterie, mimo że wydawał się bardzo czysty, zadbany, nowy ale wolę nie ryzykowac 🙂

Dziś zamawiam piłkę do pilatesu i będę ćwiczyć w domku 🙂

wanilia napisał(a):

Usmiechnieta napisał(a):

marcysia86 napisał(a):

A powiedzcie mi dziewczyny...macie kupione już laktatory?
a jeśli tak to jakiej firmy?

ja już mam, bo już mi pociekuje mleko i boje się, że mnie zaleje po porodzie 😉 kupiłam aventa laktator ręczny z butelką natural. Czytałam i słyszałam dużo dobrych opinii na jego temat, a jak się sprawdzi, to zobaczymy.

Ja za pierwszym razem kupiłam tommee tippie (czy jak to sie pisze 😜 ) ręczny i straszny był jak dla mnie....Słabo ciągnął, ręce bolały a rozkładanie do mycia to jakas masakra. Po którymś myciu nie udało mi się go złożyć jak trzeba i kupiłam medelę mini electric która moim zdaniem jest rewelacyjna. Dobrze ciągnie, jest prosta więc łatwa w myciu i wszystkie części ma wymienne - jak się cokolwiek w niej zużyje to można wymieniać. No i działa tez na bateriach co się wbrew pozorom przydało kilka razy 😉

Taż mam medelę, dostałąm od koleżanki, bardzo sobie go chwaliła, ona studiowała zaocznie i w sob i ndz odciągała pokarm w szkole wieć baterie się bardzo przydadzą 😁

KarolinaMotyl napisał(a):

Kochana ale ja tez mam roztepy tyle ze porobily mi sie tylko na piersiach i mam nadzieje,ze wiecej nie bedzle 🙂 a ten kolagen mozna w aptece normalnie dostac?to jutro podjade 🙂u mnie są mniejsze niz na poczatku no ale są.
Laktatora jeszcze nie mam.
Co do ubranek to ja z moim uzaleznieniem od kupowania ciuchow dla malego jestem przygotowana nawet na susze/potop/epoke lodowcową 😁
Co do kopania-kopie ale nie tak,zeby bolalo 🙂 kochany synek mamusi:* wypycha sie czesto i przechodzi to na lewo to na prawo,cudne uczucie 🙂

Ja kolagen kupiłam na allegro. Być może jest w aptece ale napewno baaardzo drogi. Ten Coldway kosztuje ok 170zł, a BingoSpa 30 stososwałam ten drugi mi pomógł.

Kochane,

pogoda mnie dobija!! U mnie tyle śniegu że szok i ciągle pada!!! 😞

marcysia86 napisał(a):

HEJ brzusie !!!
gratuluję wszystkim udanych usg....cieszę się,że z Waszymi dzidziusiami wszystko dobrze 🙂
ja jutro mam usg między 11-13 i powiem wam ,że strasznie się stresuję,bo widziałam swoje maleństwo ostatnio 17 stycznia 😞

Nie martw się Marcysiu, wszystko będzie idealnie 😎 Zobaczysz swoje Szczęście i wszelkie smuteczki i obawy miną 🙂

uhhhh... a mnie wzięło lekkie przeziębienie - ból gardła i lekki katarek. Wzmacniam się wit C, zobaczymy czy mi odpuści, bo u mnie od miesiąca po kolei wszyscy chorzy i tylko mnie i mojego S. oszczędziło póki co.
Dziś położyłam ostatnią warstwę farby na odnawianym łóżeczku, a jutro zaczynam lakierowanie 🙂 mam nadzieję, że w tym tygodniu uda mi się położyć dwie warstwy lakieru, zamówić dno do łóżeczka i od przyszłego tygodnia będzie już czekać na naszą córunię 🙂 🙂 🙂
a w sobotę jedziemy wybierać wózek, a ja cały czas jestem niezdecydowana..... ☺️ podoba mi się bebetto nico plus i bebetto lupo, poza tym babyactive elipso. Sama nie wiem..... uparłam się na dość lekki wózek, ale mieszkam na parterze, więc czy aby na pewno jest sens? 😮

hehe już widzę jak zaraz dostanę OPR za ten kufel na brzuchu 😉

Usmiechnieta napisał(a):

hehe już widzę jak zaraz dostanę OPR za ten kufel na brzuchu 😉

A czego ?? 😁 ja też tak pije i jem 😁

BettyPe napisał(a):

Usmiechnieta napisał(a):

hehe już widzę jak zaraz dostanę OPR za ten kufel na brzuchu 😉

A czego ?? 😁 ja też tak pije i jem 😁

Mój kochany brzunio czasami pełni funkcję idealnej półeczki, ale najczęściej bardzo energicznie się przed tym buntuje 😁 🙃

Myslalam,że to TYSKIE i ze za to mamy nakrzyczec 🙂 chociaz ja pozwoliłam sobie ostatnio na szklaneczke Somersby ale wypiłam z niej może 3 lyki,bo miałam poczucie winy ze maluchowi moze nie smakowac...w koncu to facet,a ja mu z jabłkowym babskim piwem wyskakuje 😁
A zdjecie urocze Usmiechnieta:*

Karolina kufel od tyskiego, ale w środku też nie najlepiej bo Karmi. Co prawda za dużo alkoholu ono nie ma, ale po 8 miesiącach abstynencji i tak uderzyło mi do głowy! Ale miałam takiego smaka w święta...... 🙃
hehe a myślałam że przejmujesz się tym, że alkohol piłaś, a Ty się martwisz, że od jabłkowego piwa Ci synek zbabieje 😉 😜 🙃

Ja ostatnio wypiłam Radlera...taka miałam chęć że wypiłam jednym tchem 🙂