czerwcowe Maleństwa 2013:) | Forum o ciąży

A czy jest teraz opcja zeby dzidzia sie przekrecila? Bo ostatnio byla glówka w dol a teraz inaczej jej ruchy czuje i mam wrazenie ze sie przekrecila

Moja położna jak przyjeżdza co tydzień to bada tętno dziecka, moje ciśnienie i ogólnie pyta się o stan zdrowia 🙂

Tak piszecie o tych mdłościach, to u mnie mdłości są co jakiś czas od 2 tygodni, brzuch opadł 2 tyg temu no i nadal nic 😁 \'
Chyba dzięki tej pogodzie opuchlizna z kostek mi trochę zeszła 🙂

Blue mała jest śliczna !!! ☺️

Hugolinka podobno jakby się teraz dziecko przekręciło to poczułabyś ból, ponieważ dziecko jest już duże. U mnie w 29tc mały jeszcze nie był obrócony a jak poszłam na wizytę w 34tc to był główką w dół, nie poczułam kiedy się obrócił 🙂 teraz na wizycie na dal był w pozycji prawidłowej

Hugolinka napisał(a):

A czy jest teraz opcja zeby dzidzia sie przekrecila? Bo ostatnio byla glówka w dol a teraz inaczej jej ruchy czuje i mam wrazenie ze sie przekrecila

No moja w styczniu była główką do dołu, a teraz jest do góry główką... i czuję, że to wydarzyło się tej nocy jak Wam pisałam, że mam ból brzucha, krocza i krzyża i z tymi bólami męczyłam się od 17 do 1-2. I mała strasznie się wierciła, myślałam, że urodzę, a ona zmieniała pozycję. I od razu czułam twardy brzuch na górze, a miękki na dole...

hehe nie uwierzycie ja wczoraj bylam w klubie na dyskotece 🙃 wytanczylam sie i bylo super nawet ogromne szpilki daly rade hehe i powiem wam ze nawet sie dzis lepiej czuje jak sie poruszalam troche polecam! 😁

BLUE córeczka jest śliczna 🙂 nic tylko tulić.
Mamuśka 2706 to miałaś pomysł, mi też takie chodziły po głowie, ale mój mąż nawet nie chciał słyszeć 😁.
Ja dzisiaj rano miałam wrarzenie ze mala mi zaczęła wychodzić 🤪 ale tylko przez chwile.

Ania to ja bym się przestraszyła i od razu do szpitala jechała;-)
Niezdecydowana ta mała ;-) 😁 wyjść czy nie wyjść o to jest pytanie ;-) 😁

Ja wczoraj robiłam domówkę na 9 osób i dziś mnie rano strasznie nogi bolały ale po 2 godz przeszło ale więcej imprez nie robie, niby się tak nie męczyłam i mężuś mi troszkę pomagał ale jednak brzuszek twardniał trochę.
Miłego popołudnia mamuśki i wszystkiego najlepszego dla MAM 😁

Dzis chyba pojade do lekarza,bo brzuch nadal boli i twardnieje. Myslicie, ze jest sens jechac? Nie wysmieja mnie?

to lekarze sa dla Ciebie a nie Ty dla lekarzy, jezeli sir martwisz to nie patrz na to czy Cie wysmieja, jedz i niech Cie zbadaja, bedziesz spokojniejsza 🙂)

http://www.joemonster.org/filmy/52853/Wkrecanie_przyszlych_ojcow

normalnie padłam... 😁 😁 😁 😁 😁

hahahahha, nie wytrzymam! świetne to było

Takich pięknych porodów, chwil z mężami, a po porodzie ze starszymi pociechami Wam zyczę dziewczynki: https://www.facebook.com/video/video.php?v=514509908615483

armiatka napisał(a):

Takich pięknych porodów, chwil z mężami, a po porodzie ze starszymi pociechami Wam zyczę dziewczynki: https://www.facebook.com/video/video.php?v=514509908615483

strasznie się spłakałam. bardzo jestem ciekawa jak moja Coreczka zareaguje na Braciszka.. i tyle osob w kolo.. magiczne... ☺️

A ja jutro już jadę więc na forum pewnie pojawię się po powrocie do domu i to rozpakowana 🙂
Nie ukrywam,że się stresuję ale wierzę,że dobrze się to skończy dla mnie i oczywiście dla malutkiej 🙂
Trzymam kciuki za was i życzę zdrówka 😆 Buziaki 😘I do zobaczenia za jakiś czas 🙂Pewnie tyle stron naprodukujecie,że nie wiem kiedy to nadrobię 😉

Blue śliczny dzieciaczek 😁

Hugolinka mam nadzieję że się szybko odezwiesz a może masz juz dziecię po tej stronie brzuszka?
TITINKA troszkę ci zazdroszczę że juz wiesz kiedy będziesz z dzidzią 😜 a moja niech siedzi w brzuszku chociaż do 13 to będzie cudownie.
Agapit jak dla mnie mega uczucie, i oby tak samo przyjemny i bezbolesny był poród jak ta akcja jak poczułam małą 😜 cudownie.
Milego i spokojnego tygodnia wam życzę mamusie .

Hugolinka napisał(a):

Dzis chyba pojade do lekarza,bo brzuch nadal boli i twardnieje. Myslicie, ze jest sens jechac? Nie wysmieja mnie?

Jedź 🙂 niech sprawdzą co się dzieje w końcu to dopiero początek 38tyg.,

fijolek napisał(a):

armiatka napisał(a):

Takich pięknych porodów, chwil z mężami, a po porodzie ze starszymi pociechami Wam zyczę dziewczynki: https://www.facebook.com/video/video.php?v=514509908615483

strasznie się spłakałam. bardzo jestem ciekawa jak moja Coreczka zareaguje na Braciszka.. i tyle osob w kolo.. magiczne... ☺️

I ja się poryczałam, w sensie że same mi łzy pociekły. Czekam na takie chwile i bardzo bym chciała je uwiecznić, zapamiętać je dokładnie, bo więcej dzieci nie planujemy, więc to raczej ostatnie takie wydarzenie w naszym życiu. 😁 😉
Blue - Twoja córeczka jest prześliczna. Gratulacje jeszcze raz!

Bóle minęły więc nie pojechałam.dzis na 15ide do swojego gina,zobaczymy co on powie.

Hugolinka daj znać jak po wizycie, będę sprawdzać forum.
Blue śliczna córeczka, jeszcze raz gratki.

Ja wczoraj nie mogłam zasnąć, czułam małą tak strasznie nisko, praktycznie tam gdzie są zaczynają się włosy łonowe, kuło mnie w prawym boku, potem w kroczu, doszło do tego takie napinanie się podbrzusza w tym miejscu co ją czułam, napinania trwały jakąś sekundę dwie i powtarzały się co minute, potem co dwie i ustąpiły po ponad 30 min. Ale po paru seriach musiałam lecie do toalety, tak mi się sikać chciało. Mężuś, aż sprawdził drogę do najbliższego szpitala, w okolicy. Ale była by heca, a ja torby w całości dalej nie spakowałam.

Zonanagazie a gdzie sie teraz przeprowadzilas?

Mamuska2706 napisał(a):

Zonanagazie a gdzie sie teraz przeprowadzilas?

Wolbrom, powiat Olkuski.

Titinka powodzenia!! 😉

Titinka powodzenia!! 😉

zonanagazie napisał(a):

Ja wczoraj nie mogłam zasnąć, czułam małą tak strasznie nisko, praktycznie tam gdzie są zaczynają się włosy łonowe, kuło mnie w prawym boku, potem w kroczu, doszło do tego takie napinanie się podbrzusza w tym miejscu co ją czułam, napinania trwały jakąś sekundę dwie i powtarzały się co minute, potem co dwie i ustąpiły po ponad 30 min. Ale po paru seriach musiałam lecie do toalety, tak mi się sikać chciało. Mężuś, aż sprawdził drogę do najbliższego szpitala, w okolicy. Ale była by heca, a ja torby w całości dalej nie spakowałam.

I u mnie identyko. Dodatkowo jeszcze nogi mnie kręcą, w kolanach, łydkach, kostkach. Wiercę się z boku na bok i co raz ciężej mi się wiercić. 😁 😁 Długo trzymałam formę i z sił nie opadałam. Teraz mi z dnia na dzień co raz ciężej. Szczególnie wieczorami po całym dniu. Rano mam super formę i masę energii. A o 15 już bym spała tylko.

o rany, i tu do lekarza dojezdzasz? kiedy masz kolejna wizyte w brzesku? zawsze mamy podobnie te wizyty 🙂

Mamuska2706 napisał(a):

o rany, i tu do lekarza dojezdzasz? kiedy masz kolejna wizyte w brzesku? zawsze mamy podobnie te wizyty 🙂

Wizytę mam w ten piątek, chciał abym przyjechała już we wtorek, ale to nieopłacalne i męczące więc ustaliliśmy że 31.05. Już zostaje w Brzesku u mamy, po za tym i tak by mnie mnie wypuściła.