- Mamusia
paulinka27523 napisał(a):
Moje 2 koleżanki mają wózki Jedo Fyn i dzięki nim zdecydowałam się na zakup tego wózka, mogłabym w nim córę wozić, ale nie chce, bo po co ma sobie ubzdurać, że to jej wózek czy coś, jak sobie nim jeżdżę po mieszkaniu to czuję, że lekko się prowadzi, jest zwrotny, fajnie będzie w nim dziecko bujać. Gondola jest długa, obszerna. Siedziska właściwie nie obcykałam od spacerówki, ale wiem, że jest wysoko no i koleżanki córa fajnie w nim siedzi 🙂 musisz sama zobaczyć i porównać te wózki, bo to, że jednej osobie się podoba to drugiej już nie musi 🙂 minusem tego wózka jest wielkość i waga, ale mi to nie sprawia problemu, bo mieszkam w domu i mam tylko kilka schodków do pokonania, będę mieć kładkę na schody 😁
Blue napisał(a):paulinka27523 napisał(a):macie wypatrzone wózki a moze już kupione?
Ja się już na poważnie nad którymś zastanawiam no i mam dwie opcje Passo lub Fedo fyn z tym że jedo fyn trochę kosztuje bo ponad 1600 zł a passo to koszt około 1200-1300 zł tylko ma taki minus czytałam na jakimś forum że ma niskie oparcie 40 cm i brak atestu zderzeniowego fotelika czy coś takiego jestem już całkiem zielona w tym wszystkim
Kupiłam używany, ale jeszcze na gwarancji Jedo Fyn 4ds special edition i jestem zadowolona 🙂
Ale używałaś go już i mówisz że jesteś zadowolona?
Moje 2 koleżanki mają wózki Jedo Fyn i dzięki nim zdecydowałam się na zakup tego wózka, mogłabym w nim córę wozić, ale nie chce, bo po co ma sobie ubzdurać, że to jej wózek czy coś, jak sobie nim jeżdżę po mieszkaniu to czuję, że lekko się prowadzi, jest zwrotny, fajnie będzie w nim dziecko bujać. Gondola jest długa, obszerna. Siedziska właściwie nie obcykałam od spacerówki, ale wiem, że jest wysoko no i koleżanki córa fajnie w nim siedzi 🙂 musisz sama zobaczyć i porównać te wózki, bo to, że jednej osobie się podoba to drugiej już nie musi 🙂 minusem tego wózka jest wielkość i waga, ale mi to nie sprawia problemu, bo mieszkam w domu i mam tylko kilka schodków do pokonania, będę mieć kładkę na schody 😁
Rekomendowane odpowiedzi
paulinka27523
Na ostatnim usg jak mała miała czkawkę to czułam właśnie tak bardzo na dole to nóżki jej tak podrygały a wczoraj to juuż wyraźnie czułam że jest główką w dół bo przez cały dzień normalnie wkręcała mi jakby rączki w kanał rodny i biła po pęcherzu a dzisiaj tak szalała rano że się chyba przekręciła, czy to jest możliwe że dziecko pomimo tego że było już przekręcone główką w dół spowrotem się przekręci do innej pozycji?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
paulinka27523
Ale używałaś go już i mówisz że jesteś zadowolona?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Ania13
Na ostatnim usg jak mała miała czkawkę to czułam właśnie tak bardzo na dole to nóżki jej tak podrygały a wczoraj to juuż wyraźnie czułam że jest główką w dół bo przez cały dzień normalnie wkręcała mi jakby rączki w kanał rodny i biła po pęcherzu a dzisiaj tak szalała rano że się chyba przekręciła, czy to jest możliwe że dziecko pomimo tego że było już przekręcone główką w dół spowrotem się przekręci do innej pozycji?
Ja słyszałam że jeszcze teraz jest to realne. 🙃 . Nie wiem czy napewno, niby nawet przed porodem może fiknac koziołka, chociaż rzadko bo juz ma wtedy mało miejsca.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach