Skocz do zawartości

czerwcowe Maleństwa 2013:) | Forum o ciąży


MartaMartaMarta

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 6,7 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
hania83 napisał(a):
Witajcie Dziewczyny. Długo mnie tu nie było i przez te czas bardzo wiele się u mnie zmieniło. 2tygodnie temu zostałam mamą Michałka. Był to dla mnie szok, że tak wcześnie zdecydowano się rozwiązać moją ciążę, ze względu na dobro dzieciątka. Synek jest bardzo malutki, przebywa w szpitalu w inkubatorku, ale jest coraz lepiej. Jestem dobrej myśli, codziennie go odwiedzam, zawożę pokarm i trzymam go na rękach. Raczej nie będę tu już zaglądała, bo pochłaniają mnie inne obowiązki teraz. Trzymam kciuki by u Was było wszystko dobrze, by porody były o czasie i bez komplikacji a maluszki zdrowe. Trzymajcie się.


Hania trzymamy kciuki, aby wszystko było dobrze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hania83 napisał(a):
Witajcie Dziewczyny. Długo mnie tu nie było i przez te czas bardzo wiele się u mnie zmieniło. 2tygodnie temu zostałam mamą Michałka. Był to dla mnie szok, że tak wcześnie zdecydowano się rozwiązać moją ciążę, ze względu na dobro dzieciątka. Synek jest bardzo malutki, przebywa w szpitalu w inkubatorku, ale jest coraz lepiej. Jestem dobrej myśli, codziennie go odwiedzam, zawożę pokarm i trzymam go na rękach. Raczej nie będę tu już zaglądała, bo pochłaniają mnie inne obowiązki teraz. Trzymam kciuki by u Was było wszystko dobrze, by porody były o czasie i bez komplikacji a maluszki zdrowe. Trzymajcie się.


Haniu83 Gratulacje z powodu narodzin synka. Życzę ci abyś szybko znalazła się z synkiem w domu. Zdrówka dla was obojga. Nam też szybko czas na pewno zleci i niczym się oglądniemy to będziemy mieć maleństwa przy sobie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hania83 napisał(a):
Witajcie Dziewczyny. Długo mnie tu nie było i przez te czas bardzo wiele się u mnie zmieniło. 2tygodnie temu zostałam mamą Michałka. Był to dla mnie szok, że tak wcześnie zdecydowano się rozwiązać moją ciążę, ze względu na dobro dzieciątka. Synek jest bardzo malutki, przebywa w szpitalu w inkubatorku, ale jest coraz lepiej. Jestem dobrej myśli, codziennie go odwiedzam, zawożę pokarm i trzymam go na rękach. Raczej nie będę tu już zaglądała, bo pochłaniają mnie inne obowiązki teraz. Trzymam kciuki by u Was było wszystko dobrze, by porody były o czasie i bez komplikacji a maluszki zdrowe. Trzymajcie się.


Ja również jestem z Tobą. Trzymam kciuki za szybki powrót do domku.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wiecie co sobie pomyślałam, że jakbym tak wcześniej urodziła to nie jestem przygotowana. Jeszcze trochę rzeczy mam do kupienia. Ciuszki jakieś tam mam ale też niewiele, a w dodatku jeszcze nie wyprane. W poniedziałek dopiero mam zamiar wziąść się za pranie po odrobinie. Nie wiem czemu ale mam przeczucie że wcześniej urodze. 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Moja siostra też za niedługo będzie rodzić, w sumie zostało jej miesiąc czasu. Brzuch jej opadł już jakiś czas temu. Po jakim czasie od opadnięcia brzucha można urodzić? mi w sumie jeszcze nie opadł, ale zastanawiam się czy nie zaczyna, bo zgaga mnie już tak nie męczy. Mam nadzieję jednak że mały nie będzie chciał dużo przed czasem wyjść 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
paulinka27523 napisał(a):
A co myslicie o łóżeczkach turystycznych? nie trzeba do nich juz ochraniaczy i kosztują lepsze ok 250 zł a te drweniane żeby już było solidniejsze trzeba dać ok 500 zł


Ja takie dostałam i nawet jakbym nie dostała to i tak bym kupiła turystyczne, są takie kolorowe, a drewniane mi sie nie podobają. Mała mojej chrzestnej spałą tylko w turystycznych łóżeczkach i nie było z nimi problemów. Tylko dokupie materac bo ten od turystycznego wydaje mi sie nie do konca dobry na codzienne spanie, przynajmniej dla bardzo małego dzidziusia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wczoraj szwagierka przywiozła mi leżaczek bujaczek i pełno pościeli po swojej małej i ręczniki i rożki, także już nie muszę tego kupować. Zaczęłam pranie rzeczy dzidzi i się podłamałam tyle tego jest 🤨 Pełno prania i prasowania. Mam nadzieję, ze zdążę się wyrobić do porodu 😁. Znalazłam taką dużą fajną torbę, która może mi posłuży jaki torba do wózka tylko bym dokupiła specjalne zaczepy do wózka 🙂 ma trochę przegrudek tylko nie w dużej komorze ale zobaczymy, jak sie nie sprawdzi to kupię inną ale na razie zawsze to troche grosza w kieszeni 😆
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hania83 napisał(a):
Witajcie Dziewczyny. Długo mnie tu nie było i przez te czas bardzo wiele się u mnie zmieniło. 2tygodnie temu zostałam mamą Michałka. Był to dla mnie szok, że tak wcześnie zdecydowano się rozwiązać moją ciążę, ze względu na dobro dzieciątka. Synek jest bardzo malutki, przebywa w szpitalu w inkubatorku, ale jest coraz lepiej. Jestem dobrej myśli, codziennie go odwiedzam, zawożę pokarm i trzymam go na rękach. Raczej nie będę tu już zaglądała, bo pochłaniają mnie inne obowiązki teraz. Trzymam kciuki by u Was było wszystko dobrze, by porody były o czasie i bez komplikacji a maluszki zdrowe. Trzymajcie się.


Gratuluje, że zostałaś mamusią. Trzymam kciuki, żeby z małym wszystko było dobrze. Wierze, że wszystko sie Wam ułoży. A ile mały ważył?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
o kurcze no to sie Hania rozwiazała juz 😮 az mnie ciarki przeszly jak to przeczytalam 🤢 ja nie wyobrazam sobie wczesniej urodzic nic w czerwcu bo jestem w trakcie remontu a to oznacza ze zakupy dla dzidzi zrobimy byc moze w maju 🥴 czy ktos wie w ktorym tyg, była Hania jak urodzila?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hania83 napisał(a):
Witajcie Dziewczyny. Długo mnie tu nie było i przez te czas bardzo wiele się u mnie zmieniło. 2tygodnie temu zostałam mamą Michałka. Był to dla mnie szok, że tak wcześnie zdecydowano się rozwiązać moją ciążę, ze względu na dobro dzieciątka. Synek jest bardzo malutki, przebywa w szpitalu w inkubatorku, ale jest coraz lepiej. Jestem dobrej myśli, codziennie go odwiedzam, zawożę pokarm i trzymam go na rękach. Raczej nie będę tu już zaglądała, bo pochłaniają mnie inne obowiązki teraz. Trzymam kciuki by u Was było wszystko dobrze, by porody były o czasie i bez komplikacji a maluszki zdrowe. Trzymajcie się.


No to Haniu mnie zaskoczyłaś nieziemsko 🤪 Tak czy owak gratuluję maleństwa-jemu samemu zaś życzę dużo dużo zdrówka 😁 Wszystkiego ukochanego,wytrwałości i siły w lepsze jutro 😁 Dla ciebie i Michałka dorzucam oklaska 😆
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
fijolek napisał(a):
Kerry napisał(a):
fijolek napisał(a):
TITINKA napisał(a):
Blue napisał(a):
magdad86 napisał(a):
Nie kupujcie drogich wózków, bo szybko się zmienia na spacerówkę-parasolkę...
A my siedzimy w tym necie i czytamy opinie wszystkie czy lekki czy ciężki czy bezpieczny itd.
A my to w jakich wózkach się wychowałyśmy? 😁 i żyjemy 😁

Wypowiem się z własnego doświadczenia, myślałam, że można kupić byle jaki wózek tańszy i będzie super.. niestety tak nie jest 🤨 nie miał skrętnych kół to i ciężko się prowadził, tapicerka nie była ściągana, więc nie mogłam wyprać jej w pralce (przy dziecku bardzo szybko wózek się brudzi) oparcie też miał nie takie jakbym chciała. No, ale co? nigdy nie miałam styczności z malutkimi dziećmi i nie wiedziałam na co zwracać uwagę przy kupnie wózka. Teraz wiem, że duże skrętne koła są najważniejsze bardzo ułatwiają życie. Tak samo rączka powinna być cała, a nie taka jak w spacerówkach-parasolkach, bo jedną ręką bardzo źle się prowadzi. Obecnie dla mojej 2l mam parasolkę no i co zimą taki wózek nie zdaje egzaminu. Ogólnie chodzi mi o to, że próbować znaleźć coś taniego, ale jednocześnie dobrego 😁 a z tym to już ciężko..


Ja jestem tego samego zdania 🙂Parasolki to pomyłka-sprawdzają się chyba tylko jako mały bagaż w podróży ale na spacer to wcale 😠Koła małe,zazwyczaj nie skrętne,wszystko sztywne,rączki nie wygodne i toporne 😠 A spacerówka była rewelacyjna-poppowane koła,skrętne,rączka cała miękka,resorki 😁

u nas parasolka zdala egzamin. uzywana była glownie na spacery do parku, ale Hania i tak wolala chodzic niż jezdzic wiec mnie się przydalo. mysle sobie ze dobor wozka odpowiedniego to bardzo wazna sprawa, ale wezcie pod uwagę ze kupicie mega cacko a dziecko i tak nie będzie chciało w tym jezdzic. 😉


Myślę, że to zależy gdzie się mieszka.Czy w bloku z winą czy bez, czy w domku jednorodzinnym.
My mieszkamy w domku jednorodzinnym z dużym ogrodem. Nie będę nosić wózka po schodach, więc waga nie ma znaczenia. Ważne są dla mnie amortyzatory i koła, bo będę spacerować po ogrodzie. Jak będziemy gdzieś jechać to tylko samochodem. Myślę, że wózek 2w1 wystarczy, parasolka nie przyda nam się. 🙂

parasolka Ci się zdecydowanie przyda ale za jakies 12-18mcy. nie będzie Ci się chciało tarabanić z wozkiem na spacer. No bo chyba poza ogród masz zamiar kiedyś wyjść na spacer? 🙂

No to ja podam przykład mojej koleżanki 🤪 póki co jej dziecko ma prawie 2l i nie kupili parasolki, używają cały czas Jedo, do tego urodziła się im druga pociecha i noszą ją w chuście 🙂 pewnie jak podrośnie to trafi do wózka siostry 😜 zależy co kto lubi.. ja kupiłam parasolkę ze względu właśnie na podróże czy wyjścia do sklepu, bo jest mała wszędzie się wciśnie. Moja ma skrętne koła, ściągane obicie, więc mogę prać w pralce, bez tego to dawno by mnie szlag trafił.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziękuję za gratulacje 🙂 Malutki ważył w dniu porodu 1000g -jest hipotrofkiem przez moje nadciśnienie. Teraz wazy 1100g. A urodziłam w 29tygodniu. Przyczyną były problemy z przepływami w łożysku co groziło zamartwicą płodu. Lekarze zdecydowali że bezpieczniej dla dzidzi będzie poza brzuszkiem. Na razie wszystko idzie ku dobremu. Synek powolutku rośnie, już sam oddycha i z dnia na dzień robi się coraz bardziej "dzidziusiowaty" 🙂 Nie zamieniłabym go za żadne skarby świata 🙂 Troszkę za szybko zostałam mamą, ale powiem Wam, że jestem zadowolona, bo moja dzidzia żyje, ma się dobrze i jest bezpieczna a gdyby pozostała w brzuszku to mogłoby się to źle skończyć. Także widzicie moja ciąża przebiegała wręcz książkowo, wszystkie wyniki super, każde USG super a tu taka niespodzianka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hania83 napisał(a):
Witajcie Dziewczyny. Długo mnie tu nie było i przez te czas bardzo wiele się u mnie zmieniło. 2tygodnie temu zostałam mamą Michałka. Był to dla mnie szok, że tak wcześnie zdecydowano się rozwiązać moją ciążę, ze względu na dobro dzieciątka. Synek jest bardzo malutki, przebywa w szpitalu w inkubatorku, ale jest coraz lepiej. Jestem dobrej myśli, codziennie go odwiedzam, zawożę pokarm i trzymam go na rękach. Raczej nie będę tu już zaglądała, bo pochłaniają mnie inne obowiązki teraz. Trzymam kciuki by u Was było wszystko dobrze, by porody były o czasie i bez komplikacji a maluszki zdrowe. Trzymajcie się.

Jak przeczytałam Twoją wiadomość to tak jakoś smutno mi się zrobiło 😞 ale nie martw się masz silnego synka, szybko z tego wyjdzie, podrośnie i te wszystkie złe chwile będą tylko mglistym wspomnieniem. Tak jak napisała Ania jeśli zapragniesz kiedyś tutaj wrócić to czekamy 🙂 Życzę Wam szybkiego powrotu do zdrowia!! 😘 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
aniutka102 napisał(a):
dziewczyny a mam pytanie z innej beczki... co myślicie o szczepieniach na na rotawirusy i pneumokoki? będziecie szczepić dzieci?
ja zastanawiałam sie nad pneumokokami ale raczej sie nie zdecydujemy


Ja bym chciała na jedno i drugie zaszczepic.
A wy szczepiłyście swoje pierwsze dzieci na pneumokoki i rotawirusy?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
http://dzieci.pl/kat,1024251,title,Najwieksza-dziewczynka-w-Polsce,wid,14080313,wiadomosc.html?smgputicaid=6105d2

Nieźle, to współczuje kobiecie jeżeli kupiła np. małą gondolkę i małe ubranka ;-), ani 56, ani 62 może w 68 by się zmieściła ale i to niekoniecznie 😁 Ale najważniejsze, ze zdrowa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
agapit napisał(a):
aniutka102 napisał(a):
dziewczyny a mam pytanie z innej beczki... co myślicie o szczepieniach na na rotawirusy i pneumokoki? będziecie szczepić dzieci?
ja zastanawiałam sie nad pneumokokami ale raczej sie nie zdecydujemy


Ja bym chciała na jedno i drugie zaszczepic.
A wy szczepiłyście swoje pierwsze dzieci na pneumokoki i rotawirusy?


Ja nie szczepiłam na rotawirusy a na pneumokoki zaszczepimy za niedługo(przed przedszkolem-bo największe ryzyko jest gdy przebywa w dużej grupie rówieśniczej).Mamy za sobą meningokoki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...