czerwcowe Maleństwa 2013:) | Forum o ciąży

Witam kobietki. Jesli chodzi o ułożenie pośladkowe dziecka droga mamusiu, nie godziłabym sie na poród sn, z wykształcenia jestem fizjoterapeutką i z tego co wiem wiąże się z tym wiele niebezpieczeństw związanych z układem ruchu dziecka. Niestety przy takim rozwiązaniu można na prawdę zrobić dziecku krzywdę. Z resztą z tego co wiem ułożenie pośladkowe jest przeciwwskazaniem do porodu sn.

Iza-bella napisał(a):

Witam kobietki. Jesli chodzi o ułożenie pośladkowe dziecka droga mamusiu, nie godziłabym sie na poród sn, z wykształcenia jestem fizjoterapeutką i z tego co wiem wiąże się z tym wiele niebezpieczeństw związanych z układem ruchu dziecka. Niestety przy takim rozwiązaniu można na prawdę zrobić dziecku krzywdę. Z resztą z tego co wiem ułożenie pośladkowe jest przeciwwskazaniem do porodu sn.

zgadzam się zdecydowanie. i czy przypadkiem takie proby sn przy polozeniu pośladkowym nie konczy się jeszcze często proznociagiem??

Dziewczyny mojej koleżance przekręciło się maleństwo podczas cewnikowania do cc...wszyscy byli w szoku, bo zrobili usg i było pośladkowe, więc decyzja o cc i przygotowania do niego i na stół a tam niespodzianka...dzidziuś z główką w dół 😁

Dokładnie tak jak mówisz fijolek. Z resztą jestem pełna podziwu, że w dzisiejszych czasach lekarz proponuje takie rozwiązanie. Jest to bolesny i niebezpieczny poród.

Hej Iza-bella mamy ten sam termin :-)
I ja też jestem fizjoterapeutą :-)

Ja bym też się nie zgodziła na poród naturalny w takim przypadku, zawsze trzeba myśleć o maleństwie a z sobą można sobie poradzić po cesarce, wiem bo tez miałam. Kwestia kilku dni. Jeszcze eden plus to na obchodzie chociaż w krocze nie patzryli, tylko na ranę czy się dobrze goi. 🙂

Anita0707 miło- ktoś po fachu. A co do zwolnienia lekarskiego mój gin- wspaniały na zwolnieniu jestem od stycznia 😎

U mnie decyzja nie podjęta czy sn czy cc 14 maja będę z ginem decydować ze względu na to, że przy pierwszym porodzie wystąpiła subatonia macicy.

fijolek napisał(a):

witajcie,
jestem po wizycie u swojego lekarza. wracamy do luteiny po w dwa tygodnie po jej odstawieniu szyjka się skrocila o 0,6cm. :/ cos czułam ze się brzuch napina i ze jest troszkę inaczej.
wszystko inne ok. no wiec zwalniam tempo dalej i ciumkam luteinke. 😜

A jaką masz teraz długość szyjki? u mnie też się skróciła o 0,5cm ale ja mam długą, bo aż 3,5.

Nie chodzi mi o sobotę tylko o jutro 1 maja i z tego co mi wiadomo to dzień wolny od pracy. 🤢
A jeśli chodzi o ułożenie posladkowe to mój gin wtedy robi cc

Blue napisał(a):

fijolek napisał(a):

witajcie,
jestem po wizycie u swojego lekarza. wracamy do luteiny po w dwa tygodnie po jej odstawieniu szyjka się skrocila o 0,6cm. :/ cos czułam ze się brzuch napina i ze jest troszkę inaczej.
wszystko inne ok. no wiec zwalniam tempo dalej i ciumkam luteinke. 😜

A jaką masz teraz długość szyjki? u mnie też się skróciła o 0,5cm ale ja mam długą, bo aż 3,5.

nadal jest dluga bo ma 3,4 ale dość szybko bo w ciągu 2tyg zaczela się skracać.
mysle sobie ze mój lekarz dmucha na zimne bo to moje drugie dziecko ale ciaza czwarta..

Widziałam się z moim sąsiadem, ginekologiem i jestem troche spokojniejsza bo zaproponował mi gdybym chciała rodzic w Centrum Matki Polki w Łodzi to mam przyjść do niego i on napisze stosowną karteczke 🙂 żeby się mną zajęli. Fajnie z jego strony 🙂

Ania, ja osobiście nie wybrałabym Matki Polki, bo to "hurtownia" 🙂 A Ty mieszkasz gdzieś w okolicach Łodzi? 🙂

fijolek napisał(a):

Blue napisał(a):

fijolek napisał(a):

witajcie,
jestem po wizycie u swojego lekarza. wracamy do luteiny po w dwa tygodnie po jej odstawieniu szyjka się skrocila o 0,6cm. :/ cos czułam ze się brzuch napina i ze jest troszkę inaczej.
wszystko inne ok. no wiec zwalniam tempo dalej i ciumkam luteinke. 😜

A jaką masz teraz długość szyjki? u mnie też się skróciła o 0,5cm ale ja mam długą, bo aż 3,5.

nadal jest dluga bo ma 3,4 ale dość szybko bo w ciągu 2tyg zaczela się skracać.
mysle sobie ze mój lekarz dmucha na zimne bo to moje drugie dziecko ale ciaza czwarta..

A mówił Ci jak szybko może zacząć się skracać? bo w 28tyg. miała nadal 4cm, a już na następnej wizycie w 33tyg. była skrócona i jakiś czas przed właśnie czułam twardnienia brzucha bardzo częste, teraz zresztą też mam, ale mniej niż wcześniej. Wtedy to był okres 2 dni, że twardniał co kilka min.

Dziewczyny - załamka - odebrałam wyniki na paciorkowca i mam jednego na szczęście tego mniej groźnego, ale jest 🥴 mam też rozpiskę na jakie antybiotyki jest wrażliwy (dokładnie na 4) grunt, że chociaż nie wyhodowano Streptococcusa. Zawsze coś 😞 na następnej wizycie pewnie dostanę zapisany jakiś antybiotyk no chyba, że dopiero w szpitalu go podają? nie pamiętam co ginka mówiła na ten temat jeśli wyjdzie dodatni wynik.

Nie zamartwiaj się na zapas, bo szkodzisz dzidzi ;-* Wszystko będzie dobrze. Z tego co wiem, to gin da Ci recepty na antybiotyk.. Ja idę na paciorkowca w poniedziałek ;o

Mam o tyle dobrze, że nie muszę sama odbierać wyników badań, tylko jadą one prosto do mojej ginekolog... Tez bym sie pewnie zamartwiała..

hullu napisał(a):

Ania, ja osobiście nie wybrałabym Matki Polki, bo to "hurtownia" 🙂 A Ty mieszkasz gdzieś w okolicach Łodzi? 🙂

piodpisuje się pod tym nogami i obiegama rekoma 😮

Blue napisał(a):

fijolek napisał(a):

Blue napisał(a):

fijolek napisał(a):

witajcie,
jestem po wizycie u swojego lekarza. wracamy do luteiny po w dwa tygodnie po jej odstawieniu szyjka się skrocila o 0,6cm. :/ cos czułam ze się brzuch napina i ze jest troszkę inaczej.
wszystko inne ok. no wiec zwalniam tempo dalej i ciumkam luteinke. 😜

A jaką masz teraz długość szyjki? u mnie też się skróciła o 0,5cm ale ja mam długą, bo aż 3,5.

nadal jest dluga bo ma 3,4 ale dość szybko bo w ciągu 2tyg zaczela się skracać.
mysle sobie ze mój lekarz dmucha na zimne bo to moje drugie dziecko ale ciaza czwarta..

A mówił Ci jak szybko może zacząć się skracać? bo w 28tyg. miała nadal 4cm, a już na następnej wizycie w 33tyg. była skrócona i jakiś czas przed właśnie czułam twardnienia brzucha bardzo częste, teraz zresztą też mam, ale mniej niż wcześniej. Wtedy to był okres 2 dni, że twardniał co kilka min.

nie pytałam jak szybko. tylko z tego co piszesz u Ciebie przerwa miedzy wizytami była 5tyg a u mnie 2tyg.

hullu napisał(a):

Ania, ja osobiście nie wybrałabym Matki Polki, bo to "hurtownia" 🙂 A Ty mieszkasz gdzieś w okolicach Łodzi? 🙂

Oj mam kawałek do Łodzi,około100 km 😞 ten sąsiad to jakiś emerytowany ginekolog a koło nas mają tylko dom w którym spędzają wolne weekendy. Dzisiaj się z nim widziałam i zaproponował ze gdybym chciała lub była potrzeba to on pomoże i wypisze karteczkę żeby się mną dobrze zajęli 🙂. W naszym szpitalu jak sobie nie dawaja rady to wysyłają do Łodzi.

hullu napisał(a):

Nie zamartwiaj się na zapas, bo szkodzisz dzidzi ;-* Wszystko będzie dobrze. Z tego co wiem, to gin da Ci recepty na antybiotyk.. Ja idę na paciorkowca w poniedziałek ;o

Miałam do niej przyjść w okolicach 15-20 maja, ale chyba przyjdę szybciej, lepiej teraz to dziadostwo podleczyć, bo nie wiem kiedy urodzę skoro mała na ostatnim usg miała termin na 22.05 chociaż teraz mogła przystopować no i będę prosić przy okazji o usg (moja gin jest anty usg) ale powiem, że się martwię, bo miała ostatnio duży obwód głowy, więc tak dla spokoju niech zrobi. Mam już dosyć okresu ciąży chciałabym urodzić i mieć malutką przy sobie, wiedzieć, że jest wszystko dobrze 🙂

fijolek napisał(a):

Blue napisał(a):

fijolek napisał(a):

Blue napisał(a):

fijolek napisał(a):

witajcie,
jestem po wizycie u swojego lekarza. wracamy do luteiny po w dwa tygodnie po jej odstawieniu szyjka się skrocila o 0,6cm. :/ cos czułam ze się brzuch napina i ze jest troszkę inaczej.
wszystko inne ok. no wiec zwalniam tempo dalej i ciumkam luteinke. 😜

A jaką masz teraz długość szyjki? u mnie też się skróciła o 0,5cm ale ja mam długą, bo aż 3,5.

nadal jest dluga bo ma 3,4 ale dość szybko bo w ciągu 2tyg zaczela się skracać.
mysle sobie ze mój lekarz dmucha na zimne bo to moje drugie dziecko ale ciaza czwarta..

A mówił Ci jak szybko może zacząć się skracać? bo w 28tyg. miała nadal 4cm, a już na następnej wizycie w 33tyg. była skrócona i jakiś czas przed właśnie czułam twardnienia brzucha bardzo częste, teraz zresztą też mam, ale mniej niż wcześniej. Wtedy to był okres 2 dni, że twardniał co kilka min.

nie pytałam jak szybko. tylko z tego co piszesz u Ciebie przerwa miedzy wizytami była 5tyg a u mnie 2tyg.

No, ale równie dobrze mogła się skrócić kilka dni przed wizytą, nad tym to raczej nie zastanawiam się, bo to jest proces dynamiczny. Dobrze, że nie mamy jakiegoś dużego rozwarcia, ja mam tylko na opuszek jak każda wieloródka.

Blue w necie znalazłam takie coś:

Dodatni wynik badania GBS wskazuje na obecność paciorkowców w pochwie kobiety i wymaga zastosowania u kobiety podczas porodu dożylnej, śródporodowej antybiotykoterapii, która zapobiega zakażeniu dziecka.

Ja dzisiaj miałam robione to badanie,ciekawe co wyjdzie 😮

Też już mam dość tego zamartwiania się czy wszystko będzie wporządku.. Chciałabym już mieć Zuzkę koło siebie, zdrową i bezpieczną.

Yvonne1987 napisał(a):

Blue w necie znalazłam takie coś:

Dodatni wynik badania GBS wskazuje na obecność paciorkowców w pochwie kobiety i wymaga zastosowania u kobiety podczas porodu dożylnej, śródporodowej antybiotykoterapii, która zapobiega zakażeniu dziecka.

Ja dzisiaj miałam robione to badanie,ciekawe co wyjdzie 😮

No coś tam podobnego ginka mi mówiła, ale dużo lekarzy zaczyna leczenie po wykryciu i potem powtarza się badanie.