Skocz do zawartości

lipiec 2013 :)))) | Forum o ciąży


happywife

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Jagoda80 napisał(a):
Dagii napisał(a):
Jagoda80 napisał(a):
Hej Kobitki!

my też pospaliśmy dziś 🙂
Nasz syn spal sam całą noc bez żadnej pobudki u siebie w pokoju, aż sprawdzałam rano czy wszystko OK :/
Obudził się w dobrym nastroju, ulał pół nocnika (bo po nocy zawsze robi siku do nocnika obok lóżka) i oglada bajki 🙂
Maz odebral wyniki - na moje oko i internetowe tabele mam idealne! jesli anemia objawia sie obnizoną zawartoscia erytrocytow to ja mam 4,24 🙂
Nom, troszke sie uspokoilam.
Miłego dnia wszystkim! buziaki!!!


Anemia to obniżony hematokryt i hemoglobina, także skoro tego nie masz po niżej normy to jest wszystko ok 🙂
Mówiłam, że będzie dobrze 🙂




hematokryt 37,4, hemoglobina 12,9 🙂 🙂 🙂


To masz wszystko w normie,
ja ostatnio miałam hematokryt 34 a hemoglobina 11 i jeszcze nie jest ze mną źle także spoko 🙂


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,8 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
witajcie!!!
Justyna - gratulacje, zazdroszczę swojego, niezależnego auta; my rozważaliśmy tę opcję,ale raczej nie damy rady utrzymać 2 aut; aktualnie szukamy czegoś w combi, bo do naszej fabii wózek nie wejdzie.
Marietta - spróbuj rano, przed śniadaniem pół szklanki wody z wciśniętą cytryną, tak z grubego plastra; albo 2 kiwi jeszcze przed śniadaniem, mnie pomaga;
Jagoda - tylko konsekwencja, będzie dobrze, Mały musi się przełamać, ale zacznie jeść.

Mam pytanie, czy któraś z was brała zwolnienie od le ogólnego w ciąży? mam taką sytuację, że wczoraj w pracy dowiedziałam się, że wśród dzieci, z którym pracuje w domu dziecka, panuje rumień zakaźny, półpasiec i świerzb. po konsultacji tel z moją ginekolog, gdy usłyszała o rumieniu poleciła od razu 2 miesiące L4, bo jest groźny dla dzidzi. Tylko, że ona wyjechała z miasta, a do innego lek gin. nie moge się z marszu dostać. Na jutro (dopiero!!!) jestem zapisana do rejonowej do internisty, i sama nie wiem, czy mi wypisze to l4. Do pracy nie poszłam, boję się tych wirusów. Macie w tym zakresie doświadczenie???
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Wam wszystkim za słowa otuchy w sprawie mojego Niejadka. Ja jestem pełna nadziei, to bardzo mądre dziecko, mam nadzieję, że kiedyś zrozumie jak przyjemne może być jedzenie (tym bardziej że kocham gotować i razem z mężem lubimy sobie zjeść 🙂 )

Dagi - sama bym tak miała, doskonale wiem, jaką ulgę poczułabym wiedząc, że mam w jakiejś kwestii lepiej, to normalne. A jadłowstręt mojego dziecka jest dolegliwością calej naszej rodziny i musimy sobie z tym radzic. Łudzę się, że to się zmieni jak pojawi się rodzeństwo lub jak w końcu przyjmą go do jakiegoś przedszkola. Może w grupie będzie Mu się jadło lepiej.

***

Co do zaparć na szczęście nigdy też nie miałam.

Co do nowych aut...nie wypowiadam się...nasz się rozpada w sensie dosłownym ale póki co nie możemy sobie pozwolić na nowe, bo cały czas priorytetem jest kupienie mieszkania w Kraku 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

acha! przemyśliwszy Wasze wypowiedzi na temat mówienia o rodzeństwie, dużo ostatnio rozmawiam z Ksawkiem o dzidziusiu. Narazie widzę, że to ejst dla Niego totalna abstrakcja, cyba czuje się zagubiony jak zaczynamy ten temat. Kiedyś mi powiedział, że "ubije" dzidzię jak się urodzi (w sensie tak jak się ubija muchy czy komary :/), jak zapytałam gdzie będzie dzidzia spała to mi powiedział ze pod biurkiem w budzie jak piesek 🙃
Ale wczoraj...żegnam się z nim na dobranoc, puszczam buziaka w drzwiach a Młody do mnie - doblanoc, papa dzidzi! 🤪
Pytał się mnie też wczoraj czy tam w brzuchu jest ciemno czy jasno, a jeśli ciemno czy tam jest jakieś światełko 🤪 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Karolla napisał(a):
witajcie!!!
Justyna - gratulacje, zazdroszczę swojego, niezależnego auta; my rozważaliśmy tę opcję,ale raczej nie damy rady utrzymać 2 aut; aktualnie szukamy czegoś w combi, bo do naszej fabii wózek nie wejdzie.
Marietta - spróbuj rano, przed śniadaniem pół szklanki wody z wciśniętą cytryną, tak z grubego plastra; albo 2 kiwi jeszcze przed śniadaniem, mnie pomaga;
Jagoda - tylko konsekwencja, będzie dobrze, Mały musi się przełamać, ale zacznie jeść.

Mam pytanie, czy któraś z was brała zwolnienie od le ogólnego w ciąży? mam taką sytuację, że wczoraj w pracy dowiedziałam się, że wśród dzieci, z którym pracuje w domu dziecka, panuje rumień zakaźny, półpasiec i świerzb. po konsultacji tel z moją ginekolog, gdy usłyszała o rumieniu poleciła od razu 2 miesiące L4, bo jest groźny dla dzidzi. Tylko, że ona wyjechała z miasta, a do innego lek gin. nie moge się z marszu dostać. Na jutro (dopiero!!!) jestem zapisana do rejonowej do internisty, i sama nie wiem, czy mi wypisze to l4. Do pracy nie poszłam, boję się tych wirusów. Macie w tym zakresie doświadczenie???



Spokojnie idz do rodzinnego powiec ze dzwonilas do ginekologa i kazal przyjsc do rodzinnej .. 🙂 rodzinna moze wystawic l4 to raz a dwa ze nawet po tabletki antykoncepcyjne chodzilam do rodzinego z poleceniem od gina 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzieciaki pod tym względem są niesamowite,
Nie m a się co dziwić, że to dla nich abstrakcja,
no bo niby jak w brzuchu jest dzidzi 😉
U nas jakoś przeszło to już na porządku dziennym
Kacper co jakiś czas się pyta o siostrę 🙂
Pyta się czy jem dlatego, że jest głodna 🙂
A ostatnio przyłożył ucho do brzucha i słucha słucha aż mówi,
" o Emilka bekła o tak beeeeee" 😜

Jagoda a gdzie szukacie mieszkania ?
Sami to robicie czy zleciliście agencji ?

Martyna nie sądzę, żeby to były skurcze.
Brzuch co jakiś czas będzie Cię bolał, bo macica rośnie,
Bo kości się rozchodzą,
spojenie łonowe też będzie boleć,
pachwiny będą boleć,
Takie uroki ciąży, co chwilę coś tam będzie pobolewać 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzięki Marietta za odp, będę jeszzce jutro o świcie próbowała wbić się do gina z rejonowej, podobno pierwszych 8 pacjentek przyjmuje, więc będę koczować w poczekalni. Obwawiam się jedynie, że może mi nie wypisać l4, no bo ja się czuję bardzo dobrze, tylko ryzyko zakażenia jest, tym rumieniem. Właśnie przeczytałam artykuły w necie na ten temat, masakra jakaś, w I trymestrze powoduje poronienia, a najgroźniejszy dla płodu jest między 16 a 28 tyg!!! powoduje obrzęki, problemy z krążeniem i śmierć dziecka!!!! normalnie się teraz tak boję, czy do wczoraj nie złapałam tego paskudztwa...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ola1208- to działaj jak najszybciej, bo jak Ci przyjdzie leżeć w szpitalu będziesz musiała zapłacić!

Możesz podpiąć się do ubezpieczenia swojego męża lub taty/mamy.

Mi się udało jeszcze podpiąć do dwóch ubezpieczeń grupowych , gdzie okres karencji to 6 miesięcy i dostanę po tysiaku za urodzenie dziecka :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ola ...moze w urzedzie pracy zarejestruj sie . A w zusie bylas mozna placic dobrowolnie skladki zdrowotne ( moja kolezanka tak zrobila tyle ze ona ma firme i placi skladki za granica normalna a u nas tylko zdrowotne do zusu ) ale spytaj sie kto pyta nie bladzi. 😉
bo tak to wyjdziesz jak zablocki na mydle 😞( sluzba zdrowia kaze sobie slono placic .
z zycia wziete " znajoma przyjechala z maluszkiem do rodzicow z anglii i ten wyladowal w szpitalu ... a ona nie miala ubezpieczenia i tak ja kasowali za pobyt maluszka w szpitalu ( 2 tygodnie ) ze mialby do zalpaty 5 tys zl ale w pore ktos kto zostal w angli z rodziny na szybko papiery by ta mogla tu na miejscu pokazac ." Fajnie co ... 😞(
popytaj moze ktos z rodziny pomoze ci ? a rodzice przeciez moga podpiac cie do swjego ubez pieczenia za granica ? wtedy latwisz unijne ubezpieczenie i walisz nasza sluzbe zdrowia .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Spróbuj z urzędem pracy i zarejestrowaniem jako bezrobotna. Pod rodziców to nie przypadkiem do 25 roku życia dziecka i to jak się uczy??? Planujecie z narzeczonym ślub przed porodem??? Jeżeli tak to od razu po niech cię dopisze. Z tym że będziesz musiała mieć aktualny dowód os. (teraz czeka się ok 2 tyg.)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ola1208 napisał(a):
własnie w tym problem - rodziców mam za granica a męża nie posiadam - jak narazie to tylko narzeczony . Już dwa razy musiałam opłacac pobyt w szpitalu . nie mam pomysłu

Zarejestruj sie w KRUS albo ZUS jeśłi cie na to stać a jeśli nie to tylko UP albo dobrowolne ubezpieczenie w jakiejś zaufanej firmie ubezpieczeniowej
ja bym nigdy nie zaryzykowała
przykład moja ciocia z USA przyleciała na 3 tygodnie a siedzi już 4 mce bo na drugi dzień złamała nogę , nie miała ubez ,
szpital, badania , operacja 15 tyś zł 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
henimedes napisał(a):
Spróbuj z urzędem pracy i zarejestrowaniem jako bezrobotna. Pod rodziców to nie przypadkiem do 25 roku życia dziecka i to jak się uczy??? Planujecie z narzeczonym ślub przed porodem??? Jeżeli tak to od razu po niech cię dopisze. Z tym że będziesz musiała mieć aktualny dowód os. (teraz czeka się ok 2 tyg.)

jaki dowód ????????
a osobisty ??
a po co
do ubezpieczenia tylko pesel potrzebny
ja mam meza od 4 lat i dowód od 8 i wszystko działa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
gizelda napisał(a):
henimedes napisał(a):
Spróbuj z urzędem pracy i zarejestrowaniem jako bezrobotna. Pod rodziców to nie przypadkiem do 25 roku życia dziecka i to jak się uczy??? Planujecie z narzeczonym ślub przed porodem??? Jeżeli tak to od razu po niech cię dopisze. Z tym że będziesz musiała mieć aktualny dowód os. (teraz czeka się ok 2 tyg.)

jaki dowód ????????
a osobisty ??
a po co
do ubezpieczenia tylko pesel potrzebny
ja mam meza od 4 lat i dowód od 8 i wszystko działa


Bo dowód osobisty to twój dokument tożsamości, teraz przy rejestracji dajesz tylko dowód osobisty. u męża będzie zapisana pod nowym nazwiskiem a w starym dowodzie stare. No i z tego co kojarzę, jak mnie mąż zapisywał parę miesięcy temu na swoje ubezpieczenie to musiałam mu podać pesel i nr dowodu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Młodsze śpi,
Starsze pracuje - jak zwykle zresztą 😞
A ja wcinam kolację, bo zgłodniałam.

Ale chyba dzisiaj w końcu Młodsza stwierdziła , że da o sobie znać.
Albo jej smakował tak bardzo obiad albo w prost przeciwnie 😉
Ale jestem spokojna, w końcu się poruszyła 🤪

Olu ja się na tym nie znam, w pierwszej ciąży ubezpieczał mnie mąż w swojej firmie,
a teraz normalnie od siebie z pracy jestem ubezpieczona.
Ale idź do UP na pewno możesz się zarejestrować jako bezrobotna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dagii - to widzę, że u Ciebie podobnie 🙂
Tylko, że mój młodszy siedzi obok mnie i nie wygląda na śpiącego :/
Starszy bierze się zaraz za usypianie i potem do pracy (tez jak zwykle wieczorami i nocami)
Jeśli chodzi o mieszkania to z agencją. Mamy podpisaną umowę i nigdy nie byłam tak zadowolona z usług jak tym razem - metrohouse - rewelacja pod kazdym wzgledem. Sa niesamowici! a kupujacy nie placa nic 🙂 Ofert szukamy wspolnie albo jak cos wyszperam i oni nie maja tego w ofercie, trudno uwierzyc ale po 2-3 dniach interesujaca mnie oferta znajduje sie w ich bazie i mamy od razu mozliwosc obejrzenia mieszkania.

Olu - bez 2 zdan URZAD PRACY!
Mnie sie udalo w ostatniej chwili - 31 sty konczyla mi sie umowa, donioslam zaswiadczenie o ukonczeniu 12 tc i mam umowe do dnia porodu, pelne ubezpieczenie, pensje i roczny macierzynski 🙂 🙂 🙂 🙃


My niedawno wrócilismy od znajomych, ktorzy maja dziecko w wieku mojego, ale dzis bylo slabo, moje dziecię mialo muchy w nosie i siedzialo z doroslymi przy stole zamiast sie bawic no i walka o jedzenie trwa. Glupio mi jak dziecko je suchą bułę przy obcych, ktorzy z politowaniem pytaja czy nie posmarować Mu maselkiem czy nie dac szyneczki... a moje dziecie nie lubi udziwnien, wchrzanial suchą kajzerkę, bo dzis postanowil nie zjesc miesa z obiadu wiec byl glodny. mial do tego szlaban na slodycze ktorych u kolegi bylo mnostwo no to pożarl bulę jednym tchem...
Małe dzieci mały problem duże dzieci duży problem 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No niestety tak to już jest jak się wyjdzie za mąż za pracoholika 😉
Z czasem już mi to nie przeszkadza, ale pamiętam jak cierpiałam na początku.
No to jak macie taka fajna agencję to na pewno coś szybko znajdziecie - życzę Wam tego.
Do lipca na pewno się wyrobicie.
My 4 lata temu wyrobiliśmy się w niecałe 3 miesiące.
we wrześniu zaczęliśmy szukać a w grudniu już byliśmy na swoim 🙂



Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dagii napisał(a):
No niestety tak to już jest jak się wyjdzie za mąż za pracoholika 😉
Z czasem już mi to nie przeszkadza, ale pamiętam jak cierpiałam na początku.
No to jak macie taka fajna agencję to na pewno coś szybko znajdziecie - życzę Wam tego.
Do lipca na pewno się wyrobicie.
My 4 lata temu wyrobiliśmy się w niecałe 3 miesiące.
we wrześniu zaczęliśmy szukać a w grudniu już byliśmy na swoim 🙂





Dzięki, ale wlasnie o to chodzi ze niestety juz sie nie wyrobimy.
Poki co maz ma firme od 2,5 miesiaca, dla bankow jestesmy niewiarygodni...dodatkowo mamy kredyt na mieszkanie to w ktorym mieszkamy wiec najpierw musimy go sprzedac, splacic kredyt. Dodatkowo ludzie ktorzy beda kupowac nasze mieszkanie musza sie zgodzic zaplacic, splacic nam kredyt i czekac az cos kupimy w krk i sie przeprowadzimy...do tego moi rodzice ktorzy obiecali nam "dac" tylko na papierze swoje dochody do zdolnosci - wycofali sie, nasze wymarzone mieszkanie w krk juz wybrane i wogole wrocilo do sprzedazy wiec generalnei lipa na maxa... 😞
3 lata temu tez wszystko zalatwilismy w 3 miechy. We wrzesniu akt notarialny a w grudniu po generalnym remoncie przeprowadzka. Bylam w 9 mies ciazy :/ Obiecalam sobie nigdy wiecej przeprowadzek w ciazy. Teraz to trudniejsze bo mamy drugie dziecko, ktorym nikt mi sie nie zajmie, nie mamy zdolnosci, mamy mieszkanie do sprzedania i przeprowadzka z miasta do miasta 😞((
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...