Pazdziernik 2013 | Forum o ciąży

Dg masz rację ,ja tylko na chwilkę usiadłam na słoneczku i to o 8 rano jak na działce byłam i już mam na twarzy przebarwienia.I problem bo nie można sie ich jak narazie pozbyć.Nawet piling nie pomaga 😞
Ale czytałam ,ze można spokojnie się opalać bo promienie słoneczne nie docieraja do maluszka tylko trzeba uważać ,zeby się nie odwodnic,dużo pić .No ale tez nie spiekać się 🙂 🙂 🙂

Kati ja buźkę smaruje kremem z filtrem 50+ to tez zaczeły mi wychodzić troszke wiec myśle w pore zareagowałam 🙂
a co do opalenizny to tak jak pisałam ja od 2 lat się nie opalałam ... bardzo lubie poleżec sobie na słoneczku no ale uważam że opalanie raczej nie jest wskazane w ciąży tak jak i solarium... mam lekko muśnięte nogi ręce i buzie i myślę wystarczy witaminy D 🙂 brzucha nie wystawiam bezposrednio na promienie słoneczne,

solenizantka mam ten sam system wychodzenia na spacery w tych godzinach co Ty widze 😁 hehe tylko wychodze popołudniu troszke wcześniej jak z pieskiem wychodzimy a jak nie to dopiero 16-17 🙂

dziewczyny w końcu 18 lipca mam wizyte u gina 😁 tak się ciesze że się dowiem już co bd 😁 śniło mi się dzisiaj że nie pokazało znowu... 😞 i śnił mi się PORÓD właśnie sprawdziłam w senniku to oznacza - SPEŁNIENIE ŻYCZEŃ 😁 czyli może bd chłopiec 😁 Super by było 😁 jakbym miała parke 😁 ale najważniejsze żeby zdrowe 😁 3majcie się miłego dnia życze mamusie 🙂 napisze po wizycie co i jak 😁

Hej kobitki 🙂
Co do opalania to ja też nie jestem za tym aby w ciąży robić sobie nie wiadomo jakie kąpiele słoneczne, jeszcze się zdążymy naopalać, a teraz trzeba na siebie uważać. Ja to nawet bym nie wysiedziała za długo na słońcu, teraz jeździmy codziennie na plaże ale wytrzymuje tam max godzinke i do domu na ogród w cień i potem znowu na plaże 🙂 ale to już dziś ostatni dzień 😞 Jutro mąż wyjeżdza, my zostajemy jeszcze do końca tygodnia , ale sama to już z Maksem nie będę chodziła na plaże bo nie dam rady za nim latać a on w miejscu nie usiedzi 😁
Dg ja tez jestem przeciwiczką picia i palenia w ciąży. I jeśli chodzi o palenie to jestem żywym przykładem , że jak się chce i myśli się o dziecku to nie ma problemu z odstawieniem . Ja przed ciążą paliłam i jak tylko podejrzewałam , że jestem w ciąży to nie tknęłam już ani jednego papierosa, tak więc da się!! Alkohol tak samo , nawet szklaneczka piwa jest dla mnie nie do zaakceptowania.
Giga ja tez już jestem ciekawa tego Twojego uparciuszka 😁 Daj znać po wizycie 🙂

już po wizycie 🙂 zaczne od tego że morfologie mam super wszystko w normie 🙂 a glukoze na czczo 84.65 , a po 2h siedzenia na tyłku 106.90
ogólnie to wszystko oki i dzisiaj nie mialam miec USG ale poprosiłam moją gin że by płec tylko zobaczyła 🙂 wiec tak raczej bd CHŁOPAK 😁 ale nie na 100 % bo pępowina zasłaniała miał ją między nóżkami + strasznie się wiercił 😁 pani doktor powiedziała tak '' raczej chłopiec bo na dziewczynke to troche tu za dużo 🙂'' hihi 😁 pokazała mi z góry wyglądało to troche jak 3-listna koniczynka + to że pępowina troche przysłaniała a mam bardzo grubą pępowinę tak samo jak z córcią też była gruba aż mój mężuś nie mógł przeciąć hehe 😁 a jeszcze bym zapomniała już jest ułożony główką do dołu tak myślałam bo dostaje kopniaki w rzebra od jakiegoś czasu 😁

Dg i Fela co do picia i palenia w ciąży to ja uważam że takie matki nie zasługują na dzieci w ogóle... ;/ a później się dziwią że dzieci są chore itd.
w głowie mi się nie mieści żebym miała pić alkohol czy palic papierosy , ale to kwestia checi i woli matki tak jak pisała Fela jak się chce to można rzucić z dnia na dzień ! ja też kiedys paliłam jak zaszłam w pierwsza ciaze jeszcze jak nie wiedziałam odrzucało mnie od fajek i poprostu stwierdziłam jak mnie odrzuca widocznie mi tego nie potrzeba i przestałam palic z dnia na dzien a paliłam naprawde duzo ! i za jakis czas dowiedzialam sie ze jestem w ciazy ale niestety pierwsza ciaze poronilam w 9 tyg 😞 ale szybko postaraliśmy się o moją cudowną córcie 🙂 teraz to moja 3 ciąża i chyba moja Emisia bd miała braciszka 😁 już mogę powoli szukać imienia 😁

Dg no nie na 100 % no ale raczej facet 😁 strasznie się cieszę 😁 no i jeszcze zapomnialam napisac że przytyłam aż 3kg ale może dlatego tak duzo bo śniadanie dzisiaj duże zjadlam i duzo pilam przed wizytą + to że dzisiaj nie było kupki rano hihi 😁 to moze dlatego az tyle wskazalo 😁 ale nie przejmuje sie nic mi dzisiaj humoru nie popsuje 😁

No cześć dziewczyny, widzę że troszczycie się o mnie i miło mi ale muszę się wytłumaczyć bo chyba źle mnie zrozumiałyście z tym opalaniem. Ja broń boże nie leżę plackiem na słońcu opalając się celowo tylko "plazuje sie" na podwórku. Mam namiocik plażowy i leżę czytam książki, jem owoce a jak mi ciepło to pływam w basenie więc opaliłam sobie ramiona i dekoold a że karnację mam taką to na czerwono mnie łapie. A brzuszka nie eksponuje bo mam te tankini czy jakoś tak że góra stroju jest na cały brzuch. Nie krzyczcie 🥴 Ja dbam o siebie i dziecko.A co do palenia i picia, zgadzam się w 100% sama przed ciążą paliłam ale jak zaczeliśmy sie starać i podejżewałam że chyba się udało to z dnia na dzień rzuciłam. I nie wyobrażam sobie inaczej!! Giga dobrze że chyba będzie twój wymarzony synek, życzę ci żeby sie to potwierdziło na 100%.

giga 🙂 to super nowina 🙂 i super że u Ciebie wszystko oki 🙂

ja jutro ide na wizyte i sie dowiem jak tam moja morfologia i glukoza.
W ogóle to ostatnio strasznie mi słabo wczoraj rano po obudzeniu krew z nosa mi sie puściła ale w takiej ilosci ze nie umiałam zatamować.. nie wiem czy to normalnie , ostatnio to ledwo co żyje przez te nasze irlandzkie upały, nawet nogi mi zaczeły puchnąć.. :/

Giga - najważniejsze że wszystko dobrze z dzidziusiem 🙂 no i kolejnym bonusem dla Was byłby chłopak 😁

Ola - wiemy wiemy że o siebie dbasz 😉 relaksuj się z książką - przy drugim dziecku już się nie da, a też bym tak poleżakowała na podwórku jak Ty 😉

Asia - dobrze że idziesz jutro do lekarza, a mierzysz sobie ciśnienie? trzymam kciuki żeby morfo i glukoza były ok 🙂

dziewczyny dziękuje 🙂 następną wizytę mam za 3 tyg więc może troszke lepiej bd widac 😁 ale z córcią całkiem inaczej to wyglądało niż to co teraz mi pokazała pani doktor 😁 hehe to pewnie bd '' BABY BOY " 😁

Olu z tego co pamiętam to chyba już pisałaś że brzucha nie opalasz 😁 ale dekold tez powinnaś bardziej chronic a tym bardziej że teraz piersi są bardziej ukrwione 🙂 napewno dobrze o siebie dbasz :P

Asiu myśle że krwawienie z nosa czy z dziąseł przy szczotkowaniu zębów to normalne w czasie ciąży ! kiedyś nawet o tym czytałam . z Córcią też miałam krwotoki z nosa teraz puki co nie mam narazie ale za to jak myje żeby strasznie krwawią mi dziąsła ...

Hej mamuśki 🙂
A ja dopiero co się pochwaliłam ze mam mało skurczy i dziś cały dzień plackiem leżałam .Co kilkanaście minut takie skurcze ze cały brzuch mnie bolał,wzięłam No-spę.Teraz już jest Ok ale Maks oszalał 😁 cały czas mam wystające stópki na skórze 😁 😁 😁

Dorotko ja też miałam takie bóle na poczatku ciąży ale teraz przeszły,na szczęście.Trzymam kciuki zeby u Ciebie tez sie uspokoiły 😮

Dg - no musi być dobrze, niech kontrolują i KTG jak trzeba i wszystko inne, nawet zapobiegawczo 😉 mój lekarz też wykonuje mi więcej badań i kontroli niż normalnie się robi ( głównie chodzi o usg), co wizytę sprawdza płuca, główkę, serduszko, mierzy kości a normalnie się tego co wizyte nie robi 🙂
trzymam kciuki, wierzę że będzie dobrze, w październiku odetchniemy już z ulgą 😉 i będziemy gotowe do nowych wyzwań 😉

współczuję Wam dziewczyny tego bólu w kręgosłupie napewno dokucza :/ trzeba myśleć że to tylko przejściowe 😁

no i po wizycie 😉 niepotrzebnie sie w sumie martwiłam.. morfologia duzo lepsza niż ostatnio chociaż jeszcze nie do konca tak jak powinno być ale jest duża poprawa 😉 glukoza też w normie 😉 ciśnienie dobre 😉 mały już odwrócony główką w dół i z nim tez wszystko dobrze 😉 jesli chodzi o krew z nosa to nie mam sie tym martwić bo dużo kobiet tak ma w ciąży a tym bardziej że zdarzyło sie to tylko raz jak bede mieć tak częsciej to mam sie zgłosić..
także po dzisiejszej wizycie dużo lepszy humorek dopisuje 😉

Asiu - świetne wiadomości 🙂 super że wszystko ok i że ta krew z nosa to nic strasznego 🙂
więc miłego weekendu 😁

Hej laski super ze u was ok

Giga gratuluje synka 😉

Asia super ze tak wyszło 😉 odpoczywaj ile sie da

Ola tak planować i " opalac " sie to jak najbardziej niewskazane sie przegrzewac bo lozysko może sie odkleic

Co do nóg mi nie puchna ale mam uczucie jakby plonely. Non stop .... Upały mnie wykanczaja a jutro heszcze do pracy teraz robię tylko 3 dni w tyg jeszcze chyba tydzien i dam sobie spokój wizytę mam w nast piątek ale bez usg a szkoda 😉

Pozatym u mnie kijowo moja mała wysypana znowu od stop do głów paranoja.... Znowu jest na sterydach doustnych 😞 ehhh

Lecę dość bo nocka gorąca s bedzie pewnie z przerwami na pobudke

Dg miejmy nadzieje że te bóle w klatce to tylko przejściowe i niebawem sie uspokoją a co do KTG to ja w poprzedniej ciąży miałam duzo pozniej robione pierwszy raz gdzieś pod koniec 8 mies dopiero. Ciekawa jestem jak tym razem bd bo tu gdzie teraz chodze maja na miejscu KTG i za każdym razem słucham tętna 🙂 ale tylko chwilę .

Paella ja w poprzedniej ciąży też tak byłam badane, co 2 tyg wizyta i na każdej USG i szyjke sprawdzał, i badania z przesadą aż i co 2 tyg morf. + mocz obowiązkowo. Podobno nie powinno się robić tyle razy USG bo to szkodliwe dla dziecka... niby nie ale jakiś rendgen to jest...
a w październiku to będziemy się pokolei rozpakowywać i już nie bd miały tyle czasu żeby siedzieć na forum :P ( wiem z doświadczenia )

Asiu dobrze że badania lepsze niz ostatnio 🙂 i z maluszkiem wszystko w porządku 🙂 A z tym krwawieniem z nosa to jak Ci pisałam że to nic się nie dzieje bo ja tak miałam w poprzedniej ciązy .
wiesz ja też mam zawsze super humor po wizycie 😁 sama sie buzia cieszy 😁

Syla współczuje tych ''płonących'' nóg no i że córcia musi brać te sterydy 😞 biedactwo... ale miejmy nadzieje że nie bd musiała dlugo ich przyjmowac 3mam kciuki że bd dobrze 🙂

Hej dziewczyny 🙂
Nie było mnie u Was z 3 dni, ale bede miec czytania. Dzis wyszłam ze szpitala, bo w środę wieczorem mialam jakies plamienie, na drugi dzien rano poszlam do lekarki swojej to mnie skierowała do szpitala i powiedziala jeszcze, ze macica cos za bardzo sie stawia;/ - skurcze.
a w szpitalu taka porazka, dostalam nospe, luteine i kroplowke z soli fizjologicznej w sumie to nie wiem po co ta kroplowka. nic mnie nie bolalo nawet. badal mnie lekarz i wszystko wewnatrz i z dzieckiem tez w porzadku. ktg wyszlo tez dobrze. szyjka dluga nic sie z nia nie dzieje, lozysko tez dobrze. i dzis wyszlam na wlasne zadanie, moze pomyslicie ze zle zrobilam, ale szpital w mojej miejscowosci to koszmar. a plamienie zniknelo. Jeszcze lekarz mi powiedzial ze to falszywy alarm, a dzis na wizycie byl inny i stweirdzil ze on mnie nie moze wypisac.
teraz leze sobie tez, ale przynajmniej w domku w swoim łozku 🙂

Ursulina to miałaś przeżycia ... aj... musisz uważać bardziej na siebie ! odpoczywaj i najlepiej nogi uniesione wyżej ! 😉

Giga - no to trochę zazdroszczę, bo mnie w poprzedniej ciąży moja pani gin olała i mówiła ciągle że wszystko jest ok mimo że alarmowałam że jest coś nie tak (a ja głupia nie zmieniłam lekarza 😞 mam żal do siebie za to do dzisiaj).

Ursulina - leż i odpoczywaj 🙂 współczuję tego strachu w szpitalu...