Pazdziernik 2013 | Forum o ciąży

Asia gyros to jest jedyna rzecz której nigdy nie robiłam hehe

Młoda współczuje tych zmian ;/

Co do słoikow to moja mama zawsze duzo robiła i w sumie musilbym sie sprezyc i zrobic choćby tylko dla mojej niuni bo nie ma to jak domowe sprawdzone a nie sklepowe a ja uczula normalnie chyba wszystko.

Idę jeść i spać he

no w koncu doczytalam sie wszystkiego xD
Syla ja z kolei biorę oddzielnie omega3 ale mi sie odbija strasznie pozniej najlepiej łykac w trakcie jedzenia. a w poprzedniej ciazy bralam FEMIBION I PHARMATON pod koniec ciazy a co do kupki to raczej mam biegunki w tej ciazy .

dg3003 moja córcia Emisia bardzo szybko mi się odwróciła i na początku 9 mies. mialam juz calkowicie zgładzoną szyjkę + rozwarcie 1.5-2 palce i takie trwardnienie brzucha kilkanascie razy dziennie. w 9 mies bylam az 4 razy w szpitalu. za 4 razem urodzilam 🙂 ale idealnie w terminie za to 🙂

Asiu ja wczoraj robiłam gofry z kremem czekoladowym i z bitą śmietaną. narobilam sie a zjadlam raptem tylko jednego hehe xD

Ola ja też zrobiłam troche słoiczków dżemu truskawkowego tym samym sposobem co Ty 🙂 Nie ma to jak swój dżemik ale jak się już skończy to i ze sklepu ujdzie 😁 A truskaweczki dostałam od babci z działki, też bym chciała taki owocowy raz pod nosem miec 😁 A co do tej glukozy to ja bd robic w nastepnym tyg dopiero ale w poprzedniej ciazy jak robilam to nie pozwolili mi wyjść...

paella można jeść grzyby tylko aby nie trujące 😁 ja też lubie grzybki ale nie te ze słoiczka , bardziej suszone do czegos dodac lub świerze jakiś sosik czy coś w tym stylu 🙂 z tego co wiem w ciązy nie można jeść pleśniowych serów , surowego mięsa no i mocno ostrych rzeczy

Ursulina mi len mielony nie przechodzi przez gardło, nie znosze tego typu glutowatej konsystęcji kiślu ( przepraszam że obrzydzam ) ale poprostu to nie dal mnie odrazu mnie na wymioty zbiera nie tylko przez ciaze ale i zawsze tak bylo 😁

młoda23644 współcczuję Ci strasznie ja w poprzedniej ciązy tez musiałam zmieniać lekarza ale na początku 7 mies ale nie było tak źle 🙂 głowa do góry 🙂

mam nadzieje ze odpowiedzialam na wszystko co chciałam 😁 hehe u mnie wporządku ale maluszek sie strasznie wierci chyba zmienil pozycje bo teraz w innych miejscach czuje kopniaki 😁 jest coraz silniejszy mój bobas 😁 i nie mogę sie doczekać jak sie dowiem płci 🙂 ale to dopiero 18 lipca ale musze chyba przełozyc wizyte na 19 lipca bo wybieramy sie z corcia i znajomymi nad białe 😁 na 3 dni akurat w terminie 15-18 wiec szkoda mi tracic dnia a jeden dzien mnie nie zbawi 😁 jak 19 pojde 😁

hej dziewczyny! dzisiaj od rana nawet nie miałam czasu do was zajrzeć... pierw ogranięcie córci i mieszkania, zakupy i później w kuchni cały czas.. dobrze że tata przyjechał to mi pomógł bo tak to bym nie miała chwili nawet zeby usiąść. Kurczak do tortiilli usmażony, babeczki na ciepło przygotowane tylko wstawie do piekarnika, zaraz idę robić sałatkę z tortellini a później będziemy z tatą kończyć babeczki z pastami i kanapeczki. No i za chwilę muszę iść wstawić żeberka żeby się piekły bo min. 2,5h... już jestem zmęczona. No ale jak już się podjęliśmy to trzeba dokończyć 🙂

Mój mały też się wierci, czasem tak się odwróci że chodzić nie moge bo mi napiera na dolne organy :P ale dobrze go czuć 🙂

pozdrawiam!
ps. porobię zdjęcia moich potraw i wstawię później 😉

Hej dziewuszki 🙂
Byłam chwilowo bez neta i jak tu weszłam to tyyyyyyle czytania 🤪

Ola - ja ten worek sako chcę nie tylko ze względu na karmienie , bo pewnie w dzień będę normalnie na kanapie karmić , ale w sypialni w nocy to nie wygodnie mi będzie siedzieć na łóżku bez podparcia pleców, a na leżąco nie będę ryzykować , bo znając siebie pewnie zasnę 😁 😁 a to pierwszy krok do spania z dzieckiem w jednym łóżku. Te worki były też fajne do ćwiczeń dla dzieci , jak chodziłam na rehabilitacje z Maksem to sprawdzały się rewelacyjnie do nauki wstawania i schodzenia na czworaki, nasza fizjoterapeutka bardzo je polecała. A fotel bujany też super sprawa , ale ja w sypialni nie mam tyle miejsca niestety 😞

Młoda - Ty mieszkasz w Kwidzynie tak? Tam mieszka moja szwagierka , która też jest w ciąży i właśnie mi mówiła o tej przychodni, masakra jakaś żeby w całym mieście nie było teraz ginekologów na NFZ, ona chodziła raz prywatnie, raz właśnie tam do przychodni do jakiegoś faceta , czyli pewnie to ten zboczeniec o którym pisałaś 😁 😁 Teraz pozostaje jej tylko chodzić prywatnie... Ja w sumie też chodzę prywatnie , bo niby u nas pełno przychodni , ale za to do tych lekarzy tam pracujących nie mam zaufania.

Maugodziata ale narobiłaś pyszności , od samego czytania mi ślinka pociekła a co dopiero jak zobaczę fotki 🤪 🤪

Ja byłam dziś rano na badaniach , piłam tą glukozę ohydną , normalnie aż mnie cofało chyba ze 4 razy, aż do teraz czuję ten smak i mi niedobrze, powiedziałam mężowi , że to ostatnia ciąża, bo już nigdy więcej nie chcę tego badania!!!! Mi nie kazały tam siedzieć , zapytałam czy mogę iść sobie w między czasie na zakupy to powiedziały , że tak , tylko żeby nic nie jeść , a pić ewentualnie tylko wodę. więc ja w tym czasie robiłam zakupy.

ja ide w nastepnym tyg robic glukoze ciekawe czy też mnie puszczą 😁 bo nie uśmiecha mi sie 2h siedzenia tam ... ;/

Fela dziwne bo przeciez chodzac spalasz cukier wiec jak ma ci wyjsc prawidlowy wynik, jak majaj zbadac ci czy organizm bez ruchu spala cukier czy nie. Mam nadzieje ze u Ciebie wyjdzie ok. Ja mam badanie za tydzien 🙂

Cześć dziewczyny 🙂
ja mam dziś dość, bo moj pracodawca zagubil gdzies moje zwolnienie, dzwonilam dzis do zusu i taka nowine dostalam, ze zwolnienie nie wplynelo, a ja juz czekam 2 tyg na pieniazki i teraz wiem o co chodzi;/ w poniedzialek z rana do lekarza musze leciec po kopie;/

gosia lepiej nie wrzucaj fotek jedzenia bo tu oszalejemy hehe

fela mi tez sie wydaje to dziwne ze pozwolili ci chodzic, mi tylko pozwolila isc do domu przeczekac ale to ze wzgledu ze mieszkam obok lekarza a tak to mówiła że nie wolno chodzić i trzeba caly czas siedzieć

ula to sie masz nie ciekawie z tym zwolnieniem..

Ula - no współczuję, bo to trzeba sie tłumaczyć a po co dlaczego itp.

Gosia - narobiłaś wszystkim smaka, mi napewno 😁

Fela - ja jak robiłam glukoze z pierwszym synkiem, to ją wypiłam, pobrała krew i sobie poszłam, pytałam się wcześniej czy mam siedzieć czy moge sobie iść, pani powiedziała że mogę iść, a jak przyszłam po dwóch godzinach to mnie opierniczyła że nie siedziałam na korytarzu 😮 o tak to było 🙂 a teraz będe robić 50tkę i nie muszę być na czczo 🙂 więc sami widzidzie jak to jest 🙂

dzisiaj mój młody jest u babci aż do niedzieli, męża nie ma, chata wolna i teoretycznie powinnam się cieszyć a jakoś mi tak smutno 🤔 ale może jutro docenię ten spokój - w dzień 🙂

Ula- ja też w pierwszej ciąży miałam taką sytuację, moja kierowniczka ,której dałam zwolnienie je po prostu zgubiła 😠 i też musiałam latać , tłumaczyć i załatwiać , także współczuje Ci...

Kurde to mnie teraz trochę wystraszyłyście , mam nadzieje , że ten wynik będzie dobry, nie chcę znów go powtarzać , bo oszaleje z tą glukozą!!! Kurczę specjalnie się zapytałam tych babek czy mogę iść na zakupy... eh no zobaczymy ...

Paella , ale masz super 🙂 zazdroszczę tej wolnej chaty i przede wszystkim spokoju, mi to się marzy taki weekend tylko dla siebie , ja w ten weekend znowu sama z Maksem, mąż dziś poszedł już na noc do pracy i wraca dopiero w niedziele o 20 😞 i to tylko na noc , bo w poniedziałek znowu idzie na dobę... już czasem mam dość tych jego maratonów w pracy...

aaaa dziewczyny olśniło mnie i przypomniało mi się , że mogę sprawdzić wyniki przez internet i teraz tak wyszło mi :
glukoza we krwi : 69
glukoza DTTG 120 min : 74
i teraz nic nie kumam to dobrze czy źle ??
i FT4 tez do d...y , ostatnio było na granicy normy , a teraz już poniżej normy 😞 masakra , teraz mam ogromne wyrzuty sumienia, bo często zapominałam tych leków brać !!!!!
Morfologia też do d.....y
Masakra , chce mi się wyć ....... mogłam tego dziś nie sprawdzać , spałabym spokojnie ,a tak to muszę wytrzymać do wtorku , wtedy mam wizytę u gina. Tylko w sumie mocz wyszedł ok, no i nie wiem jak tą glukozę odczytywać .....

Ja dzis na tej glukozie byłam i też poszłam na zakupy choć ta babka kazała siedziec na korytarzu ale nie wytrzymała bm. fela nie panikuj z tymi wynikami, mój gin powiedział że nigdy kobiecie w ciąży zaawansowanej nie wyjdzie morfologia dobrze bo te normy nie są dla kobiet w ciąży, dopiero jak hemoglobina spadnie poniżej jakiejs naprawdę niskiej wartości to trzeba się martwić. Ale w normie się nigdy nie zmieścisz. A co do tej glukozy to tez nie wiem jak się to interpretuje, ja odbiore wyniki w poniedziałek przed lekarzem. Ale ta glukoza rzeczywiście była obrzydliwa! a zgaga tak mnie po tym paliła i gardło drapało.Uff na samą myśl znów mnie mdli... Spijcie dobrze i do jutra

dg tylko właśnie chodzi o to , że ja już tez dostałam te mocne żelazo ( Tardyferon Fol ) a wyniki i tak kiepskie , no nic zobaczymy co powie lekarz na wizycie, może też powinnam to brać z witaminą C. Nastawiałam sobie dziś przypomnienie w telefonie żeby już nie zapominać brać tego żelaza i euthyroxsu na tarczyce. A z tą glukozą to to nie jet właśnie tak , że jak wynik jest za niski to jest cukrzyca?? ja juz głupieje...
Ola to daj znać jak Tobie wyszła ta glukoza, i ciekawa jestem czy teraz te nasze wyniki będą miarodajne skoro byłyśmy za zakupach 🤪 i chodziłyśmy w tym czasie.
Nie mam pomysłu co by tu dziś robić , mąż zabrał auto do pracy więc nigdzie nie pojedziemy... zostaje nam chyba tylko spacer po mieście ....
Miłego dnia 🙂

ja w nastepnym tyg robie glukze to napisze wam jakie ja mialam wyniki 🙂
dzisiaj dobry mam humor bo mężuś do mnie dzwonił i ma zamiar przyjechac no Nas 🙂 tylko jak dostanie urop w pracy 😁 wszystko zaczyna sie ukladac po mojej mysli 🙂 miłego dnia życzę 😁

hej kobitiki 😉 ale dzisiaj u nas znów duchota, przez te upały chyba wykituje :P chce sie dzisiaj wybrać z moim na tattooshow bo u nas w mieście jest ale jak dalej bedzie tak cieplo to nie wiem czy dam rade, ostatnio to w ogole mi sie strasznie ciezko oddycha a wczoraj do tego jeszcze mialam starszna zgage wrrr...

Co do tego żelaza to powinno sie własnie przyjmowac z witaminą c (najlepiej zawarta w owocach) bo wtedy sie lepiej przyswaja mi doktorka powiedziala ze najlepiej zelazo zapijać swiezo wycisnietym sokiem z pomaranczy wiec teraz caly czas tak robie, oprócz tego jem dużo zieleniny i staram sie jeść przynajmniej 2razy w tyg wołowine choc nie zawsze, aha a jak przyjmuje zelazo to staram sie nie pic wtedy mleka przez kilka godzin bo ponoc utrudnia przyswajanie. Przy glukozie robili mi tez zwykla morfologie ciekawe czy sie duzo poprawiło bo przy ostatnich wynikach troche sie zalamalam.. wiec teraz czekam na wyniki jak dalej beda złe to juz nie wiem co robić

Kurcze widzicie dziewczyny jak to dobrze , że jest to forum, ja zawsze brałam żelazo z samego rana przy śniadaniu - a te pierwsze śniadanie to u mnie norma płatki na mleku 🤪 więc pewnie dlatego to żelazo się w ogóle nie wchłaniało. Od jutra postanawiam poprawę , bardzo się wczoraj wystraszyłam tymi wynikami, tym bardziej , że wiem , że to wszystko wpływa na dzieciątko.

Właśnie wróciłam ze spacerku i oczywiście standardowo cała miednica mnie teraz boli 🤢 zjedliśmy obiadek i teraz błogie lenistwo , a po południu może wybiorę się z Maksem na koncerty , są dziś u nas dni Elbląga i dziś ma być Rynkowski , Jula , Chylińska i ktoś tam jeszcze, a jutro Ewa Farna i Pectus.

fela58 ja mam tak samo jak Ty przejde sie kilka min na spacerek z córeczką i odrazu boli mnie cała miednica podbrzusze i plecy z tyłu ... w poprzedniej ciazy tak mialam w 9 mies. Czuje sie juz taka ciazka chociaz nic jeszcze nie przytylam tylko schudlam...
w moim mieście jest LATO TEATRALNE ale z każdym rokiem jest coraz gorzej ... to nie to samo co kiedys jak byłam malą dziewczynką to się z chęcią wychodziło popatrzeć a teraz nie ma co oglądać ... 😁

dg3003 ale to dla Twojego i Twojego Maleństwa dobra. musisz odpoczywac ! ciesz się że masz męża obok i Cie wspiera i wyręcza we wszystkim ! mój mąż jest tysiące km stąd za granicą a ja jestem tu sama z córeczką i z moim ojcem. Wszystko musze robic sama ... nikt za mnie nie zrobi ... nie wazne czy jestem zmeczona czy obolala musze sie zajac corka i posprzatac itd. tyle dobrze ze moj tato lubi gotowac i praktycznie caly czas mnie w tym wyrecza ale na tym sie konczy. ale dobre i to niż nic 😁

Ja mam prawie tak jak Ty Giga, niby mam męża na miejscu ale i tak non stop pracuje, jak już idzie do pracy to idzie na min. 2 doby , jedna doba w domu i potem znowu ... eh no , ale ogólnie to nie mogę na niego narzekać , bo jak już z nami jest w domu to praktycznie cały czas zajmuje się Maksem i dużo mi wtedy pomaga, a Maks to świata poza nim nie widzi. A tak to też jestem ciągle sama , gdybym musiała tak leżeć jak Ty Dg to była by masakra jakaś , bo moi rodzice daleko mieszkają i przede wszystkim pracują i nie miałby mi kto wtedy pomóc, no ewentualnie teściowa, ale to musiałabym wysłuchiwać marudzenia , że chyba prędzej bym urodziła z nerwów 🤢 Dlatego Dg ciesz się , że mimo tych dolegliwości masz przy sobie kochanego męża.
Na koncerty oczywiście nie poszliśmy bo okazało się , że mam flaka w oponie w wózku , a bez wózka nie chciałam iść w ten tłum z moim szalonym dwulatkiem 😁 😁
Dziś to już nie wiem co będziemy robić , od samego rana pada i coś przestać nie chce....
Miłej niedzieli brzuszki 🙂

Cześć dziewczyny
DG dobrze że masz takiego mężusia który ci tyle pomaga ale nie dobrze że musisz tyle leżeć i te skurcze to nie ciekawe, pilnuj tego i uważaj.
Giga nie zazdroszczę ci tej samotności z córeczką, ale może już niedługo wszystko się odmieni i będziecie w czwórkę razem, życze ci tego. U nas dzis od rana też pada i nie ma co robić a jeszcze mam dzis na studiach egzamin na który bardzo nie chce mi się jechać 🤢 Wczoraj byliśmy w ikea pooglądać rzeczy do nowego domu, głównie kuchnię ale oglądałam też fajny przewijaczek taki podwieszany na ścianie, składany i rozważam jaki powinniśmy kupić czy tradycyjny stojący. Czy wy wogóle używacie przewijaka?

Cześć dziewczyny 🙂

Dg - nadal trzymam kciuki i leż jeśli trzeba 🙂

Ola-mamuśka - ja ze starszakiem nie miałam ani przewijaka ani stojaka do wanienki a teraz kupiłam i jedno i drugie bo pewnie poprawi to sprawność przewjania i nie będą nas kręgosłupy bolały 🙂 ten przewijak z ikea miała moja koleżanka i jej się przydał no i był składany więc nie zajmował miejsca, zresztą przewijaki chyba wogóle nie zajmują dużo miejsca 😁 bratowa kupiła komodę z przewijakiem (na komodzie jest przewijak) 🙂

wczoraj sie nachodziłam na zakupach i załatwianiu spraw we Wrocławiu że aż dzsiaj mam zakwasy na... piszczelach 🤪 ale za to idziemy na obiad do mamy więc nie będe musiała specjalnie stać przy garach 😁 ok to miłej niedzieli 😁

Ola trzymam kciuki za egzamin 🙂 a co do przewijaka to nie posiadam jakoś dawałam sobie rade bez niego 🙂 i stojaka na wanienke tez nie mam 😁 hehe ale zobacze moze tym razem dokupie przewijak 🙂