Skocz do zawartości

Pazdziernik 2013 | Forum o ciąży


SyLa1205

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
solenizantka napisał(a):
Hej,
Dzisiaj bylismy na badaniu polowkowym i jest dziewczynka na 100% 🙂 zdrowiutka i piekniutka 🙂))

wazy 506g 🤪



Ogromne gratulacje 🙂 ten moment gdy poznajemy płeć jest cudowny 🙂
Super, że znasz wagę córeczki, ja byłam tak ciekawa swojej, a lekarz mi nie sprawdzil 😞
ale trudno, wazne ze czuje jak kopie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Powiem szczerze że zbiło mnie to z tropu zupełnie.Od razu poszłam się położyć. Dziewczyny oszczedzajmy się! Biedna wyobrażam sobie co oni teraz muszą przeżywać. Medycyna jednak daje szanse takim maluszkom i oby im się udało.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
coz za wiesci... 😞 oby maluszek byl silny jak i jego rodzice!
z weselszych wiadomosci:
w niedziele rozmawialam z moja kolezanka juz miala 39 i dosc wszystkiego. A w poniedzialek rano sie okazuje ze juz urodzila 🙂 zdrowa mala Wiktoria 🙂

JAA JESZCZE TYDZIEN I URLOP jak sie ciesze! oh ah mi tez coraz bardziej dokucza spojenie lonowe... ehh dziewczyny czy wy macie "piczki" tez takie opuchniete????

Uciekam spac bo padam poprzednie 2noce nie przespane a praca za mna.. alergia mojego dziecka mnie kiedys wykonczy.

aa i witam nowa mamusie! dopisz swoje dane moze w watku tabelka zeby dg mogla Cie dopisac 🙂

aa jeszcze tak w ogole ostatnia mam czesto kolki czy wy tez???
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ola-mamuska napisał(a):
Cześć dziewczyny. Cały czas myślę co musiało się stać że figa tak szybko musiała urodzić. U mnie dalej dziś był upał i co gorsza duszno było tak że nie szło oddychać.

u nas goraco tak ze czlowiek siedzi i sie poci, masakra!! jutroma byc juz chlodniej.

figa pisala juz wczesniej ze byla w szpitalu,miala jakas infekcje,moze to dlatego,...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień dobry w ten kolejny upalny dzień
Syla kolek i opuchnięć nie mam , ale za to spojenie łonowe to mam wrażenie , że mi zaraz pęknie 😞 Taki ból , że aż czasem nie mogę się ruszyć.
Poza tym to upał mi doskwiera, ciężko mi oddychać , teraz jest tylko przyjemnie bo rano mam zawsze cień w salonie i balkon na oścież , przeciąg zrobiony i jest troszkę rześkie powietrze , ale podejrzewam , że ok 10 już tak nie będzie więc chyba się zbiorę i pojedziemy do rodziców nad morze, mąż cały weekend w pracy więc chyba to najlepsza opcja 🙂
Miłego dnia 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
to byl ostatni post od Figii :
Cześć Dziewczyny!
Mam nadzieje, że u mnie nie zaczęło się to "lepsze". We czwartek rano pojechałam do szpitala. Przy sikaniu rano okazało się, że wylatuje ze mnie galaretka. Było jej dużo i nigdy takiego czegoś nie widziałam. Wystraszyłam się, że to czop śluzowy.
Pogotowie, izba przyjęć, rejestracja, badanie, usg, wenflon, łóżko. Zostałam na 4dni. 8 kroplówek z antybiotykiem i 4 z magnezem, w sobotę zaczął twardnieć mi brzuch, tzn macica. Wstępnie to były upławy, jakaś infekcja. Wyniki i wypis odbiorę we czwartek. Mam nadzieje, że na tym się skończy i nie wyniknie nic więcej, bo coś wspominali o anemii i słabej pracy nerek. Dostałam luteinę 2 x po 2 tabletki dopochwowo, 3x nospa forte i 3x magnez.
Któraś wspominała o twardym brzuchu - nie ma co tego lekceważyć tylo konsultować z lekarzem, magnez powinien nam towarzyszyć bez przerwy. Leżałam z dziewczyną która sama zgłosiła się z twardym brzuchem i już 10 dni ma podłączoną pompę która wtłacza lekarstwo na twardy brzuch. Ma co 12 godzin 15 min przerwy na kąpiel i dalej pompa.
Jestem wykończona po tym szpitalu, boli mnie każda kość i całe ręce od pobierania krwi. Plecy nie dają spokoju... Modle się, żeby wytrzymać jak najdłużej.. a to jeszcze 17tygodni... szmat czasu



takze wychodzi jednak na too ze czop jej odszedl i zaczelo siee poprostu szybciej. ehh czekamy na wiesci. Mam nadzieje ze kazda z nas dotrwa chociaz do tych 36tc.

Ja uciekam bo padam.

Felaa wlasnie konkretnie chodzi mi o spojenie lonowe mam normalnie opuchniete... i wieczorami to juz az dretwieje z bolu.. :/ odliczam dni jeszcze tylko tydzien i 10 dni wolneego, nie moge sie doczekac.

W ogole moje dziecko umiejscowilo sie chyba na pecherzu hehe mowie wam masakra non stop szczypie bo kopie albo cos:P a dzis kichlam i popuscilam ahaha ubaw po pachy 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
SyLa1205 wiesz z tym popuszczaniem przy kichaniu to nie jest takie smieszne ja tam mam od poprzedniej ciazy zaczelo sie tak pod koniec gdzies moze w 7-8 mies i zostalo do tej pory (oczywiscie nie za kazdym razem jak kicham) czytalam ze trzeba ćwiczyć mięśnie kędla czy coś podobnego 😁 tzn miednicy i wszystko wroci do normy i podobno wspolżycie pomaga 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Syla ja też bym tego nie lekceważyła, ja tak miałam w poprzedniej ciąży też myślałam że to siuśki, bo jak się mocno smiałam, jak kichałam itp. to też mi było "mokro", a to były wody płodowe które stopniowo i pomalutku mi uciekały :/ Tobie tego nie życzę jak i żadnej z nas ale im szybciej się przypilnuje tym lepiej 🙂 w aptece ponoć są testy które to sprawdzają ale lepiej iść do lekarza jednak 😉



Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Boziu wiecie że ja też ostatnio miałam taką galaretkę w taki upał jak wróciłam do domu. Ale nie było tego tak dużo 1 łyżka więc zlekceważyłąm sprawę, a to było jednorazowe więc to chyba nic istotnego. Strach wogole sie podnosić z łóżka. Za tydzień mam wizytę u gin, myślę że wszystko dobrze bo czuje się dobrze i dzidziuś fika całe dnie. Dziś rano u nas piękna pogoda, słonecznie ale jeszcze nie upalnie ale zapowiada sie ciepły dzień. Nareszcie mam basen na podwórku, ale jeszcze woda sie musi nagrzać troszkę, może jutro już się wykąpię. Wczoraj na urodzinach męża była koleżanka z córeczką 4 miesięczną i tak jej zazdrościłam całej sytuacji, złapał mnie jeszcze bardziej instynkt macierzyński i gadam do brzucha 🤪 żeby się szykował bo czekam na niego. Nie moge się doczekać ale nie spieszy mi sie aż tak i mam nadzieję że co najmniej do 38 tyg jeszcze sobie poczekam. Pozdrawiam, miłej niedzieli
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ola-mamuska nawet nie wiesz jak to szybko zleci nawety sie nie obejrzymy a bd rodzic w szpitalu 🙂 mnie przerasta mysl ze sobie nie dam rady teraz z 2 dzieciaczkow bo moja corcia niedawno roczek skonczyla i bd miedzy dziecmi roznica 1.5 roku tylko... niby mowią że taka roznica jest lepsza bo dzieci sie razem chowają ale mnie przerasta zobaczymy jak to bd 🙂 mam nadzieje że mój męż coś wykombinuje i Nas ściągnie do UK bo nie chce 2 dzieci wychowywac w sumie sama 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Giga z jednym dzieckiem być skazanym tylko na siebie nie jest pewnie lekko, ja sobie nawet tego nie wyobrażam. Gdyby nie wsparcie męża i jego zaangażowanie to w życiu nie zdecydowała bym się na drugie. Choć i tak się zastanawiamy co to będzie bo nasz 2 latek daje popalić!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dg3003 wiesz no nie narzekam bo moja corcia od urodzenia jest bardzo grzeczna 🙂 ale teraz wiadomo ma czasem humorki i pokazuje swoj charakterek a poza tym to straszna przytulacha jest 😁 tylko ze coraz ciezej mi jest sie nia zajmowac zwg na ciaze juz nawet nie chce myslec co bd pod koniec.. jakos to bd jestem dobrej mysli 🙂 jak nie wyjedziemy ( ale bardzo chce wyjechac do meża ) to moi rodzice mi bd pomagac 🙂 moja mama aktualnie jest w niemczech ale najpozniej we wrzesniu wraca 🙂 wiec nie bd tak źle 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
a jeszcze zapomnialam dodać że my bysmy sie narazie nie decydowali na 2 dziecko ale taki suprise tym bardziej ze pozno sie dowiedzielismy do dopiero w 4 mies ... normalnie to zdecydowalibysmy sie na 2 jakbysmy byli juz razem w 3 w jednym miescu a nie tak na odleglosc caly czas .. 😞 ale widocznie tak mialo byc Bóg bez powodu nie dal Nam tego 2 dziecka 🙂 wierze ze dal je po to zebysmy w koncu byli wspolnie razem 🙂 tym bardziej ze pierwsza ciaze poronilam 😞 czuje ze to taka jakby to nazwac... hmm.. rekompensata 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witajcie w ten upalny koniec dnia 🙂

my dzis caly dzien na dzialeczece 🙂))

dziewczyny nie ma co przesadzac z tym lezeniem w ciazy, podobno jak ma nastapic porod przedwczesny to i tak nie uda sie go powstrzymac mozna go jedynie troszke opoznic... miejmy nadzieje jednak ze nie bedzie takiej potrzeby i wszystkie donosimy maluszkki do 9mc 🙂)) za fige trzymamy kciuki i pewnie bedzie juz z malym w domku jak my bedzie rodzic 🙂))
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej witam 😁
U mnie też lekki letni deszcz ale po tych kilku dniach też się cieszę ze trochę pokropi.U nas wszystko Ok ale cały czas myśle jak tam Kubuś,pół nocy nie mogłam zasnąć jak wczoraj doczytałam ,ze juz się urodził.Mam nadzieję,ze wszystko u nich dobrze na tyle na ile w tej sytuacji moze być dobrze.Oby rósł ,przybierał na wadze i szybko był w domku z mamą 😘 😘 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na pogodę nie narzekam cały tydzień od srody nad morzem i super pogoda w piątek było ciężko bo upał niemiłosierny.Dzisiaj myślalam że będzie zimno a tu 22 stopnie i słoneczko 🙂 Narzekam tylko na plecy bolą mnie strasznie, w pierwszej ciąży w ogóle tego. Nie poznałam boję się trochę że przełoży się to na bóle krzyżoweprzy porodzie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej 🙂
u nass też dzisiaj deszczyk sobie kropi i jest zdecydowanie chłodniej co mi naprawdę pasuje, pewnie mnie tu zaraz "zlinczujecie", ale ja nigdy nie lubiłam lata albo raczej nigdy nie lubiłam jak temp. dochodziła do 30 stopni i wyżej :/ 25 do 27 + to już max., no ale nieważne 🙂

bóle krzyżowe to i jak tez mam i też się martwiłam że jak już mam to moge je mieć przy porodzie, ale jak Giga piszesz że nie to ja Ci wierzę 😉 i mam nadzieję że nie będzie 😉 mój starszak dzisiaj obudził się o 4 rano i nie chciał "gad" spać 😞 więc ja do 7 mej z nim wytrzymałam a później myślałam, że go uduszę bo latał jak dziki i nie chciał sie ze mną położyć i normalnie aż wstyd się przyznać - nawet nie wiem kiedy położył sie koło mnie i też zasnął 🙃 i plan dnia mi popsuł no ale cóż tak to już jest 🙂 pożaliłam się a co 😉
ok to miłego dnia 🙂
jak tam kontrole lekarskie? 😉 ja dopiero w połowie lipca mam 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No to Paella Cie wymeczył dzieciaczek 🙂
ja jutro ide na badania, w tym glukoza 75g, a potem co do tego czy ok dopiero 8 lipca;/ wiec bede czekac w niepewnosci. w ogole zastanawia mnie to jak czesto Wam dziewczyny lekarze dawali skier. na badanie krwi, zwykla morfologia? bo ja mialam tylko na poczatku ciazy i drugi raz ide jutro a to juz drugi trymestr sie niedlugo skonczy. wydaje mi sie ze to troche malo;/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...