Majóweczki 2014:) | Forum dla mam

Majowamamo ja jestem ciagle podrażniona w okolicy krocza przez ilości śluzu jakie mam w tej ciąży. Musze często zmieniać wkładki higieniczne, czasem pryskam się octeniseptem i staram się nie drapać. Poza tym posmaruję czasem clotrimazolum i pomaga.

majowamamo mnie tez tam swedzi i to czasami to bardzo ze musze sie umyc gąbką i to tą szorstką stroną!!! Mówiłam o tym lekarzowi ze tak sie dzieje to sie mnie zapytał czy cos zminiłam w sposobie swojej higieny...to mu mowie ze odkąd jestem w ciazy to myje sie tam czesciej, i uzywam chusteczek nawilzających w ciagu dnia i powiedzial ze to własnie źle. Ze mam sie z NIĄ obchodzic tam samo jak wczesniej i nie myć jej co chwile bo wtedy zabijam też t5e potrzebne bakterie i ona wariuje. Także wzmożona higiena zabroniona. I sie postaram własnie ograniczyc i zobaczymy co wyjdzie 🙂

Dziewczynki jak macie sklep pepco gdzieś blisko to też polecam 😉

Doti super ta lista 🙂 na pewno do niej wrócę...a tych majtek jednorazowych to ile trzeba miec? I koszuli nocnych? Jedna do karmienia po porodzie, czytałam ze jedna do porodu,ale piszesz ,ze niekoniecznie muszę rodzic w swojej...czyli ile, ze 3 ?
Co do podrażnień,to ja na szczęście nic, raz na poczatku miałam drożdże, dostałam antybiotyk i jest ok. Przede wszystkim używam tego samego płynu do hit.intymnej co zawsze (ziaja) i specjalnie nie zmieniam na inny ,bo nie wiem jak zareaguje i nie podmywam sie żadnymi gabkami ,bo to właśnie siedlisko bakteri,wiec Monia lepiej zrezygnuj z tego. Dodatkowo śpię bez majtek i używam tylko bawelnianych,a uplawow faktycznie mam bardzo zwiększoną ilośc.

Ja koszule na pewno biorę 3. Jedną do porodu i dwie na potem bo jak sie zabrudzi krwią to przecież nie będę nago siedziec i czekać aż wyschnie. Poza tym czasem wkładka laktacyjna się może przesunąć i zrobi się w nocy wielka plama na piersi od mleka 😉
Tych majtek siateczkowych w opakowaniu jest chyba 3szt. Może być tak że to wystarczy, ale też może sie zdarzyć że zabrudzą się krwią i trzeba będzie wyrzucic. Ale takie rzeczy to tatuś dziecka może zawsze dokupić w szpitalnej aptece 😉 Tak samo z podkładami i wkładkami poporodowymi. czasem szpital je zapewnia a czasem trzeba mieć swoje. Wszystko zależy od ilości krwawienia. Poza tym ja np jak skakałam na piłce to wolałam siedzieć na podkładzie a nie bezposrednio na gumie...

Właśnie Aniu poczytałam trochę i stwierdziłam,ze teraz jeszcze pojadę,a w styczniu sobie chyba odpuszczę 😮 Dodatkowo moze uda mi sie wylicytować ten adapter do pasow bezpieczeństwa, używany,bo nowy drogi. W czasie jazdy będziemy stawać na pół godziny, trochę pochodzę, spowrotem tym bardziej,bo bedzie Nadia,a ona co chwila siku siku, wiec tez pewnie bedą częste postoje. Wezmę sobie poduszkę, kocyk,duzo wody i dam radę 🙂

Własnie bardzo duzo zalezy od szpitala w którym będzie się rodzić. Jeśli zamierzacie iść do szkoły rodzenia to juz najwyższy czas i lepiej wybrać taką przy wybranym szpitalu. Poza tym szpitale położnicze często organizują dni otwarte i warto zwiedzić i popytać co i jak. Do tego lista rzeczy powinna byc na stronie szpitala: u mnie taka: http://www.szpital.ujastek.pl/site/60/

No ja ogolnie to nigdy tam sie gąbką nie myje tylko ręką i żelem ale juz tak swedziało ze nie wiedziałam czym drapać!!!!! A potem przeszło i poki co spokój 🙂
Jejku wy juz myslicie ile koszul do szpitala? 😁
A mąż sie ze mnie śmieje ze juz mamy prawie całą wyprawke dla małego :d
Musze mu poczytac forum że ktos szaleje bardziej niz ja 😁

Monika koszule to też część wyprawki, kupić trzeba a do najtańszych nie należą 😉 wydatki zawsze warto rozłożyć w czasie. Ja planuje zacząć cokolwiek wydawać dopiero po nowym roku jak się skończy świąteczne szaleństwo.

Dokładnie, ja tez zacznę powoli od stycznia, w lutym jedziemy łózeczko i inne graty kupować ,bo nigdy nic nie wiadomo.a w marcu zamowie wozek. Ja wole byc trochę wcześniej przygotowana i się nie stresować. A na pewno lepiej kupować powoli po trochu niż w jednym czasie wszystko na raz.

Ewelinko możesz brać apap i no-spe. Wszystko zależy co to za ból. Na wzdęcia dozwolony jest espumisan.

A ja przed chwila kichnełam i normalnie sie posikałam 😁
Zaczełam sie śmiac sama z siebie, ale nie wiem czy było by mi do smiechu jakbym była w sklepie albo na miescie a nie sama w domku:P
Chyba trzeba zaczać ćwiczyc te mieśnie kegla 😁 hahahah normalnie sie posikałam:P

Jeejku wiecie co weszłam na forum listopadóweczek i one juz wszystkie porodziły sobie i zdjecia sobie wysyłają 🙂 🙂 🙂 🙂 kuuurcze kiedy my tak już bedziemy wymieniać sie informacjami o wadze i wzroście? ja chce maaaaaaj 🙂 kurcze az mi sie tak cieplutko w serduszku zrobiło jak je czytałam 🙂

Z takiego popuszczania przy kichaniu to sie nie ma co śmiać 😜 Ja w pierwszej ciąży nie miałam z tym praktycznie problemu, zaczął się po porodzie i trwa do teraz... Aż się boję co będzie po trzecim porodzie... chyba pójde na operację zwieraczy 😮
Popatrzyłam sobie na tabelkę listopadówek. Duże dzieciaczki rodzą! I to w większości przez CC.

.

Dzięki Gosiu, trochę mnie uspokoilas 😎 ale rady mojego taty mi nie pomagają, bo mi ciągle gada żebym się zastanowiła itd. Ale jadę 😎 bedzie dobrze 🙂
Dobranoc dziewczynki 😘

Czesc dziewczyny. Niestety juz nie wiem co tam bylo milion stron temu, ktore dzisiaj naskrobalyscie 😉 ale co do wyprawki, to ja nie mam jeszcze totalnie nic 🙂 z siku nie mam poki co problemow, a jezdzic tez mam zamiar(rodzice 360 km stad). Wiem tylko, ze z kregoslupem moze byc troche problem, ale jak siedzie w pracy tyle i mnie boli, to chyba w aucie te 5 godzin nie bedzie bolal bardziej- mam nadzieje 😉 jade wlasnie w ten weekend, bo chce w koncu babciom powiedziec 🙂 i zaprezentowac 😉
Dobranoc 🙂

Dzień dobry.
DZiewczynki jak macie zamiar jeździć jako pasażerki to jaki problem odchylić oparcie do tyłu i jechać na pół leżąco?
Za mną noc taka sobie. Plecy bolą masakrycznie, nie wiem po czym....