Skocz do zawartości

Majóweczki 2014:) | Forum dla mam


KarolinaMotyl

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Ostatnio myślałam o ZUSie,a dzis dostałam list, że przekazują moje papiery do innej siedziby ZUS-nie wiem za bardzo o co chodzi,ale zastanawiam się czy te wskazane 30dni na wypłacenie pieniędzy liczy się od dnia zwolnienia i złożenie dokumentów, czy teraz od 19.02 w związku z przekazaniem dokumentów do innej siedziby. A wogole to zastanawiam się czy nie bedą chcieli mnie skontrolować w jakis sposob... 🙃 Slyszalyscie o kontroli kogoś w ciazy w Waszym towarzystwie itp.albo czy np.o odmówieniu wypłaceniu zasiłku? Trochę się tym denerwuję,niby nic w tym liście nie ma,ale jakos mnie to martwi 😞 Ja zostałam zatrudniona w 2gim miesiącu ciazy,wiec... 🤔
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Marta ja słyszałam tylko o kontroli z zusu przy własnej działalności, gdzie zus musiał wypłacam bardzo dużą kwotę. Wydaje mi się że nie masz się czym martwić, zawsze możesz do nich zadzwonić i zapytać kiedy wypłacają kasę, nawet nie musisz się przedstawiać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry 🙂
Jak szłam na zwolnienie też się zastanawialam jak to jest z tymi kontrolami i chyba nawet tu o tym pisałam, ale potem pomyślałam, no bez przesady przyjdą to przyjdą, nie mam wpływu na to. Ciążarne kontrolują ponoć rzadziej, ale kontrolują i niektóre nawet kilka razy jak moją koleżanke. Ona miała z nimi nieprzyjemne doświadczenie, ale ostatecznie wszystko się wyjaśnilo 🙂 O odmowie kasy nie słyszalam, natomiast o dużych opóźnieniach już tak. Kolegę mojego M doprowadzili do takiego szału że go ochroniarz wyprowadził z zusu 😁 ale jakoś w końcu pieniądze dla jego żony się znalazły i potem przychodziły w miare regularnie. Smialiśmy się z M że dobrze czasem mieć taką naturę 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hello 🙂
Dwie pierwsze partie ubranek już się suszą, a wieczorem prasowanko 🙂 a to nawet nie 1/3 z tego co mam..
Nie spodziewałam się że rozwieszanie takich malutkich ciuszków może sprawić tyle frajdy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witajcie ciężarówki,
Małgosiu, jestem pierwszy raz w ciąży także prze nigdy wcześniej nie interesowałam się pieluchami. A mój kolega mówił o nich w taki sposób, że to brzmiało jak nazwa firmy 🙂 dzięki za sprostowanie.

Co do kontroli ZUSu to lekarz w kółko mi powtarzał, że na prawdę rzadko kontrolują ciężarne. Bywa jednak, że się przypną i koniec.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A Majóweczki chyba dziś na spacerze bo cichutko 😎
Też mnie kusi by zrobić pranie i wszystko poprasować, ale u mnie po przebraniu nie ma tych ciuszkow jakoś bardzo dużo to może jeszcze się wstrzymam i coś dokupie. I tak muszę jeszcze Kubie i sobie buty na wiosnę kupić to może i malutkiemu coś znajdę 🙂
Miłego popołudnia 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej.
Ja po wizycie na porodowce w szpitalu,w którym zdecydowałam się rodzić. Jestem bardzo zadowolona z tej wizyty,wiec mamy,które rodzą pierwszy raz naprawdę polecam zwiedzić sobie szpital, zawsze to mozna poczuć się troche bezpieczniej 🙂 Ja juz najchętniej bym tam została i rodziła, tym bardziej, że dziś mam jakiegoś dola,czuje się zle juz ze sobą,kiepsko śpię i jestem gruba 😞
Co do szpitala to Trochę mnie martwi to,że ze znieczuleniem zewnątrzoponowym są problemy,bo położna tłumaczyła,ze często pielęgniarka i anestezjolog są przy operacjach na ginekologii do południa itd.trochę to dziwne, no ale dobra. Jest możliwość rodzenia na kole, w wodzie itd. Niczego dla małej nie muszę mieć. W drugiej dobie M moze dowieźć pieluszki, w zasadzie musi,bo na dziecko jest przeznaczone 12 pieluch,bo mamy kradły i zabieraly do domu,wiec niestety tak zrobili. Położna mówiła,żebym wzięła tylko rzeczy potrzebne dla siebie,a dla dziecka żadnych kremikow, tylko ubranka na wyjście i mokre chusteczki ale to tez M dowiezie w drugiej dobie.
Nie wiem jak u Was,ale czy przy cesarce u nas jak bardzo chcemy M moze byc,ale generalnie nie polecają,bo mężczyźni mdleją i nie ma dla nich miejsca na sali. Spoko, mi nie zależy,akurat M nie chce wogole przy porodzie. Ogólnie bardzo czysto,sterylnie, oddział jest po remoncie , pokoje 1 i 2 osobowe. Za tydzien jadę jeszcze jeden szpital zwiedzić i zdecyduje,ale od samego początku byłam zdecydowana na ten i przy tym raczej zostane 😆
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie Marta że Ci się szpital spodobał 🙂 teren zbadany:P
Tak wspomniałaś o znieczuleniu zewnątrzoponowym..na początku ciąży nie wyobrażałam sobie jak można rodzić bez niego a im bliżej porodu tym bardziej chciałabym bez znieczulenia rodzić nie wiem czy mi się to uda ale sprobuje się nastawić 🙂 a Wy dziewczyny jakie macie podejście?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witajcie ciężarówki,
Aga po tych sterydach tak mi wystrzeliła nagle waga w górę, że teraz zamiast chodzić to toczę się jak kulka. Chociaż podobno w brzuch mi poszło, a nie w ciało. Ja tego nie widzę. Myślę, że jednego w ramach symbolu zjem, ale nie więcej.
Sylwia, co do bezsenności to borykam się z nią odkąd wyszłam ze szpitala. Rogal już mi nie pomaga tak jak wcześniej i też co raz trudniej znaleźć jakąś sensowną pozycję. Jeszcze na dodatek pies po 6 rano zaczyna mnie wylizywać z wyra, bo chce wyjść. Jak tu się wyspać?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na razie jeszcze nie wstaję w nocy na siku. Trochę już niewygodnie się śpi i budzę się czasami jak mi bok zdrętwieje.
Ja tam pączków bym nie mogła sobie odmówić, zjadłam już dwa i myślę że jeszcze z dwa zjem:P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na razie jeszcze nie wstaję w nocy na siku. Trochę już niewygodnie się śpi i budzę się czasami jak mi bok zdrętwieje.
Ja tam pączków bym nie mogła sobie odmówić, zjadłam już dwa i myślę że jeszcze z dwa zjem:P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej 🙂
Też zjadłam już 2 pączki i 🙂 Niedługo post to znowu odpuszcze słodkie.
O znieczuleniu nie wiem co myślec tak naprawdę.. jak się fajnie trafi w odpowiednim czasie to komfort jednak ogromny. Anestezjologow u nas niestety mało w szpitalach dlatego tak. Ja mam przeczucie że będę miała cc bo mały będzie miał więcej jak te 3.5 kg ale zobaczymy, jeśli jednak będę próbowac rodzić naturalnie to mimo że ostatnio u mnie nie wyszło, nie oznacza to że teraz będzie tak samo i spróbuje

Sylwia od dwóch tygodni śpię bardzo dobrze, co prawda budze się ale potem bez problemu zasypiam. Wcześniej przez pare tygodni byłam jak zombi bardzo się męczylam. Przypuszczam że jeszcze bezsenność powróci w 9 m-cu ale póki co korzystam 🙂

Szysza długo musisz brać te sterydy? To chodzi o rozwoj płuc Twojej
Malutkiej tak?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witajcie 🙂
Ja już zjadłam 4 pączki, ale takie średnie sama zrobiłam, więc głupio byłoby nie skosztować. Myślę że do wieczora kolejne 4 wsunę. A i mam zaproszenie na pączki do koleżanki.
Z wyrzutem sumienia weszłam na wagę a tam 76kg czyli 16 na plusie. Masakra .!!! 🤨
Dziewczyny ja się chyba zastrzelę... 🤪 🤪 🤪

Teraz muszę troszkę poleżeć.. 🙃
Miłego dnia Kochane.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja narazie jeden pączuś, domowej roboty mamy ale przyznam szczerze że wolę te kupne, dlatego czekam na M- wracając z pracy ma przywieźć jakieś MEGAA pyszne 🙂 więc na jednym nie poprzestanę dziś na pewno 🙂. Moja waga...masakra...już 13kg na plusie 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A ja wczoraj miałam taki depresyjny dzien,bo wlasnie 3 noce pod rząd prawie nie spałam. Sikam co 2godz.w nocy, jest mi juz cieżko i mam duszności. Mała sie czasami tak położy,ze nie moge złapać oddechu,ale dzis nawet spałam,do 8,ale spałam 🙂 Marzy mi się jedna cała noc przespana 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Martag napisał(a):
A ja wczoraj miałam taki depresyjny dzien,bo wlasnie 3 noce pod rząd prawie nie spałam. Sikam co 2godz.w nocy, jest mi juz cieżko i mam duszności. Mała sie czasami tak położy,ze nie moge złapać oddechu,ale dzis nawet spałam,do 8,ale spałam 🙂 Marzy mi się jedna cała noc przespana 😠


spij poki mozesz bo przez nastepne 4 lata pewnie ci sie to nie uda. ja nie pamietam przespanej nocy od kiedy urodziłam córke.. codziennie jest piciu siusiu i przytulanko w nocy do wszystkiego da sie przywyknąć.
ja mam męczący kaszel w nocy i praktycznie wogole nie spie takie mnie przeziębienie złapało.
ja mam 4 kg na plusie ale nei wiem jak to mozliwe bo wygladam jak beka. ale max moich mozliwości to ćwiartka bułki za jednym podejsciem bo mały tak wysoko lezy ze ledwno dycham.. dba o moja linie chłopak, nie to co jego siostra.
dzisiaj zlapałam lekkiego doła ze jeszcze 9 tyg ze nie dam rady, bo miałam dzisiaj gorszy dzień brzuszek mi bardzo ciązył
pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...