Skocz do zawartości

Majóweczki 2014:) | Forum dla mam


KarolinaMotyl

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Jak nie damy jak damy, wiem, że przy swoim dziecku jest inaczej,ale tez wiem,ze skoro dałam sobie radę z 15 dzieci z ZD na raz to nie ma rzeczy niemożliwych hehe 🥴 🙃
Jedyne co mnie martwi, to to czy dam radę ogarnąć mieszkanie, bo na tym punkcie mam świra, zrobic obiad , w miedzy cżasie poprac i poprasowac i wyjść na spacer 🤪 🤪 ale pewnie z czasem jakos sie da to wypracować - mam taką nadzieję 🙂
Kupiłam wczoraj ochraniacz na lozeczko, sprawdził się u Was ? Mialyscie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Nina oczywiście że dasz radę 🙂 Wszystkie damy rade. Zawsze są jakieś obawy.. Jak to pierwsza ciąża wiadomo wszysto nowe, dzidzius się rodzi świat staje na głowie, zmieniają się priorytety..jak kolejna lęk o to jak starsze rodzenstwo zareaguje jak się odnajdzie i jak my się odnajdziemy, podzielimy uwagę i obowiązki.. Czas robi swoje wprawy się nabiera, potem wpada się w rutyne. Nawet nie pamiętam już jak to było wcześniej 🙂 życie zmieniło się na maxa, ale dałam rade i teraz też zamierzam chociaż przyznam że się boję jak to będzie, mam nadzieje że dobrze
Marta ja korzystalam z ochraniacza i teraz też pewnie będę przez pare miesięcy, a jeśli chodzi o Twoje obawy z utrzymaniem czystosci mieszkania itd to miałam podobne, na początku było ciężko ale M w miare możliwosci pomagal jak mógł, a potem ja już sobie też coraz lepiej radzilam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Macie dziewczyny racje że musimy dać rade. Ja się tylko ciesze że już ciepło będzie i nie będę musiała małego ubierać w te wszystkie warstwy. Na prasowałam się dzisiaj aż mnie nogi bolą tyle tych rzeczy już mam dla małego a czekam jeszcze na 2 worki. Pewnie połowy i tak mu nie ubiorę ale trzymam na wszelki wypadek. 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej dziewczyny, ja już w domku po wyjeździe rodzinnym 🙂
Ale się rozpisałyście 🙂 fajnie że odezwały sie dziewczyny które dawno nie pisały odzywajcie się częśćiej 🙂
Muszę się pochwalić że pierwszy raz coś wygrałam! Był konkurs na stronie rosmanna i wygrałam bilety do kina i zestaw kosmetyków jupii 🙂
Ja też mam obawy co do tego czy sobie poradzę...ale jak to się mówi nie ja pierwsza i nie ostatnia mamą zostaję więc mam nadzieję ze będzie ok. Wszyscy mnie teraz pytają czy boję się porodu ale szczerze mówiąc mnie przeraża to jak wrócę z malutkim do domu a porodu jakoś na razie wcale się nie boję, a jak jest u Was?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie Aga- gratuluje wygranej. Ja tez jak do tej pory nie wygralam nic. Ba, nawet jakis czas temu wyslalam zgloszenie o darmowe probki, wkladek laktacyjnych, proszku etc. niby kazdemu mieli wyslac ale ja oczywiscie nie dostalam. trudno...
A co do porodu, to ostatnio zaczelam o tym czesciej myslec. raczej nie pod katem strachu tylko tego jak w koncu bedzie mi dane urodzic. Wiadomo, porod trzeba przezyc, nie jest wcale tak zle, tym bardziej jak pozniej czeka taka mila niespodzianka. bardziej rzeczywiscie stresuje sie czy dam rade z dwojka dzieciakow, tym bardziej ze nasza Hania ma teraz okres wielkiego buntu i daj nam troche popalic.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dziewczyny juz jeden fałszywy alarm za mna 🙂 miałam skurcze przez cały dzien nic nie pomagało.. trwały od 8 rano do 4 następnego dnia ale okazały sie one przepowiadającymi. lekarz powiedział ze byc moze szybciej urodze...w tym tyg chce spakowac torbe to pewnie wtedy urodze w terminie 🙂pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wow, Magda zestresowalas mnie 🤪 dochodzi do mnie,że to juz faktycznie blisko...
Ja dzis byłam na zakupach i podeszłam do kasy pierwszeństwa ,to ze nikt mnie nie przepusci to się spodziewałam,ale to ze dziewczyna w moim wieku stała przede mna z mama i bezczelnie czyta szyld \"kasa pierwszeństwa dla niepełnosprawnych i kobiet w ciazy\"patrzy na mnie i nic. Pan na kasie tez na mnie patrzy i chyba Jego obowiązkiem jest powiedziec \"pani przejdzie\" itp. NIC NIC NIC! Ja się chciałam wcisnąć-takie moje prawo,ale mój M powiedział,zebym dała spokoj. No to dałam spokoj ale za przeproszeniem Q...Mać co za znieczulica...!
Do tego jestem happy,bo wylicytowałam dzis matę dla małej do zabawy za 32 zł a koszt jej to ok 120zl i to nową. Czaję się jeszcze na drewniane krzesełko do karmienia, warte 340zl a poki co jest 34 zł wiec bede walczyć i torba jest fajna do wozka u tej samej Babki z allegro wszystko,wiec jakby mi się udało miałabym w cenie jednej paczki-zobaczymy.
No a w poniedziałek przychodzą rzeczy z ikei dla małej 🤢 😁 😁 i tez bede pakować juz torbę 🙂 w tym tyg.ma przyjść jeszcze wozek,wiec czekam czekam czekam i mogę rodzic 😆 😆
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

magda19883004 napisał(a):
dziewczyny juz jeden fałszywy alarm za mna 🙂 miałam skurcze przez cały dzien nic nie pomagało.. trwały od 8 rano do 4 następnego dnia ale okazały sie one przepowiadającymi. lekarz powiedział ze byc moze szybciej urodze...w tym tyg chce spakowac torbe to pewnie wtedy urodze w terminie 🙂pozdrawiam

Dobrze ze to tylko falszywy alarm, bo jeszcze przydaloby sie tak ze 3-4 tyg pochodzic.
Teraz juz powoli tak bedzie ze bedziemy sie zastanawiac czy to juz czy jeszcze nie.
Milego wieczorku brzuszki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej!
Magda dobrze że wciąż jesteście w dwupaku 🙂 jeszcze czas.. chociaż Kangoor ma racje pewnie takie akcje będą się teraz zdarzac u nas coraz częściej. Mnie trochę takie fałszywe alarmy przerażają bo jak już kiedyś pisałam wody mi odeszły i później dostalam skurczy. Nie miałam nigdy tylu godzin skurczy przepowiadających, zresztą w ogóle nie bardzo wiem co to są w praktyce skurcze przepowiadajace tzn brzuch mnie czasem pobolewa jak na okres czasem twardnieje ale ani nie odczuwam tego jako skurcz schodzacy w dół ani nigdy nie musiałam liczyć ani nic.. pewnie bym wpadła w poploch i lekką panike 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Malgorzatta napisał(a):
a ja mam załamkę! właśnie zaczęło mi podciekać z piersi! no szlak niech to trafi, już się będę musiała użerać z tymi wkładkami.... myślałam że jeszcze tyle czasu na lighcie...

U mnie nic, ani maleńkiej kropelki nawet jak mocniej nacisne 🤨 w poprzedniej ciąży w połowie 8 m-ca już coś tam jak nacisnelam miałam.. Mam nadzieje że będę miała pokarm przynajmniej 4 m-ce 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie narazie tez jeszcze nic a pooprzednio tez juz cos tam delikatnie wychodzilo na tym etapie ciazy. Mam nadzieje ze to nie jest sygnal ze pokarmu bedzie mniej.
Jakie dziewczyny plany na niedziele? My dzis uderzamy do tesciow na obiadek.
Milego dnia!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej Majoweczki 🙂
Dzisiaj pogoda za oknem taka ,ze sie z lozka nawet nie chce wychodzic, no i w sumie nie musze , bo Moj w pracy jest do 19:00.Mi po nacisnieciuie pojawiaja sie kropelki , ale to juz tak mam od 6 miesiaca 🙂
Przeciekow poki co nie ma 🙂 Kiedys ktoras z was wspominala o praniu ubranek w Persilu z Niemiec,i mam wlasnie mozliwosc taki zakupic tylko nie wiem czy chodzi o ten bialy sensitive ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej ja siedzę na razie sama w domku i się nudzie M pojechał do swoich rodziców a mi się nie chciało. Zaraz idę się wykąpać i mam cały dzień dla siebie. U mnie tez jeszcze się nic nie dzieje zaczęła się tylko pojawiać kreska na brzuchu ale tak leciutko. Mam nadzieje że będzie mi dane karmić piersią bardzo bym chciała. Pomaga coś na ten pokarm???
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pannaekiert napisał(a):
hej Majoweczki 🙂
Dzisiaj pogoda za oknem taka ,ze sie z lozka nawet nie chce wychodzic, no i w sumie nie musze , bo Moj w pracy jest do 19:00.Mi po nacisnieciuie pojawiaja sie kropelki , ale to juz tak mam od 6 miesiaca 🙂
Przeciekow poki co nie ma 🙂 Kiedys ktoras z was wspominala o praniu ubranek w Persilu z Niemiec,i mam wlasnie mozliwosc taki zakupic tylko nie wiem czy chodzi o ten bialy sensitive ?

ja będe miała ten
http://lakowasklep.pl/zele-do-prania/34-persil-sensitive-zel-dla-dzieci-1168l.html
moja szwagierka pierze w nim od początku swojej malutkiej i bardzo chwali więc chce wypróbować
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Małgosia spokojnie nie martw się pewnie będziesz karmić, nie każda kobieta ma na tym etapie. Mi zanikł po 5 m-cach i dlatego troche się tym stresuje bo bardzo bym chciała móc chociaż chwile karmić, a u mnie bogato z pokarmem było tylko na początku
Miłej niedzieli dziewczyny 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Malgorzatta napisał(a):


co do tego czy coś moze pomóc, wyczytałam kiedyś bardzo mądre zdanie, że \\\\\\\\\\\\\\\'mleko mamy rodzi się w głowie\\\\\\\\\\\\\\\' i dużo w tym jest prawdy 🙂

Zgadzam sie w 100%. Moje siostry i moja mama nie mialy niby pokarmu wiec mi tez mowiono ze to rodzinne i pewnie ja tez nie bede miala. Ale wiecie co, ja sie zaparlam bo swiadomosc jak wartosciowy jest pokarm dla wczesniaka, nie pozwolilo mi odpuscic. W szpitalu masowalam piersi,o mala w inkubatorze wiec sama musialam wyrobic pokarm. Na poczatku wyciskalam po 5 kropli, pozniej plakalam ze szczescia jak udali mi sie wycisnac 25 kropli. Walczylam tak pare dni, sciagalam, sciagalam ale w koncu sie udalo i mleka mialam opor.am
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisze z tel i cos mi wsiorbalo moja obszerna wypowiedz a kurcze cos nie moge sobie poradzic z edycja. W kazdym razie chcialam Wam napisac ze jak sie bardzo chce i popracuje nad cycami to i mleko bedzie. Trzeba tylko chciec,!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kangoor napisał(a):
Pisze z tel i cos mi wsiorbalo moja obszerna wypowiedz a kurcze cos nie moge sobie poradzic z edycja. W kazdym razie chcialam Wam napisac ze jak sie bardzo chce i popracuje nad cycami to i mleko bedzie. Trzeba tylko chciec,!

Tyle że ja chciałam. Pewnie w dużym stopniu macie racje, że dużo siedzi w głowie, ale nie zawsze. Moje dziecko od polowy 4 m-ca budziło się co 1,5 h na piers. Był po prostu głodny, nie pojadal sobie. Mój pokarm widocznie przestał być wartościowy. W 5 m-cu musiałam go regularnie dokarmiac sztucznym. Chciec niestety nie zawsze znaczy móc 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A jakim mlekiem dokarmialyscie dzieciaki? Było tak,ze kupiłyście pierwsze i juz przy nim zostałyście czy próbowałyście innych, bo dziecku nie odpowiadało itd.? Jestem w tym zielona, na Bezpiecznym maluchu polecali Enfamil,ale wiadomo,ze to byli sponsorzy ,wiec robili reklamę swoich produktów i w sumie nie zaglebialam się bardziej w temat,bo bardzo liczę na to, że będę karmić piersią 🙂 aczkolwiek mi jeszcze mleko nie daje o sobie znac 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...