Majóweczki 2014:) | Forum dla mam

Marta ja się poprzednio spakowalam w jedną. Mam taką sportową campusa 30 L. Spokojnie się w nią zmieściłam ze wszystkim i miejsca zostało. Teraz też się w nią spakuje. Z tym że nie muszę mieć nic dla Małego i podkłady poporodowe też były w szpitalu, wzięłam tylko jedne swoje, a M miał mi dowieźć w razie czego. Ciuchy na wyjscie M przywiezie. Nie wiem jak to teraz wygląda, ale z kim rozmawiam to w 3 dobie wypuszczają więc jakoś tak szybko. I to też po cc. Oczywiście jak wszystko jest w porządku. W Tarnowie tam gdzie teraz w marcu koleżanka rodziła i miała cc szybko ją wypisali i mówi że to tam norma. Także jeśli tak jest wszędzie to rzeczywiscie długo w szpitalu się teraz nie siedzi. I dobrze moim zdaniem im szybciej w domu tym lepiej. Tyle, że żółtaczka fizjologiczna pojawia się właśnie w 3 dobie. Oj nie chciałabym być wypuszczona a potem wracać na naswietlanie

Marta, a te pampersy to ktory rodzaj, Active Baby czy Premium Care, czy moze wszystkie? Tak czy siak pewnie tez sie wybiore bo jak nie dla Filipka to dla Hani wezme Juniory.
Co do torby to ja poprzednio mialam jedna, ale ze teraz moze pojde wczesniej na patologie wiec stwierdzilam ze moze spakuje 2. I poprostu jak juz bede rodzic to tatus przyjedzie z torba dla malucha.

Hej dziewczyny widzę że poruszyłyście temat pampersów. W sklepach Akpol (tutaj macie wykaz gdzie są http://akpolbaby.pl/pl/content/8-nasze-sklepy ) pampersy 2 są po 58zł za 108 sztuk.

Ja uzywalam na poczatku tych bialych, one maja taka dodatkowa siateczke dzieki kotrej pupa sie nie odparza, a u nas na poczatku Hania miala kupke po kazdym karmieniu, czyli okolo 8 dziennie, wiec nie trudno o jakies zaczerwienienie. Pamietam ze przynajmniej u nas bylo tak ze lepiej sprawdzaly sie wlasnie te biale, ale to jest oczywiscie tylko moja opinia. Tak jak piszesz sama wyrobisz sobie zdanie.
W kazdym razie dzieki za info, bo i tak pojade po Juniory dla Hani.

U mnie podobnie jak u Kangoor na początku szły białe. Jakoś tak delikatniejsze mi sie wydawały. Te zielone lubię są trochę tańsze jeśli dobrze pamiętam, częściej były w promocji i później z nich korzystalam. Mi z pampersa to tylko te sleep&play nie pasują. Miałam raz i dla mnie porażka.

Jeśli te sleep&play to te pomarańczowe to faktycznie są kiepskie. Ja również kiedyś się na nie skusialam (są jednak sporo tańsze od zielonych) i to był ten jedyny raz 🙂

Mi się wydaje że chusteczki i zielone i białe sa OK. Nie widze jakiejs specjalnej różnicy pomiędzy nimi, chyba tylko tyle ze białych jest o kilka sztuk mniej w paczce 🙂
Czytajac analizy z tego blogu, o ktorym kiedys była mowa tutaj na forum, wynikało że niby te chusteczki wcale nie sa dobre i polecane były np. Huggiess te zielone. Kupiłam je na próbe dla Hani i wydaje mi sie ze pampersy sa jakies delikatniejsze i bardziej wilgotne, wiec póki co chyba zostane przy pampersowym zestawie.

Martag napisał(a):

A kangoor a te promocje w pharmie to tylko z karta lifestyle,ale jak nie masz mozna wyrobić na miejscu i skorzystać z promocji 🙂

Mam kartę i pewnie dostałam ta ofertę na mejla ale nie wchodziłam na poczte więc mogła mnie ta oferta ominąć przez niedopatrzenie, także dzieki!

Powiem Wam dziewczynki że z tą kartą można czasem w super pharm naprawdę fajny interes zrobić. Kiedys kupiłam kubek lovi 360 za bodajże 26 zł. Pamiętam że jakoś sporo taniej niż normalnie. Chusteczki pampersa to wszystkie są moim zdaniem spoko zielone białe pomaranczowe. Tylko te pomarańczowe pieluchy kiepskie. Miałam też pieluchomajtki z pampersa jak Kuba był większy i też fajne.

Właśnie sobie odpaliłam ta ofertę i chyba jutro wyjdę z większa torba z Superpharma, nie tylko z produktami dla Bobasa.
a co do pieluchomajtek- to kiedys kupiłam ale ten mój mały skarb nawet nie chciał załozyć- \"TO NIE JEST PIELUSZKA\" O i tyle było w tym temacie. Aniu a twoj Kubus to juz tak radzi sobie bez pieluszek, cały czas? Chodzi mi o noce czy jakies dluższe podróze autem czy spacery? Moja Hania to mały uparciuszek i jeszcze nie do końca sie przekonała...

Nie martw się, przekona się. Myślę że jak będzie cieplej będzie Ci łatwiej próbować. Kiedyś usłyszalam opinię by dziecko nie zmuszac do nocnika, nawet jak to już taki wiek że czas zacząć, próbowac, że jak przyjdzie czas ogarnie raz dwa. Dobrym sposobem jest pozwolić dziecku się posikac pare razy dlatego fajnie jak jest lato. Ja tak robiłam oj ile razy nie zdążył dobiec do nocnika bo przecież nie miał czasu, zabawa taka ciekawa. Pralam w kółko raz sikal tak raz tak. Teraz zakładam pieluche i bardzo rzadko się posikuje a jeśli np jestesmy w podróży i nie wytrzyma to mówi " posikalem się, cóż" mądrala. Powiem Ci Kangoor że co dziecko to inaczej. Ja to tylko staram się nie słuchac że jakies dziecko umie to czy tamto a potem stresowac się że moje tego nie umie. Na wszystko przyjdzie czas. U nas np jest problem z mosiem i osiem. Mosio - smoczek, osio - klapouchy. Przyjaciółka ze Stanów ciągle mi mówi że jej Mała już dawno bez smoczka że przecież to takie złe dla zgryzu bla bla, a ja już próbowałam pare razy i narazie 1-0 dla Młodego, bez tego duetu nie zasnie i koniec, szukam dalej pomysłu na mosia

Kiedyś chyba Ty Doti napisałas że najważniejsza jest konsekwencja. Myślę że to jest główny klucz. Ja staram się jak mogę, jeśli coś obiecam dotrzymuje slowa, Kuba to strasznie pamiętliwa bestia. Jeśli ma posprzątać to ma posprzątać nawet gdyby miał sprzątac pół dnia. Myślę że jeśli nie będę starała się być konsekwentna to nie będę wiarygodna dla moich dzieci. A to już kaplica. Dzieciaczki są bardzo cwane 😉 Ze smoczkiem czekam właśnie na taki moment.. Bo póki co akurat w tym mnie urobil i mi go zwyczajnie żal jak patrzy na mnie tymi oczami jak kot ze shreka.
A tak dla uśmiechu Kuba pyta mnie ostatnio " mama Ty nie masz ptaszka" zgarbilam się 😉 myślalam że na takie pytania mam jeszcze czas

Hoondy mi też ten milly się najbardziej podoba, ale sugerowałam się jedynie kolorystyką bo firm nie znam 🙂
Dobrze że niektóre z Was już mają dzieciaczki my pierworódki będziemy pewnie liczyły na waszą pomoc:P
Doti super zdjęcie profilowe, córcia ma boską minę 🙂