Skocz do zawartości

Czerwcóweczki 2014 | Forum dla mam


Julka85

Rekomendowane odpowiedzi

Hej dziewczyny 🙂 Ja już po wczorajszym badaniu genetycznym, dzięciątko zdrowe jak rybka 🙂 I oczywiście mamy chłopca 🙂 tak w głębi duszy marzyliśmy o chłopcu, no i się udało 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

sloneczna627 napisał(a):
beata8811 ja nie wiem co sie dzialo dzisiejszej nocy ale mi tez sie sniło, że urodziłam i trzymałam synka na rękach.


A jeszcze nie wiesz co będziesz miała? 🙂 Bo wiesz co, mnie się śniło czasem, że mamy synka (podobno śni się na odwrót), a tutaj się sprawdziło 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja pewnie znów duże dziecko będę mieć 🤢 Na wczorajszej wizycie pani hematolog stwierdziła, że mój brzuch wygląda na ok 30 tydzień a nie na 23 🤔 Ale byłam na to gotowa, z pierwszym dzieckiem też tak było... Oby tylko synuś wagą nie pobił siostry, bo ja tego nie zniesę ☺️
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej. Ja się dalej leczę... ☺️ Momentami mam dość.

Alexia_79 a ile córa miała? Pytam z ciekawości. 🙂 Kiedyś rozmawiałam z ginekologiem o wielkości brzucha w ciąży i powiedział,że składa się na to szereg czynników 🙂 I teraz widzę to u siebie, Olkiem miałam już przed sobą pokaźną piłkę a obecnie pomimo większych wymiarów dziecka brzuch jest mniejszy 🙂 A Oluś był bardzo ,,unijny" 3550g 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ancia_pancia gratuluję synka 🤪 I super, że na badaniach wszystko wyszło okej 🙂
alexia_79 mój synek też dużo ważył przy porodzie (4050 g), na każdym usg wspominali mi, że będę miała duże dziecko, a teraz chyba wychodzi na to, że córeczka będzie mniejsza, bo czasami wg usg inna data porodu wychodzi (późniejsza) 🤔 A jeśli chodzi o wielkość brzucha, to nadal mam nie za duży, ale w I ciąży pamiętam, że ok. 6 m-ca mi "wyskoczył\' 😉
emiliaeem nie dawaj się chorobie, zwalcz ją, wygoń ją! 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ancia_pancia napisał(a):
sloneczna627 napisał(a):
beata8811 ja nie wiem co sie dzialo dzisiejszej nocy ale mi tez sie sniło, że urodziłam i trzymałam synka na rękach.


A jeszcze nie wiesz co będziesz miała? 🙂 Bo wiesz co, mnie się śniło czasem, że mamy synka (podobno śni się na odwrót), a tutaj się sprawdziło 🙂


podobno chłopak bedzie - tzn. lekarka nie miala watpliwości 😁. W przyszłym tygodniu ide na genetyczne do kogos innego to zobaczymy czy potwierdzi 🙂
I gratuluję chłopaka !!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej Dziewczyny, gratuluje wyników. Mi już lepiej, byłam na kontroli u lekarza, w oskrzelach już czysto, ale muszę antybiotyk zjeść do końca i unikać infekcji - tylko moja druga połowa nie może się wykurować, więc trzymamy się na odległość 😞. Mnie to się ostatnio dużo śniło, czy ja w ogóle jestem w ciąży i dotykałam cały czas brzucha, aaa a więc jednak to prawda 🙂 Dziś rano to już mnie mały obudził, jak on szaleje w tym brzuchu, aż się cały brzuch ruszał, zabawne 🙂 A brzuch też mam spory, ale fajny jest więc mi nie przeszkadza w ogóle.
Dziewczyny wybieracie się do szkół rodzenia? Moja zaczyna się połowie marca. Jakiś kolejny etap w tej ciąży, więc ja się nie mogę już doczekać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
emiliaeem napisał(a):
Hej. Ja się dalej leczę... ☺️ Momentami mam dość.

Alexia_79 a ile córa miała? Pytam z ciekawości. 🙂 Kiedyś rozmawiałam z ginekologiem o wielkości brzucha w ciąży i powiedział,że składa się na to szereg czynników 🙂 I teraz widzę to u siebie, Olkiem miałam już przed sobą pokaźną piłkę a obecnie pomimo większych wymiarów dziecka brzuch jest mniejszy 🙂 A Oluś był bardzo ,,unijny\" 3550g 🙂


4250 g ☺️
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Lippi napisał(a):
Hej Dziewczyny, gratuluje wyników. Mi już lepiej, byłam na kontroli u lekarza, w oskrzelach już czysto, ale muszę antybiotyk zjeść do końca i unikać infekcji - tylko moja druga połowa nie może się wykurować, więc trzymamy się na odległość 😞. Mnie to się ostatnio dużo śniło, czy ja w ogóle jestem w ciąży i dotykałam cały czas brzucha, aaa a więc jednak to prawda 🙂 Dziś rano to już mnie mały obudził, jak on szaleje w tym brzuchu, aż się cały brzuch ruszał, zabawne 🙂 A brzuch też mam spory, ale fajny jest więc mi nie przeszkadza w ogóle.
Dziewczyny wybieracie się do szkół rodzenia? Moja zaczyna się połowie marca. Jakiś kolejny etap w tej ciąży, więc ja się nie mogę już doczekać.

Ja chodziłam do szkoły rodzenia w pierwszej ciąży, więc teraz sobie już odpuszczę 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
alexia_79 napisał(a):
Lippi napisał(a):
Hej Dziewczyny, gratuluje wyników. Mi już lepiej, byłam na kontroli u lekarza, w oskrzelach już czysto, ale muszę antybiotyk zjeść do końca i unikać infekcji - tylko moja druga połowa nie może się wykurować, więc trzymamy się na odległość 😞. Mnie to się ostatnio dużo śniło, czy ja w ogóle jestem w ciąży i dotykałam cały czas brzucha, aaa a więc jednak to prawda 🙂 Dziś rano to już mnie mały obudził, jak on szaleje w tym brzuchu, aż się cały brzuch ruszał, zabawne 🙂 A brzuch też mam spory, ale fajny jest więc mi nie przeszkadza w ogóle.
Dziewczyny wybieracie się do szkół rodzenia? Moja zaczyna się połowie marca. Jakiś kolejny etap w tej ciąży, więc ja się nie mogę już doczekać.

Ja chodziłam do szkoły rodzenia w pierwszej ciąży, więc teraz sobie już odpuszczę 🙂


Ja tak samo jak alexia_79 😉 Ale Lippi możesz pisać czego nowego się dowiesz, zawsze to się komuś przyda, a i mi może co nieco przypomnisz 😉

alexia_79 sporo Twoja córa ważyła przy porodzie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczyny,

Zaglądam codziennie na forum ale w pracy mam taki kocioł, że wracam mega padnięta i nie mam siły już nawet nic napisać... Dzisiaj i jutro mam urlop i wybraliśmy się z mężem i znajomymi na dwa dni do Zakopanego.

alexia_79 cieszę się, że już w domku jesteś 🙂 Widać, że od razu humor lepszy 🙂))

ancia_pancia gratuluję synka i dobrych wyników 🙂 Miło słyszeć takie wieści 🙂

lippi współczuję, że teraz Ciebie rozłożyło 😞 ale dobrze, że pomału wracasz do zdrówka 😞 W około ciągle słyszę, że kogoś rozłożyło i że w ogóle jakiś wirus panuje... Trzeba na siebie uważać. Ja pracuję w biurze gdzie na otwartej przestrzeni siedzi kilkadziesiąt osób w jednym pomieszczeniu, więc niestety łatwo coś złapać... 😞

Co do snów to ja od początku ciąży miewam dziwne i czasem po kilka w ciągu nocy, a przed ciążą rzadko mi się coś śniło albo może nie pamiętałam snów jak się rano budziłam. Teraz rano wstaje i zwykle sama jestem zdziwiona tym co mi się przyśniło 🤪 Hmmm dużo myśli kłębi się w głowie w ciągu dnia, dużo nowych doznań i emocji, może to jest powodem... 😉

Brzuszek też mam co raz większy i co raz bardziej dokucza. Pobolewa kręgosłup, w nocy co raz gorzej się śpi i co raz częściej biegam siku... Jak wyjdę po schodach to jestem nieźle zmachana. Zastanawiam się jak to może być w 9 miesiącu skoro pod koniec piątego jest tak 😁

Zapomniałam jeszcze napisać, że tydzień temu byłam na usg 3D i udało się zrobić wszystkie pomiary i wygląda na to, że maluszek jest zdrowy i prawidłowo się rozwija 🙂 Usg 3D robiłam w innej przychodni niż normalnie mam wykupiony pakiet i na nim również lekarz potwierdził, że będzie dziewczynka. Uważam, że warto było zapłacić za to usg dla tych wszystkich pomiarów. Widać, że sprzęt jest dużo lepszy niż zwykłe usg w luxmedzie, gdzie mam pakiet, a samo badanie trwało ponad pół godziny. Lekarz nie spieszył się i mierzył i oglądał każdy narząd, serce, nerki, przeponę, żołądek, pęcherz, mierzył stopy, kość udową, kość przedramienia, obwód główki itd... każdy pomiar komentował. Takie badanie bardzo uspokaja.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Bry,
ja właśnie kończę śniadanko i jadę na wizytę i po zwolnienie 🙂

igielka - co do snów to mam to samo, pamiętam że w tamtej ciąży na okrągło śniły mi się erotyki i teraz identycznie 😁 Ale podobno nie jestem odosobniona - moje koleżanki też mają tak jak ja 😉

Lippi - ja też czekam na relację ze szkoły rodzenia, zwłaszcza że będziesz w innej, a poza tym sporo czasu upłynęło, pewnie się wiele rzeczy zmieniło 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
sloneczna627 napisał(a):
Cześć dziewczyny !!

alexia_79 daj znać po wizycie
Lippi każde info ze szkoły rodzenia jest przeze mnie bardzo wyczekiwane
igielka88 co do snów to moje też są bardzo intensywne i głupie straszliwie.

Ale ja tylko kontrolnie byłam jak zwykle, nic się nie dzieje 🙂 Po zwolnienie pojechałam. Dostałam też skierowanie na obciążenie glukozą - 75-tką aż.. Zmieniło się to, bo w pierwszej ciąży miałam 50-tkę i czekałam godzinę. Ale podobno od niedawna każdy lekarz ma już obowiązek sprawdzić kobietę wyższą dawką.Teraz będę kwitła 2 godziny w poczekalni.. Nienawidzę tak siedzieć bezczynnie 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
alexia_79 napisał(a):
sloneczna627 napisał(a):
Cześć dziewczyny !!

alexia_79 daj znać po wizycie
Lippi każde info ze szkoły rodzenia jest przeze mnie bardzo wyczekiwane
igielka88 co do snów to moje też są bardzo intensywne i głupie straszliwie.

Ale ja tylko kontrolnie byłam jak zwykle, nic się nie dzieje 🙂 Po zwolnienie pojechałam. Dostałam też skierowanie na obciążenie glukozą - 75-tką aż.. Zmieniło się to, bo w pierwszej ciąży miałam 50-tkę i czekałam godzinę. Ale podobno od niedawna każdy lekarz ma już obowiązek sprawdzić kobietę wyższą dawką.Teraz będę kwitła 2 godziny w poczekalni.. Nienawidzę tak siedzieć bezczynnie 🤢

dlaczego az 2 godziny?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
sloneczna627 napisał(a):
alexia_79 napisał(a):
sloneczna627 napisał(a):
Cześć dziewczyny !!

alexia_79 daj znać po wizycie
Lippi każde info ze szkoły rodzenia jest przeze mnie bardzo wyczekiwane
igielka88 co do snów to moje też są bardzo intensywne i głupie straszliwie.

Ale ja tylko kontrolnie byłam jak zwykle, nic się nie dzieje 🙂 Po zwolnienie pojechałam. Dostałam też skierowanie na obciążenie glukozą - 75-tką aż.. Zmieniło się to, bo w pierwszej ciąży miałam 50-tkę i czekałam godzinę. Ale podobno od niedawna każdy lekarz ma już obowiązek sprawdzić kobietę wyższą dawką.Teraz będę kwitła 2 godziny w poczekalni.. Nienawidzę tak siedzieć bezczynnie 🤢

dlaczego az 2 godziny?

Bo najpierw masz oznaczenie po godzinie, a potem po dwóch... Przy 50-tce oznaczają tylko raz - po godzinie 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
sloneczna627 napisał(a):
alexia_79 zabiłas mnie ta informacja 🤢

Mnie też wbiła w fotel ta informacja... Do tego ja mogę zrobić to tylko w sobotę, kiedy mąż jest i może się dzieckiem zająć, a wiadomo że w sobotę jest najwięcej roboty w domu 😉 Do tego po moim pobycie w szpitalu dosyć mam pobierania krwi, cała byłam pokłuta i ręce miałam posiniaczone, bo żyły mi pękały w gorączce.. Echh.. Jak pomyślę, że czekają mnie 3 wkłucia to już mnie boli 🤢 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
beata8811 napisał(a):
igielka88 cieszę się, że badania dziecka wyszły okej 🙂
alexia_79 weź sobie jakąś gazetę, albo książkę do czytania 😉 Ja już miałam tekst glukozy właśnie 75 g i też dwie godziny kwitłam 😁

I jak Ci wyszło? Co z tym Twoim cukrem?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
alexia_79 cukier wyszedł mi okej 🙂 Z tym, że byłam i nadal mam być na diecie dla cukrzyków, z racji tego, że jak nie zważałam na jedzenie i picie, to cukier miałam za wysoki. To samo było w pierwszej ciąży i potem komplikacje przy porodzie - lekarz twierdzi, że przy za wysokim cukrze dystocja barkowa występuje bardzo często...
Ale co tu się dziwić jak ja pochłaniałam słodycze i piłam tylko słodkie soki ☺️
Teraz już uważam na to co jem 😎
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
alexia_79 napisał(a):
Do tego po moim pobycie w szpitalu dosyć mam pobierania krwi, cała byłam pokłuta i ręce miałam posiniaczone, bo żyły mi pękały w gorączce.. Echh.. Jak pomyślę, że czekają mnie 3 wkłucia to już mnie boli 🤢:unsure

Współczuję ogromnie!!! 🤢 Ja nie cierpię pobierania krwi, a tu jeszcze żyły popękały... 🤨 Dzielna jesteś!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...