Skocz do zawartości

Czerwcóweczki 2014 | Forum dla mam


Julka85

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 3,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
neverlosehope napisał(a):
hello 🙂
Beata - ja mam tak samo z włosami 😁 dokładnie też mi rosną nowe przy czole i sterczą na wszystkie strony 😁

mi z wyprawki brakuje przewijaka na łóżeczko, łóżeczka (ale to koniec kwietnia kupię, bo w Ikea ma się pojawić nowy model który mi się podoba i jest biały), butelki,smoczki, kosmetyki, termoopkaowanie, folia przeciwdeszczowa do gondoli (bo starą zgubiłam), no i pielszuki tetrowe i flanelowe muszę dokupić w smyku firmy motherhood aaa i prześcieradło do kołyski i kosmetyki dla siebie i podkłady poporodowe :/ i to wszystko, chyba 😉

też bym chciała koniec kwietnia mieć wszystko i spakowaną torbę 😜

od wczoraj zaczęłam prać ciuszki malutkiej , rety ile tego jest 🤪

Już pierzesz? 😮 A nie obawiasz się, że się zdążą zakurzyć? Ja pranie zostawię na 2-3 tyg przed planowanym porodem... 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
biedronka123 napisał(a):
Cześć 😉
Dzisiaj jadę do lekarza zrobić zapis KTG, bo przez cały dzień brzuszek mam twardy... Trzymajcie kciuki... bardzo się boję 😞 😞


Nic sie nie bój kochana :* trzymamy mocno kciuki!
W pn po ciężkim dniu w pracy tez miałam cały twardy, napięty, jeszcze dostałam boli ale ciepłym prysznicu troche przeszło i na drugi dzien juz było OK.
Czekamy na wieści!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Biedronko trzymamy kciuki! Będzie dobrze :*

Co do wyprawki: mam wózek, 4 kocyki 😁, ubranek całą komodę, dzisiaj zamówiłam pieluchy (tetra i flanelowe), łóżeczko, 4 pościele, zabawek również 4 kartony 😁 (w tym dwie maty edukacyjne), mam proszek i płyn do płukania i już zaczęłam prać i prasować 🙂, nosidełko, wanienkę, przewijak, kilka rożków, ręczniki dla dzidziusia, mam fajny smoczek (dostałam 😜 ), który jak spada to się zamyka 😁, butelkę mam jedną, muszę jeszcze dokupić, dwie koszule dla mnie, szlafrok, nianie elektroniczną, mam dwa cieplejsze kombinezony, chociaż nie wiem czy się przydadzą 🙂 fotelik samochodowy, położną 😉 . Ogólnie raczej wszystko oprócz:
-termometra (zwykłego, do mierzenia gorączki elektrycznego i takiego do kąpieli)
-sudocrem
-gaziki do oczu i pępuszka,
-podkłady i majtki poporodowe
-laktatora
-artykułów kosmetycznych, takich jak chusteczki nawilżane, pampersy, mydełko czy żel do kąpieli, o tym musze jeszcze poczytać 😜
-szczoteczki do włosków

pewnie jeszcze tysiąc rzeczy wyjdzie w praniu ale najważniejsze są 😉


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jola faktycznie większość już masz.
Mi brakuje ; linomag/Bepanthen, karuzela do łóżeczka, rożek, pieluchy tetrowe, pampersy, chusteczki nawilżane, Oilatum , pas poporodowy, proszek do prania i płyn do płukania.. Nie wiem czy cos jeszcze... Chyba koszule do karmieńia,

Zdecydowaną większość już mam; kocyki,smoczki, butelki, podgrzewacz, przewijak, wózek, łóżeczko, laktator, fotelik samochodowy, leżaczek bujaczek, ceraty, reczniki, posciel, prześcieradła, ceratki do przewijania np. u kogoś, opakowanie termiczne, wanienkę, projektor, łańcuszek do smoczka heh, grzechotka do wózka, bielizna poporodowa, szczotka do włosów, mam nawet sliniaki hehe, oczywiście ubranka, grzechotki, matę edukacyjna, szlafrok dla mnie, wkładki laktacyjne a podkłady poporodowe dostanę od koleżanki 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
neverlosehope napisał(a):
hello 🙂
Beata - ja mam tak samo z włosami 😁 dokładnie też mi rosną nowe przy czole i sterczą na wszystkie strony 😁

mi z wyprawki brakuje przewijaka na łóżeczko, łóżeczka (ale to koniec kwietnia kupię, bo w Ikea ma się pojawić nowy model który mi się podoba i jest biały), butelki,smoczki, kosmetyki, termoopkaowanie, folia przeciwdeszczowa do gondoli (bo starą zgubiłam), no i pielszuki tetrowe i flanelowe muszę dokupić w smyku firmy motherhood aaa i prześcieradło do kołyski i kosmetyki dla siebie i podkłady poporodowe :/ i to wszystko, chyba 😉

też bym chciała koniec kwietnia mieć wszystko i spakowaną torbę 😜

od wczoraj zaczęłam prać ciuszki malutkiej , rety ile tego jest 🤪


Tez masz to zamówz włosami ? 🙃 już myślałam, ze tylko ja tak mam 😁
Ciekawe co będzie po porodzie, bo trochę mnie to irytuje ...

Ja chyba w maju wezmę sie za pranie, bo narazie jeszcze nie mam szafy złożonej i nie mam gdzie trzymać rzeczy dzidziusia, narazie wszystko ląduje w graciarni 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć 🙂
Zapis KTG nie wykrył żadnych skurczy, szyjka zamknięta i długa (ponad 3 cm) dzidzia waży 1500 😁
. 🙂 dziecko obróciło się główką ,,do góry,,ginekolog powiedział, że nie widzi nic niepokojącego. Teraz mogę spać spokojnie 😜
Buziaki 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Lidka super że wszystko OK 🙂 ja to mówię że przezorny zawsze ubezpieczony 🙂

Beata - ja też mam nadzieje że te "kikutki" szybko urosną i po porodzie już nie będą mi takie rosły :/
dziś wstawiam kolejną pralkę ciuszków, we wtorek przyjdzie siostra poprasować (głównie też ze względu na nią zaczełam już prać, bo teraz może mi pomóc w prasowaniu, bo jako studentka teraz ma luz na uczelni a od maja sesje zaczyna, więc nie miałaby czasu ), no i wszystko już ładnie poukładam do szafy i będzie porządek 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Lidka cieszę się, że wszystko w porządku! 🤪 Bo tak się tym przejęłam, że w nocy śniło mi się, że krwawię i nie mogę dodzwonić się do mojego gina... 😁
Jola i Beata wymieniłyście co już macie, a czego Wam brak - a czym pępuszek będziecie przemywać? Kupujecie Octenisept?
Beata - projektor? Do wyświetlania filmów, czy to co innego? 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej doświadczone mamy.. W mojej głowie pojawiło się kolejne, może głupie pytanie, ale chcę dopytać bo jestem w tym temacie blada 😉 powiedzcie mi, skoro my urodzimy w czerwcu, wiadomo będą upały, czy podawałyście/będziecie podawać noworodkowi coś do picia? Na przykład przegotowaną wodę, lub herbatkę z kopru włoskiego? Czytałam na forum, ale jedni mówią, żeby podawać, inni żeby nie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jola - niby teoria jest taka ,że jak karmisz piersią to nie podajesz nic innego do picia , ja rodziłam koniec lipca i położna nie kazała podawać synkowi ani wody ano herbatki, natomiast kazała mi pić herbatkę z kopru co jakiś czas , dopiero jak przestałam karmić (w moim przypadku juz po 2,5 mc oczywiście wtedy woda lub herbatka dodatkowo oprócz mleka modyfikowanego )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
uhasasa napisał(a):
Hej doświadczone mamy.. W mojej głowie pojawiło się kolejne, może głupie pytanie, ale chcę dopytać bo jestem w tym temacie blada 😉 powiedzcie mi, skoro my urodzimy w czerwcu, wiadomo będą upały, czy podawałyście/będziecie podawać noworodkowi coś do picia? Na przykład przegotowaną wodę, lub herbatkę z kopru włoskiego? Czytałam na forum, ale jedni mówią, żeby podawać, inni żeby nie...

Ja też nie dopajałam dopóki karmiłam piersią, poza tym - wbrew pozorom - herbatka z kopru niby jest na gazy, ale powoduje również zatwardzenia, więc radzę uważać. Matki często podają dziecku koper kiedy to płacze myśląc że pomogą, a tym czasem pogarszają sprawę. To słowa pediatry Lenki.
🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jola tak jak napisały dziewczyny - jak karmisz piersią, to nie musisz dopajać dziecka. Jeśli będziesz karmić mlekiem modyfikowanym, to wtedy tak. Ja nigdy nie dawałam synkowi herbatki z kopru włoskiego, więc się nie wypowiem.
Zresztą jak urodzisz, to w szpitalu będziesz mogła sama podpytać o to pediatrę, bo obchody będą codziennie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej ja jestem po dwu godzinnym wykładzie w szkole rodzenia na temat karmienia, jak karmisz nie dajesz dziecku nic dodatkowego do picia. Matka natura super to reguluje, że mleko matki dostosowuje się do pory roku (latem bardziej wodniste), a nawet pory dnia (w nocy bardziej tłuste). Mnie zdziwiło tylko, że WHO zaleca karmić i tak mówiła położna minimum pół roku.. pytanie do dziewczyn matek, też tak karmiłyście?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Lippi napisał(a):
Hej ja jestem po dwu godzinnym wykładzie w szkole rodzenia na temat karmienia, jak karmisz nie dajesz dziecku nic dodatkowego do picia. Matka natura super to reguluje, że mleko matki dostosowuje się do pory roku (latem bardziej wodniste), a nawet pory dnia (w nocy bardziej tłuste). Mnie zdziwiło tylko, że WHO zaleca karmić i tak mówiła położna minimum pół roku.. pytanie do dziewczyn matek, też tak karmiłyście?

Mogą sobie zalecać, wiadomo że by się chciało, ale nie zawsze się da - ja niestety tylko 3 miesiące dałam radę. Moje dziecko się nie najadało, bo urodziło się duże, a ja nie miałam tyle pokarmu i wiecznie płakała, musiałam ją dokarmiać 😞 Męczyłyśmy się obie... W końcu dałam za wygraną, dziecko zaczęło spać całe noce i ja byłam spokojna 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jola troszkę dopajałam dziecko ale od początku karmiłam pół na pół z powodu problemów z karmieniem. Poza tym studiowałam i czasami nie było mnie całe dni od rana do wieczora w domu a do szkoly wróciłam 1,5 tyg po porodzie...

lippi tak zalecają, natomiast każda sytuacja jest inna, każde dziecko jest inne...
Mój synek tez sie nie najadal, natomiast karmiłam 10msc, z tym, ze pół na pół od początku -sorry, ze sie powtarzam 😉
Rożne sytuacje: studia, problemy z laktacja, ogromny bóloraz to, ze dziecko sie nie najadalo było przyczyna takiego systemu karmienia.
Szczerze mówiąc, tym razem chciałabym wprowadzić butelkę od samego początku, zeby pózniej nie było płaczu na widok butelki, bo z cyca smakuje lepiej 😉
Po drugie liczę, na w miarę szybkie przespane noce 😉 hehe
Po trzecie moze zabrzmi to egoistycznie- nie chce być tak uwiązana do dziecka, nie mogąc nigdzie wyjść bo ja będę jedyna osoba która moze dziecko nakarmić.
Prowadzę dosyć intensywny tryb życia i nie chciałabym spędzić całych dni na karmieniu, a niestety tak to wyglada z jednego cyca je pół godziny, trochę przy tym przysypia, z drugiego cyca to samo a za kolejna godzinę znowu głodne i tak w kółko.... 😮
Chce karmić ale nie chciałabym od początku przyzwyczaić dziecko do butelki, dlatego tez sie w nie zaopatrzyłam 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Beata faktycznie sporo rzeczy jeszcze nie uwzględniałam w liście wyprawkowej 😉
Co do przemywańia pępka nie mam zielonego pojęcia czego używać, a Wy w co sie zaopatrujećie??
Synkowi przemywalam spirytusem, nie pamietam stężenia, Polozna nic nie mówiła, ze źle...

Teraz słyszałam, ze sie od tego odchodzi i sama nie wiem.. 🤨

A projektor to taki z różnymi odglosami, bicie serca, szum oceanu, rożne melodie, do tego sa 3 płyty z różnymi zwierzątkami, gwiazdami itd w kolorze 🙂 bardzo fajne, polecam.
Mój synek jak był mały uwielbiał słuchać szum oceanu, jedna z nielicznych rzeczy jaka była w stanie go uspokoić, bo jak sie rozpłakał to już było kilka godzin z głowy heh
Jak był starszy włączałam mu projektor przed snem, bardzo lubił oglądać ruszające sie obrazki na suficie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Gosia WHO zaleca minimum pół roku karmić wyłącznie piersią jeśli nie ma żadnych problemów. Ja nie miałam problemów z karmieniem (poza początkiem gdzie źle przystawiałam dziecko do piersi, ale w szpitalu laktatorka potem mi wszystko fajnie pokazała na żywym przykładzie 🙃 no i poza początkowym brakiem pokarmu, ale rozbujało się po użyciu laktatora - co również było radą ze szpitala). I dlatego ja karmiłam ogólnie przez 9 m-cy (właśnie w ok. 5-6 miesiącu zaczęłam wprowadzać dodatkowo marcheweczkę, ziemniaczka, itd.). A jak będziesz miała problemy z karmieniem (typu nienajadanie się dziecka, brak pokarmu, stres czy ból, to zapewne na butlę przejdziecie i wtedy zalecenia WHO będą się miały nijak do danej sytuacji. Ale jak to powiedziano Ci w szkole rodzenia - to są zalecenia 😉
Beata ja właśnie zamierzam zaopatrzyć się w Octenisept - w szpitalu go używali do przemywania pępków u dzieci oraz do ran po nacięciu krocza. Ja również po porodzie go używałam.
Taki projektor to fajna sprawa 🙂 Będę musiała pomyśleć o nim 😜
Karuzelkę nad łóżeczko mam taką karuzela
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
beatasz napisał(a):

Co do przemywańia pępka nie mam zielonego pojęcia czego używać, a Wy w co sie zaopatrujećie??
Synkowi przemywalam spirytusem, nie pamietam stężenia, Polozna nic nie mówiła, ze źle...

Teraz słyszałam, ze sie od tego odchodzi i sama nie wiem.. 🤨


Ja nadal będę przemywać spirytusem rozcieńczonym wodą przegotowaną w proporcji 3:1 tak, żeby miał około 70%. Wiem, że w szpitalach używają Octeniseptu, ale i tak położne twierdzą, że on niewiele pomaga i zamiast wysuszać - nawilża. W Octenisept też się zaopatrzę, ale nie będę go stosować na pępek 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
alexia_79 napisał(a):
beatasz napisał(a):

Co do przemywańia pępka nie mam zielonego pojęcia czego używać, a Wy w co sie zaopatrujećie??
Synkowi przemywalam spirytusem, nie pamietam stężenia, Polozna nic nie mówiła, ze źle...

Teraz słyszałam, ze sie od tego odchodzi i sama nie wiem.. 🤨


Ja nadal będę przemywać spirytusem rozcieńczonym wodą przegotowaną w proporcji 3:1 tak, żeby miał około 70%. Wiem, że w szpitalach używają Octeniseptu, ale i tak położne twierdzą, że on niewiele pomaga i zamiast wysuszać - nawilża. W Octenisept też się zaopatrzę, ale nie będę go stosować na pępek 🙂


A na co?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...