wrześnióweczki 2014 | Forum dla mam

Cześć Dziewczyny!
Spać nie moge to napisze.
Przede wszystkim tlenek - GRATULACJE!!
Dziewczyny rozpakowane 🙂 - super, ze z Malenkimi wszystko w porządku i, ze sie tak ładnie zachowują. 😆
Dudasia oby mały szybko wyzdrowiał!!
Dziewczyny walczące o poród- powodzenia i oby wszystko przebiegło szybko i sprawnie no i miłego starania o skurcze 😉))

U mnie oczywiście wszystko na ostatnia chwile. Cesarkę mam przełożona na poniedziałek, wiec dzisiaj siedziałam większość dnia u fryzjera i kosm co by nikogo nie straszyć. Poza tym walczę z okropnym kaszlem i bólem gardła no i oczywiście przy okazji córkę zarazilam, wiec do przedszkola nie chodziła i musiałam zaangażować rodzicow, zeby mi pomogli troche bo ja z przygotowaniami byłam w lesie oczywiście. Teraz tylko doleczyc nas, jutro kina, sale zabaw itp. spakować torbę i pod nóż 😉 Maz moj miesiac z niami bedzie siedział i juz sie boje czy ja to wytrzymam 🥴

Tak piszecie o tym szarpaniu. Tez to pamietam z pierwszego cc i mnie ostatnio wujek gin uświadomił, ze to dlatego tak szarpia, ze nie nacinaja macicy duzo tylko kawałek i ja rozpruwaja, żeby sie lepiej zrastala 😮 to tak w ramach ciekawostek 😉

Mam jeszcze pytanie bo pewnie nie bede taka szczęściara jak Polie i Meg i mi sie tak szybko brzuszysko nie schowa...Czy ten pas poporodowy mozna zaraz po wyjściu ze szpitala? Dodam, ze mam taki sam jak Karlosita, wiec moze Ty mi powiesz czy używasz juz czy jeszcze nie?

A i dziewczyny rozpakowane mające starszaki - ciekawa jestem jak rodzeństwo reaguje na młodsze? Ja sie strasznie tego obawiam patrząc na moja Wu ostatnio 😞

Pozdrawiam!!!

Też słyszałam z tą macica ze ja rozrywają. Nawet widziałam na jutubie 😁
Marta z tym pasem poporodowym to ja nie wiem. Wydaje mi się że po zdjęciu szwów możesz nosić. Ja tez sobie chyba w końcu zakupie bo może nie mam już brzucha i jak leżę to jestem płaska ale ten brzuch jest taki miękki, jak stoję albo siedzę to czuje nadmiar skóry.
Będę trzymała kciuki za poniedziałek 🙂
Ja juz od 6 nie śpię bo mały coś nie może się zdecydować czy idzie jeszcze spać czy nie. Dziś wyjdę z nim na dwór 🙂

Wczoraj nalałam sobie full wody do wanny, odzywilam włosy, ogoliłam wszystko na glanc, wybalsamowałam się ładnie.. Myślę sobie, no teraz jestem tak wyszykowana do porodu, że położne oszaleją, dziś musi się zacząć 😁 nie muszę dodawać, że nic tym nie wskorałam, aaa nie, miałam z 6 regularnych ale jak zwykle nioebolesnych skurczow i ta tym koniec. Ja to jestem głupia 😉

Ja w dniu porodu tez się tak ładnie naszykowalam 😁
Kurde dziś od rana mam takie skurcze jak te porodowe! Dlatego ze mały chyba bardzo intensywnie ssie. Aua!
Mamusie - czy Wasze maluchy tez się uśmiechają nieświadomie? Bo mój to jak śpi to się aż w głos śmieje 😁

Moja podczas jak i po karmieniu to takie minki robi ze wycalowac ja sie chce cala,usmieszek byl raz jak ja za uszkiem posmeram rzadko usmiecha sie ale wczoraj nakarmilam ja mocno z cyca ze 20minut i butla 60ml udalo mi sie odciagnac wczoraj i od 2h do 7spala.Dzis rano odciagnelam 50ml juz jej dalam wypila wszystko i przy cycu byla....postepy robi 🙃

czesc mamusie.
ja wczoraj bylam na zdjeciu szwow, wszystko sie pieknie zagoilo 🙂
Zarejestrowalismy i zameldowalismy juz naszego Antka takze teraz czekamy jeszcze na jego PESEL.

Martini ja jeszcze nie zakladam tego pasa. Za 2 tyg ide do mojego gina zeby ocenil jak mi sie obkurcza macica i zapytam czy juz moge nosic ten pas czy jeszcze poczekac.
Póki co balabym sie chyba juz w niego wciasnac 🙂

pozdrowionka

P.S. tlenek jak dojdziesz do siebie wrzuc na brzuszka lub fb zdjecie swojego maluszka 😉

Te minki jak zasypiają są najsłodsze 🙂 szkoda, że później już tak nie mają...
meg, dzieci zaczynają się świadomie uśmiechać dopiero mdz 4 a 6 tygodniem życia więc jest trochę czasu
najśmieszniejsze jest to, że wiem, że od porodu dzieli mnie kilka dni, no bo termin za nie cały tydzień, a człowiek i tak chce szybciej i wychodzi z siebie, żeby te 3 czy tam ile dni wcześniej urodzić, tak jakby to były lata a nie dni 😁

Witam 🙂
Martini ja tez mysle ze z miesiac trzeba odczekac zeby sie do pasa wcisnac bo to jednak wszystko poruszane jest...no i mnie boli jeszcze caly brzuch...
Jezeli chodzi o starszakow to ja jestem bardzo milo zaskoczona zachowaniem mojej corki 🙂 jest bardzo opiekuncza i wszystko by chciala dac braciszkowi i bawic sie z nim 😁 no i oczywiscie przy kazdej operacji zwiazanej z nim typu karmienie,kapiel,przebieranie ona jest na pierwszym miejscu z pomaganiem 🙂 wiec jestem z niej bardzo dumna 🙂 no i musze wam powiedziec ze chodzi do przedszkola i ani raz tam nie plakala i bardzo chetnie idzie zawsze 🙂 wiec podwojna radosc 😁
Natomiast zeby nie bylo zbyt pieknie to mam problem z maluchem....pomylil sobie dzien z noca 😞 😞 😞 w dzien caly czas spi...nawet 3-4 godz je i znow spi...a wieczorem i w nocy spal nie bedzie 😞 wczoraj walczylismy z nim do 2 a fzis do 4 rano!!!bo niby spal ale jak chcialam go odlozyc to od razu placz....i jesc chcial to kupka to znow wiercenie i placz....a jak o 4 zasnal to o 8.30 budzilam go na jedzenie bo mi cyce rozwalalo...i od 10 znow spi...doswiadczone mamusie miala ktoras taki problem?wie ktos co na to zaradzic?

Asia, miałam z Kacper podobnie. Z tego co wiem to nic nie zrobisz, ja wyczytałam gdzieś, że dzieci lubią schematy, każdego wieczora kapalam go, gasilam światło, puszczałam kolysanki, karmiłam. Wszystko miało swoją określoną godzinę. A i jeszcze na początku w dzień spał na łóżku, nie w lozeczku. To dlatego, żeby nauczył się, że jak jest w lozeczku to jest noc i ma spać 😁 Takie rytuały ponoć pomagają dzieciom szybciej nauczyć się czym jest dzień a czym noc. I jak miał ok 1,5 mies to załapał 🙂

No to mnie pocieszyszlas Aga 😞 ja wlasnie wyczylalam ze jeszcze zeby nie pozwalac na zbyt dlugie spanie w dzien tylko zeby dziecko bylo aktywne bardziej ale przeciez to niemozliwe z takim maluchem...zreszta jak dziecku sie chce spac to jak sie go przetrzymie to tylko gorzej bo marudzi i zasnac nie moze...masakra....

Asia, ja Małego na noc biorę do siebie do łóżka, tzn przed spaniem go kąpie, daje mu butelke, on zasypia, kładę go do łóżeczka i jak się obudzi to go biorę do siebie i tak sobie śpimy.

Byliśmy dziś pierwszy raz na spacerku 🙂 mały spał cały czas. Ale to pewnie dlatego, że mu dałam butle 😁

Odciągnęłam dziś 100 ml za trzecim podejściem! Bo wychodzę wieczorem na godzinę na koncert Kuby i mały zostanie z babcią i ciocią 🙂

Jak tam dziewczyny? Jak się dziś czujemy? Ktoś się wybiera na porodówke????

Poli no Sebek tez spi z nami na lozku...dzis o tej 4 dalam mu cyca juz tak na lezaco zeby go nie przekladac to juz spal...dzis sprobuje go tak wczesniej nakarmic...zobaczymy czy cos to da...a w dzien normalnie w lozeczku badz gdziekolwiek lezy to tam zasypia...a w nocy nawet jak ma cumelek to tak wierzga raczkami ze zaraz go sobie wyciagnie i placz od razu...i doslownie jak lezy w lozeczku to co min trzeba do niego wstawac 😞 a w dzien zasypia ze smokiem sam wypluwa i spi dalej...
Super ze juz po spacerku 🙂 ja mysle ze w przyszlym tyg tak bedzie tak cieplo to zaczniemy na male spacerki wychodzic...ale najpierw ja sama musze dojsc do siebie...

Asia, a o której go kąpiesz?
może spróbuj odciągnąć mleko i dać mu konkretną ilość. Mój zasypia po butli, tylko trzeba go ululać

Moja je na dobe z 12razy czasami zdarza zie ze co 1,5h domaga sie I daje cyca nie nadarzam z odciaganiem pokarmu , my kapiemy zawsze ok 19.30 domagala sie cyca siedziala 20min zaznela ale 3ba bedzie obudzic na kapiel....potem odciagne cyca na noc.Poliz 100ml to super..... 🤪
My na spacerek w poniedzialek sie wybierzemy.Ja sie czuje super czasmi zaboli ale biore apap I mija bol, moj m sciagnie mi szwy w przyszlym tygodniu.
W poniedzialek na 9h mamy sesje z Mia musze duzo pokarmu odciagnac badz wziac szcztuczne w butli bo potem do urzedu musimy pojechac wiec wole miec wiecej mleczka...Asiu a brzuszek jeszcze cie boli????

to ja poczekam az się pozostałe rozpakują,

Hej Mamuśki, ja opuchlizny ciąg dalszy 😞 nogi to aż mnie szczypią. Brzuch mnie ciągnie w dół, więc się dzisiaj oporządziłam, żeby nie było obciachu na porodówce, ale sama nie wiem czy to już?? termin na 13tego... dziewczyny chciałabym wiedzieć czy to już ten czas? czy jeszcze nie?

a i nie wiem czy pisałam, ale dzisiaj wysprzątałam całą łazienkę, łącznie z umyciem okna w niej i tak samo oporządziłam na cycuś glancuś sypialnię wraz z zmyciem okna 🙂 w poniedziałek dalsza część 🙂

a i nie wiem czy pisałam, ale dzisiaj wysprzątałam całą łazienkę, łącznie z umyciem okna w niej i tak samo oporządziłam na cycuś glancuś sypialnię wraz z zmyciem okna 🙂 w poniedziałek dalsza część 🙂

Ja mam prawą stronę obolałą. Boże, niech ten czas nadejdzie 😞 nie wiem już jak siadać i się ruszać. Pod żebrami boli niemiłosiernie.
Do tego Mała bardzo się wierci. Dziś spokój był, ale był taki moment, że na samym dole ją czułam, jak się rozpycha. Frędzel mały dusił i ciągnął w dół. Ale skurczy brak.
Czyli pewnie do 14.09 wytrzymam 🙂
Od poniedziałku mycie okien. A od wczoraj przytulanko z mężulkiem 🙂

Noc miałam okropną...
Mój P wczoraj nazbierał grzybów i na noc zjadłam smażoną sowę, jak mnie o 2 obudziła zgaga to myślałam, że umrę i całą noc się męczyłam. Jeszcze załapałam schize, że to jakieś trujące było. Teraz jest mi mega niedobrze, mam rozwolnienie, chyba pojadę na ip żeby mi krew zbadali bo jeszcze problem będzie... Głupia jestem jak but czasami, po co mi to było

Dzien dobry!
No to ladnie Agucha, ale się zalatwilas. Oby to tylko reakxja na smazone..
Dziewczyny mamusie, powodzenia z regulacją karmienia

U nas angina nadal. Jeszcze tylko mnie nie dopadla... Oby juz nie dopadla bo byloby nieciekawie. W dodatku przy naginie konieczny jest antybiotyk. Nie wiem co by to bylo :-(
Milego dnia!

Hej! Fajny podział się zrobił na forum - połowa tematyki o maluszkach a połowa o bólach i flustracji przedporodowej. Niestety dołączam się do tego drugiego grona. Wczoraj byłam na dożynkach, chciałam kupić kaszę jaglaną i jakieś zdrowe produkty, a tam tylko mięso, drożdżówki, mięso, chleb, słodycze....normalnie masakra, nie wiem gdzie się podziali ci producenci z zeszłego roku...Kupiłam tylko przyprawy bez polepszaczy smaku i na tym się skończyło. Od wczoraj wieczora malutka baardzo się uspokoiła, zjadłam pizzę z grzybami i też miałam schiza, że ją zatrułam, zielone wody płodowe mi się śniły i ogólnie jakieś koszmary 😞 Do tego biodro i ta rwa kulszowa w nocy się nasila 😞 Ja mam 2 terminy porodu, z karty 11 września, a z usg 18, ale nie mam zamiaru czekać do 18....jutro też się wypięknię na porodówkę i przygotuję do ćwiczeń małżeńskich 🙂

Cześć Mamusie 🙂
Ja dziś wyspana, nie obolała 🙂 zjedliśmy śniadanko i jedziemy poszukać nowego autka rodzinnego 🙂
Miłego dnia Dziewczynki 😘 🙂

Pojechałam na ip i zostawili mnie na obserwacji do jutra rana na toksykologii. Głupi, pusty łeb ze mnie i tyle. Bez komentarza.
Najsmieszniejsze jest to, że piętro niżej jest oddział porodowy, na którym chce rodzic i zamiast piętro niżej, leże na toksykologii, 5 dni przed terminem porodu.
Także dziś czeka mnie pierwsza noc bez synka 😞