wrześnióweczki 2014 | Forum dla mam

Polie, wczoraj zastosowałam i nic 😞 więc już od rana latam z mopem i szmatą, odsuwam meble, myję wszystko co spotkam na drodze, zaraz biorę się za okno, chociaż tak cholernie mi się nie chce... Jak po tym się nie ruszy to znaczy, że chyba nigdy nie urodze :|
a imię będzie wybrane po porodzie, może jego buzia mnie natchnie bo zdecydować się nie mogę 8-)

Cześć Wszystkim Mamuśką 🙂
Ja dziś mam jakiś lepszy humorek 🙂 ogólnie pospałam sobie, bo... niedawno wstałam. Usnęłam po północy, obudziłam męża o 6, zjadłam całą mleczną czekoladę, poczytałam i o 8 znów usnęłam. W dzień pewnie też pośpię. O dziwo, nie ganiam nawet dużo na siusiu.

Ja zastanawiam się właśnie nad chustą. Dostałam nosidełko bardzo fajne, ale nie wiem, co lepsze 😉

Dziś i ja zamierzam iść w tango. Ochota na seks jest przeogromna, ale bałam się, żeby nie za szybko wyszła. Ale dziś już nie wytrzymam. Jak pomyśle, że w połogu też nie pobrykam to aż mi żal tyłek ściska 😉 🤪 ☺️
A jak nic nie da... od poniedziałku pomyję okna. Posprzątam pod łóżkiem, ja szafkami. Wszędzie 🙂

Madzia mleczko do lodówki i może tam stać 12 godzin, chyba że masz chlodniejsza to 24 🙂 w zamrazalniku oczywiście dłużej.
Ale jeden raz w łóżku nic nie da 😁 trzeba kilka razy intensywnie się przytulać 😁 no chyba że to tylko u mnie zadziałało bo mój Kuba był wyposzczony przez miesiąc i no :p
Biedny mój Franus z tym brzuchem, rano dałam mu modyfikowane na koperku zrobione, a teraz pojechałam po farbę do kuchni bo jeszcze malowanie zostało

Wczoraj byłam na jodze dla ciężarnych. Ćwiczenia oddechowe, kilka prostych rzeczy a i tak w nocy nie mogłam po takim light-cie spać.... Od 4 do 8 nie spałam. Zjadłam śniadanie o 7 i po 8 położyłam się znowu. Wtedy mi się najlepiej spało, wstałam o 11. W życiu tak dziwnie nie spałam na raty 😞
O chustach słyszałam wiele dobrego, po porodzie na pewno jakąś wybierzemy, bo mój mąż nie wyobraża sobie że będziemy cały czas w domu siedzieć 🙂
Słyszałyście o szkole pływania dla niemowlaków? Oglądałam w zeszłym tygodniu na planete dokument o tym i baaardzo mi się spodobał taki pomysł. Muszę tylko kompankę do pływania w mieście znaleźć 🙂

Witam 🙂
Juz was nadrobilam ale po takiej ilosci informacji nie wiem co pisac 🙂
Dudasia przykro mi ze wzgledu na Hubisia 😞 mam nadzieje ze szybko mu przejdzie i ze wy nic nie zalapiecie...
Tlenek gratulacje 😁 Alanek malutki ale szybciutko nadrobi zobaczysz 🙂 najwazniejsze ze wszytsko w pozadku 🙂
Poli mi w szpitalu kazali robic tak zeby rozkrecic laktacje : najpierw malego do cyca zeby ok 20 min possal a potem jak placze to dac troszke mleka i po 2 godz znow kolejny cyc i w razie co mleczko...mi pomoglo...Jeszcze wczoraj nie mialam tyle pokarmu i w nocy jeszcze mleczko dalam a dzis rano sie zdawalo ze mi cyce rozwali...
Meg super ze u was tez wszystko fajnie i szcesliwie sie zakonczylo 🙂
Musze konczyc bo glodomorek sie budzi 🙂 nastepny post bedzie o porodzie 😁

Agucha doskonale Cie rozumiem. 😞 Tez mnie to męczy okropnie. Ból pleców i nogi i te skurcze i w dodatku ciągle mam mdłości...i jeszcze skóra na twarzy tragedia. 🥴 Cała czuję się taka spuchnięta, jak baniak...jednocześnie jstem głodna i odrzuca mnie zapach jedzenia - paranoja! 😠 Ale jeszcze tylko kilka dni i może ten mały pasożyt wreszcie da się przytulić 😉

2 okna umyte 🙂 plus pokój na glanc, kanapa, komoda itd nawet zostały odsunięte i wszystko odkurzone. Jak nie dostanę wieczorem choć jednego skurczu to się wku*wię 😁
myślałam trochę nad imieniem w międzyczasie i do zestawu NATAN albo IWO albo ALEKS doszło właśnie LEO. Teraz to już wogóle niewiem :|

A u mnie wszystko przebieglo tak:
O 7 rano jak pisalam zglosilam sie na oddzial.tam zaraz sie sie mna zaopiekowano, podlaczyli ktg potem zaraz usg na ktorym lekarz powiedzial ze polozenie plodu znow glowkowe wiec nie bylo by znow szans na porod naturalny wiec bardzo dobrze ze zdecydowalam sie na cc. Na dodatek lozysko bylo umiejscowione na przedniej scianie lozyska co bylo dodatkowym utrudnieniem przy cieciu bo musieli sie przebic najpierw przez niego przebic by dostac sie do dzidziusia.po usg zabrano mnie na sale porodowa i podlaczono pod kroplowki. O 11.10 zabrali mnie na sale operacyjna. Operowal mnie moj lekarz (ordynator) chyba wlasnie przez to lozysko...o 11.39 urodzil sie Sebastianek.tak bardzo krzyczal od razu jak tylko go wyciagli 😁 apropo znow widzialm wszystko w lampie ale tylko do momentu wyciagniecia go bo potem juz bylo mi slabo 😁 Meg ja tez czulam szarpniecia i rozciagania i to dosyc mocno bo rzucalo mnie po calym stole ale bolu nie czulam wiec nie panikowalam. O 12.10 bylo juz po wszystkim 🙂 potem maz byl do 16 caly czas ze mna...zreszta opieke tez mialam bardzo dobra 🙂 no i caly czas przeciwbolowe dozylnie czego wczesniej nie mialam dlatego tez przy pierwszym cc tak bardzo mnie bolalo.teraz nawet zastrzyk z morfiny dostalam jak juz nie moglam wytrzymac. A o 23 pierwszy raz wstalam. Potem juz bylo tylko lepeij do srody...we srode rano dostalam powiklan po znieczuleniu i leb mi pekal 😞 ponoc czasami nawet jak sie glowy nie podnosi tak sie dzieje 😞 i cala srode przelezalam znow na plasko z potwornym bolem...normalnie nie moglam glowy podniesc bo myslalam ze mi peknie 😞 i glowa boli do tej pory i moze bolec jeszcze kilka dni 😞 na to nie ma lekarstwa trzeba lezec,lezec i jeszcze raz lezec ile sie da duzo pic i brac srodki przeciwbolowe...
Powiem wam ze gdyby nie ta glowa to bylo by super a tak to musze lezec...choc dzis juz jest lepiej...
Sebastianek super 🙂 w nocy troszke plakal ale jak sie okazalo ze to dlatego ze go za mocno ububrala i biedaczkowi cieplo bylo 😁 a jak juz o 2 zasnal to spal do 6 potem do 9.30 potem do 12.30 i teraz znow spi 😁 no i dzis juz nie dostaje mm tylko samego cyca.mam tylko nadzieje ze tak juz bedzie a nie ze mu sie poprzestawial dzien z noca....zobaczymy co to dzis bedzie...

Agucha, tylko nie Milan a każde będzie piękne. Moje siostrzenice mają Iwo w szkole i się w nim podkochują :P

Asiunia jaka relacja- czytam z wypiekami na twarzy!

Asiulka współczuje bólu głowy. Czytałam o tych powikłaniach po znieczuleniu ale myślałam że to rzadko się zdarza. Mam nadzieje że szybko Ci odpuści.

No troche sie rozpisalam 😁 mam nadzieje ze was nie zanudzilam 😁
No tez mam nadzieje ze odpusci jakos w miare...no jak powiedzialam ze mnie glowa boli to od razu pytali czy glowy nie podnosilam czasami i ile razy wklowal sie ze znieczuleniem...ale ja glowy nie podnosilam bo wiedzialam ze nie wolno a wkol mi sie za pierwszym razem...ale polozne mi powiedzialy ze czasami zdaza sie tak ze dziewczyna podnosi glowe i kilka razy kuja i nic jej nie ma a czasami nie powinno byc a jest...po prostu mialam pecha 😞

Asia,chyba wiem o czym piszesz. Miałam kiedyś punkcje płynu mózgowo-rdzeniowego właśnie w kręgosłup, po której powinnam leżeć płasko przez kilka godzin a nikt mi o tym nie powiedział! Podnioslam się niedługo po a później bite 2 tygodnie leżałam plackiem bo każde podniesienie głowy było tak jakbym z bejsbola w nią dostała. Brr, jak sobie to przypomnę... Po cesarce natomiast nie miałam już takich przygód na szczęście. Może być tak, że przy wkłuciu wyciekło Ci trochę tego płynu? Bo mi wtedy tak tłumaczyli, że te bóle głowy miną jak poziom tego płynu w rdzeniu się wyrówna a leżenie przez plackiem przez pierwsze godziny bardzo to ułatwia..

Co do imienia to chciałabym takie fajne, trochę inne, bardziej "do przodu" ale nie z kosmosu. Więc jest problem. Ee, zobaczymy.
Kuźwa, narobiłam się dziś jak głupia i ani jednego skurczu nie miałam! Skandal! Pie*dole, więcej nie robię :|

Mi jak sie wkuwal to polozna mowila by nie ruszac glowa przy wkuciu mnie glowa w ogole nie bolala jakos zle wspominam tylko zabieg ,nogi po 2h zaczelam czuc.Malutka spi juz 2h mleczko odciagnelam ciekawe o ktorej sie obudzi.... 😎

Agucha a co do imienia to mi sie podobaja oryginalne jakbym miala synka to dalabym na imie Milan ,Alan tez jest ladne.Zapewne wspolnie z mezem wybierzecie jak ujrzycie malenstwo....

Agucha, stawiam na Iwo :-)
U nas ciut lepiej, temp juz tak sxybko nie narasta. Mam nadxieje, ze dzisiaj cos pośpimy w nocy.
Ja sex odpuszczam. Po sprzątaniu zostaly mii w efekcie spuchniete nogi i nic poza tym. Dzisiaj to juz nawet fugi szczoteczką szorowalam, na kolanach oczywiscie, i nic!

Też się narobiłam. Mam tak czyściutko, że spokojnie mogę iść rodzić. Ale nic się nie rusza. 😞
No nic, teraz spróbuję sposobu Polie 😉
A co tam 🙂

Dziewczynki zycze milej nocy z przytulaniem 😁 my od 9msc nic i powiem wam ze tyle jedt toboty przy malutkiej ze nie mam dil nawet o tym nie mysle.Mia jak zje to najpierw polezy w lozeczku a po 10minutach placz na rece tula sie w szyje i tak zasypia.Dzis duzo udalo mi sie zrobic ogafnac mieszkanie zrobic pranie uprasowalam jej ubranka nakarmiona wykapana.Prowadze kalendarz o kyorej he i czy kupka czy siusiu wychodz co 3,4h karmiona i przewaga kupek.Dzis po kapieli klade na przewijak ledwo co zmienilam pieluszke a tu kupka to znowu do wanny na przewijak a ta fontanne puszcza i znowu do wanny pupcia di mycia.Pieluszki ida w szybkim tempie.A te smoczki lovi sa super jak mala zaczyna plakac daje smoka i momentalnie usypia i butelki tez lovi stosuje.Polozna mowila ze tej firmy sa najlepsze .
Udanej nocy mamusie 🙂

Kurcze cały post mi skasowało wrrrr........... napisze jutro

Mój Franek robi jedna kupkę dziennie 😁 no dobra, czasem dwie 😁 Madzia a Ty jak ściągasz to ile Ci wychodzi pokarmu?

No dziewczynki życzę owocnej nocy 😁

Chusty- polecam jako fizjoterapeuta i matka 2 chlopakow wynoszonych w chustach. Ale uprzedzam, wiązanie wymaga nauki. Ja się uczylam na sucho, misiami. Wlasciwie bedac w ciazy przeszlam 3 male szkolenia chustonoszenia - tak sie zlozylo. Polecam przeszkolic sie a nie eksperymentowac na swoim dziecku;-) A jak sie dobrze nauczycie choc jednegi wiazania to dziecko bedzie zachwycone:-)
Basen polecam. Chodzilam z chlopakami odkąd ukonczyli 3 miesiące i bylo super. Niedlugo zaczyna się nowy rok na basenie i chlopaki beda musieli liczyc na tatę. Karolka pewnie w styczniu zacznie karierę plywacką:-)

Poli dzis sciagnelam 40ml a poprzednie dni po 30ml sciagam 3raxy dziennie z dnia na dzien coraz wiecej wiec nic tylko sie cieszyc 😁
Dzisiaj kichnelo mi sie o matko poczulam taki nueprzyjemny ucisk w szwach myslalam.ze zaraz mi pojda....a brzuszek jestem pod wrazeniem mega macica sie obkurczyla mam na 2moze 3msc ciazy jaki mialam extra....nawet pas poporodowy chyba jest zbyteczny...Podobno karmiac piersia szybciej sie obkurcza macica...

Hej, a ja jakoś spać nie mogę 😞 dzisiaj po raz pierwszy poczułam że mam spuchnięte nogi a zwłaszcza stopy 😞 wyglądają jak balony... jutro sprzątam na kolanach może coś się ruszy, bo u mnie oznak porodu zerro. Poczytam jeszcze chwilę może oczy mi się zmęczą i jakoś zasnę 🙂 owocnego przytulania dziołszki, ja dzisiaj odpuszczam przytulanie 🙂 pa!