Majóweczki🤰 | Forum o ciąży

[Paaula]

51 minut temu, dorcia6579 napisał:

7:15

Oby test wyszedł negatywny! ☺️  Powodzenia ☺️

[dorcia6579]

Ja już po wymazie..Ale mnie wysmyrało w nosie...Ale nie było źle.

Teraz czekam zaraz na ktg

[Emi_ja]

Godzinę temu, dorcia6579 napisał:

Ja od początku wiedziałam, że ja dziś od razu zostaje w szpitalu, więc tak.

Bądź dzielna. Zdawaj nam raporty😊

[Tytka 23]

3 godziny temu, dorcia6579 napisał:

A Ty jak ?

Jakoś zasnelam o dziwo późno ale zawsze to cos ,od rana czuje ucisk na górze brzucha i w dole bol jak na okres ,pierdziele dzis to nawet juz nigdzie nie wychodzę tylko siedzę w domu w razie czego 😏 trzymamy kciuki żeby test wyszedł negatywnie 😊✊

[Tytka 23]

2 godziny temu, mami napisał:

Właśnie myślałam czy coś się zaczęło czy jednak malutka jeszcze woli się wypiekać 

Jeszcze się uspokoiła ale powiem wam ze czuje się jak na kacu i lekko w głowie kreci masakra mam nadzieje ze się poprawi pozniej 

[Tytka 23]

9 godzin temu, Mainusia napisał:

Jej faktycznie co tutaj wchodzę to więcej się dzieję 😊 życzę wszystkim szczęśliwego rozwiązania a tym już po szczere gratulacje ❤️ aż ciężko uwierzyć że moja Blanka za tydzień będzie miała już miesiąc. Dzień porodu 2570 g a dziś po wizycie położnej 3200 położna zadowolona że mała ładnie przybiera. Kazała mi ćwiczyć picie z piersi ale ja już jakoś tego nie widzę co jak co ale ona już chyba przyzwyczajona do butli ale co się dziwić jak 13 dni w szpitalu tylko tak piła. Próbować próbuje ale mało pije i tak to wygląda 😶 4 maja wizyta u lekarza nas czeka badanie bioderek i szczepienie ja już pełna nerwów bo jak się dogadamy nie wiem ... 

O matko ale ten czas szybko leci ze to juz za chwilę i będziecie miały miesiąc swój za sobą 😊

[Mainusia]

4 godziny temu, dorcia6579 napisał:

Dzień dobry z rana 🙂 a w zasadzie to jeszcze noc 😂 , ja prawie nic nie spałam...co chwilę się budziłam patrząc na zegarek, żeby nie zaspać 🙈

 

No z piersią możesz próbować, ale faktycznie jak tyle dni była na butli, to z piersi jej ciężko.A jak noce?

 

@Olga Minota jak tam z Tobą?

 

 

 

Mała budzi się jak w Zegarku co 4 godziny podgrzewam mleko i ściągam mleko po czym kładę ją i moment zasypia i tak do następnego karmienia. Nie mogę narzekać naprawdę łaskawa dla mamusi 😁

[dorcia6579]

5 minut temu, Mainusia napisał:

Mała budzi się jak w Zegarku co 4 godziny podgrzewam mleko i ściągam mleko po czym kładę ją i moment zasypia i tak do następnego karmienia. Nie mogę narzekać naprawdę łaskawa dla mamusi 😁

Oj to faktycznie.Oby jak najdłużej jej tak zostało 🙂

[Mama88]

2 godziny temu, dorcia6579 napisał:

Ja już po wymazie..Ale mnie wysmyrało w nosie...Ale nie było źle.

Teraz czekam zaraz na ktg

Dawaj znać co i jak u Ciebie 😊mnie wczoraj tak mała wytarmosila na noc w brzuchu odbiła sobie za cały dzień 

[AgaIGaja]

@dorcia6579 czekamy razem z Tobą 🤗🤗🤗

 

Dziewczyny mi się śniło że wróciłam do domu z małą i ona całą noc spała aż do 10😂😅  Dzisiaj piękna pogoda, pewnie zaliczę spacerek, aż się miło wstaje jak takie słońce za oknem

[banasiatko]

@dorcia6579 trzymam kciuki, żeby było w miarę szybko i bezboleśnie 😉

[Olga Minota]

U mnie fałszywy alarm cos tam się szykuje ale jeszcze się nie zaczyna akcja. Mam zalecenie się obserwować.  W piątek mam lekarza ostatni raz zobaczymy czy doczekamy. Wszystkie narzekacie na sen, a ja od jakiś trzech dni cały czas śpię. Wczoraj o 19 poszłam spać i dopiero wstałam i co położę głowę do poduszki to zasypiam 🙃 Nawet moja niemiłosierna zgaga sie uspokoiła w nocy i daje mi spać 😅 

@Tytka 23narzeczonemu wczoraj to samo powiedziałam, że czuje się jakbym kaca miała mam takie zawroty głowy jakieś dreszcze mi przechodzą co jakiś czas przez ciało. I tak samo nisko w pęcherzu czuje jak mi rączkami boksuje. Co jakiś czas jak uderzy to aż nogi mi się uginają jakby wypaść miał 🤦🏻‍♀️ 
@dorcia6579 trzymam kciuki za was 😁

[Tytka 23]

19 minut temu, Olga Minota napisał:

U mnie fałszywy alarm cos tam się szykuje ale jeszcze się nie zaczyna akcja. Mam zalecenie się obserwować.  W piątek mam lekarza ostatni raz zobaczymy czy doczekamy. Wszystkie narzekacie na sen, a ja od jakiś trzech dni cały czas śpię. Wczoraj o 19 poszłam spać i dopiero wstałam i co położę głowę do poduszki to zasypiam 🙃 Nawet moja niemiłosierna zgaga sie uspokoiła w nocy i daje mi spać 😅 

@Tytka 23narzeczonemu wczoraj to samo powiedziałam, że czuje się jakbym kaca miała mam takie zawroty głowy jakieś dreszcze mi przechodzą co jakiś czas przez ciało. I tak samo nisko w pęcherzu czuje jak mi rączkami boksuje. Co jakiś czas jak uderzy to aż nogi mi się uginają jakby wypaść miał 🤦🏻‍♀️ 
@dorcia6579 trzymam kciuki za was 😁

To chociaż trochę pocieszenie ze Ty tez masz takie odczucia jak ja 😄 z tymi uderzeniami to czasami aż przesada ,mi trochę pomagało to jak się położyłam na plecach i nogi szeroko rozłożyłam to w tedy się uspokoiła ale zas mialam bol w podbrzuszu i gniecenie jakby przez mala na plecach 🤦‍♀️ widziałam ze ty tez masz termin na 3 maja jak i ja 😊

[dorcia6579]

Leżę na sali porodowej, ale tylko dlatego, że nie wiedzieli co ze mną robić, bo czekam na ten wynik covidowy.

Następnie jak będzie wynik idę na patologię ciąży i jutro z rana podlączą mi kroplówkę z oxy, ewentualnie dziś balonik jeżeli ginekolog zadecyduje.

No i położna ma powiedzieć ginekolog, żeby mi USG zrobili...

[Tytka 23]

6 minut temu, dorcia6579 napisał:

Leżę na sali porodowej, ale tylko dlatego, że nie wiedzieli co ze mną robić, bo czekam na ten wynik covidowy.

Następnie jak będzie wynik idę na patologię ciąży i jutro z rana podlączą mi kroplówkę z oxy, ewentualnie dziś balonik jeżeli ginekolog zadecyduje.

No i położna ma powiedzieć ginekolog, żeby mi USG zrobili...

Trzymaj się kochana ✊ najgorsze te czekanie co I jak ale jeszcze trochę to będziesz miala tp za sobą i będziesz się cieszyć maleństwem 😊😊 a jak się czujesz ogólnie?jak personel ? 

[dorcia6579]

2 minuty temu, Tytka 23 napisał:

Trzymaj się kochana ✊ najgorsze te czekanie co I jak ale jeszcze trochę to będziesz miala tp za sobą i będziesz się cieszyć maleństwem 😊😊 a jak się czujesz ogólnie?jak personel ? 

Dużo młodych położnych , liczę że z doświadczeniem.Zdąrzyłam już zjeść obiad, po którym wybił mi cukier 🙈, ale ogółem ok.Poki co wszyscy mili, życzliwi i rozwiewający wątpliwości..

[Do_Mi]

13 minut temu, dorcia6579 napisał:

Leżę na sali porodowej, ale tylko dlatego, że nie wiedzieli co ze mną robić, bo czekam na ten wynik covidowy.

Następnie jak będzie wynik idę na patologię ciąży i jutro z rana podlączą mi kroplówkę z oxy, ewentualnie dziś balonik jeżeli ginekolog zadecyduje.

No i położna ma powiedzieć ginekolog, żeby mi USG zrobili...

Trzymam kciuki za pozytywny wynik. Powodzenia kochana, już jutro będziesz trzymała swoje maleństwo 😍 

[Mama88]

1 minutę temu, dorcia6579 napisał:

Dużo młodych położnych , liczę że z doświadczeniem.Zdąrzyłam już zjeść obiad, po którym wybił mi cukier 🙈, ale ogółem ok.Poki co wszyscy mili, życzliwi i rozwiewający wątpliwości..

Dobrze ze personel jest ok bo jak byś miała trafić na jakieś kozy to, to by nie ułatwiło a tak to inaczej człowiek się czuje. 

Teraz jesteś w bezpiecznych rękach i lada chwila i będziesz już po 😊

[Tytka 23]

6 minut temu, dorcia6579 napisał:

Dużo młodych położnych , liczę że z doświadczeniem.Zdąrzyłam już zjeść obiad, po którym wybił mi cukier 🙈, ale ogółem ok.Poki co wszyscy mili, życzliwi i rozwiewający wątpliwości..

I oby tak dalej😊 a jedzenie jakie ?😁 napewno będzie dobrze z testem 

[dorcia6579]

Wogole nie dociera to do mnie i ogarnia mnie strach.Zawsze mogę przez okno uciec, bo porodówka na parterze 😂😂😂😂

I jeszcze na sali z boku rodzi dziewczyna i ją słyszę...

[dorcia6579]

2 minuty temu, Tytka 23 napisał:

I oby tak dalej😊 a jedzenie jakie ?😁 napewno będzie dobrze z testem 

Gotowana ćwiartka z kurczaka z ziemniakami z jakimś zawiesistym sosem, ziemniaki, fasolka szparagowa, kompot bez cukru = cukier 142... 🙈

Edytowane 28 Kwietnia 2021 przez dorcia6579

[Mama88]

1 minutę temu, dorcia6579 napisał:

Wogole nie dociera to do mnie i ogarnia mnie strach.Zawsze mogę przez okno uciec, bo porodówka na parterze 😂😂😂😂

I jeszcze na sali z boku rodzi dziewczyna i ją słyszę...

Nie dziwie Ci się że nie dociera to do Ciebie. No już Kochana nie masz wyjścia musisz zostać i dokończyć to co się zaczęło ale lada moment to zapomnisz o tym i będziesz się cieszyć maluszkiem. 

Mnie tez jutro czeka wyjazd do szpitala, test i reszta procedur

 

[AnnaT]

7 minut temu, dorcia6579 napisał:

Wogole nie dociera to do mnie i ogarnia mnie strach.Zawsze mogę przez okno uciec, bo porodówka na parterze 😂😂😂😂

I jeszcze na sali z boku rodzi dziewczyna i ją słyszę...

Hah. No najgorsze czekanie.  Jeszcze jak masz takie towarzystwo obok 😉  czasem szpitale mają izolatki, ale pewnie wygodniej jednak na sali. U mnie wynik był w niecałe 3h więc pewnie niedługo bedzie. 

Trzymam kciuki. 

[Tytka 23]

16 minut temu, dorcia6579 napisał:

Wogole nie dociera to do mnie i ogarnia mnie strach.Zawsze mogę przez okno uciec, bo porodówka na parterze 😂😂😂😂

I jeszcze na sali z boku rodzi dziewczyna i ją słyszę...

E to dobry obiadek 😁 nie masz słuchawek zeby sobie coś posuchac zeby tej dziewczyny rodzącej nie słyszeć?ja też się tego obawiam ze bede to słyszała 😱 mi znow coś odeszło lekko zabarwione i coś boli podbrzusze czasem ale ciul czekam ... masz u nas wsparcie może trochę pomożemy w tym strachu 

[dorcia6579]

9 minut temu, AnnaT napisał:

Hah. No najgorsze czekanie.  Jeszcze jak masz takie towarzystwo obok 😉  czasem szpitale mają izolatki, ale pewnie wygodniej jednak na sali. U mnie wynik był w niecałe 3h więc pewnie niedługo bedzie. 

Trzymam kciuki. 

Ja miałam wymaz chwilę po 7, więc już dość długo czekamy 😞

 

rodząca wyje jak łania... 🙈