Skocz do zawartości

Czerwiec 2010 | Forum dla mam


Maria_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 6,5 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
hejka 🙂
ja na chwilke 🙂
Zuziaku mam nadzieje ze Adam szybko znajdzie prace bo zacznie sie frustrowac a to Wam ni pomoze.

Dawid tez czasem bije sie po glowie albo uderza nia o podloge ale nie mocno...to taki etap...

Kwasku straszne to co napisalas o kolezance...jak to czlowiek nie wie co go czeka...

zdowka dla wszystkich dzieciaczkow mamus 😘 😘

achas i bardzo sie ciesze ze Ann dochodzi do siebie po tej operacji 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej 🙂 no, dziś lepsza noc. Aga się obudziła o 3:30, ale szybko wzięłam ją na ręce, uśpiłam i spała już do 8:30 🙂 teraz trochę marudzi, ale to w sumie standard.
Dziś się na 15 umówiłam z przyjaciółkami 🙂 Mam nadzieję, że pogoda się nie zepsuje, bo jakoś tak pochmurno jest.

Ann mi napisała, że czuje się już dobrze, chodzi z niewielką asekuracją balkonika i że jest zdecydowanie lepiej, niż po cesarce 🙂 Dziś idzie do rodziców na kilka dni. Stasiek jeszcze przeziębiony, ale bez gorączki 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dziewczyny, Streetcom zaczął jakąś nową akcję. Reguły nie bardzo nam się podobają, no ale... sęk w tym, że mamy możliwość testowania piwa Wojak - jeżeli załapiemy się do 2,5 tys. osób z największą liczbą głosów, to trafi do nas cała skrzynka piwa 😜 podobno nie mają jeszcze 2,5 tys. użytkowników, więc na chwilę obecną każdy dostaje piwo. No ale kilka głosów wypada mieć, chociaż tych 10, żeby nie było puste zero 😉 Więc będziemy wdzięczni, jak wejdziecie na stronę http://www.skrzynkawojaka.pl/4e82e01553b4c/ i wpiszecie kod z obrazka ☺️
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej

umieram gardło mnie tak napierdziela że szok i żadne cholinexy nie pomagają mam męża antybiotyk też miał na gardło tylko nie wiem czy brać bo jakby się jednak okazało że będzie dzidzia to lepiej nie brać echh biednemu to zawsze wiatr w oczy do tegi iga budzi się częściej niż noworodek ja nie wiem co jej się dzieje ostatnio w dzień normalnie a w nocy kwiczy non stop już miałam tak dość że stwierdziłam niech się drze nie wstaje aż tatuś się podniósł od niepamiętnych czasów i uratował córcie

i wogule jakoś mam doła

a siostra była dziś u mnie ta młodsza zdałą prawko wreszcie za 4 razem i się zaręczyła he he 2 lata są ze sobą i w rocznicę jej się oświadczył przyniósł ogromny bukiet kwiatów pierścionek klęknoł i zapytał "czy zrobi mu ten zaszczyt i zostanie jego żoną" ech... jaki on romantyczny 🙂
przynajmniej u niej dobre wieści

a starsza faktyycznie jest w ciąży podobno w niedziele powiedziała na woli ale nie wiem w którym miesiącu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Aga jest na maxa marudna, łazi i ryczy, nie wiem co jej jest 🤢 mąż jakiegoś focha strzelił, mam ochotę stąd uciec.
Byłam u optyka, zamówiłam okulary - 600 zł. Trochę toporniejsze, niż te, które teraz mam, ale zwykłe druciaki znów pójdą się walić przy Agnieszce :/ Kwestia tylko jeszcze mojej wady wzroku, bo sobie na wszelki wu przebadałam dziś oczy i jednak nie wyszło mi -5,5 tylko więcej. W piątek mam pójść na kropelki i wtedy się okaże, jaką mam wadę. No, ciekawa jestem. Ale wkurza mnie to, że nawet u okulisty każdy lekarz mówi co innego 😠 😠 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hejka 🙂

a tak jakoś mnie to zdziwiło...może dlatego że Dawid kąpie się w brodziku już od dawna...wanienke mielismy tez sporoa ale nie bylo miejsca na nia w lazience i byl kapany w pokoju, raz kiedys przechylil sie z nia i mialam potop w pokoju 😉 i od tego czasu kapiemy go w lazience 🙂

Kwasku no to nie za ciekawie z tymi okularami nawet nie wiedzialam ze to taki drogi interes....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Doberek ;*

Adam szuka i ciekawe czy znajdzie!
oczywiście nie obeszło się od oskarżeń ze strony teściów dlaczego tak postępuje nie da się wytłumaczyć że nie wytrzymam tak dłużej ale poszły oskarżenia że przyprawiam Adamowi rogi itp. ehhh... nie mam siły walczyć z wiatrakami! tak jak przez ostatni tydzień tak nigdy nie skakaliśmy sobie do gardeł! 🤢 ale nie zostawie tak tego albo się uda albo nie... czas pokażę a mi zostaje nauczyć się cierpliwości (bo ja to raczej z tych narwanych).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej 😉

Laaf, dużo zależy od wady. Ja mam ~ -6,0 więc nie chcę szkieł o podstawowej grubości, a więc najtańszych (ok. 10 mm grubości), tylko chcę trochę cieńsze - to będzie ok. 6 mm. Na jeszcze cieńsze mnie nie stać.
Refundacja państwa - niecałe 4 zł na jedno szkło 🥴 🥴 🥴
Będę musiała jutro podpytać okulistkę czy da się jakoś wadę przystopować, bo teraz w ciąży mi się wzrok bardzo pogorszył i trochę się obawiam o wzrok przy kolejnej ciąży... 🤢 🤢

Zuziaku, no sorry Winnetou, ale to nie Ty wyjechałaś do innego miasta, tylko on 🤢 mów, że jakbyś chciała sama wychowywać dziecko, to byś wcale za Adama za mąż nie wychodziła. A jak nie rozumieją, że chcesz mieć męża przy sobie, to kij im w oko. Ile Zuzia miała, jak Adam pierwszy raz pojechał do pracy? Nie jest mu przykro, że tylu nowych umiejętności u niej nie widział? Teściów nie obchodzi fakt, że Zuzia miała tatę na jeden weekend w miesiącu? Co jest ważniejsze - rodzina, czy kasa? Masakra... 🤢 🤢 🤢 trzymaj się!!! 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej 🙂

Ja dzisiaj odwiozłam m. do Wisły a tam kolega zabiera go do Zakopanego (kolejna konferencja) i wraca jutro. Ja mam swoją konferencję w październiku i mam nadzieje, że będzie fajnie zwłaszcza że w nowym towarzystwie i po długiej przerwie w balangowaniu:P 😎 😉 😁

Zuziek, trzymam bardzo mocno kciuki za Was!!! Jeśli Adamowi zależy (a napewno tak jest) znajdzie nową prace blisko Ciebie i Zuzi. A teściami się nie przejmuj bo to nie ich życie tylko Wasze i to Wam ma być dobrze a co inni mówią to już mało ważne.

Kwasiek, no rzeczywiście majątek pójdzie na nowe binokle. Ja myślałam, że mnie czeka kupno nowych oklularów a na badaniu okresowym do pracy dowiedziałam się że to złe ciśnienie oka a nie wada wzroku. Coś mi isę wydaje, że powinnam zasięgnąć opinii innego okulisty... 🤔

Laaf, ja Marysie też kąpie jeszcze w wanience i nie jest za mała.

Czeka mnie jeszcze dzisiaj wypad do apteki po inhalator bo syropy nic nie pomagają 😞 taki najzwyklejszy 115zł powinien wystarczyć. Nawet nie wiem czym różni się taki za 115 od takiego za 315 😉 i tak wątpie że moje małe adhd wysiedzi z maską przy buzi 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Agulka, maska nie musi być tuż przy buzi. Może to być odległość kilkunastu cm - ważne, żeby strumień "pary" ze środkiem do inhalacji był skierowany w stronę noska/buzi Marysi, żeby oddychając wciągała do płuc trochę leku. Nie ma sensu na siłę trzymać maski przy buzi - dzieci się zwykle boja inhalacji, więc takim czymś łatwo można dziecko wystraszyć i zniechęcić. Nie wiem czy Marysia siedzi na nocniczku, ale jeżeli tak, to wtedy można jej włączyć inhalacje, bo byłaby chwilowo w jednym miejscu 😉 Dobrą metodą jest tez inhalowanie podczas snu, ale niektóre inhalatory są tak głośne, że ta opcja całkowicie odpada. Wydaje mi się, że warto byłoby też się zaopatrzyć w nawilżacz powietrza - zwłaszcza na sezon zimowy, bo suche powietrze podrażnia oskrzela. Jeżeli to rzeczywiście astma, to Marysia może mieć duszność przy zmianie temperatur (zimno - ciepło). Podobno też mróz działa na oskrzela powodując skurcz, ale mi chłodne powietrze akurat pomagało oddychać. Jak Marysia będzie się dusić (objawem najczęściej jest kaszel), to przytrzymaj ją w pozycji pionowej lekko pochyloną do przodu (tak, jakby wyglądała przez ono) i wpuść do pomieszczenia trochę świeżego powietrza - to ważne. Pediatra coś Wam mówił na temat alergii??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Tearz więcej się dowiedziałam od Ciebie, Kwaśku, niż od pediatry 🤔 Generalnie przez cały dzień mam otwarte okno więc nie jest zbyt ciepło, a w nocy jest troszkę cieplej więc może stąd ten kaszel. I zawsze w nocy nie przez dzień ma takie ataki... już się zastanawiałąm czy w łóżeczku albo obok nie ma jakiegoś alergenu któy powoduje kaszel, ale z drugiej strony co to miałoby być- nasza pościel puchowa, zabawki, hmm no nie bardzo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Agulka, bo lekarze to zwykle g..no mówią, rodzice muszą się wszystkiego domyślać albo szukać informacji na necie 🤢 😠

Astma najczęściej jest spowodowana alergią wziewną. Teraz raczej żadne drzewa nie kwitną, jeżeli już, to jakieś mniejsze roślinki http://www.google.pl/imgres?q=kalendarz+pylenia&um=1&hl=pl&client=firefox-a&sa=N&rls=org.mozilla:pl:official&biw=1512&bih=868&tbm=isch&tbnid=5-VHqH3Xy2IX-M:&imgrefurl=http://www.drposz.pl/main/kalendarz_pylenia.html&docid=913NpxY4tRuY2M&w=596&h=388&ei=RUeETqjRBY7oOfrZ-NQB&zoom=1&iact=rc&dur=245&page=1&tbnh=121&tbnw=186&start=0&ndsp=31&ved=1t:429,r:1,s:0&tx=116&ty=52 warto sprawdzać nasilenie objawów z kalendarzem pylenia - ja np. w kwietniu/maju zawsze jestem zasmarkana, bo mam alergię na topolę. Poza sezonem kwitnień najczęściej zdarza się alergia na roztocza (kurzu domowego lub żyjące na sierści zwierząt) albo na pleśń.
Ja miałam silną alergię na pierze (pościel puchowa odpadała), pleśń (zakamuflowane w szafce kasztany nie były przyjaźnie nastawione), sierść kota (kot poszedł won), mąkę (gdy babcia robiła pierogi, musiałam wychodzić z domu, bo momentalnie miałam atak astmy). Generalnie mówi się o tym, żeby w pokoju dziecka chorującego na astmę unikać mebli tapicerowanych (siedlisko roztoczy), dywanów (roztocza), kwiatów (pleśń), zasłon (roztocza) i w ogóle mebli. Najlepiej gołe ściany 😉 wiadomo - nie da się tak, ale jeżeli jest to możliwe, to z kilku rzeczy warto zrezygnować.

Acha, nocne ataki duszności są typowe. Spróbuj zmienić pościel na antyalergiczną i obowiązkowo przed snem otwieraj na 15-30 minut okno.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej
Agula wlansie sie przylacze to wypowiedzi kwaska bo ja akurat mialam alergie i pozniej astme w dziecinstwie na szczescie z tego wyroslam i teraz tylko czasami mam katar alergiczny i nic po za tym, bylam uczulona wlasnie na kurz, roztocza , pierza, siersc kota, na skoszona trawe i duzo jeszcze innych oraz na pokarmowe , u nas w domu nie moglo byc dywanow firanek, i wlasnie kolderka i poduszka z owcy jakaas antyalergiczna straszne to bylo bo czesto mialam dusznosci i rozne inhalatory caly czas przy sobie w razie wu bable na ciele po przebudzeniu i u mnie byly te dolegliwosci nasilniejsze jesienia i wiosna, wlasnie tak jak kwasiek mowi zeby wietrzyc mieszkanie to duzo daje no i jesli macie suche powietrze to nawilzac tez super sprawa. ja sie odczulalam na to wszystko i mi pomoglo ale nie kazdemu to pomaga
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dzisiaj i jutro mam wolne,bo wyrobiłam etat, ale i tak musiała być w pracy, bo było szkolenie BHP z gościem z Wawki - 3,5 h odpękane.

Laaf, niestety najdroższe są szkła 😞 Bo oprawki możesz wybrać nawet najtańsze, ale dopasowanie do nich szkła kosztuje, im większa wada na + czy - tym droższe, jak Kwasiek pisała im cieńsze szkło przy większej wadzie to więcej trzeba zapłacić. Jeżeli dojdą jeszcze inne wady typu astygmatyzm, lekki zez czy inne to też więcej bulisz. A piszę tu o tzw. "zwykłych" szkłach, bo jak chcesz mieć antyrefleks czy fotochromy to znowu trzeba przygotować więcej pieniędzy. Jeszcze antyrefleksy i fotochromy mają różne kolory, więc tu już nic nie piszę bo wiadomo. Mając wadę wzroku ma się przekichane 😉
Ja mam -3,5 i -4,0 na soczewkach, przy okularach jest to trochę mniejsza wada, ale nie pamiętam dokładnie jaka. Na szczęście moja wada wzroku po ciąży nie zmieniła się, więc wydatek z głowy. A przed Olcią to pilnuje okularów jak oka w głowie, bo po co zbędny wydatek jak są dobre.

Agulka, ja miałam jako dziecko stwierdzoną alergię wziewną na sierś, pierz i kurz. Nie mogłam mieć pościeli z pierza, więc rodzice wymienili mi i sobie na antyalergiczne, wtedy to się inaczej nazywały. Jako dziecko miałam też podejrzenia astmy i sporo chorowałam, ale to miało jakieś powiązania z alergią. Astmy nie mam, ale za to jak zimą jest silniejszy wiatr to zaczynam się dusić, więc żeby temu zapobiec nasuwam szalik na usta i nos tak jest lepiej.

My Olę kąpiemy w naszej wannie chyba od 4-5 m-cy. Pewnie nadal możnaby ją kąpać w jej wanience, ale jak kąpaliśmy ją w pokoju to kończyło się powodzią, a w łazience po jakimś czasie chciała z wanienki wchodzić do wanny (wstawialiśmy wanienkę do wanny), więc kupiliśmy matę antypoślizgową i mała ma do dyspozycji większą wannę.

Zaraz zmykam na spacerek z Olcią.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Aga jeszcze nie spała. Się uparli i wiercili dziś cały dzień coś na klatce, więc hałas spory i nie mogła zasnąć. Dopiero teraz się cicho zrobiło (oby zaraz nie zaczęli znów wiercić) i ją położyłam - może zaśnie, chociaż na godzinkę, bo wieczorem idziemy do znajomych i przydałoby się, żeby nie płakała cały czas ze zmęczenia... 🤨
Mąż podbił w pracy papiery do żłobka, jutro zaniosę. Dostałam też cynk od znajomej (przyjaciółki mojej mamy), która pracowała kiedyś w centralnym oddziale NFZ, żebym - jeżeli już będę na 100% pewna, że chcę iść do pracy i że mogę iść do pracy - do niej zadzwoniła i powiedziała, gdzie chcę pracować. Nie lubię tak nic załatwiać, ale prawda jest taka, że bez pleców nic się nie dostanie 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
No kwasiek, to masz trudne zadanie. Kubus zasnał o 12 dopiero na 1,5 godziny i dobre i to 😉 teraz dopiero pojdzie spac o 19 jak zawsze, bo o 14 juz nie poszedł by spac jak tak pozno wstał, no i musze w domu sie nudzic, jak amz w pracy, ale kasa potzrebna, bo wsystko prawie posżło na kuchnie, a 200 zł w portfelu tylko;/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hmm kołderkę antyalergiczną ma od samego początku 🥴 Jak tylko teściowie wyjadą swoim autem z garażu (za jakieś 20 min) pakuje małą w fotelik i jedziemy do apteki...

Jak narazie mam ubaw z niej- posadziłam ją w łazience na nocniku a ona non stop wstawałą z niego... powiedziałąm ok, niech goni z gołą pupą. Jakieś dwie minuty później przynosi nocnik do pokoju i kuca obok więc bach ją na niego i sika 🤪 teraz już ubrana jeździ z nocnikiem po pokoju i próbuje sama usiąść ale wkładając jedną nogę do środka 😁 😁 😁 a jaka zadwolona jest z siebie jak usiedzi tak z jedną nogą w nocniku 😎 bezcenny widok 🙂

Właśnie zaczęła mi obrywać kwiatka z liści (od rana chodze za nią i tłumacze, ż nie wolno) i w nosie ma wszystko ważne są liście w ręce wrrrrrrrr 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...