Czerwiec 2010 | Forum dla mam

Anulka w sumie pewnie poszlibyśmy do rodziców Wojtka... bo gdzie indziej... ale jestem dobrej myśli że do końca następnego tyg. skończy... zostało mu pomalować sufit, ściany i gdzieś z 4 dni bedzie impregnował i lakierował podłoge... teraz na weekend jedziemy nad wodę z Zuzią jego mamą i Wiktorią weźmie ojca i szybko nadgonią przez weekend... (mam nadzieje bo rozmawialiśmy o tym że taki jest plan)

co do dzieciaczków moja Zuzia ma takie zachowania jak się nie wyśpi albo za długo się nudzi... wtedy trzeba działać i ją czymś zająć najlepiej jak najszybciej bo jak zacznie wymyślać to koniec... 🤢

Zuzia moja dzisiaj wraca do domu bo już chce do mamy... stęskniłam się ojojojoj... ☺️ ☺️ ☺️ ☺️
i chyba Wojtek nas wywiezie już dziś nad tą wodę do dziadków bo w domu nie ma gdzie spać ani siedzieć nawet...

Z wody nici bo padało cały dzień... Ale co się dowiedziałam... ZUZIA pod koniec roku będzie miała kolejne rodzeństwo... 😜

Dobrze, że jednak uda się uwinąć z remontem. Szkoda, że wypad nad wodę nie wypalił. No co Ty nie powiesz, Zuzka będzie miała rodzeństwo, ciekawe co okaże się - drugi brat czy siostra?

Dobry 😉
jak się poprawi pogoda to od piątku do niedzieli może pojedziemy 😜
jest podejrzenie że nawet bliźniaki 🤔 a Zuzia zapowiedziała że chce siostre także lekka presja teraz hehe 😉 życzę im jak najlepiej i żeby dzidzia zdrowa była... a Zuzia zniosła zmiany jak zawsze z twarzą...

Monia To Twój były,moze teraz sie zachowa normalnie,ale kto wie,czy go kolejne dziecko cos nauczy,a moj maz wyjechał w niedziele do Holandii i sama z dziecmi ale daje rade,Igorek tylko sie meczy z tymi upałami a ja tez,bo cała mokra jestem. jutro mam do dentysty a Kubus chyba do fryzjera,szwagierka miala załatwic u sąsiadki.
Madalena życze Ci aby te wymioty szybko przeszły i Ci Zuziek Szybkiego rozwiazania,mój kolpsik ma 8 300 i 66 cm i 4 mies skonczył w niedziele 😉

ojej ale już duży 😉

a dzisiaj Adam dzwonił do Zuzi że bedzie miała braciszka Jasia... :P

To teraz Zuzi sie nie będzie nudzilo.

hejka

o rany ale mnie tu nie było zajrzałam z ciekawosci czy ktoś jeszcze pisze i troszke was podczytałam gratuluje wszystkim przyszłym mamuśką i angeli igorka
widze że drugi rzut dzieciaczków rozpoczęty i my też sie rozmnażamy u nas dopiero początek niedawo sie dowiedziałam termin mam na 2 marca na usg byłam ale jeszcze nic nie było widać poza pęcherzykiem ciążowym troche się boje bo ostatnio tyle sie słyszy że puste jajo płodowe ale jestem dobrej myśli bo małe już mi daje popalić do południa mi stoi wszytko w gardle a wieczorem zgaga pali
na wizycie byłam w czwartek u swojej ginki i jeszcze opierdziel zebrałam że tak wcześnie poleciałam na usg ale sie nie mogłam doczekać a w sumie i tak nic nie wiem od niej dostałam skierowanie na kompet badan ale to bliżej wizyty raczej pójde na razie czekamy

ojeee co za nowiny 😉 Gratulacje Sylwia ;* a ostatnio o tobie myślałam co tam u was 🙂
ja się cieszę że już koniec mam zaraz 😁 hehe a ty dopiero początek 😁 razem z Madaleną życze wam spokojnej ciąży 🙂 Anulka ma jeszcze z 3 miesiące ale bliżej niż dalej 🙂

Sylwia, ale super, gratuluję i trzymam kciuki 🙂 A jak tam Igusia?

Madalena, cieszę się, że czujesz się lepiej 🙂 I czekamy na wieści po badaniach, oby były jak najlepsze.

😲 😠 😠 🙂

Madalena, przy kiepskim samopoczuciu i ew. problemach, nie dziwię się, że nie masz radości z ciąży, ale pomimo to trzeba wykrzesać trochę optymizmu. Z Olą od początku się cieszyłam, a w tej ciąży, na początku radość, a potem chyba przez te plamienia, zaczęłam trochę panikować i zamartwiać, chociaż bardzo starałam się myśleć pozytywnie, nie zawsze to wychodziło. Dopiero jak wszystko ustało i było ok, zaczęłam się cieszyć, no i jak mały zaczął się ruszać.
Dobrze, że jedzenie trochę pomaga.

Sylwia, no właśnie, w którym tygodniu byłaś, jak byłaś na tym usg? U mnie już w 6 tc, już leciutko biło serduszko.

hej

ja byłam tak koniec 5 tygodnia i nic nie było widać powiedział jakbym za tydz przyszła to już powinno być widać ale nie będe latać co tydzień bo za często tez nie wolno na razie nic mi sie nie dzieje poza zgagą albo gulą w gardle i wypadającymi wlosami na maksa
wiec planuje pod koniec lipca pójść
troche sie boje żeby było wszystko ok ale nic nie poradze trzeba zaczekać

a igula ok teraz mi sie rozchorowała troszkę do przedszkola chodzi u nas jest dyżur wakacyjny przez lipiec
igula o dzidziusiu jeszcze nie wiem wogule nie chcieliśmy za bardzo mówić nikomu a i tak sie rozeszło przez sasiadke bo byłam u dentysty i rozmawiałam że w ciązy jestem itp wychodze a za drzwiami ciotka-sąsiadka siedzi a przez te drzwi wszytko sychać bo sama słyszałam co przede mną babka mówiła i sie momentalnie rozeszło a chcielismy poczekać aż będzie widać serducho ale trudno

z igą też mielismy przejscia z dentystą sie ojeździliśmy po różnych i tak buzi nie otworzyła nawet pojechaliśmy na gaz rozweselający 60 zl zapłaciliśmy za maseczke a i tak nie siadła obecnie ma zakaz słodyczy od jakiś 3 miesięcy i żyje prawie bez
do tego ma płaskostopie a we wkładach nie chce dziad chodzić ale ja tez mam i żyje może jak będzie większa to zrozumie
i trzecia rzecz nosi okulary z tym już jej nie odpuścilśmy bo oczy najważniejsze 2 dni sie darła a teraz bardzo chętnie chodzi a wygląda tak

[URL=http://img31.otofotki.pl/rb310_DSC05569.JPG.html][IMG]http://img31.otofotki.pl/miniaturki/rb310_DSC05569.JPG[/IMG][/URL]

Dzień Dobry ;*

Sylwia słodka Iga 😉 moja Zuźka nosi buty ortopedyczne... już się przyzwyczaiła i nawet je lubi mimo że nie są piękne :P współczuje z dentystą koleżanka ma podobny problem i niestety nic nie potrafi wymyśleć :/
lutowe marcowe mamusie hehe fajnie 🙂
a ja teraz narzekam na końcówke bo wszystko mnie boli a nic nie rusza chciałabym już być po... nawet sobie nie umiem wyobrazić że z tym brzuchem i bólami mam sprzatać po remoncie (który się jeszcze nie skończył 🤢 🤢 🤢 )

Zuziek ja sobie nie wyobrażam sprzątania po remoncie z twoim brzuszkiem , wcześniej sie czuje.

Madalena 14kg ale tak mało to tylko dzięki cukrzycy ciążowej... bo chyba z 30kg by było... przy Zuzi tylko 10kg i szybko zeszło a brzuch od początku rósł strasznie szybko... mówią że w drugiej ciazy tak jest... ja tego sprzątania też sobie nie wyobrażam i wolałabym chyba z pociętym kroczem to robić niż z tym wielkim brzuchem :/ ale z drugiej strony nie chce nocować u rodziców Wojtka z młodym i Zuzią bo nie chce słuchać daj ja to zrobie ty sobie odpocznij... albo zrób tak albo nie rób tak!!! bo mama Wojtka to taka nadopiekuńcza czasem bywa że aż rzygać się chce :/ z córki Wojtka robi taką ciamajdę że z Wojtkiem wychodzimy z siebie jak to widzimy... bo moja Zuzka to twarda sztuka ale jak widzi te użalanie się nad Wiktorią albo nad nią to wykorzystuje to na maksa... 🤢 🤢 🤢 🤢 🤢 🤢 ale ogólnie to bardzo fajna kobieta... lubie ją ale czasem na skłonności do przesadyzmu...
co do ząbków Zuzia ładnie myje u dentysty też nie miała problemów... u okulisty byłam z nią ma dovry wzrok ufff bo myślałam że po mnie wadę odziedziczy... z Patrykiem też po 3 latach trzeba bedzie iść... tylko te alergie migdały i nóżki do wyleczenia...
a Ruchy czułam tak jak przy Zuzi w 16tyg.

madalena staraliśmy sie dosyć krótko w sumie ok 3 miesięcy teraz byłam pewna że dostane okres bo brzuch mnie pobolewał i mi zawsze zimno przed okresem mimo że w domu 26 stopni a ja pod kocem a test robiłam przed wycieczka w sobote 28 czerwca żeby nie mieć wyrzutów w razie czego że wódke będe pić ale bez przekonamia bo z igą do 6 tyg testy mi wychodziły negatywne a tu bach od razu dwie kreski w poniedziałek na ukrainie kupiłam test i też wyszedł pozytywny

zuziek mam pytanie odnośnie bucików czy robiłaś specjalnie dla niej w sklepie ortopedycznym bo ja patrzyłam też np na allegro że są buty ortopedyczne ale to podobno tak nie wolno tylko trzeba specjalnie odlew stopy robić itd itp tak moje ciotki szwagierka robiła ale nie wiem jaką mała miała wadę

iga ma dużą wade wzoru bo +4 nie wiem jak mogłam tego wcześniej nie zauważyć i skąd się wzieły + u nas wszyscy w rodzinie mają - czyli krótkowidze a ona daleko tylko że plusy są do wyleczenie a minusy nie
u kardiologa nie byliśmy mamy taki okres że ciężko ją zbadać nawet nieraz u pediatry wszystko jest na nie ale musimy sie wybrać w niedługim czasie

Zuzia nosi buciki zamówione na allegro ona ma koślawość pięt i lekkie płaskostopie...
takie ma sandałki http://allegro.pl/ani-but-profilaktyczne-zdrowotne-sandaly-24-amewik-i4185857868.html
a takie ma papcie do przedszkola i po domu http://allegro.pl/obuwie-kapcie-profilaktyczne-postep-r-25-16-cm-i4183953127.html
do tego do kaloszy ma kupowane te wkładki supinające

Hej 🙂

Ola oprócz AZS i alergii, to odpukać ma dobry wzrok, słuch i ząbki na medal. Ale też ma trochę koślawe stopki, pediatra dała skierowanie na krew i mocz, żeby sprawdzić czy nie ma krzywicy, ale jest ok, postawa dobra. Na wizycie kazała jej chodzić, przebiegać w jedną i druga stronę, stać na jednej nóżce a druga podnosić i uginać. Powiedziała, że możemy spróbować kupić wkładki ortopedyczne, ale teraz jak jest lato to pomóc może chodzenie na bosaka po trawie, plaży i jazda na rowerze i wit. D ze słońca. Wszystko ok. tylko dostała rower na urodziny i po 2 upadkach, przez swoje gapiostwo nie chce wsiąść na niego. Na początku sierpnia mamy bilans 4-latka, więc zobaczymy co nam powie.

Zuziek, fajne te buciki Zuzi, przynajmniej są kolorowe, nie przypominają tych, które kiedyś nosiły dzieci. Oj nadopiekuńczości to chyba też nie zniosłabym. No ciężko z brzuszkiem sprzątać po remoncie, kiedy jest się przed rozwiązaniem. Mnie też to czeka i to we wrześniu, może będę miała jeszcze trochę czasu do mety, ale bebzunek pewnie jeszcze urośnie, tym bardziej, że w czwartek będzie 27 tc i będzie zaczynał się też III trymestr, a wtedy maluszki najszybciej przecież rosną.

Chciałam więcej napisać, ale przecież Ola mi nie da, strasznie zrobiła się absorbująca i przeszkadzająca, co mnie delikatnie mówiąc doprowadza do szału. Wieczorem czasem mi nie chce się już nic, ale może później znajdę chwilę, żeby dokończyć mój wywód 😉 Na razie idziemy na plac zabaw, póki jest ładna pogoda, bo później niby zapowiadają deszcz i burzę. Na razie...

zuziek ja tez patrzyłam na te buciki i już miałam zamiar kupić ale ta znajoma mnie zbiła z tropu ze to specjalnie dla dziecka musza być robione
a ty konsultowałaś to z jakimś lekarzem?
bo u nas to było tak że do przedszkola przyjechał facet dychę sie płaciło i dziecko szło na badanie no i dostałam kartkę że mała koślawość kolan i płaskostopie zalecono wkładki ortopedyczne dzwoniłam do gościa chciałam się umówić na wizytę prywatną żeby coś więcej się dowiedzieć ale mówił że nie ma takiej potrzeby że wystarczą wkładki bo wada nie jest duża ale im wcześniej tym lepiej a tu u nas nie ma żadnego lekarza w tym fachu żeby coś więcej się dowiedzieć a że diagnoza jest prawidłowa to wiem bo widze jak chodzi na lato już ma butów to na zime jej sie kupi jakieś z allegro i niech chodzi

wczoraj byliśmy z igula na kontroli bo kaszleć mi zaczeła a gardło jeszcze nie zeszło całkiem i przepisała jej inhalacje a dawno już nie miała no myślałam że mi pęknie wczoraj tak sie darła co za gatunek to moje dziecko to mi słów nie raz brak takie udane może drugie będzie grzeczniejsze jak sie do mamusi wrodzi a nie do tatusie

igula jaka ma faze teraz bo jej mąż powiedział bo bardzo mnie męczyła że nie wolno mamie dokuczać że dzidziuś w brzuszku więc sto pytań do... oczywiście chce mieć siostrzyczke imie z tatusiem już sobie ustaliły że jak będzie dziewczynka to będzie Lenka

a ja sie czuje jakbym już w piątym mcu była taka jestem nadęta a że już wcześniej wiedziałam ze w tym roku będziemy chcieli dzidziusia to sobie ostatnio pofolgowałam i dupsko mi urosło przed ciążą i brzuszysko też ale można go było jeszcze wciągnąć choć troche a teraz taka jestem nadęta że nawet wciągnąć go nie moge

lekarz powiedział że mogę iść zrobić te odlewy ale to w ciul kosztuje bo 400zł podobno z butami a weś tak dziecku na np. wiosne lato jesień zime kup i do przedszkola papcie i powiedział że musi mieć sztywny zapiętek i kostki no i ten obcas thomasa wkładki supinające też właśnie do butów takich jak kalosze bo to jest najgorsze obuwie dla dziecka... my sami poszliśmy do ortopedy... bo Zuzka sama się potykała o swoje nogi...

Dzień Dobry ;*

Anulka najlepszego dla ciebie żeby ciąża szybko minęła i Olcia była grzeczna ;*

hejka

zuziek dzieki następne buty też jej zamówie na allegro

a u mnie małe sie rozkręca przed chwilą pierwsze rzyganko miałam jutro ide zrobic badania krew i mocz

Anulka a wy mieszkacie jeszcze z babcią? jak sie tam spisuje?

Zuziek, bardzo dziękuję 🙂 😘 A jak tam Twoje samopoczucie i przeczucia już niebawem czy Patryczek poczeka do terminu?

Sylwia, tak, nadal babcia męża mieszka z nami i nie jest różowo. Ma już 91 lat, charakter bez zmian, ale więcej roboty, to olej rozleje na podłogę, to coś nabrudzi i wiele innych. Acha ostatnio rozwaliła nam szufladę od kuchenki, bo jak rączka patelni tam zablokowała się to szarpie, zamiast przesunąć w środku patelnię i potem otworzyć i ileś razy wystarczyło, żeby odczepiło się, a że drzwiczki piekarnika i od tej szuflady mam szklane to za cholerę nie chce żaden klej utrzymać, więc mamy zajebiście przyczepione na gumki recepturki. Jak jesteśmy w domu to pomagamy, jak nie radzi sobie z czymś, ale jak nas nie ma, to czasem jak wracamy do domu to na dzień dobry wku,,
Oj to zaczęło się, mam nadzieje, ze te mdłości nie będą męczyć długo.

Jutro rano mam wizytę, więc dowiem co tam u Konradka i jak wyniki morfologii i moczu.