Skocz do zawartości

Stycznióweczki 2011 | Forum dla mam


Admin

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 25,7 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Kasia_m

    2553

  • kolo177_m

    2993

  • HONORATKA_m

    2177

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
JUSTYNA napisał(a):

A co do prezentów to ja nie wymagam już nie wiadomo czego ale można pomysleć i kupić coś dla dziecka a nie na odwal się alby z pustą ręką nie przyjść. No ale... 😉

Justynko u mnie jest tak samo
zazwyczaj nie dadzą nic albo jeszcze lepsza jest teściowa która kupuje jakieś misie pierdołowate w pierwszym lepszym kiosku wogóle nie przystosowana dla niemowląt
są często brudne, jakieś okurzone albo mają odpadające czy niebezpieczne elementy 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Marne to ale jednak pocieszenie, że nie tylko ja mam porażkę z prezentami. Zresztą nie tylko dla dzieci ale dla siebie też. M.in. na gwiazdkę bo głównie z tej okazji w ogólę coś dostaję od rodziny męża.. Jak nie pościel dziadową w dodatku na "zwykłą" kołdrę kiedy ja mam 200x220 cm to koc jakiś. Jakby szczytem moich marzeń były prezenty do domu. Sama nigdy tak nikogo nie uraczam. Już bym wolała jakiś marny żel pod prysznic to bym go zuzyła chociaż. Dobrze, że od męża dostanę zawsze coś co mniej lub bardziej rekompensuje mój trud jaki wkładam w organizowanie prezentów dla wszystkich...

Dobranoc i samych trafionych przentów dla dzieciów co za chwilę roczek będą kończyć. I dla wszystkich nas w tym dopiero co rozpoczętym roku 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
anka111 napisał(a):
Mi to by najbardziej pasowało jak by Darek dostawał tylko kasę i ja bym mu za to kupila wszystko co potrzebne, a nie jakieś zabawki co leżą później pod łóżeczkiem albo walają się po całym pokoju.

chcesz mi zasugerować że jednak mam dać kasę a nie bluzę dla Darka na urodziny? hahaha
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
JUSTYNA napisał(a):
Marne to ale jednak pocieszenie, że nie tylko ja mam porażkę z prezentami. Zresztą nie tylko dla dzieci ale dla siebie też. M.in. na gwiazdkę bo głównie z tej okazji w ogólę coś dostaję od rodziny męża.. Jak nie pościel dziadową w dodatku na "zwykłą" kołdrę kiedy ja mam 200x220 cm to koc jakiś. Jakby szczytem moich marzeń były prezenty do domu. Sama nigdy tak nikogo nie uraczam. Już bym wolała jakiś marny żel pod prysznic to bym go zuzyła chociaż. Dobrze, że od męża dostanę zawsze coś co mniej lub bardziej rekompensuje mój trud jaki wkładam w organizowanie prezentów dla wszystkich...


Dobranoc i samych trafionych przentów dla dzieciów co za chwilę roczek będą kończyć. I dla wszystkich nas w tym dopiero co rozpoczętym roku 🙂


haha ja też dostaje pościel na 160cm a mam 220
albo obrusy na 140 a mam stół 200 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
JUSTYNA napisał(a):
Marne to ale jednak pocieszenie, że nie tylko ja mam porażkę z prezentami. Zresztą nie tylko dla dzieci ale dla siebie też. M.in. na gwiazdkę bo głównie z tej okazji w ogólę coś dostaję od rodziny męża.. Jak nie pościel dziadową w dodatku na "zwykłą" kołdrę kiedy ja mam 200x220 cm to koc jakiś. Jakby szczytem moich marzeń były prezenty do domu. Sama nigdy tak nikogo nie uraczam. Już bym wolała jakiś marny żel pod prysznic to bym go zuzyła chociaż. Dobrze, że od męża dostanę zawsze coś co mniej lub bardziej rekompensuje mój trud jaki wkładam w organizowanie prezentów dla wszystkich...

Dobranoc i samych trafionych przentów dla dzieciów co za chwilę roczek będą kończyć. I dla wszystkich nas w tym dopiero co rozpoczętym roku 🙂

i Tobie również dobranoc i wspaniałych prezentów 🙂 dla siebie i Natalki bo do urodzinek Majuśki to hoho 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
HONORATKA napisał(a):
JUSTYNA napisał(a):
Marne to ale jednak pocieszenie, że nie tylko ja mam porażkę z prezentami. Zresztą nie tylko dla dzieci ale dla siebie też. M.in. na gwiazdkę bo głównie z tej okazji w ogólę coś dostaję od rodziny męża.. Jak nie pościel dziadową w dodatku na "zwykłą" kołdrę kiedy ja mam 200x220 cm to koc jakiś. Jakby szczytem moich marzeń były prezenty do domu. Sama nigdy tak nikogo nie uraczam. Już bym wolała jakiś marny żel pod prysznic to bym go zuzyła chociaż. Dobrze, że od męża dostanę zawsze coś co mniej lub bardziej rekompensuje mój trud jaki wkładam w organizowanie prezentów dla wszystkich...


Dobranoc i samych trafionych przentów dla dzieciów co za chwilę roczek będą kończyć. I dla wszystkich nas w tym dopiero co rozpoczętym roku 🙂


haha ja też dostaje pościel na 160cm a mam 220
albo obrusy na 140 a mam stół 200 🤨

ja pod choinkę dostałam od Adama mamy cukierniczkę... fuuu jaka brzydka hahaha
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
kolo177 napisał(a):
anka111 napisał(a):
Mi to by najbardziej pasowało jak by Darek dostawał tylko kasę i ja bym mu za to kupila wszystko co potrzebne, a nie jakieś zabawki co leżą później pod łóżeczkiem albo walają się po całym pokoju.

chcesz mi zasugerować że jednak mam dać kasę a nie bluzę dla Darka na urodziny? hahaha

nie 🤪 od Ciebie Darek chce bluze 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
anka111 napisał(a):
kolo177 napisał(a):
anka111 napisał(a):
Mi to by najbardziej pasowało jak by Darek dostawał tylko kasę i ja bym mu za to kupila wszystko co potrzebne, a nie jakieś zabawki co leżą później pod łóżeczkiem albo walają się po całym pokoju.

chcesz mi zasugerować że jednak mam dać kasę a nie bluzę dla Darka na urodziny? hahaha

nie 🤪 od Ciebie Darek chce bluze 🙂
to pojedziemy do reserved i mam nadzieję że coś kupię 🙂 a jak nie to allegro hahaha
kurcze Judyta dostała od Mojego taty kobiety kurteczkę z reserved na urodziny ale Ona ma już chyba 4 czy kurtek... i tą chyba sprzedam i kupię jej coś innego...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej 😉
Moja maluda chora 😞 Byłam z Nią wczoraj u lekarza. Prawie Jej nie osłuchał a mimo wszystko stwierdził, że nic Jej nie jest, i że to tylko infekcja gardła i katar 😠 Mimo wszystko przepisał Jej antybiotyk na 3 dni 🥴 Jutro z samego rana dzwonimy do naszej lekarki, bo jakoś nie wydaje mi się, że to wszystko zadziała jak powinno. Tzn już jest poprawa, ale nasza lekarka zawsze powtarza, że kuracja antybiotykowa musi trwać przynajmniej 5 dni i nawet jeśli objawy ustępują nie można przerwać podawać leki 🤢 A tu od razu dostaliśmy zaledwie trzy dawki leku 😠 Na szczęście dzisiaj już było z Nia lepiej, bo wczoraj to była jakaś masakra! Jeszcze nigdy nie widziałam Jej w takim stanie 😞 Temperatura, kaszel taki, że mało Jej d..y nie urwało, katar... Aż powieki Jej spuchły i ledwo na oczka patrzyła 😞 Do tego każda próba przyśnięcia choćby na chwilkę kończyła się fiaskiem, bo zaraz dusiła się od kaszlu 😞
Mam nadzieję, że teraz będzie już tylko lepiej...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
HONORATKA napisał(a):
kolo177 napisał(a):
HONORATKA napisał(a):
podliczyłam dzisiejsze kalorie - 850 🤪 🤪

uuu no to nieźle 🙂 gratuluję 😉

zamieniłam chleb na chlebki wasa
i mięsko na mięsko gotowane no i zupy na obiad zamiast II dania

Ja na bardzo podobnej diecie schudłam już 19,5 kg 😎 Tylko, ze ja chleb odrzuciłam zupełnie. Jem też sporo ryb(gotuje je na parze lub piekę w piekarniku). Ogólnie moja dieta opiera się na warzywach i owocach plus poranny jogurcik zero procent 😉

HONORATKA napisał(a):
a od jutra chcę na nowo rozpocząć ćwiczenie na stepperze bo już chyba ze 2 lata go nie używałam (od kiedy dowiedziałam się że jestem w ciąży)

Ja codziennie drałuje na rowerku stacjonarnym. Tak mi to już weszło w krew, że nie mogę zasnąć jak nie pojeżdżę 😉 Niestety w dzień nie znajduje na to czasu, więc ćwiczenia urządzam sobie w okolicach 11-tej wieczorem hehe A jako, ze na moim bajku spędzam co najmniej godzinkę, to spać chodzę dopiero 1-2 w nocy... Ale co tam 🙂 Liczą się efekty hehehe
Honoratka trzymam kciuki za powodzenie misji 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Aha! Pisałyście o prezentach... Moi rodzice dali Tosi na dzień dziecka(miała wtedy 4,5 m-ca) lalkę Barbi(i to taką badziewną, której bardzo łatwo odpadała głowa) 🤪 W każdym razie moje szkraby są zasypywane takimi właśnie wypasami 😁
Teściowa z kolei zawsze daje ubranka 🙂 Jak byli u nas w czerwcu przywiozła letni komplecik(spodenki i bluzeczka) na 12 m-cy 🤪 rajstopki na 116cm(aż trzy pary), a do tego bodziak 0-3 m-cy, także rozstrzał był niezły hehehe Dodam tylko, że Tosiak miał wtedy 5 m-cy 😁 😁 😁
A ja, tak niektóre z Was, co roku na urodziny i pod choinkę dostaję komplet pościeli, do tego ramkę na zdjęcia lub jakiś obrazek na ścianę 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...