- Mamusie
Dziewczyny czy Wasze maluszki też dziś cały dzień by tylko spały?
Ania już 3 raz śpi. Tzn. je i śpi, a je dziś praktycznie co godzinę. Zauważyłam, że jest z niej mała meteopatka (jak mamusia). A pogoda jest dziś fatalna i ciśnienie musi być niskie, bo mnie też się chce spać.
Ania już 3 raz śpi. Tzn. je i śpi, a je dziś praktycznie co godzinę. Zauważyłam, że jest z niej mała meteopatka (jak mamusia). A pogoda jest dziś fatalna i ciśnienie musi być niskie, bo mnie też się chce spać.
Rekomendowane odpowiedzi
malamyszka_m
W środę mam wizytę u lekarza, bo szczepienie, więc popytam jaka może być przyczyna.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Karolla80_m
Tak bardzo mi się marzy sesja zdjęciowa z Malutką wśród maków i chabrów… a tu pogoda nie rozpieszcza, a raczej szarówkę chłodną serwuje – czy maki przetrwają do czasu pojawienia się słońca?
Truskawki jadłam i jem same, w koktajlach mlecznych, w sałatkach – ach – ten smak… Blanuszka nie jest uczulona na szczęście.
Jeśli chodzi o szczepienia, to my mieliśmy w piątek mieć, ale gdy mąż dzwonił przed ósmą, to nie mógł się już dodzwonić i gdy dotarł na miejsce okazało się, że nie ma już miejsc 😲 – tyle ludzi. Zadał pytanie o przesunięcie szczepienia i podobno nic się nie dzieje, bo dzieci też niekiedy chorują i nie mogą w danym terminie.
Joasiu – to wyzwanie przed Tobą – wytrwałości i oby Blaneczka nie stroniła od modyfikowanego mleczka.
A jeśli chodzi o jedzonko, to Malutka budzi się teraz po północy na pierwsze jedzonko, wcześniej jak zasnęła 20:30, to budziła się 2-3 w nocy, a teraz i tak budzi się około 4 rano, póżniej około 7 – hmm…a myślałam , ze z czasem częstotliwość nocna się zmniejsza, a u nas odwrotnie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
sobolinek_m
Dziewczyny, czy Wasze maleństwa jedzą dalej tyle ile wcześniej? Nasz Michaś zrobił się strasznym Tadkiem Niejadkiem. Ledwo wciskam Mu 100 ml mleczka i to co 3 godziny. CZasem uda się ze 150 ml i wtedy świętujemy sukces. A na opakowaniu mleczka pisze, że już niby 180 powinien jeść. Wcześniej jadł prawidłowo, więc myślę, że to nie wina mleczka.
U nas raczej się polepszyło. Ania je z obydwu piersi i co 2 godziny. Czasami nawet częściej. Ładnie przybiera. Ja się cieszę, bo po tym co przeszłyśmy na początku to sukces.
Może to przez tą nijaką pogodę...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach