Skocz do zawartości

Mamy lutowe 2011 | Forum dla mam


Admin

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 11,9 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Joanna1984_m

    1092

  • sobolinek_m

    2610

  • julik_m

    922

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Ryska napisał(a):
Cześć Dziewczyny,
Czytam Was już tak naprawdę od dłuższego czasu ( na forum lutowych dzidziusiów 2011), i w końcu postanowiłam również się aktywować...
Mój Milanek urodził się wg planowanego cc 18.02.11jest baaaardzo spokojnym i pogodnym dzieckiem, od tygodnia zaczął przesypiać całe nocki (jego rekord to 9,5h 🙂)) - jest na mm. Kolki na szczęście nas ominęły szerokim łukiem, więc jak na razie nie mogę na Niuńka narzekać bo praktycznie prawie w ogóle nie płacze i nie marudzi. Obecnie walczymy z ciemieniuszką ;/


Tylko pozazdrościć takiego grzecznego dziecka.Ja z ciemieniuchą walczyłam 2 miesiące bardzo systematycznie codziennie wcierałam oliwkę ,a po kąpaniu wyczesywałam a efektów żadnych,w poniedziałek kupiłam w aptece OLEJUSZKĘ i po ciemieniusze dziś nie ma śladu.Ja też cały czas myślę co z małym Filipkiem i zastanawiam się co mogło być przyczyną tej jego biegunki ,czy to wirus ,czy jedzenie czy może basen,tez chciałam zapisać Zuzię na takie zajęcia u nas na basenie ,ale teraz się boję,bo przecież dziecko mimowolnie napije się tej wody z basenu a ona nie jest przecież codziennie wymieniana.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Co do ciemieniuszki używałam kremu Stelaker MUSTELI, ale jakoś to bardzo mozolnie szło...w końcu od dwóch dni smaruję Milusiow główkę oliwką i wydaje mi się że są większe efekty....może ona pomoże, jak nie to spróbuję tej olejuszki... Dziewczyny jak często kąpiecie swoje Pociechy ??? Bo ja na początku kąpałam małego co drugi dzień teraz praktycznie kąpany jest codziennie..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dziewczyny jednak kaszki dzis nie dalam, cos dzis Ala miala z brzuszkiem problemy i tak jak wczesniej pisalam malo jadla wiec zrezygnowalam. Nie wiem czemu, ale sie boje jakos wprowadzic cos innego, a szczegolnie kaszke bo tak jak Joanna pisalas, ze to rozpycha brzuszki. Wolala bym chyba dac jakies jabluszko. Sobolinku moze sprobuj ze swoim mlekiem pomieszac. Formula jest bardziej syta niz nasze mleczko + jeszcze kaszka moze to dla Ani za duzo jak na jej rzoladeczek. Tez boje sie, zeby Ala nie zwymiotowala ehh nie wiem czy jednak nie poczekam do wizyty to juz niedlugo wiec chyba tak zrobie. Joanna ciesze sie, ze u ciebie te karmienie tez sie unormowalo. To prawda po karmieniu butla zrozumialam, ze piers to jest idealna wygoda dla zmeczonej mamy heheh dlatego spowrotem przekonalam Ale do cycusia 😉
A na ciemieniuszke sprobujcie olive z olivek- naturalne i najleprze 🙂
Zuzka teraz to i ja sie zaczelam zastanawiac co z tym basenem bo tez sie wybieram niedlugo tyle, ze ja na zwykly i temu bardziej sie teraz zastanawiam hmmm
O i zapomnialam wam powiedziec, ze w poniedzialek mam wizyte u gina w sprawie mojej piersi. Strasznie mnie boli nad ranem jak budze sie na lewym boku czuje az w plecach i cala klatka piersiowa cisnie ehh 3majcie kciuki bo mam nadzieje, ze to nic strasznego. Pozatym musze go poprosic o inne tabletki anty bo po tych dostalam nerwicy 😞 i musialam je odstawic. Juz tak kiedys mialam po tabletkach i temu odstawilam calkowicie i najchetnie bym wogle juz ich nie brala, ale musze uwazac bo drugiego bobaska nie chce narazie heheh Alunia mi zdecydowanie wystarczy 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ryska napisał(a):
Co do ciemieniuszki używałam kremu Stelaker MUSTELI, ale jakoś to bardzo mozolnie szło...w końcu od dwóch dni smaruję Milusiow główkę oliwką i wydaje mi się że są większe efekty....może ona pomoże, jak nie to spróbuję tej olejuszki... Dziewczyny jak często kąpiecie swoje Pociechy ??? Bo ja na początku kąpałam małego co drugi dzień teraz praktycznie kąpany jest codziennie..


Ja kąpię małą codziennie tak też robiłam z synem .Zuzia w szpitalu też była kąpana każdego wieczoru.I nie obmywałam jej przed kąpaniem na przewijaku ,tylko od razu do wanienki z wodą i oilatum.Wydawało mi się że z tym obmywaniem przed kapielą to ona mi zmarznie na tym przewijaku.
Nanusia ja też odstawiłam tabletki tydzień temu bo byłam strasznie nerwowa a szczególnie wieczorem ,moi chłopcy mieli mnie już dość i tego że o wszystko się ich czepiam.Po tygodniu jestem o wiele spokojniejsza ,więc na razie nie będę ich brała.
Co do twojej piersi to mam nadzieję że to nic poważnego ,może za bardzo ją ugniatasz podczas snu.Ja tak miałam , parę razy spałam na brzuchu i pewnego dnia dostałam zapalenia piersi ,ból taki że nikomu nie życzę ,39 st.gorączki,pomogły tylko zimne okłady i odciąganie.Okazało się że zatkały się kanaliki bo je uciskałam podczas snu.
Dziewczyny moja Zuzia ma już 4 miesiące i 2 tyg. i daję jej od tygodnia marchewkę i jabłuszko,tzn usiłuję dać bo jak załapała że to coś innego niż mleko mamusi to zaciska usta jak ja wkładam jej łyżeczkę do buzi a jak mi się już uda to ona robi wielkie brrrrrr ustami i marchewka jest wszędzie,chciałam ją przyzwyczajać do nowych smaków ale chyba nic z tego nie będzie.
Miłego dzionka życzę ,u nas dziś ładna pogoda więc idę na taras podłabać trochę słońca bo wyglądam jak córka młynarza.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Cześć mamusie! Ja kąpie od pierwszego dnia w domku codziennie, od razu w wanience, w te upały to nawet 2 razy dziennie, zeby ją troszkę ochłodzić, bo strasznie sie poci, a u nas w domu to ok 29, 30 stopni jest...:/

Dziewczyny nei wiem co się dzieje, Blanusia od rana ma stan podgorączkowy, najwięcej miała 37,9 stopni 😞(( nie poszliśmy na basen tylko siedzimy w domu, prawie cały czas śpi i w ogóle jest taka apatyczna.... w nocy o 3h obudziła się i stekała, więc wzięłam ją na przewijak i pomogłam z nóżkami w górze zrobić kupkę i zrobiła, twardą i ciemnobrązową, po kilkunastu minutach pozniej zasnęła. Wczoraj jadłam pizze własnej roboty i piłam karmi, ale gdyby to było po tym to by miała rozwolnienie a nie twardą kupkę, po za tym podaje jje od piątku espunisan. Z glutenu to tylko dałam piętke do possania, bo słyszałam, ze najlepiej zacząć wprowadzać gluten właśnie od piętki, za wiele nie possała, więc to też nie to.... sama nie wiem co robić 😞 jeśli do wieczora jej nie przejdzie to dam jej czopek, na razie chce aby jej organizm sam sie bronił. A jak jutro będzie dalej to samo, to idziemy do lekarza. Trzymajcie kciuki!
ciekawe jak MOnic i Filipek, ktoś ma wieści?? Napiszę smsa do niej, może będzie miała chwilę!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ja również witam nową mamusie 🙂
I zachęcam inne mamy które nas czytają aby i one włączyły się w nasze życie na forum im nas więcej tyle lepiej zawsze to więcej porad i doświadczeń, także zachęcam 🙂 🙂


Monic z Piotrusiem cały czas myślimy o Filipku, oby wszystko było dobrze i żeby twoja nieobecność nie oznaczała pobytu w szpitalu, trzymamy mocno kciuki 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dziś Piotruś miał swoje święto - chrzest. Kiedy byliśmy w kościele mały całą msze nie spał, 5 minut przed końcem mszy zasnął i przespał cały chrzest normalne nie dało się go obudzić hehe 😁, obudził się dopiero po wszystkim i dzielnie pozował do zdjęć. Mamy w rodzinie fotografa więc będziemy mieć ładne zdjęcia i album jak przyjdą to się pochwalimy a narazie jedno zwykłe dodaliśmy do galerii agugu 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ryska napisał(a):
Co do ciemieniuszki używałam kremu Stelaker MUSTELI, ale jakoś to bardzo mozolnie szło...w końcu od dwóch dni smaruję Milusiow główkę oliwką i wydaje mi się że są większe efekty....może ona pomoże, jak nie to spróbuję tej olejuszki... Dziewczyny jak często kąpiecie swoje Pociechy ??? Bo ja na początku kąpałam małego co drugi dzień teraz praktycznie kąpany jest codziennie..


My jak walczyliśmy z ciemieniuszką to przed kąpielą smarowaliśmy główkę oliwką później kąpiel w Oilatum a po kąpieli ścieraliśmy delikatnie to pieluszką tetrową i zawsze działało 🙂 🙂

Ja przez pierwszy miesiąc kąpałam małego co drugi dzień (tak radzili w szkole rodzenia żeby dziecko nabrało barierę ochronna) oczywiście w ten dzień co nie kąpaliśmy to na wieczór pupkę i buźkę przemywaliśmy ale później zaczęliśmy kąpać go codziennie żeby stworzyć taki rytuał ::kąpiel - jedzenie - spanie:: no i się udało mały się przyzwyczaił i nie ma problemów z zasypianiem 🙂 🙂 a w gorące dni takie jak ostatnio wkładamy na chwilę Piotrusia pod prysznic żeby się schłodził przynosiło mu to ulgę i zasypiał.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
zuzka napisał(a):

Dziewczyny moja Zuzia ma już 4 miesiące i 2 tyg. i daję jej od tygodnia marchewkę i jabłuszko,tzn usiłuję dać bo jak załapała że to coś innego niż mleko mamusi to zaciska usta jak ja wkładam jej łyżeczkę do buzi a jak mi się już uda to ona robi wielkie brrrrrr ustami i marchewka jest wszędzie,chciałam ją przyzwyczajać do nowych smaków ale chyba nic z tego nie będzie.

Zuzka gdzieś czytałam że dziecka nie można zmuszać do jedzenia innych pokarmów zwłaszcza że je twoje mleczko, dziecko same pokaże że jest gotowe na inne smaczki. Może odczekaj troszkę i spróbuj ponownie może wtedy już będzie gotowa. Ty znasz ją najlepiej więc sama będziesz wiedziała kiedy jest odpowiednia chwila, powodzenia kochana 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Joanna1984 napisał(a):
Cześć mamusie! Ja kąpie od pierwszego dnia w domku codziennie, od razu w wanience, w te upały to nawet 2 razy dziennie, zeby ją troszkę ochłodzić, bo strasznie sie poci, a u nas w domu to ok 29, 30 stopni jest...:/

Dziewczyny nei wiem co się dzieje, Blanusia od rana ma stan podgorączkowy, najwięcej miała 37,9 stopni 😞(( nie poszliśmy na basen tylko siedzimy w domu, prawie cały czas śpi i w ogóle jest taka apatyczna.... w nocy o 3h obudziła się i stekała, więc wzięłam ją na przewijak i pomogłam z nóżkami w górze zrobić kupkę i zrobiła, twardą i ciemnobrązową, po kilkunastu minutach pozniej zasnęła. Wczoraj jadłam pizze własnej roboty i piłam karmi, ale gdyby to było po tym to by miała rozwolnienie a nie twardą kupkę, po za tym podaje jje od piątku espunisan. Z glutenu to tylko dałam piętke do possania, bo słyszałam, ze najlepiej zacząć wprowadzać gluten właśnie od piętki, za wiele nie possała, więc to też nie to.... sama nie wiem co robić 😞 jeśli do wieczora jej nie przejdzie to dam jej czopek, na razie chce aby jej organizm sam sie bronił. A jak jutro będzie dalej to samo, to idziemy do lekarza. Trzymajcie kciuki!
ciekawe jak MOnic i Filipek, ktoś ma wieści?? Napiszę smsa do niej, może będzie miała chwilę!


Jejku biedne te nasze dzieciaczki Lutowe, daj znać co u Blanusi czy przeszedł ten stan podgorączkowy 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
UDało się, Blanusia sama zwalczyła ten stan podgorączkowy 🙂 Ulga na sercu. teraz smacznie śpi, mam nadzieję, że nocka będzie spokojna i jutro już będzie sobą, ob jedziemy do babci na tydzień.
Zastanawiałam się czy to nie czasem przez ząbki, bo widać dwie białe kropki na dole na dziąsłach, tak jakby dwa na raz ząbki szły, ale mogę się mylić, jeszcze troszkę za wcześnie, ale nigdy nei wiadomo....
Dziewczyny martwie sie o Filipka coraz bardziej, Monic nie odpisała na smsa i tym bardziej sie martwię przez to 😞 Trzymamy cały czas za nich kciuki i myślami jesteśmy z nimi!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Cześć Dziewczyny.
Patrzę że szalejecie z rozszerzaniem diety swoim maluszkom... Aż sprawdziłam w schemacie żywienia, który w tej paczuszce Hippa przyszedł i tam jest napisane, że u cycusiowych dzieci nawet do końca 6. miesiąca tylko cycuś, a u dzieci na modyfikowanym do końca 4. miesiąca tylko mleczko... Wiem, że można znaleźć nowe wytyczne, że wcześniej wprowadzać, ale ja nie zamierzam się spieszyć przesadnie, zwłaszcza, że widzę, że Ula ma dość wrażliwy brzuszek... Do końca 6. miesiąca raczej nie będę czekać, ale na pewno nie będzie tak, że jak tylko wybije nam skończony czwarty to będę próbować... Jeszcze z pediatrą naszą porozmawiam przy okazji najbliższego szczepienia, czyli na początku lipca, co ona w tej sprawie nam zaleci. A do tej pory spokojnie na cycusiu będziemy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Asiula tak naprawdę każde dziecko jest inne i ma inne potrzeby, nie można się posługiwać wg schematów i ulotek, każda mama wie co jest najlepsze dla swojego maleństwa. Ja też planowałam do 6 miesiąca nic nie dawać, ale Blanusia potrzebowała i była gotowa wcześniej na stałe posiłki, tymbardziej, że nie chciała jeść za bardzo mleczka, a nie chciałam by była głodna, no i dawała mi wyraźne sygnały na to, że juz chce jeść inne rzeczy 🙂 A żołądek ma bardzo silny, ani razu nie było tak, że jej coś zaszkodziło albo w moim mleczku albo w stałych posiłkach. Także być może i Ty zmienisz plany, kto wie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Joasiu – dobrze, że Blanusi już temperatura spadła, życzę aby nocka spokojną była.
Asiula – ja też malutkiej jeszcze nic nie podaję i mam plan dawać tylko cycusia do 6 miesiąca – ona dobrze przybiera, poliki ma jak chomik 😁, dwie brody, fałdki i słyszę reakcję – jaka ona duża!
Czytałam ostatnio o glutenie i są zalecenia najnowsze, by podawać wcześniej, więc zobaczymy i popytam pediatrę - według najnowszych norm gluten wprowadza się już po skończeniu 4 miesiąca u dzieci karmionych piersią oraz po skończeniu 5 miesiąca u dzieci karmionych sztucznie, są to niewielkie ilości glutenu (2-3 gramy dziennie) - tzw. ekspozycja na gluten.
Ostatnio przyglądałam się temu słoiczkowi z paczki od Hippa, ale nie zdecydowałam się jej podać, choć kusiło mnie, by sprawdzić jej reakcję i w końcu sama zjadłam 😮 i będę musiała jej wkrótce odkupić – a jabłuszko było pyszne.
Blancika od początku kąpiemy codziennie. Początkowo ja bałam się ją trzymać, więc za każdym razem robił to mąż, a gdy raz na początku zdarzyło się, że tata nie dotarł na kąpiel, to przemyłam mokrą myjką i włosków nie umyłam. Jednak gdy miała 1,5 miesiąca i tatuś wrócił późno, postanowiłam zrobić to sama – nie była to łatwa sztuka jeśli chodzi o organizację wszystkiego, ale sama kąpiel była wspaniałym przeżyciem, ja mówiłam, a ona tak głęboko była we mnie wpatrzona, oddana całkowicie - zresztą wiecie o co chodzi i teraz niekiedy odbieram mężowi tą posługę i trzymam Blankę, choć nie za często, bo kąpiel należy do tatusia - ja myję główkę i opłukuję czystą wodą.
Edzia - brawo dla Piotrusia, że taki dzielny dziś był, a że mu się przysnęło - trudno i tak nic nie będzie pamiętał 😁, a jaki był elegancki.
Nanusia - to Alunia bardzo ładnie gości przyjęłą - brawo 🙂 Z piersią z pewnością wszystko dobrze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Joanna dobrze, ze z Blanusia okej 🙂 Ciesze sie, ze sama zwlaczyla goraczke- silna dziewczynka 😘 No i ja tez ciagle mysle jak tam Filipek. Przedwczoraj Alicja przed kapiela zrobila zielonkawa kupke, wczoraj bylo okej i dzis z nowu prze kapiela byla zielona. I nie wiem czy to dlatego, ze zmarzla bo u nas sie tak pogoda zmienila, ze najchetniej wlaczyla bym ogrzewanie. Lerzala na kocyku na podlodze i moze jej za zimno od podlogi bylo, albo moze kupka zieleniala sama bo ja przetrzymalam troszke w tej pieluszce bo i tak byla zaraz kapiel i nie chcialam zurzywac pieluchy. U juz sama nie wiem czy cos jest nie tak, bo w sumie od 2 dni slabo je 😞 i mi produkcja mleczka spadla bo nie sciagalam po kazdym jedzeniu bo jakos nie mialam czasu na to i dzis wieczorem mialam jej sciagnac 6 uncji do butli i udalo sie tylko 4 😞 ( ledwie) Musze jutro dzialac z laktatorem zeby pobudzic troche laktacje bo zmartwilam sie troche... ehhhh
Co do kapieli to ja tak jak Edzia robilam pierwszy miesiac co 2 dzien, a teraz juz codziennie. Nie wyobrazam sobie, zeby jej nie wykapac codziennie bo pod szyjka sie jej zawsze zbiera pelno wszystkiego i strasznie sie slini. No i chcialam ta rutyne zrobic, zeby wiedziala, ze po kapieli jest spanko 🙂
Dziewczyny czy wy nadal macie na brzuszku tak ciemna kreske z czasu ciazy ??? Slyszalam, ze 3 miesiace sie utrzymuje, a u mnie ciagle taka jak byla 😲 kiedy to zejdzie ??
Edzia super w tych wloskach wygladasz 🙂 no i ten twoj Piotrus to taki przystojniak ! 😉 heheh
O i trzymajcie kciuki za Evek jutro- jest juz w Polsce i ma wlasnie ta operacje usowania goza z jajnika- biedna bardzo sie boi. Kazali podpisac jej papier, ze jak to rak to usonal wszystko 😞 Bede sie za nia modlic- bedactwo moje. Ciezko tez jej bedzie bez Szymcia ehhh
ALe bedzie dobrze bo musi byc!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
nanusia69 napisał(a):

O i trzymajcie kciuki za Evek jutro- jest juz w Polsce i ma wlasnie ta operacje usowania goza z jajnika- biedna bardzo sie boi. Kazali podpisac jej papier, ze jak to rak to usonal wszystko 😞 Bede sie za nia modlic- bedactwo moje. Ciezko tez jej bedzie bez Szymcia ehhh
ALe bedzie dobrze bo musi byc!!


Właśnie wczoraj jak pisałam to miałam się zapytać co tam u Evek po przyjeździe do Polski, ale jakoś mi umknęło. Będę mocno trzymać kciuki żeby wszystko było dobrze i żeby jak najszybciej wracała do Szymcia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
nanusia69 ja też mam cały czas bardzo widoczną tą kreskę, a najciekawsze jest że moja Ania też ją ma bardzo widoczną. Na początku myślałam, że to przez moje hormony, bo przez jakiś czas po porodzie to nasze dzieciaczki mają nasze hormonki, ale teraz to nie wiem. Jutro się będę widziała z lekarką Ani to zapytam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Nanusia - jak najbardziej i najmocniej trzymam kciuki za Evek i też wiem, że będzie dobrze.
Mojej Blance tez 2 razy niedawno zdarzyła się taka zielonkawa kupka, ale się tym nie przejęłam, bo wszystko było z nią dobrze, wiec u Ciebie zapewne też tak jest.
Oby tylko Aluni apetyt wrócił i żeby z piersiami nie było problemu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...