Mamy lutowe 2011 | Forum dla mam

Pozdrawiam was kochane i musze leciec,mam nawal materialu 😞

Gratki dla Blanusi za pierwsze kroczki !!!

Szymcio juz za jedna raczke ladnie sobie chodzi,wiec lada dzien pewnie tez sam zacznie kroczyc 😉

Ciepelka dla wszytskich buziaki :*

malamyszko bardzo fajnie, że Michasiowi katarek przeszedł !

No i wykrakałam z tymi problemami Anki z zaśnięciem 🙂 Zasypiała od 19 i dopiero teraz wydaje się być cicho. Ale dam jej jeszcze chwilę zanim pójdę ją przykryć.

Wiecie co, zaobserwowałam że jak jest takie wysokie ciśnienie atmosferyczne to Ania ma problemy z zaśnięciem, jest rozdrażniona.

zuzka napisał(a):

idę na Housa 🙂

no co się stało? 😁 😁 Ty i House ? 😁 😁

zuzka wydaje mi się, że te wypieki z krostami miała po mandarynkach, które zjadłam. A dlaczego nie zrobiłaś na mm? Krowiego lepiej jeszcze nie podawać. Ance nic nie było bo tym budyniu.
A dzisiaj znowu poeksperymentowałam i do małego deserku egzotycznego dodałam kilka łyżek jogurtu naturalnego zzot'a i wcinała to jak złoto. Taki deser jej zrobiłam jak wstała.

Ja też kupowałam Twój Styl, ale jak kiedyś policzyłam ilość stron z reklamami to przestałam, bo za reklamy płacić takich wielkich pieniędzy nie zamierzam. PANI jest już znacznie lepsza, masz rację. A próbowałaś kiedyś poczytać ZWIERCIADŁO? Troszkę w nim psychologii ale taka zdrowa dawka.

Nie ma nikogo to idę spać.
Dobranoc mamusie.

No już po pracy!
Dziewczyny kochane Blanusia bardzo Wam dziękuję za życzenia 🙂 Teraz smacznie śpi z guzem na policzku, który nabiła w żłobku :/
Sobolinku ja na początku nei wiedziałam co się dzieje, widziałam jakieś fioletowe świało u niej w łózeczku jak jej kocyk poprawiałam, ale z czasem bylo tego coraz więcej i aż mnie zaczął kopać prąd z tych koców, a Blance to włosy dębem stoją! Spróbuje włzoyc w podszewkę tak jak pisałaś zobaczymy 😉 dzięki za podpowiedz! W sumie tez o tym myslalam ale bylam przekonana ze nie mam takiej drugiej małej ale jednak mam, od siostry, przypomnialam sobie. Bo na jednej śpi, w środku jest kołderka tylko musialam jej dać pod spód bo te łózeczko strasznie jest twarde i musi miec coś pod spodem. no i spróbuje nawilzyc pokoj tak jak mówisz Malamyszko!
Asiula to są jedne z pierwszych, pierwsze pierwsze są na komórvce nagrane i było ciemno więc za bardzo nie widać 🙂 ale są, w sumie to takie naprawdę pierwsze to był jeden kroczek, pozniej dwa, i tak coraz wiecej coraz wiecej 🙂 aż idzie przez cały pokoj 🙂 moze to nie skok Ula przechodzi ale teskni za tatusiem! A co do mycia ząbków to Blanka zawsze się cieszyla a wczoraj coś nie bardzo jej się podobało mycie więc wzięłam szczoteczkę i z nią myłam i od razu byla zadowolona i juz moglam jej spokojnie umyc, takze sp0óbuj moze w ten sposób!

Witaj Gabb!!! czekamy na wieśći i grsatulacje, zdolniacha z Ciebie jak wszystko przed sesją zaliczasz!!!! 🙂

Sobolinku ja juz nie pamietam keidy Blanka przespała 4 godziny! Szok! 🙂

No i Madzia nie zyje. Jak to przeczytalam to zrobilo mi sie niedobrze 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 a jak doczytalam dalej co sie stalo to nie moglam uwierzyc. Wyrachowana aktorka z tej matki. Zreszta jak mozna zostawic martwe czy nie swoje wlasne dziecko gdzies po drzewem i zyc z ta swiadomoscia. Mi sie wydaje, ze ona miala i ma straszna depresje poporodowa. Jak ogladalam uwage to jak ona sie wypowiadala na koniec i powiedziala tak " no i wiadomo karmienie i przewijanie non stop, ale jednym usmiechem Madzia wszystko wynagradzala" Pozatym w tym reportarzu mowila o dziecku w czasie przeszlym tak jakby wiedziala, ze juz nie zyje. Od razu cos mi nie gralo to. Ciekawe jak to sie rozwiarze bo cos gdzies teraz przeczytalam, ze jednak w tym miejscu co wskazala je matka nie bylo jednak zwlok 😞 😞 😞 😞 Matko to straszne !!!! 😞 😞 😞 😞 Co wy o tym myslicie- bo ja szczerze zylam tym od kilku dni i myslalam, ze Madzia sie znajdzie !!! 😞

T mi powiedział o Madzi jak przyszedł wieczorem do łóżka. No i miałam noc z głowy. Przepłakałam chyba z pół 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 Taka kruszyna już skończyła swoje króciutkie i ciężkie (walczyła w szpitalu po urodzeniu) życie. Znowu ryczę....
Jak się ma swoje dzieci to inaczej się przeżywa takie historie.

nanusia69 napisał(a):

No i Madzia nie zyje. Jak to przeczytalam to zrobilo mi sie niedobrze 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 a jak doczytalam dalej co sie stalo to nie moglam uwierzyc. Wyrachowana aktorka z tej matki. Zreszta jak mozna zostawic martwe czy nie swoje wlasne dziecko gdzies po drzewem i zyc z ta swiadomoscia. Mi sie wydaje, ze ona miala i ma straszna depresje poporodowa. Jak ogladalam uwage to jak ona sie wypowiadala na koniec i powiedziala tak " no i wiadomo karmienie i przewijanie non stop, ale jednym usmiechem Madzia wszystko wynagradzala" Pozatym w tym reportarzu mowila o dziecku w czasie przeszlym tak jakby wiedziala, ze juz nie zyje. Od razu cos mi nie gralo to. Ciekawe jak to sie rozwiarze bo cos gdzies teraz przeczytalam, ze jednak w tym miejscu co wskazala je matka nie bylo jednak zwlok 😞 😞 😞 😞 Matko to straszne !!!! 😞 😞 😞 😞 Co wy o tym myslicie- bo ja szczerze zylam tym od kilku dni i myslalam, ze Madzia sie znajdzie !!! 😞

Masakra dziewczyny aż mam ciarki na ciele - TO STRASZNE!! ale mi również coś od początku nie pasowało. Ojciec spokojny, matka nie wyglądała na taką której porwali by dziecko. Jeszcze ta cała wymyślona historia ze straceniem przytomności i porwaniem - SZOK! I z naszym prawem pewnie tak kobieta zostanie niewiniona a w najgorszym razie trafi do psychiatryka... masakra

Idzie miś,żyrafa wielka,
lew grzywiasty,
mysz maleńka,
wszyscy razem z prezentami,
z najlepszymi życzeniami.
Bo to dzień radosny wielce
- masz o jeden roczek więcej!

Dla kochanej BLANUSI sto lat! 🙂 😘

Z tego co ja dziś usłyszałam to ta kobieta nie zabiła Madzi, wersja jest taka, że wyślizgnęła jej się z kocyka/rąk... Tylko co trzeba mieć w głowie, żeby zamiast dzwonić po pogotowie jak najprędzej i próbować ratować dziecko to wymyśla się taką historię i kombinuje 🥴
Wielki żal dziecinki 😞 [*]

Dziś w nocy Ula chyba z pięć razy się przebudzała. Na szczęście na tej zasadzie, że dostała smoczka, przykrywałam ją kołderką i zasypiała. Ostatnio zaczęła sypiać na brzuszku. Może to przez to?... Albo wyłażące zębolki jej dokuczają...

zuzka napisał(a):

byłam z samego rana w sklepie ,na dworze -20 ale powiem Wam ze przyszłam zgrzana,ubrałam sie jak na Sybir,a tam wcale sie az tak nie odczuwa tej.temp.,zimniej czasami jest przy -5

Dokładnie tak. Jak przed tymi dużymi mrozami było tak około zera to rozmawialiśmy z mężem, że już lepiej żeby był większy mróz, bo wtedy mniej się marznie 😜

Hej dziewczyny,
Bardzo dawno mnie tutaj nie bylo, ale chcialam zyczyc wszystkim maluszkom, ktore skonczyly roczek Wszystkiego Najlepszego! O ile pamietam to Zuzia, Blanka, Filip i Piotrek maja juz roczek 🙂 I niedlugo reszta maluszkow bedzie obchodzila pierwsze urodziny.

Wiecie, słuchałam tych wiadomości o Madzi i powiem szczerze, że w sumie to żal mi też tej matki. Bo straciła dziecko. Możliwe, że porzuciła ją w szoku, żadna z nas nie wie jak by się zachowała w tej sytuacji. Nie wiadomo co zrobiłybyśmy jakby coś się stało naszym maluszkom.
Aż chce mi się przytulić Michasia, a on w żłobku. Jak wróci, to go dziś chyba z rąk nie wypuszczę.

Asiula napisał(a):

Z tego co ja dziś usłyszałam to ta kobieta nie zabiła Madzi, wersja jest taka, że wyślizgnęła jej się z kocyka/rąk... Tylko co trzeba mieć w głowie, żeby zamiast dzwonić po pogotowie jak najprędzej i próbować ratować dziecko to wymyśla się taką historię i kombinuje 🥴
Wielki żal dziecinki 😞 [*]

jestem tego samego zdania

Marta witaj 🙂
Przejrzałam agu Majeczki i wygląda mi na to, że gdzieś za granicą jesteście... Dobrze mi się wydaje? A tak w ogóle to Twoja Córunia cudna 🤪 I jakie minki strzela 🙃

Jakiś czas temu pisałyście o rybce w sosie śmietanowym i postanowiłam dziś zaserwować taką na obiad. Tylko zastanawiam się czy śmietanę Ula może jeść (bo je obiady z nami)...