Skocz do zawartości

Mamy lutowe 2011 | Forum dla mam


Admin

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
hehe fajnie się Ciebie czyta 😁 😁 😁
No to niezłe przeżycia miałaś jako dziecko. Dobrze, że nie dostałaś jakiegoś porażenia. No i świetna lekarka, podobnie jak moja teściowa (też była moim lekarzem)
Jeśli chodzi o piżamkę, to ja Ani zakładam jeszcze cieniutkie skarpetki. I nie zauważyłam, żeby jej się coś podwijało.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 11,9 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Joanna1984_m

    1092

  • sobolinek_m

    2610

  • julik_m

    922

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Będzie dobrze Kochana!!! Wiesz co, mam takie dziwne przeczucie, że być może jest to dla Was szansa na odnalezienie się 🙂 Życzę Ci tego z całego serca.

oj dobrze by było jakby sie Twoje przeczucie sprawdziło,ale to raczej nierealne,była juz taka sytuacja dokładnie 4 lata temu moja mama połamała sobie bark i rękę w kilku miejscach tez w pracy i wtedy tez najpierw do mnie był telefon a ja jak głupia wokół niej skakałam a moje siostry sie smiały,bo one jeszcze wtedy z nia mieszkały a ja jezdzilam do spzitala i jeszcze dostawałam ochrzan ze nie przywiozłam tego czy owego,powiedziałam sobie wtedy ostatni raz,i teraz juz np wczoraj zachowałam sie inaczej niz te 4 lata temu,ja mam poprostu problem z asertywnością,dlatego pozniej wielu rzeczy w zyciu zaluje ,wiem ze powinnam powiedziec mojej mamie wszystko co mi przeszkadza ale ona itak nie zrozumie było juz kilka takich osob i zle sie to skonczylo bo obraziła sie na nie na amen,stwierdzilysmy kiedys z moimi siostrami ze powinnysmy jej powiedziec wszystkie 3 ale to chyba jak najmłodsza sie wyprowadzi juz z domu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sobolinek napisał(a):
hehe fajnie się Ciebie czyta 😁 😁 😁
No to niezłe przeżycia miałaś jako dziecko. Dobrze, że nie dostałaś jakiegoś porażenia. No i świetna lekarka, podobnie jak moja teściowa (też była moim lekarzem)
Jeśli chodzi o piżamkę, to ja Ani zakładam jeszcze cieniutkie skarpetki. I nie zauważyłam, żeby jej się coś podwijało.


normalnie książkę bym mogła pisać 😁czasami sie powstrzymuje zeby za duzo tu nie pisac ,bo wszyscy to czytają i pewnie swoje se myślą,ale ja juz taka jestem ze mowie co mysle w danym momencie 😉to teraz Ci napiszę ze ja np nie mogę spać w koszuli nocnej bo zawsze jak sie budze w nocy to mam ja całą na szyji jak szal 🙃 😁za chiny nie wiem jak to się dzieje ,a w szpitalu jak urodzilam Zuzie to sie normalnie pilnowałam w nocy ,bo jakby ktos wszedł to dopiero miałby widok ,na szczescie lezałam sama na sali 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej Dziewczyny, po ziołach od teściowej już mi lepiej i mogę coś napisać.
My też na razie mamy pajacyki. Potem myslę, że kupimy takie pajacyki bez stopek, bo takie widziałam a kiedy normalna piżamka - nie wiem. Jakoś mi się nie spieszy do tego. Szczególnie teraz jak Michaś wiecznie przeziębiony.
Zuzka - to masz przeboje z Mamą. No i ta Twoja historia z żelazem. Nieźle.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

idę cos podgryźć .a przypomniałao mi sie ze dzisiaj Zuzia nas zaskoczyła i zjadła duuuży kawał ryby na obiad ,kupiłam jej tez z HIPPA ziemniaczki z królikiem ,były naprawde dobre ,ale one stwierdziła ze nie bedzie tego jadła ,skąd ta cwaniara wie ze to słoiczkowe 😮
jak A pojdzie do pracy i nie zasnę to wpadne pozniej , 🙂
Sobolinku a to dla Ciebie 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
zuzka napisał(a):
sobolinek napisał(a):
hehe fajnie się Ciebie czyta 😁 😁 😁
No to niezłe przeżycia miałaś jako dziecko. Dobrze, że nie dostałaś jakiegoś porażenia. No i świetna lekarka, podobnie jak moja teściowa (też była moim lekarzem)
Jeśli chodzi o piżamkę, to ja Ani zakładam jeszcze cieniutkie skarpetki. I nie zauważyłam, żeby jej się coś podwijało.


normalnie książkę bym mogła pisać 😁czasami sie powstrzymuje zeby za duzo tu nie pisac ,bo wszyscy to czytają i pewnie swoje se myślą,ale ja juz taka jestem ze mowie co mysle w danym momencie 😉to teraz Ci napiszę ze ja np nie mogę spać w koszuli nocnej bo zawsze jak sie budze w nocy to mam ja całą na szyji jak szal 🙃 😁za chiny nie wiem jak to się dzieje ,a w szpitalu jak urodzilam Zuzie to sie normalnie pilnowałam w nocy ,bo jakby ktos wszedł to dopiero miałby widok ,na szczescie lezałam sama na sali 😁

hihihi jakbym o sobie czytała pupa na wierzchu i na dodatek wypięta a koszula pewnie u szyi by mnie dusiła bo taka pozakręcana by była 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hehehe ja też mam z tym problem, piszę wszystko co mi podpowiada serce, a później się zastanawiam, kogo to obchodzi.
Ja teraz śpię tylko w koszulach nocnych i to takich do karmienia, bo łatwiej mi w nocy Ankę nakarmić (często przy tym zasypiamy). Wiem o czym piszesz jeśli chodzi o szpital 😁 😁 😁 😁 Ja nie miałam takiego luksusu bo leżałam z jeszcze 2 mamami które non stop odwiedzali tatusiowie (zapuszczający niby przypadkiem oko na mamę karmiącą z gołym tyłkiem na wierzchu) Ale wtedy mi nie zależało.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
dzień dobry mamusie 😉
no zuzka to masz przeboje z mamą nie ma co 😮 u mnie podobnie tzn. na nie wiem jakbym koło niej skakała flaki wypruwała to i tak zawsze ta gorsza jestem nie ma to jak moja siostra Ania chodzący ideał tylko że co do czego to właśnie ja z moim W załatwiamy wszystko a jej jakby daleko było dużo by opowiadać 😮
malamyszko uważaj tylko na Michałka co by go nie zarazić
sobolinek my też pajacyki mały i tak całą noc rozkopany śpi i właśnie jak zuzka boję się że wszystko poodsłania i w ogóle golutki będzie 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
sobolinek napisał(a):
hehehe ja też mam z tym problem, piszę wszystko co mi podpowiada serce, a później się zastanawiam, kogo to obchodzi.

Nas kochana obchodzi jak najbardziej zawsze do usług fakt ja ostatnio Was zaniedbałam ale są weteranki i chociażby padały to i tak zajrzą 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Jak tak Was czytam to dochodzę do wniosku, że mimo wszystko to ja mam złotą mamę 🙂
Ach gdyby te pajace były z gumy to też bym jej jeszcze ubierała, ale ona za szybko rośnie. Na święta dostała 86 i był dobry a teraz nie można go założyć, taki krótki. Szok, sukienka z roczku też rozmiar 86 a już mini no i bluzeczka spod spodu ledwo się zapięła.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
alwo napisał(a):
sobolinek napisał(a):
hehehe ja też mam z tym problem, piszę wszystko co mi podpowiada serce, a później się zastanawiam, kogo to obchodzi.

Nas kochana obchodzi jak najbardziej zawsze do usług fakt ja ostatnio Was zaniedbałam ale są weteranki i chociażby padały to i tak zajrzą 😉

dzięki alwo, ale nas weteranek już coraz mniej, jak na wojnie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
sobolinek napisał(a):
Jak tak Was czytam to dochodzę do wniosku, że mimo wszystko to ja mam złotą mamę 🙂
Ach gdyby te pajace były z gumy to też bym jej jeszcze ubierała, ale ona za szybko rośnie. Na święta dostała 86 i był dobry a teraz nie można go założyć, taki krótki. Szok, sukienka z roczku też rozmiar 86 a już mini no i bluzeczka spod spodu ledwo się zapięła.

rośnie nam TOP MODEL 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
sobolinek napisał(a):
alwo napisał(a):
sobolinek napisał(a):
hehehe ja też mam z tym problem, piszę wszystko co mi podpowiada serce, a później się zastanawiam, kogo to obchodzi.

Nas kochana obchodzi jak najbardziej zawsze do usług fakt ja ostatnio Was zaniedbałam ale są weteranki i chociażby padały to i tak zajrzą 😉

dzięki alwo, ale nas weteranek już coraz mniej, jak na wojnie 🙂

spokojnie damy radę zęby wyjdą uodpornią się i później już tylko sielanka 😜
jednym słowem będziemy przy kompie leżeć i pachnieć 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
alwo napisał(a):
sobolinek napisał(a):
alwo napisał(a):
sobolinek napisał(a):
hehehe ja też mam z tym problem, piszę wszystko co mi podpowiada serce, a później się zastanawiam, kogo to obchodzi.

Nas kochana obchodzi jak najbardziej zawsze do usług fakt ja ostatnio Was zaniedbałam ale są weteranki i chociażby padały to i tak zajrzą 😉

dzięki alwo, ale nas weteranek już coraz mniej, jak na wojnie 🙂

spokojnie damy radę zęby wyjdą uodpornią się i później już tylko sielanka 😜
jednym słowem będziemy przy kompie leżeć i pachnieć 😜

hehe chyba jak nasze dzieci skończą 18 stkę 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
sobolinek napisał(a):
alwo napisał(a):
sobolinek napisał(a):
alwo napisał(a):
sobolinek napisał(a):
hehehe ja też mam z tym problem, piszę wszystko co mi podpowiada serce, a później się zastanawiam, kogo to obchodzi.

Nas kochana obchodzi jak najbardziej zawsze do usług fakt ja ostatnio Was zaniedbałam ale są weteranki i chociażby padały to i tak zajrzą 😉

dzięki alwo, ale nas weteranek już coraz mniej, jak na wojnie 🙂

spokojnie damy radę zęby wyjdą uodpornią się i później już tylko sielanka 😜
jednym słowem będziemy przy kompie leżeć i pachnieć 😜

hehe chyba jak nasze dzieci skończą 18 stkę 😁 😁 😁

podejrzewam że i to mało może jak założą własne rodziny 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
ale mam dzisiaj jakiegoś doła wiadomo o małego chodzi już kiedyś pisałam synek tatusia ale co dzisiaj dał to normalnie mnie przeraża 😞 płacz i lament bo on do taty chce i koniec do południa siedział ze mną pięknie się bawił przytulał zabawki przynosił itp.a po spaniu ja w kąt i tata i to do takiego stopnia że jak na ręce wzięłam to on podkowa i ręce do taty wyciąga sama już nie wiem dlaczego próbowałam coś na necie znaleźć ale jak na razie bez skutku 😞 kurczę dlaczego niutek tak się zachowuje przecież nie krzyczę nie biję poświęcam jemu każdą wolną chwilę sama już nie wiem 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
ale mam dzisiaj jakiegoś doła wiadomo o małego chodzi już kiedyś pisałam synek tatusia ale co dzisiaj dał to normalnie mnie przeraża 😞 płacz i lament bo on do taty chce i koniec do południa siedział ze mną pięknie się bawił przytulał zabawki przynosił itp.a po spaniu ja w kąt i tata i to do takiego stopnia że jak na ręce wzięłam to on podkowa i ręce do taty wyciąga sama już nie wiem dlaczego próbowałam coś na necie znaleźć ale jak na razie bez skutku 😞 kurczę dlaczego niutek tak się zachowuje przecież nie krzyczę nie biję poświęcam jemu każdą wolną chwilę sama już nie wiem 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Czesc ko0chane,jestem wykończona dzisiejszym dniem, od 6:30 w pociągu, pozneij godzine czekałam przed salą rozpraw, pogadałam sobie z dziewczyną z innego sklepu też okradizonego przez te same złodziejki, wiecie co ja myslalam ze one są w aresczie czy co, a one były na wolnosci i siedziały niedaleko nas przed tą salą i się gapiły ciągle, jakby chciały nas wzrokiem zabić 😞 dwie oskarzone! opoznienie było godzinne, aż w końcu sędzia wezwał wszystkich świadków (ok 7 osób) i chyba te złodziejki stwierdziły ze nie mają szans i na początku rozprawy przyznały się do winy i nie musielismy zeznawać, puscili nas do domu, na szczescie szybko poszło! Najgorsze było to czekanie, ale juz mam za sobą!!!
Nanusiu, Sobolonku dziękuje wam za słowa otuchy, robię co mogę zeby Blanusi było jak najlepiej, chronię ją jak mogę, ale ze żłobka nie mogę zrezygnowac 😞
Zuzka fajnei, ze przebilas uszka ZUzi, ja chyba na wiosnę małej przebije, jak będzie zdrowa 🙂
Nanusiu brawo dla Ali za ładne korzystanie z nocniczka 🙂 mądrą masz córeczkę!!! Szybko się uczy!
Zuzka kurcze przykro mi, ze miałaś taki ciężki dzień, trzymam kciuki za Zuzi zdrówko!! Będzie dobrze!!!Przykro mi z powodu mamy 😞 kurcze trzeba uważać jak jest lód bo to nie ma żartów :/

Sobolinku Blanka śpi w śpiochach zwykłych z tesco, kupiłam luzniejsze, ona w ogole spi odkryta bo sie rozkopuje, ale zawsze jest ciepła a czasem spocona, mamy 22, 23 stopnie w pojkoju.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Tak w ogole to dzisiaj juz w koncu jest poprawa, apetyt powróćił, ale kupy zielone i rzadkie są dalej, na szczescie tylko dwie! Boje sie ze się odwodni i daje takich specjalnych soli do wody, bo pije bardzo duzo, tak z poł litra dziennie to na pewno, w nocy tez co jakis czas budzi się zeby się napic. Kupilam smecte na jutro gdyby dalej robila te kupy, bo to już jutro minie tydzien jak ma takie kupy 😞 jak myslicie podac jej ta smectę? nie zaszkodze jej jak przyjmuje antybiotyk i lakcid??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
alwo napisał(a):
ale mam dzisiaj jakiegoś doła wiadomo o małego chodzi już kiedyś pisałam synek tatusia ale co dzisiaj dał to normalnie mnie przeraża 😞 płacz i lament bo on do taty chce i koniec do południa siedział ze mną pięknie się bawił przytulał zabawki przynosił itp.a po spaniu ja w kąt i tata i to do takiego stopnia że jak na ręce wzięłam to on podkowa i ręce do taty wyciąga sama już nie wiem dlaczego próbowałam coś na necie znaleźć ale jak na razie bez skutku 😞 kurczę dlaczego niutek tak się zachowuje przecież nie krzyczę nie biję poświęcam jemu każdą wolną chwilę sama już nie wiem 😞


Alwo to zupenie normalne, on chce po prostu sie przytulac, taką ma potrzebę więc tulcie jak najwięcej! 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...