Skocz do zawartości

Mamy lutowe 2011 | Forum dla mam


Admin

Rekomendowane odpowiedzi

sobolinek napisał(a):
zuzka do chodzenia to jeszcze dłuuga droga, ale sama zaczyna próbować po kroczku. I też nie często. Ale powolutku i w końcu będzie chodzić na dłuższe dystanse 🙂


u nas w piątek też bylo po kroczku ,niepewnie myślałam dokładnie tak jak Ty,a w poniedziałek ni z tego ni z owego postanowiła sie przejsc przez cały salon do kuchni i z powrotem i tak ze 3 x a ja siedziałam z rozdziawioną mordą bo uwierzyc nie mogłam 😲
Dzięki za rzyczenia ,zapomniałam na śmierc bo to przeciez wyjątkowy luty mamy 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 11,9 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Joanna1984_m

    1092

  • sobolinek_m

    2610

  • julik_m

    922

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Blanka tez czasem stoi przy łóżeczku i pokazuje, ze chce tam wejść, więc ja kładę i śpi 🙂 ogólnie to zasypia w minutę jak chce spać, jak nie chce to płacze i wstaje a jak ją wyciągnę to się cieszy, więc sama decyduje czy chce spać czy nie 🙂 ostatnio chce spać tylko raz, ok 10, 11 po 2 a wczoraj nawet 3 godziny. Minęła choroba to i minął problem z zasypianiem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

julik napisał(a):
zuzka a co lekarz powiedział na Zuzi anemie? przepisał jakieś leki?


hmmco powiedziała? stwierdziła ze to silna anemia(sama wiedziałam jak zobaczyłam wyniki)przepisała wit B6,magnez w syropie ,i kwas foliowy a za miesiąc badanie ale zleciła juz takie obszerniejsze (bo to teraz zrobolismy sami tak z ciekawosci i dla swietego spokoju mojej mamy)no i mamy starac sie dawac jej mieso i wszelkie zielone warzywa .myślałam ze bedzie problem bo Zuzia do tej pory ich nie cierpiała ,stąd ta anemia ,ale znalazłam wkoncu sposób i teraz zjada ze smakiem ,(mogliby szczelic jakiegos gola bo nudno sie robi)no i muszę sie pochwalić wkońcu waga mojego dziecka drgnęła po 3 miesiącach(a moze nawet wiecej bo juz sie zgubiłam)tydzień temu miała dokładnie 8.500 a dzisiaj ma 8740 🤪 🤪 🤪 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
julik zazdroszczę takiej agentki. Moja tak nie jest 😞 Sama nie pójdzie do łóżeczka i nie pokaże, ale wydaje mi się, że to kwestia czasu, bo dzieci mojego brata (z wyj. Madzi) jak są śpiące to biorą kocyk, poduszkę i kładą się gdzie popadnie na dywanie i śpią 🙂 Super sprawa 🙂
zuzka oby tak było i z Anią 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
zuzka napisał(a):
julik napisał(a):
zuzka a co lekarz powiedział na Zuzi anemie? przepisał jakieś leki?


hmmco powiedziała? stwierdziła ze to silna anemia(sama wiedziałam jak zobaczyłam wyniki)przepisała wit B6,magnez w syropie ,i kwas foliowy a za miesiąc badanie ale zleciła juz takie obszerniejsze (bo to teraz zrobolismy sami tak z ciekawosci i dla swietego spokoju mojej mamy)no i mamy starac sie dawac jej mieso i wszelkie zielone warzywa .myślałam ze bedzie problem bo Zuzia do tej pory ich nie cierpiała ,stąd ta anemia ,ale znalazłam wkoncu sposób i teraz zjada ze smakiem ,(mogliby szczelic jakiegos gola bo nudno sie robi)no i muszę sie pochwalić wkońcu waga mojego dziecka drgnęła po 3 miesiącach(a moze nawet wiecej bo juz sie zgubiłam)tydzień temu miała dokładnie 8.500 a dzisiaj ma 8740 🤪 🤪 🤪 🤪

no to superrrr, to może to mięsko troszkę podciągnęło wagę Zuzi 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

napiszę Wam teraz co powiedział mi dzisiaj Michał przy obiedzie ,który zjadamy z rególy wspólnie i wtedy gadamy o szkole,pytam co w szkole wiec co mogłam usłyszeć ,JAK ZWYKLE ,NIC a mieli napisać wypracowanie z KRZYZAKÓW na temat którą kobietę z powieści chcieli by za swoją żonę ,czy coś w tym stylu i mieli to uzasadnići jeden kolega (straszny rozrabiaka ,pobił ostatnio katechetkę)napisał że chciałby się ożenić z Jagienką bo do twarzy jest jej w czerwonym więc pasowałoby to do jego czerwonego koła(czyt.roweru ,to po śląsku)no i chodziła na polowania ,więc on mógłby siedzieć i grać na kompie a ona by go żywiła bo zdobywałaby jedzenie ,myśałam ze się udławię ,zapytałam co dostał za ocenę ten kolego ,więc Michał powiedział ze 1 ,pytam dlaczego ,przecież napisał i uzasadnił ,tak ale to miało być wypracowanie min. na półtorej strony a jemu zajęło pół kartki 🙃 🙃 😁 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Joanna1984 napisał(a):
Zuzka to świetnie, że waga ruszyła 🙂 Mi Blanka tyle schudla przez te zapalenie ucha, bo prez parę dni bardzo mało jadła 😞 Jutro może uda się zwarzyć jak lekarz zezwoli na szczepienie, jak nie zezwoli to może nie bedzie kolejki do wagi to też ją zważę i zmierzę.


u nas przy każdej wizycie dziecko obowiązkowo musi być zważone,a ja mam wagę dla dzieci w domu kupilismy jak Zuzia sie urodzila bo musiałam kontrolowac czy przybiera ta mała kruszynka 2 kg.-owano i jest taka fajna ze pozniej ta górną częśc mozna zdjąć i połozyc taka przystawke na której starsze dziecko stoi ,wtedy jest do 50 kg.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
no już jestem ale niestety za długo nie zabawię mały co chwilkę budzi się z płaczem ale to pewnie drugi etap wyżynania się 4 bo jeść też za bardzo od wczoraj nie chce wczorajsza noc to jakiś koszmar budzi się budził się non stop z płaczem no w sumie z krzykiem po panadolu trochę pewnie mu ulżyło bo ciut spokojniej spał ale ja i tak w każdej wolnej chwili przykładałam głowę do poduszki ☺️ i od razu dziewczyny wielki szacunek dla mam wstawających do maluchów ja to pewnie po tygodniu bym padła na pysk i nawet płacz małego by mnie nie obudził ☺️
tak po łepkach przeleciłaam stronki i Julik pomyka wam pannica nie ma co 😉 mój jeszcze sam nie chodzi i raczej na dniach to nie nastąpi bo nawet prowadzony za jedną rękę nie czuje się za pewnie i cały czas szuka drugiej ręki 😉
jeśli chodzi o zabawki to u nas podobnie wszystkim tylko nie tym co niego 🙃nie licząc takich kubeczków co się wkłada jeden w drugi i kółek nakładanych na stożek
nanusia Alusia pięknie do rytmu się kiwa
o i znów płacz 😞 namęczą się te nasze szkraby 😞
aaaa malamyszko super że Michaś zdrowy na 100% tak dalej i ważne też że już wasz lekarz wrócił zawsze to lepiej chodzić do kogoś komu się ufa i wie co robi 🙂
pewnie poopuszczałam trochę tematów ale niestety teraz nie dam rady 😞 spokojnej nocki buziaki papa 😘 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Joanna1984 napisał(a):
U mnie też mecz w tv leci neistety, a ja musialam odrobić lekcje, wypisać wszystkie trendy mody z Twojego Stylu, jestem dekoratorką i mam takie zadanie co miesiąc. Jeszcze nei skończyłam ale nie mam juz sił 😞 wiecie co ostatnio czuje sie bardzo zmęczona, nie wiem ale chyba nie daje rady 😞 ni wysypiam się, jestem ciągle w biegu, nie mam czasem nawet chwili zeby zjeść, Blanka jest wszędzie i ciągle musze na nią uważać, wszędzie chce iść, wszystko sięgnąć, ciągle mnei zaczepia albo chce na ręce, tulić sie itp. Drugi tydzien juz nie była w złobku więc jestem napfrawdę wykończona, chyba się przyzwyczaiłam do tego, ze jak blanka jest w zlowbku to moge wtedy odpocząc, bo teraz to nierealne.


Joasiu ,nie pocieszęCięale tak to jest ,u nas też nie lepiej ,kiedys wsadziałm Zuzie do kojca jak chciałam coś zrobic i robiłam a ona ewentualnie płakała a teraz nawet ze mna do toalety chodzi,i cały czas wisi mi na nodze ze nawet sie ruszyc nie moge no i ta jej ulubiona zabawa na kanapie ,spędza na niej pół dnia ,nie mozna jej na chwile sposcic z oka ,dzisiaj np znowu przyniosła mi zeszyty Michała chyba bede musiała zrobic mu zamek na klucz w biurku,ale powiem Ci ze dobrze zrobiła mi dzisiejsza pogoda i spacer ,to zmęczenie jest tez chyba związane z wiosennym przesileniem,trzymaj się ,dasz rade ,przecież jesteś dzielną mamusią i kobietą pracującą
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sobolinek napisał(a):
zuzka napisał(a):
Sobolinku może jak się spotkamy to obie będą już chodzić?

fajnie by było, ale wątpię żeby do tego czasu zaczęła. Chociaż raz mogłaby iść za wzorem starszej koleżanki Zuzi 🙂


Może teraz Ania nauczy się czegoś od Zuzi 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sobolinek napisał(a):
zuzka napisał(a):
dzisiaj ważyłysmy lenkę i waży 7 kg,

kurczę to kawał baby z niej, a nie tak dawno się urodziła 🙂


no ma dokładnie 5 i pół miesiąca i wcale tego po niej nie widać ,wręcz wydaje się chuda ,tylko głowę ma duża jak Zuzia ,a może odwrotnie Zuzia ma małą jak lenką?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dzięki zuzka za słowa otuchy, mam nadzieje, ze to wiosenne przesilenie, no i ta choroba tez pewnie ma w tym swój udział 😞 Fajnie mieć taką wagę w domu, my mamy zwykłą i Blanka w koncu moze sama na nią stanąć, bo tak to zawsze stawałam z nią i bez niej i odejmowałam 🙂 Jutro zobazcę ile wazy w domu i u lekarza, u nas chyba tez ważą przy kazdej wizycie przed szczepienie,, mówie chyba bo zawsze szłysmy na szczepienie to wazyli a nie wiem czy tez ważą jak dziecko nie moze być szczepione :/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...