Mamy lutowe 2011 | Forum dla mam

Kurcze, takie smaczne mięsko mi się udało i chętnie bym już zjadła ale czekam aż Ula się obudzi, a ona śpi od 13:20 i jeszcze jej nie słychać...

Jadę do tesco po zakupy! Będę pozniej :*

My już po obiedzie, a właściwie ja, bo Ula to groszku pojadła (to ostatnio praktycznie jedyne warzywo jakie zjada), kaszy gryczanej i dwie mikroróżyczki brokuła... 🥴 A teraz cyca się domagała... no i ostatecznie dostała, bo cóż było robić.

Już dzisiaj raczej nie zajrzę, więc żegnam się i do następnego razu Dziewczyny 😘

Cześć Dziewczyny
Ale mieliśmy dzień. Ania do 15,30 trzymała się dzielnie i ładnie jadła. A po deserku wszystko zwróciła bidulka. Do tego gorączka jej podskoczyła, Dałam jej cyca, syrop Ibufen Forte i po nim znowu wymioty. Wykąpaliśmy ją o 17 bo cała była obrzygana. Na kolację zamiast kaszki dałam jej deserku i po połowie znowu chlusnęła ale wszystkim, nawet niestrawionym obiadkiem. I znowu było mycie 😞 Po tym zadzwoniliśmy do mamy i w konsekwencji T po nią pojechał. Zbadała ją i się okazało, że ma ostre zapalenie gardła 😞 I stąd te wymioty i gorączka. A myśmy to niesłusznie łączyli ze szczepionką. Teraz Ania śpi, po podanym antybiotyku i cycusiach (jak dobrze, że jeszcze ją karmię, bo moim mleczkiem nie wymiotuje i nie jest głodna) Padła w momencie. Mama przepisała jej także panadol w czopkach i linex osłonowo. Bałam się tych czopków bo jeszcze jej nie podawałam i kojarzyłam je z tymi dla dorosłych (olbrzymy). Te na szczęście są małe. Boję się tej nocy.

Sobolinku tak mi przykro, ze Anula ma zapalenie gardła 😞 bidulka pewnie się wymęczy zanim zacznie antybiotyk działać! Trzymam kciuki mocno za jej zdrówko i mam nadzieję, ze w nocy będzie spokojnie spała. Zazdroszcze Ci tej teściowej naprawdę, zawsze możesz do niej podjechać bez kolejek i przebywania z chorymi ludzmi w jednym pomieszczeniu.naprawde super masz!

Ja bylam w tesco ale tam nic nie mozna znalesc bo jest remont, zmieniają wizerunek. Nie bylo truskawek a potrzebne mi są do tortu mojej siostry córeczki, bo w sobote jest impreza urodzinowa i ja robie jej tort. moze uda sie kupic gdzie s po drodze!

sobolinek napisał(a):

Cześć Dziewczyny
Ale mieliśmy dzień. Ania do 15,30 trzymała się dzielnie i ładnie jadła. A po deserku wszystko zwróciła bidulka. Do tego gorączka jej podskoczyła, Dałam jej cyca, syrop Ibufen Forte i po nim znowu wymioty. Wykąpaliśmy ją o 17 bo cała była obrzygana. Na kolację zamiast kaszki dałam jej deserku i po połowie znowu chlusnęła ale wszystkim, nawet niestrawionym obiadkiem. I znowu było mycie 😞 Po tym zadzwoniliśmy do mamy i w konsekwencji T po nią pojechał. Zbadała ją i się okazało, że ma ostre zapalenie gardła 😞 I stąd te wymioty i gorączka. A myśmy to niesłusznie łączyli ze szczepionką. Teraz Ania śpi, po podanym antybiotyku i cycusiach (jak dobrze, że jeszcze ją karmię, bo moim mleczkiem nie wymiotuje i nie jest głodna) Padła w momencie. Mama przepisała jej także panadol w czopkach i linex osłonowo. Bałam się tych czopków bo jeszcze jej nie podawałam i kojarzyłam je z tymi dla dorosłych (olbrzymy). Te na szczęście są małe. Boję się tej nocy.

o jejku bidulka to nie za kolorowo 😞 moc całusków dla Anulki niech szybko do zdrówka wraca

hej mamusie 🙂
u mnie nocka nie za ciekawa co chwilkę się budził z płaczem pod pod koniec nocki już nawet do męża się nie kładłam tylko obok na drugiej kanapie bo to przechodzenie przez niego do pasji mnie doprowadzało czasami ledwo się położyłam a Gabryś znów płacz dba o mamy figurę 😉 dziej też nie najlepszy cały czas na rękach i to mu mało było i co chwilkę popłakiwał kurczę smaruje mu dziąsła dentix gel i pomaga nie powiem tylko nie na długo a to niby tylko 3 razy dnia stosować można kochane czego wy używacie na zęby maluszków???
co do wózka to my na razie 3w1 ale tak jak Joasia nie dałabym rady nosić teraz już mi plecy wysiadają po całym dniu a w sumie nie noszę tylko to co konieczne podnieść posadzić itp.

Cześć alwo 🙂
Ja Ani kupiłam Dentinox i czasami smarowałam, ale sama sobie jakoś radzi.

Joasiu kuruj się kochana nie wiem co to chore zatoki ale ból głowi w zupełności by mi wystarczył biedaku jak nie Blanka to Ty chora zero spokoju no cóż taki urok dużych zmian pogody
aaaa i jeszcze jedno wiadomo że czasami padasz i jest Ci to wszystko ciężko ogarnąć jedno Ci powiem i tak powinnaś być z siebie dumna sama przy małej ,dom na Twojej głowie praca kobito szok jak Ty to wszystko ogarniasz MAMA NA MEDAL 😘

sobolinek napisał(a):

Cześć alwo 🙂
Ja Ani kupiłam Dentinox i czasami smarowałam, ale sama sobie jakoś radzi.

😁 mój jak to facet coś zaboli a on już koniec świata widzi 😉 😉

zajrzę później idę W kanapki do pracy zrobić niech ma święto 😜

ale cicho 😮 złą godzinę wybrała no trudno uciekam bo padam i jeszcze potwornie oczy pieką spokojnej nocki życzę sobolinek mam nadzieję że dzisiaj Anula zrobi dokładnie taki sam prezencik ze spaniem mimo choroby
buziaki 😘 😘 😘

dziękuje ci alwo zaqa miłe słowa, na pewno mnie troszke podbudują! Wiesz my na ząbki nic nie dajemy, zele to nie mam mowy, nie daje sobie posmarowac. Dajemy tylko ibum jak jest gorączka, a tak niestety musimy jakos przezyc, takze Alwo jak bedziessz w nocy lulac malego to sobie pomysl ze my tez lulamy 🙂 dzisiaj blanka obudzila sie o 2:30 i w głowie jej nie było spanie, chciala chodzic po pokoju i sie bawic po ciemku, ale szybko jej to wybilam z głowy i niestety musialam zastosowac metodę płaczową, padła po 45 minutach, mąż za bardzo nie lubi tej metody, ale ja nie pozwalam na zabawy o 3 w nocy, bo na kolejną noc bedzie to samo, musi wiedziec ze trzeba spac i juz. Na szczescie słucha moich rad i jakos dalismy rade, ja naprawde potrzebuje snu! mysle o wywiezieniu blanki na kilka dni do babci, bede chodzic do pracy ale sie wyspie chociaz, naladuje baterie,ktora ostatnio siada!

zuzka napisał(a):

Sobolinku ,bidulak z Anusi ,taka niestety pogoda teraz panuje ,jeden dzien wiosna ,drugi zima ,ja niby wychodze z zZuzia codziennie przynajmniej na pol godzinki ale tez mam obawy czy sie nie rozchoruje,ucałuj Anulke odemnie i Zuzi,
Asiula ,pisalas ze dajesz Uli groszek ,a jaki kuoujesz ,taki w puszcze czy mrożony?
Dziewczyny byliśmy dzisiaj na zakupach i powiem wam ze chyba ostatni raz z zuzia ,takie cyrki wyprawiała jak nigdy ,kiedys A nosił ja na rekach po sklepie i nie było problemu a teraz 😲nie mam o tym mowy drze sie w niebogłosy na cały sklep że wszyscy patrzą bo ona chce sama chodzic i to nie tam gdzie my tylko w odwrotnym kierunku,nawet jak my stanelismy zeby zobaczyc co zrobi czy pojdzie za nami to nie ,poszła sobie tam gdzie jej pasowało,a jak wrócilismy ze sklepu to okazało sie dodatkowo ze ma kupke w pampersie i mega odparzenie ,nie wiem czy uda mi ise to szybko wyleczyc,i chyba ja to boli bo obudzila sie po 2 godz,i nie chce zasnąć,

O kurcze to ZUzia ma charakterek 🙂 na odparzenie polecam maść alantan plus! koszt ok 7 zł, nam na mega odparzenie dopiero ta masc pomogła!
A propo łobuzowania, to dzisiaj na szczepuieniu byl taki chlopczyk w wieku naszych pociech, no taki łobuz ze masakra, jak stanął koło blanki to tyklko ją chciał bic, ze 4 razy dostała ale nie ruszało ją to, dopiero jak ją pociągnał za rękaw to się bidulka rozpłakała, a tak lubi dzieci a on jej taki numer wykręcił 🙂

Joanna kupiłam tą maść Alantan plus ale u nas jakoś się nie sprawdziła. Widocznie na każdą pipkę działa coś innego 🙂 A gdzie byli opiekunowie tego chłopczyka, ja bym nie pozwoliła, żeby mi obce dziecko 4 razy biło Anię. Wiem, że to są dzieci, ale to rodzice za nie odpowiadają.
zuzka znam te aukcje z allegro, a patrzyłaś skąd są te wózki? One są ze Stanów i nie dość że przesyłka dłuuuga 4-8 tyg lub 14 dni lotnicza - droższa, to jeszcze nie ma pewności czy nie będą uszkodzone po takiej podróży no i problem z gwarancją i serwisem, bo nasz dystrybutor Akord zastrzegł sobie, że "obcych" wózków nie serwisuje, nawet za kasę.
A bobowózki znam, masz rację 🙂 najlepsza stronka z wózkami.
Zuzia uparta istotka się robi. Z Anią nie mam póki co takich problemów.

Joasiu ale Ci fajnie, że możesz i chcesz oddać Blanusię na kilka dni. Ja bym może i chciała (przez chwilę) ale nie potrafiłabym 😞 To jest minus tego siedzenia z nią w domu. A z drugiej strony nie mam komu jej wypożyczyć. No i pozostaje kwestia cyca 🙂
zuzka kupiłam Ci te chusteczki 🙂 Zapraszamy 🙂

zuzka napisał(a):

Sobolinku ,tak jak obiecałam ,przyjadę po 10,i szykuj się na latte ,bo ekspres biorę ze sobą 😁
No faktycznie wózki są z US tez bym nie ryzykowała ,jutro zadzwonie do tego naszego sklepu i zapytam czy jeszcze maja bo ja ogladałm to w listopadzie chyba ,a i dalej nie wiem czym sie rózni ate modele,i znalazłam jeszcze na ceneo pliko swith za 1200 (cos koło tego ,i jakbym miała kupowac nowy to wlasnie taki bym kupiła bo ma przekłdane siedzisko,

Kochana nie musisz przywozić ekspresu!
Ja zadzwonię, znalazłam ten sklep. Po co masz się kłopotać w mojej sprawie.

No to Zuzi się szyjka wyciągnęła 🙂 hehe ta Ala od mojej sąsiadki jak leży w wózku to ma rozlane policzki na boki i wygląda koszmarnie a jak ostatnio byłyśmy w empiku i ją posadziła w gondoli to jej nie poznałam, bo była szczupła na twarzy. Szok jak tłuszczyk zmienia wizerunek.
Ania też na nocniku baaaarzo rzadko coś robi za to jak wstanie i siadzie obok to z uśmiechem leje w dywan 🙂