Marcóweczki 2011 | Forum dla mam

Ja to powiem szczerze, że mi szkoda kasy na staniki do karmienia za 40euro... tu tańszych nie ma.... a dostałam 6 sztuk bawełnianych więc nie będę kupowała tych ładniejszych... Poza tym nie chodzę i stanikiem nie świecę:P:P Nikt go nie widzi... poza A. czy moją mamą... a dla A. podobam się bez żadnych upiększaczy 😜

MandraSala napisał(a):

hawajka moze spróbuj jak ja przetrzymać, Aleks dzieki tej szkole coraz lepiej zasypia czasem zupełnie już samodzielnie ale jak płacze to mu nie pomagam, mowie raz ze idziemy spac i tak go zostawiam, próbowałam juz wszystkiego i ta radykalna metoda jest najlepsza, wiem że dla niego też najlepiej jak sam zasypia i sie nie męczy bo wie ze czas na sen i sam musi sobie z tym poradzić ale trzeba byc konsekwentnym i ani razu ne popouscic bo cofa sie do punktu zero i cala praca na nic.

Właśnie tak robię i stąd te krzyki. Ale jestem twarda. MAły leży w łożeczku a ja co jakiś czas zaglądam, buzi w czółko i odchodzę. I tak do skutku. Dziś widzę, że powoli są efekty. Kiedyś zasypiał tylko na rączkach, później w łóżeczku ale musiałam go trzymać cały czas za rączke i głaskać po główce. Teraz wystarczy sama obecność choć nadal się złości i próbuje walczyć. Ale są postępy więc jestem konsekwentna 🙂 🙂

samantka napisał(a):

Ja to powiem szczerze, że mi szkoda kasy na staniki do karmienia za 40euro... tu tańszych nie ma.... a dostałam 6 sztuk bawełnianych więc nie będę kupowała tych ładniejszych... Poza tym nie chodzę i stanikiem nie świecę:P:P Nikt go nie widzi... poza A. czy moją mamą... a dla A. podobam się bez żadnych upiększaczy 😜

Mam to samo. Wiem, ze są śliczne staniki dla mam karmiących ale 100 zł czy nawet więcej to dla mnie zdecydowanie za dużo. Dlatego kupiłam takie zwykłe, bawełniane i mi wystarczają. A że pięne nie są- no trudno, nie można mieć wszystkiego:P

Hawajka napisał(a):

samantka napisał(a):

Ja to powiem szczerze, że mi szkoda kasy na staniki do karmienia za 40euro... tu tańszych nie ma.... a dostałam 6 sztuk bawełnianych więc nie będę kupowała tych ładniejszych... Poza tym nie chodzę i stanikiem nie świecę:P:P Nikt go nie widzi... poza A. czy moją mamą... a dla A. podobam się bez żadnych upiększaczy 😜

Mam to samo. Wiem, ze są śliczne staniki dla mam karmiących ale 100 zł czy nawet więcej to dla mnie zdecydowanie za dużo. Dlatego kupiłam takie zwykłe, bawełniane i mi wystarczają. A że pięne nie są- no trudno, nie można mieć wszystkiego:P

Dokładnie 🙂
Ja wolę wydać te pieniążki na stanik, jak już skończę karmić, wiadomo piersi nie będą już takie jędrne i piękne, więc dobry staniczek się przyda 🙂 🙂

samantka napisał(a):

Hawajka napisał(a):

samantka napisał(a):

Ja to powiem szczerze, że mi szkoda kasy na staniki do karmienia za 40euro... tu tańszych nie ma.... a dostałam 6 sztuk bawełnianych więc nie będę kupowała tych ładniejszych... Poza tym nie chodzę i stanikiem nie świecę:P:P Nikt go nie widzi... poza A. czy moją mamą... a dla A. podobam się bez żadnych upiększaczy 😜

Mam to samo. Wiem, ze są śliczne staniki dla mam karmiących ale 100 zł czy nawet więcej to dla mnie zdecydowanie za dużo. Dlatego kupiłam takie zwykłe, bawełniane i mi wystarczają. A że pięne nie są- no trudno, nie można mieć wszystkiego:P

Dokładnie 🙂
Ja wolę wydać te pieniążki na stanik, jak już skończę karmić, wiadomo piersi nie będą już takie jędrne i piękne, więc dobry staniczek się przyda 🙂 🙂

Dobrze gadasz, łap za to oklaska 🙂

cześć dziewczyny, dawno mnie nie było, ale tyle mam zamieszania z tymi chcrzcinami, tym bardziej, że jeszcze się nie odbyły a ja mam już dość. Chrzestna (czyli moja siostra) z rodzinką będą tylko na mszy, bo siostrzenica wyjeżdża na kolonie, o czym nie można mnie było poinfoemować wcześniej !!!! wrrrrrr . Chrzestny miał przyjechać dzień wcześniej żeby być na naukach, ale w sobote rano jedzie sobie zmienić samochód, a później jak to ładnie ujął ma plany i swoje "prywatne życie", do tego nie wiem w co ubrać Filipa, bo pogodę zapowiadają fatalną, P jeszcze dziś musi jechać kupić jakąś kurteczkę albo płaszczyk. Dodam, że chciałam wszystkim dogodzić i przeniosłam chrzciny z czerwca na lipec, zeby wszystkim pasowało, ale dalej źle.

Zabiorę się do nadrabiania zaległości to pewnie się uspokoję.

Dzięki Hawajka i wzajemnie 🙂
Dota, to tak trochę olewają sprawę chrzestni... no ale skoro tak wyszło, to się nie przejmuj, ważne, że dzieciątko będzie ochrzczone 🙂
Ja mam chrzciny 23 i juz się boję, jak to wszytsko zorganizuję.. bo też A. mama miała przyjechać wczesniej a przyjedzie dzień przed!!! Więc muszę poprosić swoją o pomoc 🙂 No ale na nią zawsze mogę liczyć 🙂

Ja to chce stanik kupic, bo nie znosze takich miekkich. Zawsze nosilam usztywniane i teraz w takim zwyklym bawelnianym to czuje sie jak krowa dojna, ktorej wymiona wisza. A ogolnie mam maly biust, wiec teraz jak jest wiekszy to warto go wyeksponowac w koncu :p

A moje bawelniane mi unoszą biust... Wcale mi nie wisi :P:P

To szczesciara jestes.
A mam pytanie z innej beczki do mam synkow. Jak dlugie stopy maja Wasi synkowie? Bo mi sie wydaje, ze Antek ma bardzo dlugie, ale nie mam porownania.

Jak długie dokładnie nie wiem, ale też mi się wydaje, że są duże. Rączki zresztą też. Chyba taki urok małego mężczyzny 🙂

A co do stópek, ostatnio byłam z mamą na rehabilitacji z bratem i wychodziła taka baba z synkiem, ten mały zaczą zaczepiać moją małą, i jakoś zgadaliśmy się o porodzie i wielkości i powiedziala, że jej synek jak sie urodził miał stopy na 8cm długie!!!! 🤪 a rączki takie małe, więc chyba chłopcy mają dłuższe stopki 🙂

Salamandra, czyli mleko stało dwa dni, potem je zamroziłaś i ile może stać po odmrożeniu tak?
Powiem Ci, że ja jak mroziłam to od razu nie zostawiłam na dłużej w lodówce. A to co odmroziłam to też Paweł zaraz pił. Nie powinno się za długo trzymać odmrożonego. Pamiętam, że niestety po tym mrożonym mleko Pawcio miał często problem z brzuchem ;-( Na Twoim miejscu bym jeszcze przed wyjazdem podała Fasolowi odmrożone mleko i zobaczyła jego reakcję. My zaraz w gości idziemy, więc będę późnym wieczorkiem.

hej ja wrociłam ze spotkania z siostra zrobiłam obiad i poszlam na spacer z kolezanka i dopiero wrociłam a znow musze sie szykowac bo idziemy z mezem na kocert a musze jeszcze cycuchy sciagnac. Pozniej nadrobie co pisalyscie (albo dopiero jutro) to do napisania!

Szarla jak patrze na Ciebie to nie wierze, ze pod biustem masz 80. Ja jak sie mierze to mam 73, wiec stanik powinnam miec 65, maksymalnie 70. Nie wiem jedynie jaka miseczka.

Ze stankiem mam jak Misia wole cos ładnego miec na sobie i jak mi ladnie cycuszki wygladaja to sie lepiej czuje i moze to próżne ale tak mam a w tym zwykłym to własnie czuję sie jak krowa dojna, a że często po domu w bieliznie chodzę to milo mi sie robi jak M z apetytem na mnie patrzy a ja go tak kuszę dyskretnie hihi Zresztą w tych lepszych stanikach zdrowiej sie biust chowa i mam nadzieje ze nie bedzie pozniej tak bardzo obwisly 😉

Samantka a moze jak uwazasz ze za duzo je to mniej jej nalewaj, dwa cycki i butlato chyba duzo, zeby sie nie podtuczyla za bardzo, szkoda zeby w takiej malytkiej slicznotce byla tendencja do tycia a to podobno mozna wyrobic od najmladszych lat. Na samym cysiu chyba sie nie da utuczyc ale na modyfikowanym na pewno.
Widzialam kiedys w tesco taka babke z dwójka dzieci synek z 8 lat byl 3 razy tęższy ode mnie a cycki tomial chyba miseczke G i córcie w wózeczku okolo pół roku a byla wielka i gryba jak 3 dzidzie w jednej, mama tez nie chidzina ale najszczuplejsza z calej trójki - strasznie bylo mi szkoda tej malutkiej dziewczynki.

Bardo sie boje zebym ja Fasolka w przyszłosci nie utuczyła bo lubie jak wszystko jest zjedzone zawsze i M mi to wytyka ze jak juz nie moge to na sile wcinam zeby nie zostalo 😉

Mandrasala przeczytałam że rozmrożony pokarm w lodówce powien być zużyty w ciągu 24h,najlepiej rozmrażać stawiając go w lodówce,a potem podgrzać bezpośrednio przed zużyciem.JA mam z dnia na dzień coraz mniej mleka ale 1butelkę dziennie ściągnę zawsze wieczorem,bo mała o 20:00dostanie modyfikowane a śpi do 4:00 więc ściągam jedną pierś o 22:00a drugą 00:00 w zależności jak karmienia wypadają.Z tym że ja wykorzystuje to po południu kiedy w cyckach pusto.

Mandrasala ale ja i tak jej mało mleka robie, czasami 120 jak mam na prawde puste piersi... ona nie tyje za dużo... w sam raz...

No ja się właśnie zastanawiałam, czy mlekiem modyfikowanym mogę przekarmić dziecko. Trochę o tym czytałam i podobno waśnie nie. Podobno takie małe dziecko jakoś samo sobie reguluje ten ośrodek głodu i sytości i nie zje więcej niż powinno. Zresztą u Grzesia obserwuję, że jak już ma dość to zaciska mocno wargi i choćbym nie wiem jak się starała to już mu ani trochę nie wcisnę.

Nie ma za co Beatko dziękować 🙂Mam nadzieję że nazwa leku się przyda bo mi bardzo pomagał ale najlepiej to jakby Twoją pokrzywkę zobaczył lekarz i sam Ci dobrał lek 🙂Emka ale Ty jesteś ładna...-fryzura też nic nie psuje...nie chodzi mi o to że nie ładna fryzura tylko że zazwyczaj do takich odważniejszych fryzur żeby ładnie wyglądać trzeba mieć ładną twarz...a Ty taką masz 🙂Super zdjęcia!Ja nie karmię piersią i karmiłam tylko jakieś dwa tygodnie a muszę przyznać że jednak piersi się zmieniły i trochę bardziej wiszą bo wcześniej nie wisiały wcale...a rozmiar to mam takie duże b a małe c i jeśli chodzi o rozmiar to uważam że idealny 🙂Olek właśnie mi jakoś głupio zasnął bo o 19 i zachodzę w głowę czy to już na noc czy to tylko taka drzemka...współczuję że nie wszystkie dzieci przesypiają noc...ja narzekam że mój się od tygodnia budzi o 5 ale w sumie śpi od 20-21 do tej 5 rano i póżniej jeszcze ma rano jakąś 2 godzinną drzemkę więc nie jest żle a dziś pospaliśmy jeszcze do 12... 🙂
Niusia to nie ja wykombinowałam tylko Pawełek widać daje sygnał że brak mu rodzeństwa.Nie zmieniałaś ostatnio szamponu albo czegoś do włosów?Ja tak czasem mam jak zmienie szampon albo za długo używam jakiegoś szamponu to też tak mam że się robią strupki swędzi i przy myciu piecze... 🤔
Ja słyszałam że piersią nie można przekarmić a modyfikowanym tak...mój Oluś zjada ile chce i też dla mnie dziwne żeby go przekarmić bo on jak nie chce to zagryza smoczek i tak się bawi butelką lub coś gada albo zwyczajnie wypycha smoczek językiem...

A mój mąż wybył na spotkanie z kolegami...ciekawa jestem o której wróci... 🥴
Ja daję Olkowi sok i nie pomyślałam żeby go rozcieńczać...daje marchewkowy i wczoraj nie pił zbyt chętnie ale dziś już z zaciekawieniem wypijał 🙂-daję łyżeczką.Może rzeczywiście lepiej go rozcieńczyć...:blink 😁o tej pory to do picia dostawał herbatkę koperkową z hippa i rumiankową kupiłam ale rumiankowa coś nie smakuje...

Oktawio, mój też dzisiaj w barze siedzi... 🤢 poniekąd to nie fair, bo ja nie mogę!!! 😠