Skocz do zawartości

Marcóweczki 2011 | Forum dla mam


Admin

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 10,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • samantka_m

    1158

  • niunia26_m

    1010

  • Misia_m

    855

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Szarla Amelcia jest słodziutka. I już te ząbki tak lepiej widać 🙂
Edytko, Grzesio też już trzeci dzień ma taką wysypkę na całej buzi. Taka szorstka jest. Nic mu nowego do jedzenia nie dawałam oprócz tego glutenu, więc obstawiam, że to właśnie to. Zobaczymy, czy wkrótce mu przejdzie.
Niunia współczuję Ci. Grzesia jeszcze nigdy nikomu nie dałam na dłużej niż 2 godziny, ale w przyszłą sobotę idziemy na wesele i też Grzesio bedzie spał u moich rodziców. Na samą myśl się denerwuję.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja na razie nawet nie mam jak zostawić małego u kogoś czy z kimś na dłużej niż godzinę, bo nie zje butlą.. no ewentualnie może 2godziny bym mogła go zostawić, bo jakby zgłodniał mogli by dać słoiczek..tylko, że słoik popija cysiem.. no dziś mu dałam soku łyżeczką, tzn.próbowałam niekapkiem, ale on gryzie ten silikonowy dzióbek, a dziwne to, bo smoczek normalnie ssie.. dlatego nie rozumiem czemu nie chce butli.
No a my za tydzień też mamy ślub mojej siostry, no i nie wesele tylko raczej przyjęcie.. ale muzyka jakaś tam będzie puszczana, więc mam nadzieję, że choć troszkę potańczę.. tylko wydaje mi się, że brzuch mi trochę się powiększył i boje się, że w kieckę nie wejdę 😞 a no i nie będę robić A6W tylko postanowiłam robić brzuszki po 50, rano i wieczorem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a Myszko mnie też Alan dzisiaj szybko padł.. i teraz siedzę i nie mam co robić.. tzn. zaraz ogarnę troszkę mieszkanie i się wykąpię, bo dzisiaj młody był taką marudą, że praktycznie nic nie udało mi się zrobić.. jedynie puścić i wywiesić 2prania..bo jak puszczę to się samo zrobi, a wywiesiłam jak drzemkę miał w ciągu dnia. No i ogarnęłam kuchnię..teraz duży pokój trzeba troszkę sprzątnąć.. no a A. w tym tyg. na 14.00 😞 szkoda, że nie na rano, bo taka ładna pogoda dziś była, że moglibyśmy jechać nad wodę, a samej mi się nie chce, bo w sumie po co..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ja jestem dalej na diecie. Już chyba z 5 tydzień. Schudłam na razie 4 kg. Na początku to szybko waga spadała, ale ostatniego kilograma to 2 tygodnie się pozbywałam. Nie chcę się jednak za bardzo głodzić, bo wiem, że wtedy długo na diecie nie wytrzymam. A tak jem małe porcje w miarę regularnie i jeszcze nie miałam kryzysu. Zobaczymy jak bedzie dalej. Jeszcze 6 kg przede mną.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szarla Ty się nie martw, bo ja mówię, że rano i wieczorem po 50brzuchów będę robić, a będę robić pewnie przez dwa dni i sobie odpuszczę 😞 zawsze to tak u mnie było..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja idę do małej zobaczyć cz śpi, a ona śpi w takiej pozycji:



Oczywiście już ją odwróciłam 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Wszystkiego najlepszego dla Patryczka,Filipka i Igorka!!!!-rośnijcie zdrowo 😘
Olek dziękuje za życzenia!Nie odzywałam się bo w piątek przyszły do mnie koleżanki.Nawet miałam odwołać to spotkanie bo nie miałam chęci,ale już parę razy im odmawiałam i już by było nie ładnie z mojej strony...chciały też Olka zobaczyć a przecież ma już pół roku 🤢
Muszę częściej kogoś zapraszać...może to nie są takie koleżanki którym mogłabym powierzyć jakieś tajemnice i porozmawiać tak od serca ale od czasu do czasu chętnie się z nimi spotkam-odstresowałam się na całego 🙂 Posiedziałyśmy do 2 w nocy i wypiłyśmy whisky 🙂 Było na prawdę sympatycznie i wesoło...takie odstresowanie jest mi potrzebne przecież cały czas siedzę tylko z Olusiem...Kocham go i opiekowanie się nim ale od braku kontaktu z innymi ludzmi to przecież można zwariować 😮 Te koleżanki to dziewczyny kolegów mojego męża więc poplotkowałyśmy też trochę o chłopakach 😉 ☺️ Tak się nagadałam że dostałam chrypki 😁
Sobotę oczywiście padałam na ryjek...a niedziela jakoś tak szybko zleciała bo przyjechali rodzice 🙂Tak się cieszę że już prawie koniec miesiąca-mąż już ma bilet na samolot na 28 września 🙂
Niusia tak mi przykro 😞Mogę sobie wyobrazić co teraz czujesz...ale głowa do góry-dobrze że jest babcia przecież to bliska osoba która nie zrobi krzywdy więc możesz byś spokojna...pozatym może to dobrz że przed pójściem do żłobka Pawełek przywyknie do zostawania z kimś innym...-ale z niego fajny pływak 🙂-Niech się chłopak szkoli to może w przyszłym roku da lekcję pływania bratu 😉-i jego mamie ☺️ Do czego dajesz tą kaszkę z glutenem?Do mleka czy kaszki bezglutenowej?To wychodzi gęste?Czym podajesz?Łyżeczką czy niekapkiem? 🤔 Myszko cieszę się że z teściową ok-trzymam kciuki żeby nic się nie zmieniło 🙂
Haliszczanka powodzenia z dietą...masz rację z tą metodą żeby drastycznie nie ciąć posiłków...wtedy pewnie łatwiej wytrwać 🙂Mi Gerda wyjaśniła jak ćwiczyć te A6W ale jeszcze nie zrobiłam ani jednego dnia ☺️ No cóż wiem o co chodzi teraz tylko zacząć...mój brzuszek wcale nie wygląda tak tragicznie...jak pokazywałam koleżankom w piątek to wogóle mnie wyśmiały więc chyba nie jest tak żle ja też nie widzę już żadnej fałdki jedynie chcę żeby był bardziej umięśniony twardszy a nie taki mięciuch...
Byliśmy dziś u lekarza na wizycie kontrolnej po wprowadzeniu nowych produktów do diety-wszystko jest ok!Oluś waży już 7700 i ma 74 cm 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no Amelka boskie ma śpiochanie!
oo no to długi ten Twój Olek 😉) w ogóle te nasze marcowe dzieciaczki to długaśne są 😜 no w sumie Olek lutowy 🙂
a ciotka sklerotyczka!!
Wszystkiego najlepszego dla naszych kochanych solenizantów! 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ciociu Tusiu dziękuję!Hehe ja z Wami piszę i już czasem mi się miesza czy lutowy czy marcowy 😉Rzeczywiście długi-chyba najdłuższy z dzieciaczków...on nogi ma bardzo długie więc może dlatego 🙂My też dziś pierwszy raz jedliśmy dynię z ziemniakiem.
Amelcia jaka słodka jest i jak fajnie się śmieje wtedy jej widać te ząbeczki malutkie 🙂Taka wierciocha jak mój Olek 🙂
Edytko i Niusiu piękne zdjęcia!Niusia ja widzę super talent do fotografowania ale aparat też widzę że super 😉
Szarla ja właśnie dziś z Olka pediatrą rozmawiałam to też mówiła że niama co go sadzać jak jeszcze sam nie chce.Mówiła żebym nie podpierała go poduchami czy sadzała prosto w wózku bo to bez sensu i można tylko krzwdę zrobić.Niech leży na brzuszku a czasem mogę dawać mu ręce żeby ćwiczył podciąganie do siadu i nic więcej.Mogę go jedynie czasem wziąść na kolona jak siedzę w takiej pozycji wyższej półleżącej żeby mógł sobie poobserwować ale nie za długo...powiedziała że ładnie głowę trzyma kręgosłupik ok i że niama co go pchać do siadania bo on to lepiej niech zrobi w swoim czasie...sam się ma wyrywać i siadać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Szarla - Wasza córcia jest taka kochaniutka. Obejrzałam Wasze agu - bombowe zdjecia 😁

Niunia - 😘 wyobrażam sobie, co czujesz. My jak udaliśmy się na wesele, Patryś został z dziadkami kilka godzin popołudniowo-nocnych, było mi BARDZO cięzko;/

Tuśka - poddałaś sie bez walki z A6W, szkoda...

Oktawia - super, że spotkałaś sie z koleżankami, ja mam podobnie. Zasiedziałam się w domu i chyba bardziej z wygodnictwa niż z braku przedmiotu spotkań zaniechałam tej rozrywki 🤢 Ech, muszę się wziąć za siebie.

Ciekawe, jak wyjazd Misi..., oby Antonio dał radę.

A u nas koncert za koncertem - Patryczek ma jakiś trudny czas (ja cały czas obstawiam skok rozwojowy). Wiecej krzyczy za dnia aniżeli się bawi 🥴 Widać, ze wiele się w nim zmienia, jakoś musimy to przetrwać. Żadna z Was nie pisała o takim procesie u swojego Maluszka. Z tego, co pamietam to tylko Majeczka miała podobne zaciecie, ale tam też wchodziły w grę ząbki...
A powiedzcie mi, czy zastąpiła już któraś z Was pokarm mleczny obiadkiem. Jeśli tak to jakim (tym małym, czy dużym - mowa o słoiczkach)?

Haliszczanka - gratuluję wagi 😁 A na czym polega Twoja dieta? I ile teraz ważysz (jeśli można wiedzieć oczywiście)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja znalazłam stronę z tymi ćwiczeniami co piszecie, ale tam są jakieś serie i nie wiem czy dobrze rozumiem 🙂

Gerdzia dziękuję za te miłe słowa!
A co do Patryczka to możliwe, że skok. Natomiast u nas z jedzeniem to wszystko jest nieuporządkowane niestety, Amelcia je kiedy sobie tego zażyczy (ale suma wychodzi taka jak powinna być, jak piszą na opakowaniu bebiko). Obiadki jej daję jak mam czas i jestem w domu. I wtedy zastępuje jeden posiłek obiadkiem. 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja się poddałam z A6W bez walki, bo już kiedyś podchodziłam do tego i padłam na 9tym dniu.. Więc zaczynam ćwiczyć brzuszki.. zacznę od 50ciu 2 razy dziennie, a po tym jak przejdą pierwsze zakwasy zwiększę do 100.. z brzuszkami już kiedyś dałam radę i pomogły, ale niestety jak zauważyłam, że jest ok to już zaprzestałam i to był błąd.. teraz już go nie popełnię 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Gerda właśnie najtrudniej zacząć...to pasuje do spotkań z innymi jak i ćwiczeń... 😉
A u mnie są koncerty ale nie chodzi o to że coś się dzieje-porostu z mojego Olka ostatnio zrobił się krzykacz-wyrażnie widać że krzyczy dla zabawy lub chce zwrócić na siebie uwagę.
Ja zastąpiłam obiadkiem i starcza nam mały słoiczek dużego całego nie zjada dlatego nie biorę tych dużych bo jak zje z niego większe pół to na drugi dzień to mniejsze pół zostaje a wtedy to jest za mało...dlatego wolę brać małe bo na razie starczają i codziennie ma świerzo otwarty słoiczek 🙂Jak dam mu po południu owocki i też zje cały słoiczek to też mleka nie dostaje...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...